Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Silvara, to mam wielka nadzieję, ze sie spotkamy :)

Ja praktycznie nie kupuje odzieży ciążowej. Pokupowalam sobie kilka luźniejszych sukienek, wvskekszym rozmiarze, a na co dzień ganiam w leginsach ciążowych z Lidla albo w zwykłych szortach na gumie. Co prawda kupiłam kilka spodni z guma ciążowa w ciucholandzie, w tym jeansy h&m, ale jeszcze nigdy ich nie używałam.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371k19ry261.png
18.11.2015

Odnośnik do komentarza

Silvara Equendi, to następnie umawiamy się na sierpień;) świetny pomysł z obchodem po porodówkach jakoś sama się nie mogę zmobilizować, mój M uważa że mamy jeszcze czas a ja wolałabym mieć już jakieś rozeznanie
Silvara, na warsztaty w Ujastku trzeba się wcześniej zapisywać?
W Żeromskim jest bezpłatna szkoła rodzenia ale nie wiem czy tylko dla kobiet planujących poród u nich czy dla wszystkich chętnych/ pewnie tak czy inaczej jakieś mają jakieś limity miejsc.

http://www.suwaczki.com/tickers/o1489vvjkcbwritr.png

Odnośnik do komentarza

Natala ja nauczona swoim wlasnym doswiadczeniem ( bo pierwszy syn tez urodzil sie w listopadzie) kupilam 2 pary dzinsow ciazowych i leginsy. Z mysla ze maja starczyc na cala ciaze. Niestety nie moglam znalezc zadnych w szmateksie wiec kupilam w normalnym sklepie dla kobiet w ciazy. Co prawda wydalam po 130 za pare i 60 za leginsy ale poki co to jestem bardzo zadowolona z zakupu. A kupilam juz w 4 miesiacu. Bluzki nosze zwykle. Ale ja mialam akurat zapas kilku bluzek ktore byly dla mnie za duze. Noni moja ciocia poratowala mnie swoja garderoba :) wiem jak to brzmi ale akurat mam taka ukochana ciocie co nie ubiera sie jak stara baba :) Ale lato to pikus w porownaniu z tym co nasz czeka jak zrobi sie chlodno. Ja juz powoli rozgladam sie za jakims plaszczykiem ktory posluzy mi w ciazy i po.

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!:)jestem dzisiaj mega szczęsliwa!:) Od wczoraj siedze w internecie i zamawiam ciuszki i wszystko co potrzebne:) Dodatkowo czuje sie bardzo dobrze tylko troche mnie ciagnie w pachwinach ale odpoczywam i jest okej;) Pogoda tez sie poprawila wkoncu nie pada:) Maluszek fika.;) a co najwazniejsze jutro dzwonimy do Polskiej poloznej tutaj w Nl czy chcialaby wziąć mnie pod swoje skrzydla;) i teraz mam wyzwanie w sumie decyzje do podjecia. Czzy rodzic w szpitalu czy rodzic w domu.? Wypowie sie moze ktoras z was na ten temat? Ja jestem bardziej za szpitalem. acz kolwiek nie dokonca wiem jak tutaj wyglada porod w szpiatalu. Jesli rodzi sie w domu to polozna dopier5o przyjezdza przy regularnych skurczach, a tak to radz sobie sama. hmm to troche ciezkie no ale jesli by cos sie dzialo z maluszkiem a ja bede sama? kurcze wiele osob sie na ten temat wypowiadalo jedni mowia ze lepiej inni ze gorzej. a co najstraszniejsze. .. Jedyny jezyk ktorym umiem sie posługiwac jest to Polski.. i ucze sie Holenderskiego. Boje sie ze lekarze beda cos do mnie mowic a ja nie bede wiedziala o cco chodzi;(

