Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

~Aska1233
Mama mieszka pietro nizej ;) i czesto z malym jestem u niej. A na codzien nie uzywa perfum. U nas telewizor zawsze gra, jakos cicho nie jest. Swiatla bardzo lubi, w swiatelka na choince moze sie patrzec i pol h, ma karuzele z projektorem i tez ja lubi..

Źle się chyba wyraziłam porostu własne Łóżeczko i otoczenie które kojarzy z rodzicami może mu dać większe poczucie bezpieczeństwa. Spróbowała bym na twoim miejscu zostawić go z babcią w waszym mieszkaniu.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371xwfb4zmh.png]Tekst linka[/url]
http://s1.suwaczek.com/201011094572.png

Odnośnik do komentarza

Miśka81
Dziewczyny nie straszcie kasiuni tym przybieraniem na wadze. To naprawdę są ewenementy 2 kg w 6 tygodni. Akurat u nas na forum to same takie rekordowe dzieciaki, ale 1400g to też nie jest źle, porostu w normalnym tempie twoja Ala przybiera i tyle.

SheViolet mówiłam Ci, że to modelka:-) mam trójkę księżniczek i nigdy nie miały sesji u fotografa ale chyba zorganizuje im chyba taką zbiorową:-)

Miśka dziękuję... bo już się zestresowałam i już myślałam o tym żeby lecieć do innego lekarza... a tak poczekam do następnego szczepienia i zobaczymy jak wyjdzie. ale dzisiaj chyba podjadę z Alicja do przychodni żeby ją zważyć :)

SheViolet - świetne zdjęcia my po nowym roku też mamy zamiar wybrać się na sesyjkę :) a tymczasem zainwestowaliśmy w aparat i cykam małej fotki jedna za drugą ;)

Odnośnik do komentarza

U mnie nawet większe opory przed zostawianiem małego ma mój mąż. W lipcu jedziemy na wesele i już zastanawiam się, jak to będzie z Kubą. Mam być druhną, więc nie mogę szybciej wyjść, a znowu moja rodzina też tam będzie. Mąż stwierdził, że on może zostać z małym w domu, nie chce go nikomu dawać. Zobaczymy.
Ostatnio bardzo mnie bierze na słodkie. Nie wiecie, czy dziecko przy kp tyje, jak mama się objada słodyczami?

SheViolet sesja to świetny pomysł. A jak mała pozowała - bez problemu? Pewnie karmiona chwilę przed.

http://fajnamama.pl/suwaczki/wwfeppc.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74di20mmfwgtchp6.png

Odnośnik do komentarza

Sheviolet sesja super a ta Twoja Mała to niezły aparat hahahah. Daje rade Mała i taka bystra.
Moja Lena się zrobiła płaczliwa ostatnio ma maksa. Nonstop. Może to być skok rozwojowy?
Jest zdrowa, dobrze je. W nocy śpi ładnie. Budzi się co 3h ale w ciągu dnia horror.
Też mam opory przed zestawieniem jej. Je tylko cyca więc nie wiem jakby ja nakarmić.

Odnośnik do komentarza

miska taka zbiorowa to dobry pomysl :) my z kuzynka sie chcemy wybrac tez, ona ma z kolei 2 synow.

daryjka pozowala fajnie, ale a to zeby bolaly, a to kupa i takie wachania nastroju. Karmiona godzine przed zdjeciami byla.

kasiunia na aparat tez sie decydowalam,ale po rozmowie ze znajoma fotografka zdurnialam jaki kupic i w koncu nie mam zadnego poza moim starym zuzytym.

Tak swoja droga to trafilo mi sie fajnie bo zdj robila malej moja kolezanka z gimnazujum. Teraz zrobila promocje na 8 zdj z wywolaniem za 60zl. A ze mieszka 2 ulice dalej to chyba czesviej tam bede wpadac :)

Odnośnik do komentarza

sheViolet, chodź tam jak najczęściej, to pamiątka na całe życie, będziesz miała udokumentowany cały jej rozwój :)

My zrobiliśmy rodzinną sesję jak Młody miał dokładnie miesiąc, prawie całą przespał na szczęście, a to był okres że jak nie spał to płakał praktycznie tylko, więc było dużo farta... Mała próbka w załączeniu :)

monthly_2015_12/pazdziernikowe-maluchy-2015_41655.jpg

monthly_2015_12/pazdziernikowe-maluchy-2015_41656.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

Piękne te Wasze fotki!!! W styczniu też wybieramy się na sesję rodzinną, wspaniała pamiątka. Dziękuję za rady dot. adapatacji z butelką, zakupię teraz z lovi i spróbujemy z karmienieniem przez kogoś innego. Byłyśmy dzisiaj u lekarza bo Małą tak wysypało, że myślałam że to skaza białkowa, ale na szczęście to nie to. Dostałam receptę na maść i muszę uważać na to co jem i obserwować...bo do tej pory jadłam wszystko i tak sobie myślę, że za dużo soków cytrusowych wchłonęłam na święta :/ plus mandarynki. Tego już na pewno nie tknę :)
W Nowym Roku życzę Wam samych radosnych i pięknych dni!

