Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Kuki82 Tutaj we włoszech przechowywanie komórek macierzystych do celów prywatnych też nie należy do taniej jak to się mówi "imprezy" i może zdecyduje się na pobranie do celów publicznych tylko najpierw muszę się doinformować czy jest to zupełnie bezpieczne dla mojego dziecka bo różnie piszecie i wklejacie linki na ten temat więc troszke się zaczynam zastanawiać czy warto.

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbqtkfvxbi785b.png

Odnośnik do komentarza

just.jot

A! Bylam w biedronce i kupiłam ta koszule nocna do karmienia.. Planuje ja ubrac do porodu - jakbym rodziła naturalnie.. U mnie mimo, ze okolica pełna mamusiek, to jeszcze sporo bylo tych ciazowych ciuszków i malenkich dodatkow dla dzieci :)

To ja chyba coś przegapiłam, było coś teraz w biedronce? nie widze w gazetce

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

JustiSia
Ja nie kupuję drogiego wózka,mam zamiar kupić (jesli nowy) jakiś za max 550zl. Dlaczego? Bo gondoli będę używać przez pół roku,a potem z tego wózka spacerówki też z pół roku. Czyli rok maksymalnie,bo mam lżejszą spacerówkę po córce. Potem pójdę do pracy i będę bardziej mobilna samochodowo niż wózkowo. Babcie przejmą opiekę. Jedna nie lubi z dzieckiem wychodzić na dwór (no bo przecież może zachorowac! ;-D ) a druga woli chodzic na spacerki bez wózka ;-)

justisia my kupiliśmy nowy wózek 3w1 za 700zl. Oprócz fotelika samochodowego, praktycznie się nie przydał. Synek nie chciał jeździć ani w gondoli, ani w spacerówce. Cieszyliśmy się, że nie inwestowaliśmy bardzo dużej kwoty.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqvcqgbj495x7y.png

Odnośnik do komentarza
Gość orzech-wloski

Ewella
Jestem w podobnej sytuacji. Przez ciągłe bóle, uczucie napięcia i ciągnięcia brzucha wylądowałam w łóżku na L4. Też mam się oszczędzać, by powstrzymać skurcze. No-spy nie dostałam, biorę za to końską dawkę magnezu+potasu i mam polecenie dużo pić. Po kilku dniach leżenia widzę poprawę, staram się także przestawić myślenie na to pozytywne. To naprawdę ma znaczenie. Straszną miałam chandrę - te bóle, które uniemożliwiają mi jakąkolwiek aktywność (podczas gdy kobietki tutaj biegają po sklepach, chodzą na spacery), bezsilność i strach o dziecko zrobiły swoje. Teraz jest już lepiej. Trzymam za Ciebie kciuki!

Za resztę oczywiście też :) Czytam forum od samego początku, nie opuściłam ani jednej strony :) Cenię sobie bardzo Wasze rady i opinie. Tym bardziej, że to moja pierwsza ciąża. Teraz będę miała dużo czasu to może też zacznę się udzielać - chociaż nie mam za dużo wiedzy i doświadczenia, którym warto się podzielić.
Mamy skończony 22 tydzień, termin na 17-23.09. Będę miała córkę - Basię :)
Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Kuki82 przesłałam ci adres mailowy :)

joanna89a przeczytałam ten wpis o ojcu na nieidelanej matce i widze jakie to ważne miec dobra relacje z ojcem, ja jako dziecko nie miałam i teraz wiem zkad sie u mnie pewne braki wzieły ale wiem że mój bedzie zajebistym tatusiem o to jestem spokojna :) już to jest jego księżniczka :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/45v9r6i.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość orzech-wloski

Ewella
O, luteinę też mam brać. W ogóle lista moich leków jest dość długa. Jakiś czas temu była "licytacja" kto ile połyka tabletek. Myślę, że jestem bezkonkurencyjna :)
9xMagnocal, 3xUrosept, 4xTardyferon, 1xEuthyrox, 1xLuteina, 1xPregna. Smutny to rekord.

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki :) zaczęłam sie przez Was zastanawiać nad tą krwią pepowinowa, mimo że wcześniej tego w ogóle nie rozważalam :)

trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty, gratuluje tych udanych :)

a ja właśnie sobie siedzę od ponad dwóch godzin pod gabinetem mojego promotora, plakac mi się chce, bo wyszedł na poczatku i stwierdził 'Pani to ma duzo czasu, musi pani odpoczywac to poodpoczywa pani na tym korytarzu, bo coprawda miałem mieć dla Pani czas, ale będe miał dopiero za godzinę' i tak minęły 2 godziny a on ma mnie w dupie.. stary dziad.. -.-

I jedno pytanie, któraś pisała niedawno, ze dostała paczke z bebiprogramu.. ile czekalyscie po zarejestrowaniu sie? :)

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

witam wszystkie mamusie :)
u mnie lepiej, byłam dziś na usg układu moczowego i okazało się że ta krew w moczu spowodowana jest kamieniami w woreczku żółciowym. Powiedziano mi że w ciąży nic nie będą z tym robić, nie ma wpływu to na dziecko, a po porodzie jeżeli będzie mi dokuczać jakiś ból z tym związany czeka mnie zabieg. Także się uspokoiłam:)

