Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Maminka_2015

Ja nie chcę nikogo straszyć, bo tak jak pisałam parę lat temu myślałam jak Wy , że nie ma podstaw. Młoda i w dodatku w domu zdrowe śliczne dzieciątko . Jednak życie bywa okrutne. Piszę to nie do tych co mają odmienne zdanie, ale do tych którzy może w ciąży są pierwszy raz i nawet nie wiedzą jakie powinny badania wykonać. Poproście lekarza, który uważa, że nie ma podstaw do tego badania by Ci to dał na piśmie prędko wtedy na nie wyśle, bo nie weźmie w razie czego za chorobę dziecka odpowiedzialności. Już się nie odzywam na ten temat. Naprwdę życzę Wam jak najlepiej można.

Odnośnik do komentarza

Mycha88
Z opryszczka miałam problem w pierwszej ciąży w sumie przez całą w tej jak narazie jest spokój ale w tedy nic nie pomagało na końcu miałam robiona maść na zamówienie bo wszystkie środki w aptece dozwolone w ciąży nie dawały rady pomagało na kilka dni i znowu nawrot. Dopiero problemu pozbylam się w 8 miesiącu.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh37165se0wvk.png

Odnośnik do komentarza

mycha88

Czy któraś z Was ma problemy z opryszczką? Bo mi się zrobiła jedna za drugą, jedną wyleczyłam i praktycznie w tym samym miejscu zrobiła się nowa po tygodniu spokoju.

Pierwsze 3 tygodnie ciąży się męczyłam z opryszczkami...mam w nietypowym miejscu bo w nosie :))) tak w nosie mam tę opryszczkę hehe. Dopytywałam lekarki bo różne rzeczy można wyczytać ale ona twierdzi, że już się w dzisiaj nie obawiają opryszczki. Tak profilaktycznie nie smarowałam niczym ...sama zeszła

http://s4.suwaczek.com/201509236851.png

Odnośnik do komentarza

jest taki lek na wirusa opryszczki w tabletkach "heviran". Brałam go w dziewiątym miesiącu ciąży z powodu ospy...to ten sam wirus. Dopytaj lekarza od którego miesiąca można brać taki lek...sama to chyba zrobię przy najbliższej wizycie. Heviran jest bardzo skuteczny.....no ale może mi go przepisali z wyższej konieczności

http://s4.suwaczek.com/201509236851.png

Odnośnik do komentarza

Ile kobiet tyle różnych myśli ;) Ja już temat zakończyłam, z nikim się kłócić i sprzeczać nie chciałam, Maminka Ciebie urazić w jakikolwiek sposób tez nie zamierzałam i mam nadzieję że mimo odmiennych zdań nie złościsz się na mnie (żółwik na zgodę :D )

Rozi89 toś mnie pocieszyła :D Wolę wersję Klarity i mam nadzieję że szybko przejdzie tak jak jej :)) Swoją drogą Klarita nos to niezbyt przyjemne miejsce na takie "ranki" dobrze że szybko Ci przeszło. Ja smaruję pastą do zębów, goi się szybciej ale też ranka później bardziej boli bo mocniej naskórek zasusza pęka częściej.

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie dziewczyny,
Czytam Was od dłuższego czasu, a teraz przyszła pora by się przywitać :-). To moja 3 ciąża...ciąża niespodzianka..i to duuuża niespodzianka, typu nie grałam w totka, a wygrałam :-). Mam w domu dwóch nastolatków ( 14 i 16 lat), a to co się zaczęło w moim życiu...hmm, czasami mam dni, że zadaje sobie pytanie: ja naprawdę jestem w ciąży, ja to?! :-) A po tak długiej przerwie ( 15 lat nie byłam w ciąży!) czuję się jak pierworódka. Droga od znalezienia lekarza prowadzącego, przez wszystkie badania itd wydaje mi się kręta i nieraz niejasna, ale jakoś dam radę :-). Pierwszy raz widziałam swoje dziecko na etapie 5 mm z bijącym serduszkiem...niezapomniane i wzruszające przeżycie :-). Ja oczywiście z racji wieku wybieram się na badania prenatalne, dla własnego spokoju ( choć jest to tylko wskazanie-każdy musi sam decyzje podjąć co jest dobre dla niego i dla dziecka. Choć powiem Wam, że nawet mój znajomy bardzo dobry położnik-ordynator zadał mi pytanie: po co mi pierwsze badanie prenatalne? Co mi to da? ale ja chce wiedzieć jak rozwija się moje maleństwo i kropka, dla własnego spokoju-bo ufam, że wszystko jest i będzie ok).
Początek ciąży spokojny z minimalnymi nudnościami-niezauważalnymi:-), tylko te bolące i już ogromne piersi...ale takie niedogodności przeżyjemy:-)

Dużo spokoju dziewczyny i wiele miłych wzruszeń...bo to wszystko przed nami...pierwsze ruchu...rosnący brzuch...obrazy na usg...kurcze to piękny czas...być w ciąży :-)

Aniołek 19.02.2015 (*)

Odnośnik do komentarza

Czasami życie szykuje nam takie niespodzianki :-), po pierwszym szoku i niezbyt miłych myślach, że za późno, że jak to tak, że mój wiek itd....przyszła radość i teraz..no cóż nie mogę się doczekać ciągu dalszego...i ciekawe czy tym razem córka...choć śnił mi się chłopczyk :-), Byle by zdrowe-to najważniejsze.

Pozdrawiam i również gratuluje :-)

Aniołek 19.02.2015 (*)

Odnośnik do komentarza

rozi89
Ja slyszalam o 30 letniej ona miała 15 jak urodziła a jej córka tyle samo jak urodziła

Babunia, o której ja przeczytałam miała 22 lata. Pochodzi z Rumunii. Sama urodziła w wieku 11 lat a potem jej córka to samo mimo, że ta już "doświadczona" jej to odradzała. Szok bo w pl to chyba rzadkość żeby dziewczynki w tym wieku były już do tego zdolne fizycznie

http://s4.suwaczek.com/201509236851.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...