Skocz do zawartości
Forum

Agutek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agutek

  1. Trzymam kciuki za wszystkie starajace sie, inofem na pewno pomoze, a gratuluje tym, ktorym sie juz udalo zobaczyć te dwie kreseczki :-) a nie mowilam ? :-) pozdrawiam
  2. pierwotniak - badania bede miala poniewaz skonczylam juz 35;)
  3. a ja brzuszek mam w 9tyg taki jak w 18tyg z pierwszym dzieckiem haha pierwotniak badania prenatalne mam20 sierpnia pozdr
  4. Witajcie :) dołączam do Marcóweczek, termin mam na 1 marca i wiem, że mogę urodzić w lutym, ale wg obliczeń i opinii lekarza jednak marzec, wiec :) u mnie 9 tydzień i dziś widziałam Bąbelka i bijące serduszko, pozdrawiam serdecznie i gratuluję wszystkim :)
  5. No i udało się :) nie wiem w jakim stopniu pomógł inofem ale najważniejsze, że jest Bąbelek malutki i ma się urodzić na początku marca... ja nie żałuję, że piłam, wyregulował mi cykle to na pewno,a poza tym przez kilka dni po ostatatniej @ piłam po 2 saszetki, poźniej kilka dni przerwy miałam bo zapomniałam zamówić kolejne opakowanie, ale jajeczkowanie było, więc super :) trzymam za Was kciuki, pozdrawiam
  6. A ja piję 4 cykl Inofem i nadal cisza :( już sama nie wiem...pijecie jedną czy dwie saszetki dziennie?
  7. Ja wlasnie zaczynam 3 cykl z inofemem...nie udalo sie znowu, ale jakie eleganckie wykresy mam i cykle regularne...zzeby jeszcze owulacja byla ...ii maz w pobliżu, a nie w pracy :-)
  8. Zalamanaaa trzymam kciuki za Ciebie!!! Badz dobrej myśli. Daj znac jak dziala na Ciebie inofem. Pozdrawiam :-)
  9. Karolina sprobuj pic chociaz jedna saszetke dziennie, mi nic po takiej dawce nie dolega.
  10. Karolina bardzo mi przykro:( ale trzymaj sie i proboj dalej, ja tez mam PCOS a mam synka, teraz staramy sie o drugiego dzidziusia, ale juz kolejny miesiac bezskutecznie,w ciazy mialam wykryta cukrzyce i chyba teraz problem sie ciagnie, wierze ze inofem pomoże, pozdrawiam
  11. Emmi pije drugi cykl, samopoczucie bez zmian, ale widze po mierzonej temperaturze, ze ladnie sie reguluje i cykl kolejny mialam ok 30dni wiec cos tam musi dzialac, skoro wczesniej mialam czesto pod 40 albo wiecej dni, za tydzien @ powinna przyjść. ...zobaczymy, pozdrawiam Was serdecznie wszystkie staraczki :-)
  12. Witajcie staraczki :)widzę, że Nas przybywa (czekam na wiesci od Mam, które piły Inofem i doczekały się groszka ;) , ja piję już drugi cykl 1 saszetkę dziennie i czekam na efekty....podobno przychodzą po min 3 cyklach picia Inofem'u. W przyszłym tygodniu dowiem się czy zadziałał...:)
  13. Dziękuję dziewczyny :) mam nadzieję, że wkrótce będę mogła sama odpowiedzieć na to pytanie, póki co trzymajcie kciuki za Nasze starania o kolejnego skarba, a Wam gratuluję podwójnego lub potrójnego Szcześcia :)
  14. Czy sa tu Mamusie, ktore sa w drugiej ciazy lub maja dwojke Maluszkow? Czy Wasze pierwsze objawy w obu ciazach były podobne? Czy zupelnie inaczej wspomonacie poczatek?
  15. Dobrze, bede sie odzywala. Na razie pierwszy cykl z inofemem trwa :-) w pierwszej ciazy mialam cukrzyce ciazowa, wiec moze moj organizm wlasnie tego teraz potrzebuje? Tak to sobie tlumacze :-) o efektach powiadomie !!!! Pozdrawiam Was staraczki !!! I trzymam kciuki za Was!!!
  16. No to dołączam do grona staraczek, w moim przypadku o drugiego maluszka, jesli ma pomoc to dlaczego nie spróbować. .. zobaczymy :) pol roku staran i pierwszy cykl z inofemem trwa...