Odnośnik do komentarza

Bluzki kupuję w normalnych sklepach tylko trochę wiekszy rozmiar i takie rozciągliwe bawełniane.Dostałam też 3 tuniki i 2 sukienki ciążowe. Leginsy 1 sztukę kupiłam w sklepie ciążowym.Mega wygodne ale drogie.Teraz sama nie wiem co dalej.Póki co jest ciepło to krótkie spodenki i spódniczki noszę bo mam dużo na gumce to mi się rozciągają super. :) Może zaryzykuję i kupię jeszcze jakieś leginsy czy spodnie dresowe oraz jeansy na allegro?? Nie lubię nabywać ciuchów bez przymierzania ale tam da się znaleźć taniej niż w sklepach.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

Róża17 - wolałabym rodzić w szpitalu nawet nie znając języka bo jest opieka w razie problemów czy powikłań a w domu zostajesz sama. To trudna decyzja. Musisz przemyśleć wszystkie za i przeciw. Przede wszystki powinnaś byc cały czas pod opieką położnej czy lekarza.Taka osoba może stwierdzić czy wszystko przebiega ok i czy możesz rodzić w domu. Poleciłabym ci książkę "Położna.3550 cudów narodzin" Autorka jest położną która przyjmowała porody w domu i opisuje dużo sytuacji w których taki poród nie jest wskazany. Powiem ci szczerze, że wg mnie po przeczytaniu lektury ryzyko rodzenia w domu jest spore. Jak możesz zdobądź tę książkę lub inną o podobnej tematyce. Podam przykład z książki - wystarczy że tetno dziecka zwolni to jest zagrożenie i wtedy odrazu robią cesarkę żeby ratować dziecko gdy jesteś w szpitalu! A w domu to co? Taki sytuacji jest sporo opisanych.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

mali tak sytuacja się poprawila porozmawialismy i uswiadomil sobie ze ja nie jestem jego sluzaca i ze co z niego za facet jak mnie nie szanuje. I uswiadomil sobie ze nie chce nas stracic;)
Wiolinka dziekuje! sproboje poszukac tej ksiązki ale moj porod chyba jednak w szpitalu tym bardziej ze to wkoncu pierwsze maalenstwo i jakos sobie nie wyobrazam rodzic w domu..

Odnośnik do komentarza

Roza to cale szczescie :) A powiem ci ze chlopa to troche trzeba sobie wychowac. Moj np.byl przyzwyczajony do tego , ze jego mama latala cale zycie przy ojcu. Potem kolejne jego prtnerki lataly przy nim. I jaki byl szok kiedy zamieszkalismy razem a ja mu oswiadczyla ze nie bede mu przygotowywac rzeczy do ubrania. No jak to wszystkie przygotowywaly a ja nie chce? A dla mnie to bylo smieszne. Mialam nakaz przygotowywania mu wszystkiego od skarpetek począwszy :) koszulki i takie tam mialy byc wyprasowane. Wiele klotni bylo o to ;) A ja ciagle trwalam przy swoim ze ma rece i moze sam sobie przygotowac. Teraz jest tak ze nawet mnie nie pyta gdzie sa jego rzeczy. A jak ma koszulke pognieciona to pyta czy moze byc czy ma szukac innej. Czasami laskawie powiem mu , ze wyprasuje. Wtedy on leci rozstaeic mi deske i wlaczyc żelazko ;) Mozna? Mozna. Sila konsekwencji ;) No i wlasnie patrzac na niego postanowilam syna wychowac na osobe niezalezna. Zeby kiedys kobieta ktora go wezmie nie patrzyla na mnie tak jak ja patrzylam na moja tesciowa :)

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Natala u mnie w zadupiewie wielkim ( czytaj w Olsztynie) jest kilka sklepow z odzieza ciazowa. Co przwda spodnie to sredni koszt 150 zl. Ale ja znalazlam sklep w ktorym babeczka od razu dala mi 10 % rabatu i zakupilam u niej dwie pary spodni i leginsy. Ale ja jestem tak nieforemna ze mi ciezko dobrac spodnie na allegro, czy w szmateksie. Ale wiem ze w h&m czesto maja promocje na odziez ciazowa. Slyszalam tez ze mozna cos wyhaczyc w C&A.

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...