Skocz do zawartości
Forum

Grudniowe 2014 maluszki :)


Gość Megi1992

Rekomendowane odpowiedzi

Megi podobnie jak Kingalili jagnięcinę, cielęcinę czy indyka gotuję tak samo. Kurczaka nie daję. W połowie gotowania wrzucam warzywa np ziemniaka, marchewkę, pietruszkę, selera, szpinak, dynię, fasolę szparagową, cukinię brokuła, kalafior czy buraczka. Po ugotowaniu dodaję oliwę z oliwek oraz kleik kukurydziany czy ryżowy. Co jakiś czas daję zamiast mięsa żółtko.
Czy dajecie brukselkę lub zielony groszek?

Odnośnik do komentarza

U nas od około 3 tygodni Albercik tragicznie przesypia noce. Potrafi się po 10 razy budzić w nocy i tylko cycus go uspokaja. W dodatku śpimy wszyscy razem na łóżku tzn ja Albercik, Ignas i mąż. Ostatnio dołączylismy drugie łóżko bo mąż albo spał w nogach albo w salonie na kanapie. Ale stwierdziliśmy ze czas tak szybko ucieka ze zaraz dzieci nie będą chciały się przytulic wiec póki co mamy wesoło :) Mam pytanie do dziewczyn odnośnie BLW czy po każdym posiłku jest tyle sprzątania czy dzieci się już w miarę nauczyły jeść? I czy zdarza się że dziecko kompletnie nic nie zje? Nie martwcie się wtedy i nie próbujecie czegoś podać?

Odnośnik do komentarza

U nas noce tak samo . Colin budzi sie pare razy często z płaczem ale wystarczy przytulić dac smoczek i spi dalej . My usypiamy w naszym łożku potem przekładamy do łóżeczka i ok 24 i tak jest pierwsza pobudka z płaczem wiec biorę go do nas do lozka .
Honcia
Jestesmy dokładnie tego samego zdania juz nigdy nie bedzie znow taki mały wiec wykorzystujemy kazda chwile z nim tym bardziej w nocy :)
U nas Colin robi 3 drzemki od momentu koedy wstanie czyli 6:30-7:00 jedna długa 1-2 godz a dwie po 30-40 min

Kingalili
Ja proszę gorfa z nutella śmietana jagodami i polewa :p

Gabi
My mamy chyba zwykły materac w łóżeczku nic nie obracałam
Ładnie pedzicie z zębami

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny u nas tez tak ze spaniem,w ciagu dnia Semi spi 2 do 3 razy po 1,5 godz a wieczorem predzej niz 22-23 nie mozna go zapedzic do wyrka. A jak juz spi w swoim lözeczku musze z 10 razy w ciagu nocy do niego wstawac by dalej przy cycku mögl usnac a nie raz jest tak ze w ciagu sekundy zasypia a jak go odloze do lözeczka budzi sie znöw i tak w kölko a nad ranem biore go do siebie bo juz nie mam sily wstac i po raz 10 raz pröbowac na nowo zasypiac.
Z jedzeniem tez w kratke raz je raz nie,przewaga jest dalej moje mleko.
Moje gotowane jedzenie raz je az mu sie uszy trzesa a raz nie chce wogöle takze sama juz nie wiem co i kiedy chce.
Semi raczkuje i wszedzie go pelno wspina sie po meblach i sciaga rzeczy a ulubiona zabawa jest wlanczanie sprzetu czyli radia,tv czy cd a pokretlo od glosu wcale go nie przeraza jak da no full!

Kingali milego pobytu i duzo wypoczynku!

Gabi gratulacje szybko wam idzie!

Honcia witaj ,no to maz naprawde trafil w 10 !
Ja przy jednym mam tez kupe roboty i przez 4 pietra tez sie nadrepcze,sprzatanie,gotowanie,pranie,prasowanie ,podlewanie,ogrödek i maly ktöry jest bardzo energiczny ! Efekt tego 4 kg mniej niz przed ciaza.Ale to nie tylko ze stresu odzywianie sie na zielonym tez swoje zrobilo. Chcialabym jeszcze ze 2-3 kg ale juz jest coraz ciezej i wolniej.

