Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

chani
O a to kilka przesądów :)
1. Nie przechodź pod sznurami z bielizną, kablami i drabinami – bo dziecko okręci się pępowiną.
2. Nie farbuj włosów – bo maluch urodzi się rudy.
3. Nie dziel się jedzeniem – bo po porodzie nie będziesz mieć pokarmu.
4. Nie patrz nigdy przez wizjer ani dziurkę od klucza – bo dziecko będzie miało zeza.
5. Nie patrz na księżyc – bo maluch będzie łysy.
6. Nie patrz na słońce – bo szkrab będzie często płakać.
7. Nie zgadzaj się na bycie chrzestną - bo to przyniesie nieszczęście chrześniakowi.
8. Nie przyjmuj zaproszenia na ślub – bo sprowadzisz nieszczęście na młodą parę. Nie chodź też na pogrzeby – bo sprowadzisz nieszczęście na swoje dziecko.
9. Nie używaj w czasie jedzenia noża – bo dziecko urodzi się z zajęczą wargą.
10. Nie siadaj po turecku – bo maluszek będzie miał krzywe nogi.
11. Nie przymierzaj okularów – bo dziecko urodzi się z wadą wzroku.
12. Nie zapatrz się na nikogo – bo dziecko będzie do niego podobne (co ciekawe – działa nawet w przypadku innych ras i kolorów skóry – ciekawe, co na to genetyka?).
13. Podczas zmywania naczyń, nie ochlap brzucha wodą – bo dziecko będzie alkoholikiem.
14. Podczas wizyty u krawcowej nie pozwól na przypięcie żadnej szpilki – bo łożysko się „przypnie” i z trudem potem wyjdzie.
15. Nie noś łańcuszków, apaszek, wisiorków – bo dziecko okręci się pępowiną.
16. Jeśli się czegoś wystraszysz, uważaj gdzie się dotkniesz – w tym miejscu dziecko będzie miało znamię.
17. Nie przechodź przez rozstajne drogi - bo sprowadzisz nieurodzaj.
18. Nie siedź tyłem do kierunku jazdy – bo dziecko ułoży się pośladkowo i nie ominie cię cesarskie cięcie.
19. Nie kochaj się z mężem przez dwa miesiące przed porodem – bo maluszkowi będą ropiały oczka.
20. Nie maluj się w ciąży – bo dziecko będzie transwestytą.
21. Nie przytulaj się do włochatych psów – bo dziecko będzie kudłate.
22. Nie przytulaj psów i kotów – bo całą miłość przelejesz na nie i zabraknie ci jej dla dziecka.
23. Nie patrz na ogień – bo dziecko urodzi się z rumieniem na twarzy.
24. Nie przejmuj się zgagą – wtedy rosną dziecku włosy.
25. Nie kupuj niczego przed porodem – bo zapeszysz.

A ja jeszcze słyszałam że koty wysysają oddech niemowlakom :)

Rozwalają! :D Ale najlepsze jest 19. :D Nic tylko zamknąć się w piwnicy na 9 miesięcy :D

