Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Ja chodzę do mojej prywatnie,a po wszystkie skierowania jak tylko coś potrzebuje to idę do niej do przychodni i mi zawsze wypisuje bez problemu...Teraz idę zrobić jakiś większy zestaw badań, bo poprzednio tylko mocz...Teraz znowu morfologia i już zapomniałam co jeszcze dokładnie :-D nadal nie poszłam do tego endokrynologa bo wiecznie coś im tam wypada...jak nie urlop nagły to coś innego...musze znaleźć inną placówkę chyba...może w szpitalu szybciej mi już zrobią usg tarczycy...

http://fajnamama.pl/suwaczki/w09y2ey.png

Odnośnik do komentarza

Mnie też trochę pobolewa ale to musi coś się dziać wreszcie:) mi już nabpierwszej wizycie w 6tyg powiedziala ze jak będzie mnie boleć brzuch to można nospe brać, ale aż takich bolow nie mam w tym tyg się pojawily no i wiadomo na poczatku bolało jak na okres no ja byłam pewna ze zaraz będzie okres bo i cycki i ten ból... apropo cyckow przestaly boleć teraz troche swędza czasem sutki wrazliwe są, dzisiaj z mężem trochę bedziemy baraszkowac a jak jest u was? Mój mąż się bardzo boi i rzadko się kochamy może raz dwa razy na tydzień ja też się boje ale zadnego zakazu nie dostaliśmy: )

http://fajnamama.pl/suwaczki/83kdyf7.png

Odnośnik do komentarza

Darka86 , trzymamy i czekamy na wiadomości :)
Equendi, udało mi się wpisać na warsztaty. Ciekawe czy to już oznacza przyjęcie tam na 100% czy cos jeszcze będą chcieli :P
Jeżeli tylko coś ciekawego się dowiem to Wam oczywiście przekażę. Ale to dopiero w sobotę...
Tymczasem jeszcze lecę do męża kończyć rocznicowy weekend. Jutro druga rocznica ślubu <3

Odnośnik do komentarza

A mój misiek to wytrzymać nie może, bo od kiedy miałam krwawienie i lekarz zabronił na miesiąc minęło już ponad 2 tyg:-P on od początku twierdził,że na pewno nic się nie stanie,a ja miałam jakąś blokadę i się nie mogłam rozluźnić...Teraz moja gin też powiedziała,że najlepiej jeszcze się wstrzymac i na dzień dziecka dać chlopakowi i maluchowi w sumie tez trochę radości :-D
Dobrze,że zostają na ten czas jeszcze jakieś inne formy zabaw :-D Też zauważyłam w sumie,że jestem chyba wrażliwsza tam na dole niż wcześniej i bardo łatwo mnie pobudzić...tez tak macie?czy raczej na odwrót właśnie?

http://fajnamama.pl/suwaczki/w09y2ey.png

Odnośnik do komentarza

zazdroszczę tym którzy mogą swawolić...my mamy szlaban do minimum 16 tygodnia...a mimo róznych dolegliwości libido u mnie szaleje :D

wróciłam po weekendzie w domu i godzine nadrabiałam zaległości...

widzę, że sporo osób bierze luteine-my też i również nadal męczą nas mdłości..brrr...ponoć do 18 tyg mamy brać...

miał ktoś krzywą cukrową robioną-mam zleconą ze względu na sporą masę i na infekcje...aż mnie mdli na sama myśl o piciu tej glukozy...

jeszcze mi się przypomniało apropo bólu brzucha...ostatnio sie skarżyłam lekarce a ona stwierdziła że jestem w ciąży to musi boleć...bo musi macica sie rozciągnąć...ale wiadomo , że wiekszego bólu nie można lekceważyć..tylko to bardzo subiektywne...