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribrcdwmnww.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ug37j48akwbw2z53.png

Odnośnik do komentarza

Fajna pamiątka to też zrobić fotoksiazke. Na razie mamy jedną z naszymi starszymi córkami, ale już zabieram się za ślubną i na pewno jeszcze będzie ich sporo:-) Wbrew pozorom to nieduży wydatek tylko posiedzieć nad tym troszkę trzeba, wybrać zdjęcia, tła, podpisy ale warto. Udało nam się na allegro znaleźć za 30zł w twardej oprawie 40 stron format A4. To jest fajny
sposob na uporządkowanie sobie zdjęć z telefonów z wyjazdów itp.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371xwfb4zmh.png]Tekst linka[/url]
http://s1.suwaczek.com/201011094572.png

Odnośnik do komentarza

Moje drogie z okazji zbliżającego się wielkimi krokami Nowego Roku 2016,chcę Wam życzyć zdrówka,samych szczęśliwych chwil,spełnienienia marzeń tych jeszcze niespełnionych,oraz pociechy z maluszków.
P.S.Życzenia kieruję również do dziewczyn które nas opuściły i udzielają się tylko na FB.Nie zapominajcie o tym miejscu,to ono nad połączyło to tu od początku dzieliłyśmy smutki i radości.Odezwijcie się czasem.

http://fajnamama.pl/suwaczki/hwkp64z.png

Odnośnik do komentarza

Wszystkiego dobrego, dziewczyny, w Nowym Roku, dużo zdrówka i uśmiechu oraz wspaniałych chwil z maluszkami! Poprzedni rok zaczął się dla nas tak dobrze, niech ten przynosi tylko dobre nowiny i niespodzianki. Niech Wasi partnerzy zaskoczą Was dojrzałością, a teściowe - potulnością;) Dużo miłości!

Bez ładu i składu, ale tak z rana po imprezie bez kawy..

http://fajnamama.pl/suwaczki/wwfeppc.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74di20mmfwgtchp6.png

Odnośnik do komentarza

Jak tam dziewczyny po sylwestrze? Odespane juz?

Kinia poszla spac o 21:30 i ladmie przespala noc. Szkoda tylko ze o 7 juz wstala. Ja sie polozylam przed 1 wiec itak niezle. Na cale szczescie moj sie zlitowal nade mna i na impreze poszlismy tylkp na 2h i wrocilismy do domu :) dobrze, bo sie czulam fatalnie. Okres dostalam tal obfity, ze gorzej niz po porodzie normalnie...

cameom faktycznie wam sie udalo ze przespal :) to na rece rewelacja. Szkoda ze dzieciaki tak szybko rosna

miska ja bede robic i fotoksiazki i zdj wywywac, bo ostatnio orawie je stracilam i musze zrobic z tym porzadek. Sadze ze ze 2000 ich uzbieram bo juz mam prawie 300 a dopiero 4 foldery przejrzalam.

kasiek look imprezowy ;) u nas nie bylo czapeczek :( ale byla za to pierwsza kita!

monthly_2016_01/pazdziernikowe-maluchy-2015_41679.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam noworocznie:-)
Sylwester spędziłam sama z Michasiem bo wysłałam męża z Zuzą do jego siostry i miałam odpoczywać ale niestety nie było mi dane gdyż Michaś do 21. 30 wisiał na cyckach potem całą noc co 2 h karmienie no i do tego kupa w nocy nie zgrywała się z karmieniem bo jadł o 12 a kupę robił o 1 i tak całą noc :-( zmęczona jestem okrutnie i już nie mogę doczekać się nocki oby była lepsza

Śliczne te nasze październikowe dzieciaczki:-)

http://s6.suwaczek.com/201510101762.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pqegjmni5.png