Odnośnik do komentarza

chani
O a to kilka przesądów :)
1. Nie przechodź pod sznurami z bielizną, kablami i drabinami – bo dziecko okręci się pępowiną.
2. Nie farbuj włosów – bo maluch urodzi się rudy.
3. Nie dziel się jedzeniem – bo po porodzie nie będziesz mieć pokarmu.
4. Nie patrz nigdy przez wizjer ani dziurkę od klucza – bo dziecko będzie miało zeza.
5. Nie patrz na księżyc – bo maluch będzie łysy.
6. Nie patrz na słońce – bo szkrab będzie często płakać.
7. Nie zgadzaj się na bycie chrzestną - bo to przyniesie nieszczęście chrześniakowi.
8. Nie przyjmuj zaproszenia na ślub – bo sprowadzisz nieszczęście na młodą parę. Nie chodź też na pogrzeby – bo sprowadzisz nieszczęście na swoje dziecko.
9. Nie używaj w czasie jedzenia noża – bo dziecko urodzi się z zajęczą wargą.
10. Nie siadaj po turecku – bo maluszek będzie miał krzywe nogi.
11. Nie przymierzaj okularów – bo dziecko urodzi się z wadą wzroku.
12. Nie zapatrz się na nikogo – bo dziecko będzie do niego podobne (co ciekawe – działa nawet w przypadku innych ras i kolorów skóry – ciekawe, co na to genetyka?).
13. Podczas zmywania naczyń, nie ochlap brzucha wodą – bo dziecko będzie alkoholikiem.
14. Podczas wizyty u krawcowej nie pozwól na przypięcie żadnej szpilki – bo łożysko się „przypnie” i z trudem potem wyjdzie.
15. Nie noś łańcuszków, apaszek, wisiorków – bo dziecko okręci się pępowiną.
16. Jeśli się czegoś wystraszysz, uważaj gdzie się dotkniesz – w tym miejscu dziecko będzie miało znamię.
17. Nie przechodź przez rozstajne drogi - bo sprowadzisz nieurodzaj.
18. Nie siedź tyłem do kierunku jazdy – bo dziecko ułoży się pośladkowo i nie ominie cię cesarskie cięcie.
19. Nie kochaj się z mężem przez dwa miesiące przed porodem – bo maluszkowi będą ropiały oczka.
20. Nie maluj się w ciąży – bo dziecko będzie transwestytą.
21. Nie przytulaj się do włochatych psów – bo dziecko będzie kudłate.
22. Nie przytulaj psów i kotów – bo całą miłość przelejesz na nie i zabraknie ci jej dla dziecka.
23. Nie patrz na ogień – bo dziecko urodzi się z rumieniem na twarzy.
24. Nie przejmuj się zgagą – wtedy rosną dziecku włosy.
25. Nie kupuj niczego przed porodem – bo zapeszysz.

A ja jeszcze słyszałam że koty wysysają oddech niemowlakom :)

Z tym farbowaniem włosów może coś być. Tata mowil mamie żeby nie farbowala wlosow w ciazy bo sie ruda urodze no i cóż rudzielec :D ale ja swój kolor włosów lubie glownie za to ze nie mam takiej wyplowialej marchewy tylko ladny miedziany kolor. Niestety ludzie caly zycie mi dokuczaja potrafia na ulicy zaczepiac i sie wysmiewac ale to tylko swiadczy o ich nietolerancji a kolor jak kazdy inny. Ale dodam, że w mojej rodzinie nie ma i nie bylo nikogo o tym kolorze wlosow :D

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqcwa1uxmvrgqm.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamuśki :) Hahaha dobre te przesądy :) :) :) dobrze że nie jestem przesądna ;) Ja właśnie wróciłam ze spacerku i wreszcie udało mi się załozyć listę prezentów dla mojej malutkiej w sklepie "Prenatal" tyle jest pięknych rzeczy ze trudno mi się było zdecydować :) Co do ruchów dziecka to najbardziej odczuwam je wieczorem i potem jak już się położę do łóżka to daje ładnie o sobie znac :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbqtkfvxbi785b.png

Odnośnik do komentarza

katrolaaa rude włosy sa bardzo rzadkie jest moze 1-2% populacji z takim kolorem włosów jesteś wyjątkowa i ja tak to widzę a ze rodzice czy dziadkowie nie maja czy nie mieli takiego koloru włosów o niczym nie przesadza po prostu byli nosicielami recesywnego genu który u nich sie nie ujawnił ciekawe czy ty go przekażesz dzieciaczkowi nie musisz a możesz

a co do zabobonów to nieźle się uśmialiśmy z mężem hahah

Odnośnik do komentarza

Dziękuje dziewczyny :) ostatnio wychodziłam od chłopaka i budowlańcy a wlasciwie stary dziad i woła za mną Basia basia basia! Jak na wiewiorke ale się odwrocilam i z usmiechem powiedziałam : człowiek ze wsi wyjdzie, wieś z człowieka nigdy. Zatkało go ale może następnym razem będzie umiał się zachować.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqcwa1uxmvrgqm.png

Odnośnik do komentarza

popłakałam się ze śmiechu jak przeczytałam te wszystkie zabobony. Teraz jak malutka się urodzi będziemy czaić się z aparatem na kota to Wam pokażę "kota wysysającego oddech z dziecka" - no normalnie już się nie mogę doczekać :D
Mam do Was pytanie co z tymi hemoroidami? Mi się zrobiły wczoraj i okropnie boli. Co mogę na to poradzić?

