Clexane acard

[mamunia5]

Moja córcia juz jest na świecie.Urodziła się 28.08.15 ,zdrowa i wspaniała...Wszystkim dziewczynom które są PRZED szczęśliwego rozwiązania a tym które PO pociechy z maluszków ! Dziekuje za wsparcie przede wszystkim w pierwszych trzech miesiącach :)Pozdrawiam serdecznie !

[Gość lala232]

Mamunia gratuluję :-) dużo zdrówka dla Was.
Ja jestem przed usg genetycznym, mam je w czwartek :-) wlasnie zaczeliśmy 13tc :-) oprócz męczących nadal mdłości i pobudek o 3 nad ranem ( nie zasypiam juz później, chyba ze o 6 rano) wszystko jest ok ! Brzuch odpuścił. póki co i tylko czasem zakłuje.
pozdrawiam Was clexanki.
ps.ja stosuje clexane z fraxi zamiennie..tzn.teraz mialam odstąpione trzy opakowania clexane i dr.pozwolil ;-)
Mam do Was jeszcze pytanie odnośnie miejsc po wkłuciach, od kilku dni mam tam zaczerwienione i chropowate i bardzo swędzi..pomoże ktoś ???

[equendi]

mamunia gratulacje, super wieści!!! Trzymajcie się zdrowo!!
lala bardzo się cieszę, że jest poprawa z brzuszkiem:) Mnie męczyły wymioty aż do 17 tyg. później sporadycznie, tak ze 3 razy w tyg do 25. teraz już bardzo rzadko ale jednak...
Mam nadzieję, ze dasz znać jak po genetycznym, mocno tzrymam kciuki i wierzę, ze teraz może by ć już tylko coraz lepiej!
Co do wkłuć to mnie się robiły okropne siniaki i małe zgrubienia, ale nic mnie nie swędziało...może rozmasuj sobie miejsce zaraz po podaniu leku. nadal kłujesz się w brzuch, czy już w inne miejsce? Ja musiałam zmienić i później dawałam sobie w udo. Pozdrawiam Cię i ściskam! Czekam na wieści!!!

[Gość lala232]

equendi :-) tak dalej zastrzyki w brzuch, nie mogę sie przekonać do uda ..a co do usg prenatalnego to cudowne widoki :-) pani dr.powiedziala ze prawdopodobnie dziewczynka :-) wszystkie pomiary w normach, Nt na granicy bo 2,2 . Jeszcze za dwa tyg wynik pappa i wizyta u genetyka, mam nadzieję na same dobre wiadomości :-)
a jak u Was ?
.

[leaan]

Cudownie Lala232! !!!
Wyspij sie w ciąży. ...później będzie to nie możliwe ;-)
Trzymam kciuki za Was wszystkie i życzę, szczęśliwego końca ciąż i powitania upragnionych maluszków :-)

[equendi]

lala cudowne wieści!!! Co do zastrzyków w udo no to też długo musiałam się przestawiać :) kilka zastrzyków zrobił mi mój mąż w rękę ale strasznie się denerwował i zrezygnowałam z jego " pomocy" :) a później lekarz kazał odstawić...
Byłam u okulisty bo mój gin mnie wysłał, okazało się, że muszę mieć cc...niestety moje okropne żylaki nawet w oczach są obecne, ja b jedno oko widzę bardzo słabo a drugie jest ok, tylko lekarz się boi ze te żylaki mogłyby popękać i możliwa jest utrata wzroku... O przybliżonym terminie cc będę pewnie rozmawiać z ginem na wizycie 7.10.... Wszystko się zbliża wielkimi krokami lala zanim się obejrzysz będziesz na tym samym etapie!!!

[chillwood]

Byłam ostatnio u mojego ginekologa (po USG na razie wszystko ok) i mówię, że prócz większych piersi nie mam żadnych objawów i mnie to niepokoi. On na to, że jestem bardzo chroniona, czyli clexane, podwyższony kwas foliowy, b12, jod i ltreox (2 ostatnie od endo) i dlatego tak się dobrze czuje.

Czy po clexane tez czujecie się "dobrze"? Nie pytam dziewczyn, które biorą jakiś progesteron, bo po nim to zmęczenie i senność jest ogromna.

