Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Obcielo cala moja wiadomosc:-(. Wiec tylko sie Was zapytam, czy macie juz na 100% wybrany szpital? Ja caly czas sie waham, a jeszcze na dodatek polozna, ktora wybralam i ktora miala sie ze mna spotkac kilka razy przed porodem zrobila mnie w konia i nie odbiera teraz ode mnie tel. Na cito poszukuje innej i wpadam w panike. Nie zrobilam zadnego planu porodu, nic nie mam ustalone. Tylko tyle , ze chodze do zstpcy ordynatora na wizyty, ktory pomimo miesniaka chce abym rodzila naturalnie. Ach...
Mamusie w szpitalach ttzymam kciuki aby wszystko dobrze sie ulozylo.
Zalegle zyczenia dla wszystkich Ani.
Co do laktatora to tez juz nie mam problemu. Mama zrobila prezent i kupila sama -reczny Avent:-). W sumie planowalam medele, ale jesli dostalam to nie bede narzekac.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71855.png

Odnośnik do komentarza

Część kochane dość dużo miałam do nadrobienia przez moja nie obecnosc.
.maritka gratuluje synka dużo zdrowia dla.małego.
Dziewczyny które przebywają w szpitalu trzymam kciuki aby malenstwa jeszcze trochę doczekały.
Dziewczyny wy już popakowane a ją jeszcze nic do torby szpitalnej nie kupione a coraz częściej twardnienie brzucha mnie dopada i ból ale muszę poczekać z zakupami jeszcze tydzien.
Gratuluje wam udanych wizyt i że moglyscie po oglądać malenstwa. Trzymam kciuki za te które dzisiaj maja wizyty aby napływały same dobre wieści.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh37165se0wvk.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Mamusie ;)
Na szczęście u mnie dziś chłodniej. Biorę zaraz synka i jedziemy do babci kisic ostatnią partię ogórków ;)
Rozmawiałam wczoraj z koleżanką na temat torby do szpitala i dowiedziałam się, że mam za dużo nie brać ze sobą i korzystać ze swoich przywilejów w szpitalu - a ja mam walize jakbym na 2 tygodnie do Egiptu leciała :D
Ci do An to faktycznie wśród dzieci znam tylko jedną.. i choć kiedyś nienawidzilam to teraz lubię swoje imię ;) także dziekuje za życzenia :)
A co u naszej pierwszej wrzesniowo lipcowej mamusi? Dluuugo nie pisala albo przeoczylam jej wpis....

Odnośnik do komentarza

Cześć :)
Wreszcie ochłodzenie! I mówi to ta która zawsze kochała upały i słonko :D
Dzasti toś się nasłuchała...a najgorsze są właśnie takie sytuacje jak nie masz za bardzo możliwości ucieczki a babska nie przestają i klepią co ślina naniesie na język. Ale nie ma się czym przejmować, taka już ludzka paskudna natura...
Odpoczywaj ile się da!
Elsi trzymam za Ciebie mocno kciuki!!! Oby to tylko jakieś naczynko pęknięte tak podbarwiło śluz, uważaj na siebie, odpoczywaj i pisz na bieżąco jak się czujesz.
Echeveria dobijaj się do tego lekarza a jak inaczej się nie da to na IP, ten czop to tak jak piszecie, nie oznacza koniecznie porodu w najbliższym czasie ale te skurcze które opisujesz... lepiej to sprawdzić.
rozi89 mi też jeszcze daleko do pakowania się, mam może połowę rzeczy które powinnam już mieć...ale przyszedł mi dzisiaj komplet pościeli do łóżeczka i jestem prze szczęśliwa z tego powodu :D

Co do snów...czy którejś z Was śniło się że przeżywacie orgazm i jest to tak przyjemne i realne uczucie że zaczęłyście się zastanawiać czy na prawdę go nie doznałyście "na sucho" przez sen? Bo ja w ciągu ponad tygodnia miałam tak dwa razy, dziwne ;)

Już chyba 4-ty dzień budzą mnie nocne bóle jak na okres ale przestałam się tym tak przejmować, w ciągu dnia też mi się zdarzają, ale puki nie mają częstotliwości co godzinę to postaram się to olewać, widzę że coraz więcej z Was je ma wiec tak widocznie musi być, niech macica ćwiczy...choć powiem Wam że mało to przyjemne i zaczyna mnie przerażać świadomość że przy porodzie ten ból nasili się wieeeeelokrotnie...tym bardziej że w moim szpitalu nie podają znieczulenia :P

Maritka co z Tobą? Mam nadzieję że cały swój czas poświęcasz synkowi że nic nie piszesz, odezwij się jak się czujecie żebyśmy się nie martwiły

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

aaach my szczęściary hihi :D
a sie zastanawiałam czy ze mną coś nie tak czy co ;))

joanna89a wzięłabym no-spę a jakby nie przeszło to zareagowałabym bo tak często to wydaje mi się że za często, wolałabym sprawdzić czy się mi szyjka nie skraca. Powodzenia! Trzymam kciuki i daj znać po wizycie
JustiSia może uczulenie?

