Inofem a płodność

[Emmi]

Teraz to zaczynam się poważnie zastanawiać czy nie zacząć przyjmować dwóch saszetek. Po jednej nie mam żadnych negatywnych objawów, mam nadzieje, ze po 2 tak pozostanie. Fajnie dziewczyny, że jesteście :) Razem łatwiej się starać.

[Agutek]

Emmi pije drugi cykl, samopoczucie bez zmian, ale widze po mierzonej temperaturze, ze ladnie sie reguluje i cykl kolejny mialam ok 30dni wiec cos tam musi dzialac, skoro wczesniej mialam czesto pod 40 albo wiecej dni, za tydzien @ powinna przyjść. ...zobaczymy, pozdrawiam Was serdecznie wszystkie staraczki :-)

[Agutek]

Karolina bardzo mi przykro:( ale trzymaj sie i proboj dalej, ja tez mam PCOS a mam synka, teraz staramy sie o drugiego dzidziusia, ale juz kolejny miesiac bezskutecznie,w ciazy mialam wykryta cukrzyce i chyba teraz problem sie ciagnie, wierze ze inofem pomoże, pozdrawiam

[Agutek]

Karolina sprobuj pic chociaz jedna saszetke dziennie, mi nic po takiej dawce nie dolega.

[Gość zalamanaaa]

EMMI mam 21 lat i nie stwierdzono u mnie PCOS. Lekarz po prostu powiedzial mi ze to moze pomoc. Od 13 roku zycia lecze sie ginekologicznie. Gdy mialam wycinany wyrostek wykryto u mnie torbiel na jajniku. Potem mialam wielotorbielowatosc jajnikow.... a na koniec mialam juz tylko jeden. Ale moj lekarz przyjmujacy na NFZcie nie powiedzial mi od czego to jest. Umiwilam sie na prywatna wizyte i Pani ginekolog stwierdzila ze to bardzo mozliwe ze moje pevherzyki Graffa nie pekaja i zamieniaja sie w torbiel. Usuwaja sie samoistnie razem z miesiaczka... mam nadzieje ze inofem mi pomoze..

[Agutek]

Zalamanaaa trzymam kciuki za Ciebie!!! Badz dobrej myśli. Daj znac jak dziala na Ciebie inofem. Pozdrawiam :-)

[Gość Vi88]

Hej dziewczyny, mam 28 lat od stycznia tego roku staram sie z mezem o dziecko, bezskutecznie. Dwa lata temu zdiagnozowano u mnie PCO, zdecydowalam sie wtedy na leczenie antykoncepcja, brałam Ovulastan przez 1,5 roku. W listopadzie 2014 odstawilam, krawienie z odstawienia sie pojawiło, właściwa miesiączka była w 37 dniu, kolejnej już nie było i bylam na usg. Lekarz stwierdził, że nie ma żadnej poprawy, dalej mam PCO. Dostalam luteine na wywolanie miesiączki, metformax, clostilbegyt na wywolanie owulacji i lekarz zalecil INOFOLIK do picia. INOFOLIC jak dla mnie tragedia, było mi niedobrze na samą myśl że mam to wypic, mimo że smak ma neutralny. Nie do konca sie rozpuszcza, może przez to mnie tak odrzucalo. Pierwszy cykl z CLO - nie było owulacji, mialam dwa usg w 12dc i 15dc także znow luteina i CLO 5-9 dc 2x dziennie. W ten wtorek byłam znów na usg i tym razem też nie było owulacji. Dostalam skierowanie na badania estradiol fsh i lh w 3dc. Od poniedziałku znów luteina a nastepnie CLO. Lekarz kazał też odstawić INOFOLIC a kupić INOFEM. pije go od wczoraj 2x dziennie.

[Gość zalamanaaa]

Chyba dopadlo mnie grypsko... choc mam ochote zrobic test ciazowy... mam mdlosci zgage wzdecia.. odrzucw mni3 od fajek.. a miesiaczke mialam 4kwietnia. Kurcze... juz to wszystko siada mi chyba na psychice... mam wzmozona wydzieline z pochwy... glupiejee!! ;(

[Emmi]

Zalamanaaa zrób koniecznie test i dawaj znać! Trzymam kciuki :)

[Gość zalamanaaa]

Zrobilam... przed chwila.... test wyszedl negatywnie... ale te uplawy.. nigdy tak nie mialam wiec sadze ze Inofem dziala. ;) nie zalamuje sie... wiem ze kiedys musi sie udac... tylko ze psychika wysiada..0

[Emmi]

Następnym razem się uda :* Ja chyba dzisiaj zacznę pic dwie saszetki, bo od 2 tygodni pije jedna i nie widzę żadnych zmian. Pewnie to jeszcze za krótko.

