Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Teraz czytałam artykuł , że niektóre kobiety w ciąży wstydzą się chodzić na otwarty basen w najbardziej upalne dni lata hmm co wy o tym sądzicie? Ja uwielbiam wode i raczej nie bede rezygnowac z tej przyjemności :-) teraz tylko będzie kwestia wyboru kostiumu kąpielowego i plum do wody hehe. W ciąży ciąży myślenie o tym że mi przybyło tu i ówdzie schodzi na dalszy plan, jak dla mnie nawet bardziej czuje się atrakcyjna :-)
Co do fotela to mam 2 takie same naprawde wygone :-) polecam.

Odnośnik do komentarza

Wychodzi na to, ze mój szpital jest calkiem ok. Paaie, ja chyba nie będę musiała chodzić krok w krok za dzieciątkiem. U nas dziecko od razu jest kładzione na piersi matki. Pozniej jest ważone itp ale to na tej samej nowej sali co poród. Później dziecko dostaje się w takim wózeczku na caly czas, chyba ze któraś mama chce np sie wyspać to może oddać do takiego noworodkowego pokoju. A kapanie i przebieranie jest na sali matki z dzieckiem, kazda jest wyposażona w taka "meblościankę" z wanienką, przewijakiem i lampą do naświetlan. A niby taka Włodawa

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371k19ry261.png
18.11.2015

Odnośnik do komentarza

Po moim pierwszym porodzie okolo 1 w nocy przywiezli mnie do sali na oddziale. Oczywiscie maluch w lozeczku ja od razu do lozka. Polozna powiedziala , zebym spokojnie zasnela ( nie spalam juz 2 noce ) a ona bedzie przzychodzic i sprawdzac. Maluszek caly czas spal a ja obudzilam sie po 2 godzinach i nie dalo rady spac. Akurat wtedy przyszla polozna ( okazalo sie ze przez te dwie godziny caly czas latala zeby nas sprawdzac). Ja juz bylam zregenerowana i podala mi malego do lozka. Pamietam bardzo dobrze ten czas. A ta polozna okazala sie moim aniolem w tym szpitalu. Od poczatku do konca pobytu ( a bylismy ponad dwa tygodnie) bardzo mi pomagala we wszystkim. To dzieki niej karmilam malego piersią.

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Odpowiedziałam mężowi o waszych przypadkach pomyłek płci i pokazałam zdjęcie które któraś wystawiła (nie pamiętam która przepraszam) i wiecie że mój M też źle obstawil...na odwrót, ale oczy zrobił. I zapytałam jak było z Zuza jak mi ja zabrali bo miałam cc. Powiedział że położna to zawołała i był na ważeniu jak szczepionke dostala, jak ją myli i odzyskali wody, mówił też ze włożyli do inkubatora na chwilę, hmmm tego nie wiedziałam. A on był tak przejęty ze nie spytał po co. No nie ważne, w każdym bądź razie teraz mnie zaskoczył, bo jak zapytałam czy będzie chciał być tym razem przy porodzie powiedział że tak. On jest z tych co mdleja na widok krwi : )

http://s8.suwaczek.com/201511184965.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1ikadq00p.png

Odnośnik do komentarza

Heh ja naprawdę jestem mile zaskoczona jego zapewnieniem. Zaasekurowal się jedynie i powiedział że będzie stał przy mojej głowie, więc mu wyjaśniłam że tam raczej mu nie pozwolą zaglądać : )

Nie mogę spać...miejsca sobie znaleźć nie mogę....ciężką noc. Dobrze ze Zuza do przedszkola nie idzie to pospie trochę. Dobranoc mamuśki

http://s8.suwaczek.com/201511184965.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1ikadq00p.png

Odnośnik do komentarza

MartynkaG, slodziaki kocyki:)
Azsa czekamy na wieści!
Velvet, zazdroszczę :D u mnie tylko pukanie jak zwykle, chociaż cały czas mam nadzieję, że to objaw tego, że będę miała spokojnego synusia ;)
Agnieszka_j jak boisz się listeriozy to powiedz o tym swojemu lekarzowi. Jeżeli na wizytę musisz jeszcze sporo czekać to wybierz się do rodzinnego. Chociaż mnie się wydaje, że listerioza daje objawy, woec wszystko będzie dobrze:) i teraz już gotuj świeże mleko.

Co do ubranek to powiem Wam, ze jestem w dziwacznej sytuacji... Trzy osoby będą mnie chciały wspomóc, ale dwie chcą, żebym re ubranka oddała jak Mlody wyrośnie. Niby wszystko spoko, bo przecież nie zalezy mi, żeby miec je na własność, ale jakim cudem je niby mam rozróżnić? :-( wrzucę potem wszystko do pralki i co dalej? Zdjęcia zrobić co czyje?