[Anka_hey]

Ja się czułam dobrze do niedawna. Teraz mam straszne bóle głowy, pojawiają się mdłości, czuje się totalnie nie do życia taka osłabiona jakby mnie coś brało. Czuję się tak już od paru dni i nie wiem co o tym myśleć :(

[equendi]

Anka_hey mnie gin zawsze mówił, ze mdłości to dobry znak, im bardziej mdli tym poziom beta hcg wyższy, czyli chroni ciążę! Ja czułam się masakrycznie od 5 do ok. 17 tyg. teraz ja mam już z górki :) Chociaż czasem mam wrażenie, ze objawy z I trymestru powróciły (senność, czasem wymioty-ale to chyba przez macicę, ze uciska na żołądek). Pamiętaj, to wszystko jest do przeżycia, cierpimy dla naszych Maluszków, jestem pewna, ze będzie dobrze!!!

[Gość Paulina 11p]

Ja poronilam 4 razy. Obecnie jestem w piątej ciąży na clexane od 2 tyg ciąży plus luteina 5 razy dziennie i Narazie jest wszystko ok :) obecnie 25 tydzień.

[equendi]

Paulina w takim razie trzymam kciuki za powodzenie i szczęśliwe zakończenie !!!

[Gość Paulina 11p]

Equenti dziękuję :)

[equendi]

lala jak tam u Was? Zbliżacie się do półmetka Czekam na wieści :)

[Gość lala232]

Dzięki za pamięć :-) u mnie zaczyna sie 18 tydzień :-) mdłości zostały delikatne wieczorne, bóle brzucha odpuściły, zostaly tylko ciągnięcia po bokach ( to raczej normalne) . Zastanawiam sie kiedy macica idzie troszkę do góry ? Wciąż odczuwam kłucia w pochwie, czasem to aż mnie paraliżuję na chwilę, mogę łożysko w 13 tyg bylo dość nisko czy to moze mieć związek ? W poniedzialek mam wizyte i mam nadzieje na rozwianie moich wątpliwości :-) aaa i zakupiłam detektor tętna ! To zbawienie dla mnie :-)
Co i Was clexanki ?

[leaan]

Może nie powinnam być na tym forum....Lala232 cieszę sie, że u Ciebie jest dobrze :-).. Ja miałam cały czas kłucie w pochwie. Pewnie tak musi być...wszystko sie rozciaga. Dużo odpoczywaj i w razie czego jedź od razu na IP.

[equendi]

lala ja na 1wszym usg prenatalnym dowiedziałam się ze moje dziecko ma prawdopodobnie wadę serca dr.kazała kupić sobie detektor tętna płodu ale w tym okresie żeby dobrze wysłuchać tętno takim sprzętem to bylo za wcześnie więc dostałam skierowanie do kardiologa płodowego który zrobił mi w 18 tyg.echo serca płodu i okazało się że jest dobrze,nie kupiłam bo chyba bym zeszyła na zawał...ale cieszę się że Tobie pomaga :)
Teraz chyba będziesz mieć to usg połówkowe to daj znać :)
Mnie już niewiele zostało tylko oczywiście na koniec musiało się pochrzanić,rozeszło mi się spojenie i boli jak cholera a muszę ogarnąć Starszaka mojego :) jutro kończy 5lat i trzeba wszystko przygotować :) plus skurcze pomalu się pojawiają ale szyjka zamknięta mam zaciskać nogi jeszcze 2tyg.chyba że się rozkręci to na IP mam skierowanie na cc w środę mój gin ma ustalić wizytę.
lala czekam na wieści! Ściskam mocno!!!
Resztę clexanek również
Sorry za esej:)

[Gość Marilyn]