Odnośnik do komentarza

Myślę że każda z nas umiała by wyróżnić taki mocny inny ból który mógłby być niepokojacy, napewno też byłby to ból długotrwały a nie chwilowy. Ja też czuję bardziej tęsknię za mężem bardzo, ale taki post też jest dla zwiazku przydatny: ) ciekawe co mi gin powie mi zostalo luteiny na 9dni wiec bede w 13-14tyg a wy piszecie że do 16-18bedziecie brac wg zaleceń wiec pewnie i mi walnie jeszcze opakowanie tego cholerstwa:( no duzo z nas zaczynalo od duphastonu a teraz luteina: ) dobranoc: ))

http://fajnamama.pl/suwaczki/83kdyf7.png

Odnośnik do komentarza

Heja.
Ooo a mnie też dziś podbrzusze pobolewało, po raz pierwszy od dawna. Tak troszkę tylko ale wiadomo, że człowiek odrazu się zastanawia czy to dobrze czy źle że coś tam boli. Mam nadzieję, że to tylko moja macica się rozciąga bo maluch rośnie i więcej miejsca potrzebuje.
Ja dostałam zakaz baraszkowania ze względu na poprzednie poronienie i dowiem się co dalej na wizycie dopiero w czerwcu.Wolę nie ryzykować po tamtych traumatycznych przeżyciach ale powiem wam, że libido to mi wzrosło bardzo!! Normalnie aż nie wierzę. Codziennie mam ochotę a nie możemy. Fajnie tym co nie mają zakazów. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

Ja już takim pobolewaniem w dole brzucha się nie martwię...Jak pierwszy raz poczulam taki skurcz to od razu Google i się uspokoiłam.Macica wariuje teraz i stąd te bóle...ChyChyba,że coś boli mocno i długo...Wtedy trzeba się zainteresować...U mnie teraz zero jakiś oznak ciazy w ogóle:-P poza brzuchem który sobie rośnie powoli...Nawet biust nie boli,a pamiętam poranki kiedy budziłam się na plecach i bałam się podnieść bo cycki tak bolały po całej nocy na płasko :-D Teraz to mnie zaczyna siedzieć brzuch właśnie i biust...Oby to nie były zbliżające się Rozstępy!

http://fajnamama.pl/suwaczki/w09y2ey.png

Odnośnik do komentarza

Cześć,
Dziewczyny mnie właśnie od przedwczoraj zaczęło pobolewać podbrzusze. Takie chwilowe ukłucia, ale nasilające się. Wcześniej pojawiały się raz po prawej stronie raz lewej, a teraz centralnie na środku. Strasznie się wystraszyłam, zwłaszcza, że w 8 tygodniu krwawiłam. Mówiłam mojej lekarce o tym, ale ona stwierdziła, że tak może być. Tylko czy to dobrze, że bóle się nasilają :( Dzisiaj mam zamiar napisać do niej i zobaczę czy doradzi mi coś innego.

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cjw4zpfihujt1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj48abqs12fxc.png

Odnośnik do komentarza

wiolkinka-dawno temu miałam to badanie...pierw mierzą poziom cukry na czczo...potem musisz wypic szklanke rozpuszczonej glukozy-totalne ochydztwo-a po 2 godz kolejne badanie cukru.
ja mam lekkie obawy bo mimo sbania o to co jem mam coraz wyzsze cukry poranne-mogę jesc jeszcze bardziej rygorystycznie ale wolalabym uniknąć insuliny-nie wiem dokładnie jak to jest z tą cukrzycą ciążową..musze poczytać

Odnośnik do komentarza

Silvara fajnie to jak będzie coś pożytecznego to się podziel wiedzą :)
Mnie nadal niedobrze, cycki bolą i swędzą, sutki mam tak wrażliwe że najchętniej chodziłabym bez niczego bo ale się tak nie da.
Też mamy zakaz właśnie przez wcześniejsze straty, ale jeszcze jest do wytrzymania :)
Dziś chyba będzie fajna pogoda, idę ogarnąć dom, przygotować obiad a potem słodkie lenistwo w ogrodzie z książką...a potem po młodego do przedszkola. Miłego dnia kobietki :D

http://tickers.cafemom.com/t/eNortjKzUjIyMrE0sFSyBlwwFZEC1w,,69.png
http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/qkvr0pp27fyemhdx.png

Odnośnik do komentarza

Mi też ginekolog zleciła badanie glukozy. Szłam z ciężkim sercem bo bałam się, że nie zdążę dopić i pobiegnę do toalety :) na szczęście tak się nie nie stało i nawet mi gładko poszło, wypiłam i po kłopocie.
Ginekolog mówiła, że można zabrać cytrynkę dla zmiany smaku jak już bardzo nie będę mogła tego wypić :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/3di47da.png

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cjw4zpfihujt1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj48abqs12fxc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...