Odnośnik do komentarza

Silvara moja przyjaciolka urodzila pol roku po mnie i obienmialysmy rzeczy dla dzieci ktore musialysmy kiedys tam oddac. Robilysmy tak , ze zaznaczalysmy sobie te ubranka kolorowa nitka ktore mialy do nas wrocic. W rezultacie nasze dzieciaczki noskly prawie to samo , a potem nie bylo watpliwosci co jest czyje :) Gwarantuje , ze to udany pomysl. Wystarczy , ze do konkretnej osoby przypiszesz jakis kolor nitki i po klopocie :)

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

A co do porodu rodzinnego to ja uwazam ze to powinna byc decyzja obojga rodzicow. Starszego syna rodzilam z mezem. I co prawda przydal mi sie bardzo. Bo na poczatku kiedy czekalam na rozwarcie a skurcze byly nie do zniesienia to wiedzialam ze jest blisko. A potem juz jak mialam skuecze parte to trzymal mi jedna noge ( a druga polozna ) . Rodzilam w wodzie w takiej wielkiej wannie i nie bylo czego sie przytrzymac a wiec i trzymanie wyżej nog bylo ponad moje sily. Teraz chce rodzic na samolocie i pewnie nie bedzie mi potzrebny.

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Silvara to nie ja to moja przyjaciolka. Ja tak samo bylam w kropce jak te rzeczy rozroznic :) Ale mam zarabista przyjaciolke i ona ma niesamowite pomysly jak uproscic sobie zycie. Jakby byla w polsce to nie darowalabym jej i musialaby ze mna rodzic. Ale i tak jej juz zapowiedzialam, ze jak jakims cudem trafi na urlop do polski w czasie mojego porodu to nie ma zmiluj ;) No i po nowym roku przyleci specjalnie zeby zostac chrzestna :) A poznalysmy sie dzieki temu , ze jak ona rodzila ( a byla wtedy dziewczyna mojego dawnego bylego chlopaka ) to nie miala zadnych ubranek dla dzidziusia no i ja lecialam z reklamowkami zeby ubrac malenstwo :) Zawsze sie smiej ze dzieci nas ze soba poznaly :)

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Iza 0602 najwazniejszy jest twoj komfort podczas porodu. Musisz mu wczesniej wytlumaczyc i powiedziec jakie masz obawy. Zrozumie napewno. Ale tak jak napisalas w pewnym momencie pewnie bedzie ci wszystko jedno. Ja z natury bylam osoba bardzo wstydliwa. U mnie nagosc w domu to byl wrecz grzech :) Ale jak przyszly bole brzuszne i krzyzowe i zaproponowali mi wejscie do wanny yo raz dwa zrzucilam koszule i mialam wszystkich gdzies. Pozatym ja sama widzialam prawie caly swoj porod. W wannie bylo takie chromowane kolko w zasadzie to jakis odplyw czy co, ale posluzylo mi jako lusterko. Miedzy skurczami jak otworzylam oczy moglam zobaczyc jaki jest postep porodu :)

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Sabaina jak wiecie rodzilam 13 lat temu. Wtedy to byla nowosc. Wanna byla wprawdzie duza ale w zaden sposob nie przystosowana do porodu. Pozatym mam watpliwosci co do zachowania w niej czystosci. Moj maly urodzil sie z infekcja. I jak sie pozniej dowiedzialam to w tym szpitalu te dzieci ktore rodzily sie w wodzie tez mialy infekcje. Wiem doskonale jak woda lagodzi bol ale tym razem wole ten duzy bol ale zeby dziecko bulo zdrowe :) Potem maly mial antybiotyk za antybiotykiem i podejrzenie utraty sluchu przez lekarstwa. Nie dzieki -wole pocierpiec :)

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Ja się wczoraj tak pokłóciłam w domu, że sobie gardło zdarłam. No o meble, że miejsca nie mamy, że wózka nie mam gdzie schować, że ciuszków. We wrześniu chciałabym do małego pokoju kupić mebelki jakieś na zabawki bardziej, bo wala się to wszędzie. I komodę na ciuszki dzieciaków, bo póki co mieszczę się w szafce powieszonej, na dwie półki. A tak to przeniosę wsio do komody a w tą szafkę wrzucę kocyki i inne pierdoły. Więc komoda, szafka i jakieś szufladki myślałam takie co są materiałowe, żeby paluchów nie przycięły.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...