Wrześniówki 2015

[MoniaN.]

Alucha, bardzo Ci współczuję, wiem co przezywasz, sama 18lat temu byłam w takiej sytuacji, napewno jest Ci ciężko i trudno znaleźć słowa pocieszenia. Ale musisz się trzymać ze względu na dzidzie;-). Lepiej byc samotna matka, niż męczyć się z kimś, kto tak postępuje w takim momencie waszego życia. Uwierz mi, że za jakiś czas dojdziesz do wniosku, że skoro nie dało się nic naprawić i być razem z ojcem dziecka, to lepiej dla Was;-), Ty będziesz miała Swój Maleńki Skarb przy sobie, a on....kiedyś zrozumie może....A Miłość przychodzi czasami niespodziewanie, znienacka i będziesz jeszcze Naprawdę szczęśliwa;-). A teraz najważniejsze (choć wiem, że trudne, bo sama wiele nocy i dniprzeplakalam) nie płacz, nie denerwuj się, odpoczywaj i skonecentruj się na Dzieciaczku;-). Trzymam kciuki za Wasza pomyślność;-).

[Zbazba]

Ja dziś odebrałam wyniki glukozy, moczu i morfologii, wszystko ok;)) glukozę miałam 71, potem 109 i potem 126.
Potem byłam u lekarza prowadzącego, z maluchem ok, najwazniejsze, że różnica w nóżkach się nie zwiększyła, więc dziś jestem przeszczesliwa ;)))
Wam też gratuluję wynikow i wizyt.
A któraś z Was jest z Łodzi jak już przy porodach jesteśmy?

[Gość Maminka_2015]

karola
To mnie trochę pocieszyłaś, że lekarz Ci powiedział, że wyniki ok, bo może i u mnie nie będzie tak źle :-)

[Mariia]

Alucha

joanna89a
spakowany już pojechał do mamy, nie będę się wypowiadać.....:( zabrał mi ostatnie pieniądze i stwierdził że chce jeszcze, auto za które płace kredyt, a zresztą dużo by gadać..., a ja potrzebowałam tylko miłości, przytulenia, poprostu poczucia że ktoś mnie kocha i dowiedziałam się, że nie zasługuje i mam sie nie odzywać wg do niego :( Przykre kiedy człowiek by dał drugiej osobie wszystko...

Alucha u mnie przez ub 2 tyg. było podobnie. Jakoś niektórzy mężczyźni zupełnie nie umieją zachować się odpowiednio w ciazy. Kompletnie nie zdał egzaminu jak dowiedziałam się o miesniaku i trafiłam do szpitala, nawet nie będę pisać, bo to żenada. Teoretycznie pogodzilismy się teraz, ale szczerze powiedziawszy jak będzie po urodzeniu Syneczka to nie wiem. Jedno jest pewne, że musimy teraz najbardziej dbać o nasze Dzieciaczki i nie denerwować się ☺!

[Alucha]

MariiaMoniaN.
Dziękuję.....
Nie potrafie racjonalnie myśleć zostawił mnie bez środków do życia rozwalił wszystko w domu nawet nie posprzątałam bo nie mam siły, ciągle tylko łzy.....

Tak samo mówiłam, że lepiej żebym była sama i sama wychowywała niż z kimś takim jak on ale cholernie to boli, a najbardziej to, że wg się nie odzywa... byliśmy razem 6 lat, a teraz nie potrafi się słowem odezwać :( zlał mnie ( już nas) kompletnie....:(

[nutmeg82]

[Zbazba/b] ja jestem z Łodzi :-)

[Mariia]

Allucha nie możesz się teraz poddać bo nosisz Dzieciątko w sobie.
Zobaczysz, że on się prędzej, czy później odezwie. Na razie spróbuj trochę sie wyciszyc. Chociaż niestety wiem, że to bardzo cizbie.