Cześć dziewczyny. Bardzo się cieszę, że trafiłam na to forum. Dodaje mi siły do walki. Mam 13 miesięcznego synka. Ciąża bez żadnych problemów poza cukrzycą ciężarnych (ale to małe miki). Postanowiliśmy zaciążyć drugi raz, żeby była mała różnica wieku. No i, tak jak za pierwszym razem od razu się udało. Niestety w 6tc poronilam. Serduszka nie zdążyliśmy zobaczyć. Nie wiem czy było, bo nie czułam się wogóle "ciążowo". No nic, zdaża się. Znowu zaszłam w ciążę. Znowu bez problemu. I kilka dni temu znów poronienie. A tego samego dnia byliśmy rano na USG i wszystko było dobrze - serduszko biło...po pierwszym szoku zaczęłam kombinować dlaczego...i przypomniałam sobie, że mój brat miał zakrzepice po złamaniu nogi, co jakiś czas musi brać clexane i nawet mi mówił kiedyś, że lekarka mówiła że powinnam się przebadac. Wszystko było ok, więc o tym zapomniałam. Mam nadzieję, że to jest przyczyną i tak jak Wam, uda mi się już niedługo być w kolejnej ciąży na heparynie. I przetrwać ją szczęśliwie. Mój lekarz powiedział, że nawet jak nie zrobię badań to obstawimy ja z każdej możliwej strony- więc musi się udać :) Pozdrawiam Was serdecznie i życzę szczęśliwych rozwiązań ;)

[equendi]

Marilyn bardzo mi przykro z powodu strat,tutaj każda z nas przez to przechodziła więc wiemy jakie to ciężkie,ale dobrze że się nie poddajesz !!!!
Teraz tylko znaleźć dobrego lekarza który odpowiednio się Tobą zajmie...mam nadzieje że zrobisz badania które wyklarują Twoja sytuację i będzie to już prosta droga do zajścia utrzymania i urodzenia zdrowego dzidziusia!!! Życzę powodzenia i pozytywnego myślenia!!!!

[Gość emla21]

czesc dziewczyny. jestem po 5 poronieniach i teraz znowu w ciazy. dr przepisal mi clexane ale zapomnialam zapytac czy wazna jest godzina o ktorej robi sie zastrzyk? lepiej rano czy wieczorem? pozdrawiam.

[Gość lala232]

Emla ja cały czas robię rano. Powodzenia!

[equendi]

emla ja robiłam wieczorem, to chyba nie jest istotne aż tak bardzo kiedy byle odstęp czasu był mniej więcej taki sam zawsze
lala co tam? Jak tam? Mam nadzieje że wszystko dobrze u Ciebie i dzidziusia w brzuszku!!! Ja juz właściwe w terminie zostały jeszcze 4 dni, które mi się bardzo dłużą.Mam zaplanowane cc na 13.11-nieźle co ale jestem dobrej myśli
Wy kochane też nie traćcie nadziei, przetrwacie i dobrniecie do końca tak jak ja czego Wam życzę z całego serca!!!!

[equendi]

Hej moje Clexanki! Ja mam już swoje szczęście obok siebie :) Leo przyszedł n na świat 13.11 o g.10.25 trzymam za Was kciuki bardzo bardzo mocno!!!

[Gość Dorisss]

Witam Was!
Jestem tu nowa. Za mną dwie straty 12 i 19tc. Badania genetyczne ok. Wyniki prawie w normie. Zdiagnozowano niedoczynność tarczycy. Byłam na eutyrox 25. Teraz jestem w 3 ciąży. 6 tydz i jedziemy na clexane 40, luteina 100x2 dopochwowo,kwas foliowych, akard 75, eutyrox 37,5,jod. Pewnie dojdzie jeszcze coś po drodze. Mam nadzieję że tak jak Wy w końcu zostanę mama.

[Gość lala232]

equendi :-) wielkie gratulacje !!!

Dorris witaj:-) qrcze późne były te Twoje straty ..nie wiadomo co bylo przyczyną? 19tc to prawie połowa..współczuję. Teraz trzeba miec nadzieje!

Tulipko zaglądasz tu jeszcze ?

[Gość lala232]

Marylin współczuje strat. Ja robiłam badania na zespól antyfosfolipidowy i mimo ze wyszedł ujemny dr.mówil ze czasem może sie uaktywniać tylko w ciąży. W trakcie starań dostałam acard a od dnia transferu(ivf) clexane. Obecnie jestesmy w 23tc :-) oby tak dalej.
Tobie życzę dużo siły i powodzenia:-)