Odnośnik do komentarza
Gość MaryNat gość

cześć, na początku dyskusji napisałam kilka postów a potem jakoś nie wchodziłam na forum. Urodziłam 24.10 dużego chłopaka 4010g i 56cm. Na chwilę obecną ma 61 cm i prawie 7kg karmię go MM. Stąd moja obecność tu :) proszę napiszcie mi jaka jest waga waszych maluchów, szcególnie tych na MM. Na szczepieniu lekarka mnie opierniczyła że wlewam w dziecko i będzie otyły. A ja staram się co 3h 120ml no chyba że się tak drze (płacze tylko jak jest głodny tak to istny śmieszek) to tylko 2h bądź 2,5 h ma przerwy. Przesypia też 4h a nawet 5h i wtedy też mu daje 120 ml jak się obudzi. Jest duży ale nie ma fałdek czy coś :) jest taki ubity. Przecież nie będe odchudząć niemowlaka ;/ nota bene z moją prawie 3letnia córeczką, gdy ona była malutka mieliśmy problem odwrotny.. nie chciała pić MM ach te dzieci :)
Proszę was o rade i dobre słowo bo w pt lece na szcepienie i dostane znów ochrzan a boje się że babce coś powiem za dużo ...
ps. wszystkiego dobrego w Nowym Roku :) !

Odnośnik do komentarza

MaryNat powiedz babie, że jest glupsza niż ustawa przewiduje. Ja mam dziecko na piersi ale położna nasza zawsze powtarza i matką na mm i na piersi, że nie ma czegoś takiego jak otyle niemowlę i tyle. Zmień pediatre bo takie z poglądami że średniowiecza tylko krzywdę dziecku zrobią. A co ma powiedzieć nasza ism i jej Madzia:-) to dopiero rekordzistki.
Nie słuchaj takich glupot a jak się martwisz to skonsultuj to z innym pediatra albo doświadczoną położna.
Moja Ola we wtorek ważyła 6300, 3700 urodzona.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371xwfb4zmh.png]Tekst linka[/url]
http://s1.suwaczek.com/201011094572.png

Odnośnik do komentarza

MaryNat mój synek urodził się z podobną wagą 4kg i 60 cm.Teraz waży też ok.7 kg i jest tylko na mm.Zjada podobnie jak Twój 120 ml co 2.5-3 h.W nocy ok.1.00 zje ostatni raz i do rana przesypia.Ja nie uważam żeby Jasiek był otyły,jest ubity,ale nie gruby.Fałdki ma ale uważam że jak tylko nasze szkraby zaczną raczkować a potem staną na nogach to się odmieni.A na jakim mleku jest Twój synek bo my chyba wszystkie żeśmy przetestowali,po jednym nie mógł zrobić kupki po innym ulewał,jak na jedno było dobre to na drugie szkodziło.

http://fajnamama.pl/suwaczki/hwkp64z.png

Odnośnik do komentarza

Mam pytanie czy Wasze dzieciaczki też tak w nocy szaleją w łóżeczkach bo nasz zasypia grzecznie na wznak a w trakcie nocy kilka razy musimy wstawać żeby go poprawić bo ląduje w innym końcu łóżka w dodatku w poprzek a że jest długi to nogi między szczebelkami i stęka bo sobie nie umie poradzić.
No i mam z nim jeszcze taki problem że jak leży na brzuchu to nie chce dźwigać głowy próżniak jeden,jak go układam na moich kolanach to dźwiga wysoko i noszony na rękach trzyma ją już stabilnie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/hwkp64z.png

Odnośnik do komentarza

~MaryNat gość
cześć, na początku dyskusji napisałam kilka postów a potem jakoś nie wchodziłam na forum. Urodziłam 24.10 dużego chłopaka 4010g i 56cm. Na chwilę obecną ma 61 cm i prawie 7kg karmię go MM. Stąd moja obecność tu :) proszę napiszcie mi jaka jest waga waszych maluchów, szcególnie tych na MM. Na szczepieniu lekarka mnie opierniczyła że wlewam w dziecko i będzie otyły. A ja staram się co 3h 120ml no chyba że się tak drze (płacze tylko jak jest głodny tak to istny śmieszek) to tylko 2h bądź 2,5 h ma przerwy. Przesypia też 4h a nawet 5h i wtedy też mu daje 120 ml jak się obudzi. Jest duży ale nie ma fałdek czy coś :) jest taki ubity. Przecież nie będe odchudząć niemowlaka ;/