Odnośnik do komentarza

witam dziewczynki faktycznie te punkty to ugryzienia dd komarow dziwne zawsze sprawdzam sypialnie przed spaniem ale widocznie sie zawsze gdzies zaczaja zamowilam juz moskitierki do okien na wymiar bo miezkamy pod lasem i komarow jest pełno ;/
Moja mała spi 2 razy na dzien po 1.5h
w nocy sypia super o 5 pije 120mleka mojego i spi do 7-8
jak były upały budziła sie ok 2-3 bo ja suszyło

Megiii ja tez kazde miesko z warzywami gotuje dosypuje zawsze ryz lub manne lub makaron i blenduje :)
dziewczyny czy macie zamiar dawac budyn na mleku krowskim lub manne ????

Moja mała juz tez powoli pełza umi sie premiescic z pozycji siedzacej na brzuszcze po ulubiona zabawke a wiec cos ruszyło i z pozycji lezacej na płasko umi usiasc :) w chodziku nie chodzi nie chce traktuje go jako zabawke bawi sie i macha nogami w powietrzu jak by na rowerku heeh

strasznie sie ochłodziło od wt z 37 na 18 wczoraj tylko 11 masakra hyba trzeba bedzie w domu przepalic za kilka dni bo maja byc takie tem.

Mamusie dajecie tez juz pieczywko z masełkiem skosztowc piszcie jakie nowosci dajecie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/hchys65gl0qjl4xr.png

Odnośnik do komentarza

Widzę, że nie tylko Gabrysia budzi się w nocy. Nie wspomnę o odkrywaniu się. Na razie śpi z nami. Oboje się cieszymy. Bezcenne są chwile jak budzi mnie rano wkładając mi palec do nosa albo do oka haha. Chwilami myślałam, że to może przesilenie jesienne, bo ząbka nie było widać. Mama mi mówi, że jak my rozkopywaliśmy się podczas snu to wiązała rogi kołderki/kocyka. Nie widzę tego. Chyba lepiej byłoby jakbym włożyła ją do becika?
MartaA moja też raz zje jak chłop a czasem jak mrówczka. W lipcu jadła nawet po 240ml kaszki a teraz zje 130-150.
Honcia kilka razy dałam córeczce obiadek do samodzielnego zjedzenia. Skończyło się to wielkim bałaganem. Zjadła trochę warzyw i mięsa a resztę przecisnęła przez palce :) Chyba jeszcze nie jest gotowa. Daję jej łyżeczką, przynajmniej wiem ile zjada. Za jakiś czas znowu zrobię podejście do blw. Z owocami idzie Gabrysi lepiej.
Vanesa komar zawsze znajdzie jakiś zakamarek a później w nocy brzęczy Ci nad uchem. Parę razy Gabrysia rano obudziła się ze śladem po ugryzieniu. W dzień mogła ją też meszka dopaść. Myślałam o mannie czy ryżance na mleku krowim. Niedługo zrobię. Jak na razie daje jej tylko kaszki na krowim mleku co drugi dzień. Daję samą skórkę od chleba bez masła. Chciałabym dać sok z marchwi czy jabłka wyciśnięty w sokowirówce. Dałyście już? Piszą aby wyparzać, ściągać skórkę, zatrzeć na tarce najlepiej szklanej lub plastikowej i przecisnąć przez gazę, zastanawia mnie po co? Przecież marchwi nie będę parzyć :)
Gabrysia od kilku dni raczkuje po domu. Nauczyła się siadać z pozycji raczkowania. Dzisiaj wielką radość sprawiło jej wyciągnięcie kabla z kontaktu.
W poniedziałek była pożegnalna kąpiel w baseniku. Było tak cieplutko, a teraz raptem jest 13st. Brrr. U nas w końcu po 3 miesiącach spadł deszcze.
Wczoraj włożyłam małą do nosidełka w grubszej kurce i powiem wam, że zrobiło się ciasno. Nie wiem czy zmieści się w zimowej kurtce. Może być ciężko.
A tak w ogóle co zamierzacie kupić na zimę. Jednoczęściowy kombinezon czy kurtkę ze spodniami na szelkach?
Od kilku dni mam problem z usypianiem nocnym. Zasypia mi tylko na rękach w pozycji pionowej. Chodzę po domu z nią na rekach tuląc ją i śpiewając do uszka. Po kilkunastu minutach czuć jej ciężar :) Praktycznie każdego wieczoru jedzenie i usypianie kończy się rykiem.