[karolaaa]

Maminka_2015 do swojej gin mam ogromne zaufanie więc mam nadzieję że u Ciebie wszystko bedzie dobrze. Jak już bedziesz po wizycie to konieznie napisz co Twój Ci powiedział ;)

[chani]

Alucha przykro mi ze w takim momencie cie to spotyka. Gdy tak trudno sobie poradzić z emocjami i gdy potrzebujemy wsparcia. Masz miejsce gdzie możesz pojechać na weekend? Gdzie się czujesz bezpieczna i otoczona kochającymi ludźmi?

[Gość a]

To ja Alucha.....

Dziekuje kobietki za wsparcie....
Nie bede juz wam glowy moimi sprawami zawracac....

Niestety chani nie mam nikogo wszyscy najbliżsi mieszkaja w Anglii, poza tym nie mam ani kasy ani transportu zeby gdziekolwiek sie ruszyć bo auto mi zabrał, a wiecie jak to z autobusami a bynajmniej ja nie dam rady bo mocz mnie pędzi co chwile....:-/

[Anja86]

Ogladam teraz dokument na tvp1 Okrutny Sierociniec i normalnie plakac mi sie chce nad losem tych dzieci...:(

[sunshine]

Karola6 mi w badaniu wyszły ciała ketonowe i urobilinogen wizytę mam w poniedziałek i też nie wiem czy powinnam się martwić czy nie

[Agnieszka82]

Zbazba i nutmeg82 ja też jestem z Łodzi, tzn. blisko Łodzi, Konstantynów, ale to już Łódz, gdzie zamierzacie rodzić?., ja chyba w Matce Polce

Alucha, ten facet to jakiś drań, jak można zostawić kobietę w ciąży, chyba bym mu wpiep...sorki troche się uniosłam,ale nie rozumiem czegoś takiego..

[Karola6]

Sunshine, daj znac potrm co Ci powiedzial lekarz. Moj to idiota. Bede szla do innego prywatnie, ale jest na urlopie teraz

[Gość a]

To ja Alucha

Kurcze spaliła mi sie do tego wszystkiego ladowarka do kompa a na tel nie moge się zalogować... Wszystko jak na złość....:-(

Agnieszka82
Nie szkodzi za uniosłość bo z jednej strony masz racje.... ale i tak zaraz ja będę tą najgorszą :-/

[Catarisa]

Alucha to bardzo przykre co napisałaś. Jak można w ogóle kogoś tak traktować i to kobietę która nosi jego dziecko. on nie zasługuje na Ciebie. Albo jest tak głupi albo przechodzi jakąś depresję związaną z Twoją ciążą. Dziwne że nawet nie chciał Ci wyjaśnić powodu odejścia.
Nie płacz już bo to i tak nic nie zmieni a maluszek się denerwuje, zaparz sobie melisę i dopiero jak się uspokoisz to zaczniesz racjonalnie myśleć. Trzymam kciuki za Ciebie i Twojego maluszka :*

Widziałam dzisiejsze Wasze fotki no muszę przyznać że wyglądacie prześlicznie

gratuluję również udanych dzisiejszych wizyt. Ale te nasze dzieciaczki rosną.

[Gość a]

Tu Alucha

Catarisa to ja mu pow ze ma się wynosić już nie wytrzymałam..... Odkąd wrócił z trasy mnie zlewa nie reaguje a sex jakakolwiek czułość? Nie pamiętam co to....:-( Psa traktowal lepiej ode mnie.... Mial mnie przytulic to był zdretwialy a psa przytulał i całował, ja sprzatalam, gotowałam obiadki a on ciagle leżał i nawet nie pomyślał zeby mi w czymś pomóc a o malowaniu chaty nie wspomne bo nawet po farby nie pojechał, mówiłam normalnie wkoncu nie wytrzymalam a on sie śmiał i jeszcze mi wszystko zabrał...:-(

[Gość beba]

Mnie facet zostawił w trzecim miesiącu... :-( i muszę sama sobie ze wszystkim radzić :-(

[Nieesia]