Hej, mam to samo, ale przy kp. Mój Kubuś ważył przy ur. 4090. Urodzony 23.09. Przybiera 500 g tygodniowo, czyli 2 razy szybciej niż na przykład ja, bo ja tyłam kg na miesiąc, duża też byłam. Raz po zważeniu go się popłakałam i wtedy też tu dzieliłam się wątpliwościami. Podobno nie da się przekarmić niemowlaka, na siłę nie wypije. Ja bałam się jeszcze, ze za dużo słodkiego jem..
Kubuś waży dziś 8500 i wygląda na pół roku. Czekam, aż zacznie raczkować.

http://fajnamama.pl/suwaczki/wwfeppc.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74di20mmfwgtchp6.png

Odnośnik do komentarza

Chyba te Kubusie tak lubią jeść .. bo mój też Kubuś urodzony 13 października z wagą 3790 karmiony tylko piersią i na chwilę obecną ma 7700 :o i nikt nie wierzy ze ma niecale 3 msc . Ubranka na 74 nosi . U nas lekarka stwierdziła że lepiej jak ma apetyt niż jakby były problemy z jedzeniem . PS. Szczęśliwego Nowego Roku ☺

Odnośnik do komentarza

Kasiek81 z tą główką to mój łobuz ma tak samo do tego na badaniu jak pediatra podniósł go za ręce to ciągnął głowę za sobą i stwierdził obniżone napięcie mięśniowe dostaliśmy skierowanie na ćwiczenia i do neurologa. Ale ja skonsultowałam to z rehabilitantką i po badaniu powiedziała że wszystko jest ok zaleciła abyśmy małego kładli jak najczęściej na brzuszku choć na chwilkę i tak robię. Nie wiem czy to dało efekt czy po prostu rozwinął się bardziej bo już główkę podnosi bardziej.

W łóżeczku nie wędruje bo śpi ze mną:-) ale czasami przekręca się w poprzek

Co do wagi to nie pomogę bo ważyliśmy małego 14.12. i miał wtedy 6600 i nosił rozmiar 62 a teraz 68 jest akurat. Ale waga wyjściowa ze szpitala 3400 a na pierwszym ważeniu jak miał miesiąc było 5100 :-)

http://s6.suwaczek.com/201510101762.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pqegjmni5.png

Odnośnik do komentarza

Mam pytanie do doswiadczonych mamusiek. Jak wygladalo u was uczenie dzieci siadania? Bo moja Kinga jak jej sie da palce to sie sama podciaga i siedzi troche z rekami ugietyni wiec o wlasnych silach. I ostatnio kolezanka mnie opieprzyla ze zniszcze jej kregoslup,bo zamala, a z kolei mama moja uwaza ze dobrze ze silna i zeby po trochu ale cwiczyc i oozwolic jej sie rozwijac. Jak bylo u was?

Odnośnik do komentarza

Witam! :-) Szczęśliwego Nowego Roku, przede wszystkim w zdrowiu, bo to najważniejsze- resztę można nabyć...
Ja co do tematu wagi nie mogę się dołączyć, bo od ostatniego ważenia na szczepieniu (19.11) nie była ważona... Miałam chwile zwątpienia, czy napewno dobrze przybiera, jednak wszyscy mnie uspokajali, że widać, że ładnie rośnie... Oby mieli rację. Teraz lada dzień, powinni wzywać do kolejnego szczepienia, to zobaczymy. Ogólnie, to 30 byłam u lekarza, bo mała dostała katarku, ale bardziej martwi mnie jej charczenie (tak jakby miała cały nosek zapchany, a w rzeczywistości jest czysty) miała to już jak przychodziła położna, mówiła że to od suchego powietrza i że póki nie gorączkuje i nie ma innych objawów to nie ma powodu do niepokoju. Jednak to już trochę trwa, niby nie jest gorzej, jednak poinformowałam o tym naszego lekarza i poprosiłam żeby przyjechał do nas do domu ją osłuchać,a on mnie ochrzanił, że ma do 100 pacientów dziennie i nie ma czasu na głupoty... Mówię, że przyjdę wtedy z małą jutro, a on do mnie, że nie mam mu się pokazywajć, bo jest sylwester... Co za gnoj a nie lekarz... Zmieniam go. Chciałam tylko żeby do szczepienia mała miała wyleczony katarek i żeby ją osłuchał...
A co do wiercenia się w łóżeczku, to moja Aśka robi kółka :-D tam gdzie główka zaraz są nóżki i spowrotem główka i tak cały czas :-D a nogi jakby mogła to by na lampę położyła hehe. Co do podnoszenia główki, to ma dni kiedy cały czas podnosi, a są takie że na lenia totalnego ;-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...