Odnośnik do komentarza

Gabi a dajesz jajko małej juz ???
No moja mała zasypia w łozeczku mleko kłade ja do łozeczka tule całuje troche sie powygłupiamy jeszcze obraca sie na bok i spi od 21 do 5 pije mleko na spaniu czasem i potem spi do 7
-8
Gabi pokaz nam twoja ksiezniczke na zdjeciu chciała bym ja zobaczyc ???
dziewczyny myslicie ze jak mariettka miała by uczulenie na jajk to uczuliło by ja nawet moje mleko jem duzo jaj a kiedys jak dałam przd 7 miesiacem poł zółtka to do poł godz były takie czerwone plamki liszaje na czole dałam jej moje mleko i do poł godz znikneło wiec sama ne wiem daje deser z biszkoptem makaron tam tez sa sladowe ilosci jaj
i nic sie nie dzieje nie wiem czy teraz po 2 miesiacach jeszcze raz nie sprobowac dac zołtka co myslicie ??

http://www.suwaczki.com/tickers/hchys65gl0qjl4xr.png

Odnośnik do komentarza

Vanesa tak daję żółtko do obiadku. Dziś jadła obiad szpinakowy z żółtkiem. Daję całe żółtko, bo robię na dwa dni. Jajka daję wyłącznie od babci, bo ma kury. Ze sklepu bałabym się trochę.
Wcześniej nie było problemu z zasypianiem, kładłyśmy się do łóżka, tuliła się do mnie, pokręciła trochę i zasypiała. Teraz to tragedia. Mam nadzieję, że szybko to zmieni się. Nie obraź się na mnie, ale nie wrzucam prywatnych zdjęć do netu. Spróbuj dać drugi raz żółtko. Zobaczysz jaki będzie efekt, czy uczuli Marietkę.

Odnośnik do komentarza

Honcia - my stosujemy BLW. Nie zauważyłam żeby było mniej sprzątania. Wszystko zależy tylko od tego jakiej konsystencji jest posiłek. Natomiast u nas jest tak, że synek w ogóle się jedzeniem nie bawi, wszystko pakuje chętnie do ust. Ale siłą rzeczy coś mu z ust wypadnie, pokruszy się itd. więc sprzątania sporo. Jak zje mało to nie daję mu nic innego. Tylko, że on jest cały czas kp i liczba posiłków mlecznych się nie zmniejszyła. Zawsze dostaje pierś przed jedzeniem jakieś pół godziny, może godzinę max. No i dostaje też pierś po jedzeniu. Także nie martwię się, że nie dojada bo jak coś to mleko też wystarcza.

Kingalili - miłego pobytu nad morzem :)

Gabi - gratulacje ząbka! Gabrysia naprawdę zaszalała. Współczuję tego usypiania. Jak nie skok rozwojowy, to zęby to może jeszcze coś innego. Trzeba to jakoś przeżyć, bo w końcu wiadomo że ten trudny okres minie :)

MartaA - no ty się kobieto napracowałaś przy przeprowadzce. Do tego zdrowa dieta to nic dziwnego, że te kilogramy tak poleciały.