Alucha trzymaj się dzielnie i zapomnij o takim draniu, nie jest wart nawet jednej twojej łzy.
niepogoda Super kiecka - ja mam tą samą tylko szary melanż i to właśnie w tej sukience dostawałam komplementy od ludzi w sklepie czy na przystanku Tobie pewnie też sypią komplementami bo wyglądasz prześlicznie :)
Mycha88 powiem lekarzowi na pewno bo mnie to trochę martwi. Jeśli chodzi o oddychanie jeszcze tego co Ty nie doświadczyłam, ale ja bym nie podkładała sobie nic pod głowę tylko właśnie spała na małej poduszce (tak zalecała mi moja położna twierdząc że w ten sposób lepiej dotlenia się dziecko).
Musze się Wam pochwalić, dziś miałam od swojej ortodontki dobrą wiadomość - jeszcze przed porodem zdejmie mi aparat
Byłam w szoku, bo aparat zakładałam w grudniu, miałam dość poważną wadę i zaplanowane leczenie na 1,5 roku a tu się okazuje, że będę miała prościutkie ząbki już po 9 miesiącach - będę musiała to uczcić pełną uśmiechów sesją z mężem i córeczką :)
A tak poza tym to znowu nie mogę spać, ostatnio zasypiam po 1 w nocy.

[Catarisa]

Biedactwo, współczuję Ci. Mam nadzieję że ta cała sytuacja zakończy się pozytywnie dla Ciebie.
Jak emocje opadną na spokojnie porozmawiacie i dojdziecie do porozumienia. Jeśli Ty nie masz możliwości ruszyć się z domu to może zadzwoń do jakiejś koleżanki by nocowała u Ciebie i przy okazji pomogła ogarnąć bałagan.

[Catarisa]

Też mi się zdarza problem z oddychaniem ale to normalne,dziecko w macicy jest już powyżej pępka i uciska na przeponę. Czasami to aż mój M się wystraszy bo oglądamy film a tu nagle wydaję z siebie dziwny dźwięk. Nawet nie wiem jak to opisać. Oddycham przez nos i nagle nie mogę nabrać powietrza i przy tym właśnie taki dźwięk powstaje. Najczęściej jak leżę na plecach to tak się dzieje.

[kiti]

Wy kobitki nie mozecie zasnac, a ja nie moge dospac. W ciazy to chyba najdluzej spalam do 6.30 dopiero 5, a tu nie ma codziennego rytualu z kawa bo na 7 na badania :/
Alucha nie dawaj sie! Jeszcze wroci na kolanach, a jak nie to bedziej jego najwiekszy blad i bedzie tego zalowal.

Codziennie w nocy mam problem z dretwieniem dloni. Czasem nawet w dzien cierpna no i nadgarstek boli... Macie tak samo?

[Zbazba]

Hehe, kiti... Ja też nie mogę spać, pobudka o 4-5 to niestety standard od miesiąca, a obie powinnyśmy korzystać póki możemy.

Alucha, będę trzymać kciuki, aby było dobrze. Może z czasem zrozumie facet, czego Ci życzę.

[Zbazba]

Agnieszka82

Zbazba i nutmeg82 ja też jestem z Łodzi, tzn. blisko Łodzi, Konstantynów, ale to już Łódz, gdzie zamierzacie rodzić?., ja chyba w Matce Polce

Super! Ja się waham między medeorem, rydygierem, a salve, gdzie poród jest dodatkowo płatny. Na początku Matka Polka byla dla mnie oczywista, ale jednak bardzo się jej boję z racji na tę anonimowość, ja wiem, że nie jestem pępkiem świata, ale jakos tak chyba zdecyduję się na coś mniejszego. Myślę, że jak w przyszłym tyg. Będę wiedzieć po wizycie u okulisty czy poród cc czy sn, to już decyzję podejmę hehe. Tak naprawdę to każdy jeden szpital ma plusy i minusy, a jak dołożyć do tego zasłyszane historie, to już w ogóle decyzja jest trudna jak dla mnie :)

[Gość a]

Tu Alucha

Dziękuje kobietki.... Na was zawsze można liczyć.... Dodałyście mi wielkiej otuchy dzięki czemu zasnęłam..... Lubie sen bo wtedy sie nie myšli, a teraz znőw nowy dzień..... Jakos trzeba sobie poradzić.....

Dziękuję <3