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

dzasti ja dziś się dowiedziałam od swojej mamy, ze byla u niej wczoraj moja chrzestna z mężem (ich corka jest w 7 tyg ciazy) i stwierdzili po tym jak moja mama im powiedziała ze mam lezec bo Mala moze się w kazdej chwilk urodzić, że ja to juz taka jestem 'tylko mnie coś zakluje to panikuje' ze oni by sie nie zdziwili jakbym z glupim bolem brzucha pojechala do szpitala (gdzie moja GP chociażby z najmniejszym bolem kazala jechac na IP), i w ogole to oni nie wiedzą jak ja ten porod przezyje, i znajac mnie to juz mam dawno ustalony termin cesarki, tylko sie wstydze powiedzieć ze sie boje porodu naturalnego ;/
no nie trafil by Was szlag w momencie?
az z tych nerwow zadzwonilam do swojej siostry i pytam czy ja serio tak narzekam, bo ja juz sama nie wiem o co im chodzi :/

A co do Maritki to ja się juz dawno zastanawiałam co tam u niej slychac- Maritka jak czytasz to daj znać co i jak :)

A i dziękuję mega za radę żeby na zgagę kupic Rennie ;) pomoglo od pierwszej tabletki :)

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Agnieszka82, Kasiatko
Ja najprawdopodobniej zdecyduje się na Madurowicza, chociaż mieszkam przy Matce Polce i tam rodziłam pierwsze dziecko......to trochę boję się tego szpitala. Straszne przepełnienie wtedy było, mnóstwo rodzących, dziewczyny po porodzie leżały na korytarzach. Ja,na szczęcie, ze względu na cc, miałam miejsce na sali.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9hxp18jdmd.png

Odnośnik do komentarza

ania_1009
Dzień dobry Mamusie ;)
Na szczęście u mnie dziś chłodniej. Biorę zaraz synka i jedziemy do babci kisic ostatnią partię ogórków ;)
Rozmawiałam wczoraj z koleżanką na temat torby do szpitala i dowiedziałam się, że mam za dużo nie brać ze sobą i korzystać ze swoich przywilejów w szpitalu - a ja mam walize jakbym na 2 tygodnie do Egiptu leciała :D
Ci do An to faktycznie wśród dzieci znam tylko jedną.. i choć kiedyś nienawidzilam to teraz lubię swoje imię ;) także dziekuje za życzenia :)
A co u naszej pierwszej wrzesniowo lipcowej mamusi? Dluuugo nie pisala albo przeoczylam jej wpis....

ania_1009 najlepiej to sprawdź w szpitalu w którym chcesz rodzić, co zapakować do torby. Bo do niektórych, to trzeba zabrać niemalże wszystko, a do niektórych np rzeczy tylko dla siebie.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nkrhmrlj3yptp.png

Odnośnik do komentarza

Joanna daj znać jak po wizycie. Trzymamy kciuki.

U nas wizyta w środę. Wow, zostało mi mi 39 dni do terminu. Kiedy to minęło?

Dziewczyny które nie zamierzają korzystać z pościeli na początku. Mam na razie 2 śpiworki które dostałam w spadku. Jak myślicie ile takich śpiworków trzeba? I na początek podobno lepiej dziecko opatulać, żeby miało skrępowane ruchy jak w brzuszku. Czyli najpierw otulacz albo rożek a dopiero później przejście na śpiworek. Też nie wiem kompletnie ile takich rzeczy powinnam mieć.

Ja też jeszcze nie spakowana. Ale mam kupione 2 koszule - jedna na ramiączkach z Pepco i druga z Textil Market specjalna do karmienia. W TXM też znalazłam bardzo fajny cienki szlafrok granatowy w paseczki.
Polecam bo ceny niskie, tylko ja kupowałam w stacjonarnym, tutaj nie ma wszystkiego.
http://txm24.pl/koszule-nocne,797,pl-PL.#null

Co do szpitala to też nie wybrałam do końca. Muszę pogadać z wujkiem, bo ja chcę CC, a jak rozmawiałam wczoraj z ciotka (jego żoną) to rzuciła coś w stylu "oczywiście rodzisz naturalnie" a na moją odpowiedź że niekoniecznie to powiedziała że "my nie okaleczamy kobiet". Nie wiem dlaczego "my". To wujek jest lekarzem, ona kiedyś pracowała na położniczym i tyle :P W każdym razie musze sie do niego wybrać i porozmawiać.