U nas nigdy noc nie była przespana. Zmienia się tylko liczba pobudek w nocy. Ostatnio jest standardowo czyli jakieś 2-3 pobudki. Synek śpi z nami i póki co nie wyganiam go do łóżeczka. Dlatego nawet nie przewracałam materaca, bo łóżeczko to od paru miesięcy tylko ozdoba, heh.
Drzemki w ciągu dnia mamy 2-3 i trwają bardzo różnie. Czasem pół godziny, czasem nawet 1,5-2h. Nie ma reguły. Ostatnimi dniami mamy spore problemy z tymi drzemkami. Widać, że Antoś jest zmęczony i trze oczy, ale nie potrafi się wyciszyć.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ;) nie odzywałam sie bo pobyt nad morzem zakończyliśmy po 1 dniu bo stefa zaczęła robić luzne kupy i bałam sie ze rozwija sie jelitówka albo jakiś rotawirus i wróciliśmy do domu . Dawałam jej przez dwa dni probiotyk dicoflor i enterol i przeszło a okazało sie ze było to od tranu ktory zaczęłam jej podawać . W zyciu bym nie przypuściła a to podobno częsta reakcja . I tak siedzimy sobie w domku :)

Odnośnik do komentarza

Hej!
Vanesa - w końcu dostałam dzisiaj odpowiedź. Na maila się nie doczekałam ale dorwałam babkę na Fb.
Ogólnie nie masz się co obawiać.
Wybierz sobie pory kiedy masz czas/ochotę ściągać mleko. Może to być np. przedpołudnie, albo wieczór albo kiedy tam chcesz. Pozostałe pory odciągania mleka idą do kasacji.
A robisz to w ten sposób, że po prostu będziesz je pomijać. Ale jest jedno ale. Jeśli (a to bardzo możliwe) będziesz czuła, że masz twarde piersi to postępujesz tak jak przy nawale. Możesz odciągnąć trochę mleka, tak około 15-20 ml tylko do momentu aż poczujesz ulgę. Z dnia na dzień laktacja się dostosuje do nowej podaży. Czyli po kilku dniach nie powinnaś już czuć żadnego dyskomfortu w tej "wykreślonej z grafiku" pory odciągania mleka.

Znalazłam źródła, które mówią, że dziecko do ukończenia pierwszego roku życia powinno wypijać około 500 ml mleka dziennie oprócz stałych posiłków. Nie wiem ile to jest u Ciebie karmień, pewnie ze 3 butelki, może 4 nawet. I tyle mleka pewnie będziesz jeszcze chciała dziennie odciągać póki co.
Na twoim miejscu więc wypisałabym sobie na kartce wszystkie godziny kiedy ściągasz mleko laktatorem. Potem popatrzyłabym na nie i wykreśliła mniej więcej co drugie karmienie. Piszę mniej więcej, bo nie wiem jak to dokładnie u Ciebie wygląda. A poza tym jeszcze kwestia jak Ci pasuje odciąganie nocą. Możliwe, że zechcesz sobie to inaczej dopasować. W każdym razie przy tak intensywnej do tej pory laktacji nie pozbywałabym się od razu dwóch-trzech karmień w jednym ciągu bo może to powodować na początku dyskomfort przepełnionych piersi.
Ja cały czas karmię piersią i jeżeli któraś pierś przez kilka godzin jest nie "używana" to się robi jak z kamienia. Przy laktatorze może być podobnie (ale nie musi).
Mam nadzieję, że nie zagmatwałam i przekaz jest jasny ;>

Kingalili - szkoda, że urlop nad morzem się tak skrócił. U nas nie było żadnych luźnych kup od tranu, ale już od dawna nie używamy. Najlepiej podawaj tran na golasa. Ja wyrzuciłam już kilka ubranek i tetrowych pieluch, bo plamy nie schodzą a smród ryby okropny.

Gabi - my używaliśmy właśnie wcześniej śpiworka i super się sprawdzał.

Co do surowych owoców, to ja podawałam synkowi gruszkę, śliwki, brzoskwinię, czereśnie, maliny, borówki (uwielbia je!), banana. Chyba tyle.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...