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dj1hfqhpx.png

Odnośnik do komentarza

Powiem Wam dziewczyny ze chyba funkcjonuje tylko dzięki forum - dajecie niesamowite wsparcie psychiczne ;-) to takie przygnębiające kiedy się ma tak dużo energii i chciałoby się tak dużo zrobić a trzeba leżeć. Wiem ze to dla dobra dziecka ale nie zawsze udaje się myśleć pozytywnie. A co sądzicie i tej nospie bo podobno mogą być później problemy z napięciem mięśniowym u maluszka i tak łykam i za każdym razem się zastanawiam. Ja luteine biorę dopochwowo 2 razy 2. Co do crp to na wynikach ze szpitala mam 2,9 mg/ dl ale nie wiem co to Oznacza. Co do wózka to byłam zdecydowana na adamex galactic a teraz chyba mi się przestawilo na riko nano :-) pozdrawiam i obyśmy wszystkie dotrwaly bez stresów i komplikacji

Odnośnik do komentarza

JustiSia - tez mi sie wydaje, ze przez to łozysko niskie tak jest. Czujemy wszystko troche inaczej :) trzeba mocno zaciskac nogi, hehe!

Olivka - Ja w poprzedniej ciazy tez mialam kamienie i piasek. 4 tygodnie po porodzie dostałam strasznych ataków i pozniej mialam juz je cały czas, az do zabiegu. Wycieli mi laparoskopowo. Podobno w ciazy wiele kobiet ma ta przypadłosc i odkłada sie kamien w nerkach lub woreczku.. Bierz nospe rozkurczowo na to!

Ewella- Nie przejmuj sie ta nospa. Na pewno nie wpływa negatywnie na dzieciaczki, lekarze by nie zalecali jej gdyby byly watpliwosci!

W biedronce od wczoraj sa rzeczy dla dzieciaczkow, body, kocyki, nocniki itp. A dla mam sa pizamy i koszule do karmienia, ciazowe dresy, bluzki i takie tam. Stonowane kolory, akurat do szpitala :P

Ja mam nieposkromiony apetyt na słodkie.. Nigdy tak nie mialam, a teraz wyjadam zapasy mojego dziecka :D Wczoraj robiłam pankejki orkiszowe i dzis je dojadam.. A do tego mascarpone z cukrem pudrem, borowki i truskawki! Mam nadzieje, ze za kilka tygodni wroce na cwiczenia i poruszam sie troche.. bo z moimi zachciankami bede wazyła tone :)
Dziewczyny, bedziecie robiły BabyShower? Ja bym strasznie chciała.. Nie wiem kiedy, ale mi sie taki super ekstra! :)

Odnośnik do komentarza

Olivka - Ja w poprzedniej ciazy tez mialam kamienie i piasek. 4 tygodnie po porodzie dostałam strasznych ataków i pozniej mialam juz je cały czas, az do zabiegu. Wycieli mi laparoskopowo. Podobno w ciazy wiele kobiet ma ta przypadłosc i odkłada sie kamien w nerkach lub woreczku.. Bierz nospe rozkurczowo na to!

Myślisz że mam brać tą nospę nawet jak mi nic nie dolega? Póki co to pod tym względem czuję sie dobrze i nie chciałabym bez potrzeby sie faszerować. Lekarz nic nie mówił na ten temat ale w sumie tu w UK tylko w paracetamol wierzą :)

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dj1hfqhpx.png

Odnośnik do komentarza

wiruska ja czekalam jakies 2 miesiace na plyte z bebiprogramu.
wspolczuje z nerkami, mialam kiedys piasek i bol tragedia, masakra, armagedon. A nie bylam w ciazy. Ale nie zawsze konczy sie kamieniem i zabiegiem.i oby u was szybko minelo. Pijcie duzo, mi zalecono piwo bo moczopedne:-) wam tego nie polece:-)
Tak ogladam Wasze zakupy.podziwiam i mam depresje. Moj jedyny zakup to poduszka do spania ktora kocham, kocyk i smoczek- byly w gratisie dlatego mam. Poszlam ostatnio kupic jakies bodziaki ale stanelam i nie kupilam. Ani nie wiem jaki rozmiar, ani jakie lepsze.no kompletnie nic. Mam nadzieje ze mnie natchnie jakis instynkt ddo porodu bo na razie czarno to widze.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sx1hp2uhzt2tl.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny przepraszam za nieobecność (wszystko nadrobilam) dostałam się do dentysty Okazało się że zab jest do leczenia kanałowego.dzisiaj mi wszystko wyczyscila igla wdala sie ropa i musiala poszerzyc kanal..prawie zemdlalam z bolu..Później się okropnie rozplakalam z bezsilności i bólu.. Teraz jest ok w poniedziałek dalsza część cierpien..;(
Piekne brzuszki i cieszę się że wszystko z dzieciaczkami okej.
My w poniedziałek na usg i badanie wysokości łożyska juz nie.moge się doczekać.
Najgorsze że znow mnie po śniadaniu męczą wymioty..
Mam już dość, serio..

Maks 12-09-2015 godz 21;15 cc
/3700g 58cm. http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzjw4zec65qcsg.png]

Odnośnik do komentarza

charming_mi współczuję, bo domyślam się co czujesz. Ja co prawda przed ciążą leczyłam 3 zęby kanałowo i bez znieczulenia i samo leczenie miło wspominam, ale efekty??? Masakra!!! każdy z tych zębów przełamał mi się na pół, teraz moje uzębienie jest fatalne. Po porodzie czeka mnie usuwanie i wstawianie implantów... Aż ciarki przechodzą mnie na samą myśl...

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dj1hfqhpx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...