Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Hej.
Kot i dziecko to rewelacyjne połączenie! Głupi są ci, którzy myślą inaczej :P Wybacz, ale dziecko ze zwierzętami dobrze się chowa. Moja córa wydaje mi się bardziej czuła na zwierzęta. Nie powiem, zdarzało się że pociągnęła czy kopnęła psa lub kota. Ale umie zachować dystans do innych zwierząt, nie leci jak głupia do obcych psów, wie że może ugryźć, szczekać czy podrapać. Kotu zawsze chrupki sypie, sprawdza czy jeszcze ma co jeść, psa czesze.

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie:) jak tam dzisiaj u was? u mnie spokojnie i deszczowo. Nadiaania , Malgosiabo jak humor i samopoczucie ? mam nadzieje że lepiej . Jak pozostałe mamy? Dajecie radę ;)?
Witaj Waska:)
Alfa, słodziak z tej twojej córy , że tak się troszczy :) . Ja nie biorę innej opcji pod uwagę , jak ta, że koty nie będą specjalnie reagowały na dziecko i będzie wszystko dobrze!
Jutro idę na badania i oby poprawiły mi się wyniki moczu , bo ostatnio miałam bakterie. Mój gin przepisał mi na to urosept i kazał dużo pić. Fakt, że muszę tego pilnować bo ja generalnie bardzo mało wody pijam..

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kd9vvjvwq4to7b.png

Odnośnik do komentarza

anjak dziś już o wiele lepiej wstałam na chwilę ugotowałam jak się chociaż trochę poruszam to i nastrój lepszy. A propos zwierząt też mamy dwa koty i psa ale mieszkają na dworze z racji ze ja dxiewczyna ze wsi; ) moja córka uwielbia sie z nimi bawić myślę ze dzieci uczą się dzięki temu empati a wczoraj słyszałam już dwie opowieści jak to pies uratował niemowlę przed śmiercią lozeczkowa wyczuł co się dzieje i zaalarmowal rodziców

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgonj2q8s2.png

Odnośnik do komentarza

Nadiaania ja po latach mieszkania we wroclawiu, warszawie zasadziłam się na wsi, a w zasadzie w lesie ;) i moje koty tez biegają po dworze całymi dniami( no chyba ,ze dupa im zmarznie;) ale śpią w domu.
I ja i mój R. całe życie mieliśmy psy, dopiero od roku całkowicie niespodziewanie przygarnęliśmy koty( a nie przepadaliśmy za kotami ) .
Ja z monitoru oddechu rezygnuję , większość mam z którymi rozmawiałam na ten temat mówią , że to zbędny wydatek - chyba że są wskazania medyczne - dziecko urodzone przed czasem, trudności z oddychaniem, osłabione serduszko.

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kd9vvjvwq4to7b.png

Odnośnik do komentarza

Hejka.

nadiaania - Kupiłabym monitor odechu jakby mi kasy starczyło przy robieniu wyprwki. Myślałam o tym. Monitor oddechu ( inaczej ruchu - właściwa nazwa) Byłam na szkoleniu , ale mniejsza z tym.
Z tym sprzętem to jest tak, że jak komuś sie trafi taka przykra sytuacja jak bezdech dziecka to docenia, że go posiada. Zanm kobitkę której dziecko przestało oddychać w 2 miesiącu życia właśnie w śnie i ona miała ten moinotr ruchu. Uratował to życia jej dziecka, była szybka reakcja - reanimacja. Skróciłam historię. Generalnie każdemu dziecku moze się to przytrafić choć oczywiście te z wadami wrodzonymi lub wcześniaki mają wieksze szanse na tą przykrą dolegliwość. Jak ktoś pyta to polecam bo wiem że to może pomóc. Oczywiście trzeba dobrze się zorientować w tym co jest na rynku i wybrać własciwy np polecany przez służbę zdrowia i stosowany w szpitalach itp. Kiedyś miałam troche danych na ten temat, linki itp. Poszukam. Jak znajdę to wrzucę.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

dzięki violinka jak tylko znajdziesz to podzuc plis ja myślałam nad angel Care bo w necie mają dobrą opinię niestety nikt z moich znajomych nie stosował i nie mam żadnych porównań a zdecyduje się na nie bo ja jestem matka panikara już przy starszej b iegalam i sprawdzałam co chwila:) a teraz będą bliźniaki które pewnie urodza się sporo przed terminem wolę dmuchać na zimne jeśli się tylko da

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgonj2q8s2.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:)

Jestem tez listopadowka, czytalam was dlugo na tym forum ,chociaz nie znam was osobiscie czuje jakbym was znala:) Nie odzywalam sie ,ale biernie obserwowalam was dlugo. Ostatnio pochlonieta bylam moimi przeniesionymi egazaminami na studiach 4 :/ plus dwie prace masakra ale juz koniec:) .Czekam na synka termin 23 listopada:), Mieszkam w UK ,konkretnie Londyn i tu tez studiuje prawo na Uniwersytecie ,przede mna jeszcze jeden rok.Moja ciaza nie nalezy do latwych :( mialam przeboje, najpierw krawienia i duphaston i ang odpowiednik progesteronu do 5 miesiaca wymioty konkretne ,dlatego musialam zrezygnowac z pracy ,ciagle nawroty zapalen pecherza ,na szczescie moj synek rozwija sie prawidlowo. Chyba tak jak wy wszystkie juz nie moge doczekac sie rozwiazania .nie boje sie porodu a moze niedlugo zaczne...
Co do opieki tutaj ,nad ciezarna w UK to niestety moje zdanie ,jest negatywne, zreszta nie tylko opieka medyczna w ciazy ale w ogole ,poz wzgledem jakosci beznadziejna. Dlatego ,chociaz to finansowo kosztowne ja korzystam z prywatnej kliniki w Londynie i polskiego ginekologa, nie dla mnie pogawedki z polozna 2 scany na cala ciaze , nie sprawdzanie dlugosci szyjki paranoja :/ Sledze tez fora angielskie dla przyszlych mam i powiem wam ,ze my polki jestesmy szczesciarami pod wzgledem opikeki ginekologicznej i faktu ,ze w polsce podtrzymuje sie ciaze, tu jesli krwawisz ,nie ingeruja, a czasami zwykly progestereon moglby uratowac rozwijajace sie dziecko,