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

Monikalina wiesz jakoś nie miałam głowy do pisania pogrzeb zaś byłam kilka dni u teściowej z mała aby miała zajęcie jakieś a po takich przejściach uśmiech dziecka jest bez cenny. A co do zachowania Pyski to na chwilę obecna jeszcze się cieszy że będzie miała siostrzyczkę i codziennie się pyta kiedy będzie mogła ją przytulia bo ona będzie ją tulic i chodzić na spacerki. I wczoraj z mężem wybrali imię moje typy odrzucili jednogłośnie i będzie Monika bo mąż stwierdził że mało spotykane a ładne. ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh37165se0wvk.png

Odnośnik do komentarza

To prawda, w każdym szpitalu wymagają innych rzeczy. W tym, o którym ja myślę, to nie chcą podkładów na łóżko ale za to dla maluszka rzeczy do ubrania na wszystkie dni trzeba mieć, nie tylko na wyjście.

A co do imienia Anna, to ja mając tak na imię uwielbiam je, i dziwie się że dziś nie jest nadawane ;) Są same Hanie a Ani nie znam żadnej wśród dzieci.

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza
Gość kasiatko

Agnieszka82 a jak nazywa sie Twoja gin? Bo moze do tej samej ide. Ja chodze prywatnie ale teraz do Gamety jestem na NFZ. A o tym szpitalu na Niciarnianej nie slyszalam wiesz jak sie nazywa ?Chociaz Lodz rozkopana to strach sie tam pchac jak juz sie akcja zacznie :-)

Odnośnik do komentarza

Nie było mnie przez weekend na forum i mam 30 stron do nadrabiania...
Zajmę się tym później :-p Za 2h mamy wizytę przedporodowa Trzymajcie kciuki za nas Oby było wszystko w porządku i żebyśmy mogli pojechać na wakacje Cały czas mówicie o skurczach przepowiadajacych i bólach jak na okres a ja nic takiego nie mam Nie wiem czy się cieszyć z tego czy nie...

02.09.2015 Karolek 3300g i 55cm szczęścia 🙂
[img]https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlnu4w58ul.png[/img]

Odnośnik do komentarza

elsi u mojego synka zwapnienia wyszły na badaniach polowkowych. Od tamtej pory moja gin. na każdej wizycie powtarza żeby sie tym absolutnie nie przejmowac ;)
Justisia ja miałam cos takiego jakieś 2 dni temu. Strasznie mnie swedzialy łokcie na zgieciach drapalam to az do czerwoności, dziś nie mam po tym śladu ;)
Wczoraj wybraliśmy sie na małą wycieczke a dziś leżę plackiem bo wszystko mnie boli a jeszcze nie dawno sie tak cieszyłam że nie mam żadnych dolegliwości noo to sie do czekalam ; (

Odnośnik do komentarza
Gość kasiatko

Nutmeg ja tez rodzilam w CZMP porod wspominam dobrze ale rodzilam w 34 tc i trafilam w pt bo mi czop odszedl i zero zainteresowania nawet ze juz mialam szyjke skrocona bo przeciez weekend, dopiero jak w sob o 22.00 odeszly mi wody to probowali zatrzymac porod zeby jeszcze sterydy dac na pluca, w niedz rano juz mialam corke ze soba na szvczescie byla silna i wszystko skonczylo sie ok. Teraz raczej mysle o Gamecie na razie slysze tylko pozytywne opinie ale jak zacznie sie wczesniej to znow CZMP bo chociaz maja dobry sprzęt.

Odnośnik do komentarza

Aska super ze u was z Laura wszystko jest ok! I jaka już duza ;))
U nas do ojcostwa też tylko dowody i akty urodzenia ale ja muszę pobrać swój w moim mieście, ale załatwimy to w tym tygodniu ;)
Mi Opuchlizna trochę zeszła, jutro się wybiorę na ktg i po położna bo u nas dwa bloki dalej w przychodni jest kobitka która różni ludzie polecali mi już 3 razy i do tego moja gin tez, pani przychodzi jeszcze przed porodem :)

Niepogoda bardzo ładnie wygladacie ;)

Maks 12-09-2015 godz 21;15 cc
/3700g 58cm. http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzjw4zec65qcsg.png]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...