Odnośnik do komentarza

Witam nowe mamusie.
karolaa gratuluje świetnego wyniku!
weronika95 chyba jeszcze nie trzeba się przejmować jeśli nie wyczuwa się ruchów dzidziuś jest jeszcze za słaby żeby go czuć jak np. jest odwrócony pleckami i kopie np. w stronę pleców. Ja też miałam tak że przez ostatnie kilka dni nie czułam za bardzo ruchów, ale jak sobie głęboko pooddychałam leżąc dziś rano to troszkę czułam i właśnie tak jakby malutka była odwrócona pleckami. Poza tym teraz dzieci mają jeszcze spooro miejsca w naszych brzuszkach więc swobodnie sobie tam pływają :)
Anja86 dzięki za podpowiedź, dobrze że napisałaś że nasiadówek nie wolno bo ja w aptece już kupiłam korę dębu do zaparzania. Jakoś muszę sobie poradzić zanim będę mieć wizytę u mojego gin. Póki co zastosuję maść nagietkową i czopki glicerynowe. Serio to wcale nie jest fajne :/ Pierwszy raz się z tym spotkałam. Jakas masakra.

Odnośnik do komentarza

Nieesia,beznadziejna dolegliwosc a dla mnie bardzo krepujaca.Jeszcze przed ciaza zdazaly mi sie epizody,ale ze tak powiem wszystko wracalo na miejsce a teraz mam taki kawaleczek skory na zewnatrz,absolutnie nie bolesny ale strasznie krepujacy...nie wiem czy mozna cos z tym zrobic,a slyszalam ze przy porodzie sn bardzo sie to wszystko poglebia.

http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rdqk36c5u748k.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyflw1lfkk391i.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja z zasnięciem nie mam problemu, wczoraj odpłynełam po 1 odcinku "Rodzinki.pl" ale gorzej z dospaniem i jeszcze znowu śniło mi się że poroniłam ..... nienawidze takich snów :(

Rudy jest sexi :) a niektóre rude ale takie naturalne kobiety są naprawde piekne. Ja mam np. dużo piegów szczególnie na ramionach, bo po twarzy aż tak tego nie widać ale nigdy mi to nie sprawiało problemu.

http://fajnamama.pl/suwaczki/y2bwz7w.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamuśki:)
Asiu ja ostatnio zapytałam gina czy to twardnienie teraz już będzie tak często się powtarzać. Bardzo dokładnie wynaciskał mi brzuch i stwierdził, że pewnie jako takich twardnień spowodowanych skurczami nie ma za często. Za to częściej może brzuch twardniec właśnie z powodu przemieszczania się, naprężania czy ogólnie ruchów dziecka. No i ogólnie, że ja za dużo o tym myślę i że kobieta bardzo często myli te dwa twardnienia. W sumie od poniedziałku bacznie się im przyglądam i już zaczynam odróżniać jedne od drugich.

Co do hemoroidów to nie jestem pewna ale i mi chyba wyskoczył. To jest taki jakby kawałek skóry, nie boli. Raz wraca do środka a raz wychodzi. Hmm może i ja spróbuje tej maści nagietkowej.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Asia mi wczoraj właśnie w ten sam sposób się Jagoda prężyła. Tyłek tak wypina wiem że tak jest na pewno bo jak miałam USG to mi taka górka się zrobiła z prawej strony i brzuch jak kamień tak stwardniał. No i mi gin pokazał co jest tego przyczyną :)

Gosiu ja wczoraj czytałam sobie troszkę forum majoweczek i tak się rozryczałam że masakra:) One już tam rodzą! Zdjęcia swoich skarbow pokazują. I tak sobie pomyślałam co to będzie jak my zaczniemy. Muszę się zaopatrzyć w karton chusteczek .

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Catarisa ja miałam to samo jak dwa tygodnie temu przejrzałam w ciągu kilku dni wszystkie odcinki "Porody". Normalnie już dawno się tak nie spłakałam. Te małe istotki, mimo że całe w mazi, krwi to były takie słodkie i kochane, że ryczałam za każdym razem jak urodziło się któreś z nich.
Eh bo zaraz znowu się rozkleje. W sumie teraz bardzo często jak myśle o moim synusiu to łzy napływają mi do oczu i nie jestem w stanie tego powstrzymać.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...