[Gość zalamanaaa]

Ja pijac dwie saszetki dziennie nie widzialam efektow... dopiero jak pilam raz dziennie po dwie saszetki rozpuszczone w szklance wody ( wyniklo to z braku czasu... praca dom... sen...) zauwazylam efekty juz po paru dniach.

[Agutek]

Ja wlasnie zaczynam 3 cykl z inofemem...nie udalo sie znowu, ale jakie eleganckie wykresy mam i cykle regularne...zzeby jeszcze owulacja byla ...ii maz w pobliżu, a nie w pracy :-)

[Gość An3tte]

Hej dziewczyny piłam inofolic na pCo przez 3 miesiące i nic...Wczoraj miałam wykonywany zabieg HSG i chyba przerzuce się na Inofem. No zobaczymy. Może po tym HSG coś w końcu ruszy a staramy się z mężem juz 2 latka. Powodzenia dla wszystkich starających się.

[Emmi]

Właśnie miałam się Was pytać, jeżeli pijecie 2 saszetki, to w jakim trybie? Jedna rano, jedna wieczorem? Zalamanaaa aż dwie na raz?

[Gość zalamanaaa]

Emmi.. tak dwie naraz. Powiem ci szczerze ze mam czas tylko rano na zadbanie o zdrowie... nieregularne godziny pracy zmeczenie i stres sprawiaja ze zapominam brac inofem wieczorem.. dlatego biore go raz dziennie w podwojnej dawce.

[NIUNIAM]

Ja nie dałam rady wypić jednorazowo 2 saszetek- od razu odruch wymiotny, mdłości, musiałam pić 1 saszetkę rano i 1 wieczorem- mdłości były mniejsze. Choć i to mi nie pomogło. Teraz mam przepisane hormony od 1 dnia cykl -estradiol na 14 dni potem luteina , bo wszystkie hormony jeszcze niższe niż były przed jakąkolwiek kuracją a endometrium cieniusieńkie urosło.No i mamy się tak intensywnie nie starać -rada lekarza bo psychika mi siada.

[Gość zosiinka]

Oczywiście, że Inofem nie sprawi, że zajdziesz w ciążę. Żaden lek nie zdziała cudów one jedynie wspomagają organizm i na pewno pomagają zajść w ciążę, ale też trzeba brać pod uwagę, że nie na każdego dany lek działa tak samo. U jednych pań się super sprawdził, a u innych nie. Ja uważam, że na pewno warto spróbować go brać i zobaczyć. Jest dostępny bez recepty więc dostaniecie go w każdej aptece.

[Emmi]

Cześć Dziewczyny!:) Mi właśnie skończyła się @, skończyło się też pierwsze opakowanie Inofemu (30 saszetek). Od dzisiaj spróbuję pić po 2 saszetki, przed chwilą właśnie wypiłam pierwszy raz. O ile nie będę miała żadnych negatywnych objawów, będę pić zwiększoną dawkę. Ciekawe, czy to faktycznie wpłynie pozytywnie na cykl...

[Nikolinia]

Ja juz pare razy próbowałam z inofolikiem i nic..teraz spróbuje znow tym razem z inofemem chociaz to w sumie ten sam skład.nic nie pomoze dopóki będzie sie tyle myśleć.stres przy planowaniu ciązy jest ponoc najgorszy, więc najlepiej byłoby sie wyluzowac tylko ze to nie takie łatwe :/ ehh zobaczymy co bedzie, moze w końcu sie uda

[Gość zalamanaaa]

No i stalo sie. Jestem w ciazy ;) tak wykazal test... jutro ode do ginekologa na potwierdzenie ciazy. Moje piersi staly sie nieco wieksze i jedrniejsze. Podbrzusze nieraz pobolewa jak na miesiaczke ale jej nie ma ;)

[Emmi]

Zalamanaaa ogromne gratulacje! Bardzo się ciesze, ze Ci się w końcu udało! :) Może faktycznie ten Inofem zdziałał cuda? Oby, bo ja już 5 dzień pije po dwie saszetki dziennie (na raz, rano). Daj znać co powie ginekolog!:) I dużo zdrówka dla Ciebie i Maluszka :*

[Gość zalamanaaa]

Bylam i ginekologa... jestem w 5tygodniu ciazy ;) od razu zauwazyl moje ziarenko. ;)

[Emmi]

Zalamanaaa super! Teraz musisz o siebie dbać i nic, tylko czekać na Twój mały cud :) Ja dzisiaj byłam u ginekologa, będzie robił monitoring cyklu. Powiedział, że jest jeden dominujący pęcherzyk, w czwartek idę zobaczyć czy urósł :) Może też kiedyś mi się uda i będę się mogła cieszyć tak jak Ty.:)

[Nikolinia]

Gratulacje!!! super,czyli jednak sie udało :) ja znowu pije inofem od miesiaca i wkońcu od niewiem kiedy mam owulacje :)) nareszczie, chociaz tyle.jestem skłonna uwierzyc ze ten proszek działa cuda :)