Ostatnio mialam badania krwi u angielskiej poloznej napisali tylko ze mam anemie zanioslam wyniki do mojego ginekologa gdyz inne normy mialam tez niskie lub za wysokie ,zlapalal sie za glowe ,:/ Takze wydaje kupe kasy ,ale przynajmniej mam pewnosc ,ze mam wlasciwa opieke, a nie zaniedbania .A chodze na te wizyty do ang poloznej tylko ,aby odfajkowac :)

Pozdrawiam wszystkie przyszle mamusie :)

Odnośnik do komentarza

Ja kupilam ten monitor oddechu czy baby monitor z kamera i roznymi innymi atrakcjami dla bezpieczenstwa , ten moj ma fajna aplikacje ,ktora moge zaladowac na telefon ,i nawet jak dziecko bedzie w domu z ciocia etc, musze wrocic do szkoly w styczniu:/ to moge obserwowac co sie z nim dzieje, to taki bajer chyba, ale tak w ogogole to ja tez jestem panikara i chyba nie bede spac tylko czuwac przy malym :)
moj monitor jest firmy Motorola nie wiem czy ktoras zna podobno dobry.

Wcinam sliwki dzisiaj bo przechodze straszne zaparcia:( to chyba przez zelazo ,ktore biore .?

Odnośnik do komentarza

dxieki violinka no i oczywiście szczęśliwej podróży i owocnego wypoczynku przed porodem w pl :) witaj oliviaaa super ze mimo ciężkich początków jest wszystko dobrze :) było i jest tu kilka mamus z UK współczuję takiej opieki niby wiele złego mówi się i naszych lekarzach czy szpitalach jednak możliwość i dostęp do badań jest nie porownana ja właśnie mam nakaz leżenia bo skraca mi się szyjka gdybym nie pojechała na oddział nie zbadali mnie to nie wiadomo co by się mogło stać

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgonj2q8s2.png

Odnośnik do komentarza

hej naaadiana dzieki za przyjecie :)

ja pierwsza ciaze tez tu poronilam ,dawno troche ale w 8 tygodniu, wiec wiem co to za bol:( dlatego tak wazne jest zeby sprawdzac dlugosc szyjki przez lekarza co miesiac ,wszystkiemu mozna zapobiec ,gdy asz odpowiednia opieke, ja juz wole placic niz polegac na ich niewiedzy.ostatnio nie czytalam forum dlugo przez egzaminy :/ a ty oczekujesz chlopca czy dziewczynki czy blizniaki:)
Wszystko bedzie dobrze lez i odpoczywaj a szyjka musi i bedzie trzymac :)

Odnośnik do komentarza

nadiaana sprawdz sobie na necie i tam jest ta kamera ze obserwujesz np dziecko spiace albo wiekasze bawiace w drugim pokoju , ja placilam tu w anglii okolo 100 £, nie wiem jak w Polsce, ale sa wgrane nawet kolysanki dla dziecka:) jest naprawde solidny ,troche kosztuje ale to nie tylko do uzytku dla niemowlat,bede go uzywac gdy moj Theo bedzie wiekszy:)

Odnośnik do komentarza

Czesc Silvara :) ty tez zdaje sie wyczekujesz synusia:)

Nadiaania blizniaki ale super strzal w dziesiatke:) Mia piekne imie tu w Anglii bardzo popularne, Ja wybralam obcojezyczne ,poniewaz ojciec mojego synka jest nie Polakiem, wiec bedzie Theodore w skrocie Theo:)

Odnośnik do komentarza

Oliviaaa, tak u mnie też chłopczyk :)
A z tymi ruchami to zazwyczaj lekarze mówią, że nie trzeba liczyć. Ważne, żeby się po prostu czuło dzidziusia. Mój już ma w miarę stałe pory. Szczególnie wieczorem i od kilku dni mnie budzi w nocy... W dzień malo co czuje jak się ruszam, cos robię itp. Ale jak się tylko zastanawiam czy jest ok to szybko cos słodkiego i się kładę. Zawsze działa na niego :D

Odnośnik do komentarza

silvara dobre z tym imieniem ha ha a reakcja mojego A była by pewnie taka sama narazie imie mu się podoba za to bliscy jak słyszą Mia to nie bardzo im podchodzi i straszą ze będą ja w szkole wołać Mija Żmija :( eh sama nie wiem mi się to imię podoba a narazie nie mam innej alternatywy... co do ruchów to dużo leżę i wtedy faktycznie często je czuję a jak chodzę czy coś robię to zdecydowanie mniej

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgonj2q8s2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...