  17. Halo halo;) dawno Nas tu nie było :) Jakub skończył 11 miesięcy, zmienił się niesamowicie!!! ze spaniem też różnie...nie pamiętam już co to znaczy przespać całą noc :) ech...no ale poza tym Skarbem jest ogromnym :) od niedawna raczkuje, bo wykarmiłam niezłą kluseczkę swoim mleczkiem i ciężko mu było podnieść pupkę...ciekawski jest...wszędzie pokazuje paluszkiem różne przedmioty i trzeba je nazywać i opisywać... dużo się odzywa, ale słowo Mama jakoś nie chce mu się z ust wydobyć hihi.... Kochane Mamuśki...pozdrawiam wszystkie, ale w szczególności te z którymi często pisałam na forum w okresie ciąży, całusy dla Waszych Maluszków. Nowe Mamusie...gratuluję!!!! ps. rodziłam w Szpitalu Miejskim, wszystko ok...
  18. izaiza GRATULACJE :) tak się cieszę, że jesteś już po i tak dobrze przez wszystko przeszłaś ;) brawo!!!! ucałuj swoje Maleństwo od Nas :* justa - tak zalecali w szpitalu z tym Octaniseptem, ale ja już miałam wcześniej kupiony bo polecała mi go siostra. Pępuszek zagoił się bardzo szybko, po kilku dniach odpadł. Polecam!!! Jutro Kubuś kończy 4 miesiące ;) jest cudownym chłopczykiem, coraz częściej śmieje się głośno i wspaniale bawi się na leżaczku bujaczku i na macie edukacyjnej. Super przybiera na moim mleku. Coraz więcej się odzywa i interesuje go wszystko dookoła. Gondola stoi w pokoju, jezdzimy spacerówką :) ehhhhhh długo można pisać ;) pozdrawiam Was serdecznie ;)
  19. justa ty też juz niedługo :) trzymam kciuki :)
  20. iza iza - pępuszek pryskać Octaniseptem kazali - dostałam w szpitalu 2 pudelka z ulotkami i próbkami rożowe i niebieskie czekamy na wieści, pozdrawiamy ;)
  21. Już myślałam, że jestem jedyna z tak mało śpiącym dzieckiem :) na początku Kubuś spał prawie tylko i wyłącznie przy piersi. Teraz jest dużo lepiej, ale domaga się częstego karmienia, więc w nocy budzi się średnio co 2 godziny, w dzień usypiam go na 2, 3 drzemki, śpi od 20 min do 1 h, więc szału nie ma, ale najważniejsze, że zdrowy i rośnie pięknie, skończył dopiero 3 miesiące a ma już ponad 7 kg. Staram się wydłużać okresy między karmieniami, ale różnie się to udaje. największy problem mam z usypianiem Małego, udaje się jedynie przy cycu, albo na rękach...macie jakieś rady?? no i po odłożeniu najczęściej oczy jak 5 zł....ehhh może się to wszystko wyreguluje... pozdrawiam wszystkie Mamuśki i ich Pociechy :)
  22. No witam ;)izaiza - karmię właśnie Małego i tak sobie wspominam mój brzuszek i okres ciąży, ehh tęsknię za tym okresem :) teraz też jest cudownie z Synkiem, ale inaczej po prostu Okres połogu...hmm najtrudniejsze były pierwsze dni, byłam opuchnięta, obolała po nacięciu, pęknięciu krocza, no i po szyciu. Poza tym obfite krwawienie ok 2 tyg. Później samopoczucie, kondycja z dnia na dzień coraz lepsze i naprawdę wszystko do przeżycia. I najważniejsze... dla mnie Maluszek był na pierwszym miejscu i może dlatego nie miałam czasu na użalanie się nad sobą...choć Mąż wspomina, że hormony mi szalały ;) ale przeżyliśmy i o trudnych chwilach szybko zapomniałam. A na kiedy macie terminy porodów?? Pozdrawiam !!!!
  23. Acha Megane!!! też rodziłam w Miejskim i nie mogę na nic narzekać, zawsze można trafić na mniej lub bardziej sympatyczny personel, nastaw się pozytywnie :) koleżanka rodziła w MSWi A i też bardzo zadowolona z opieki powodzenia:)
  24. Witajcie Mamuśki:) widzę, że Was przybyło :) trzymam za Was i Wasze Maleństwa kciuki!!! izaiza - ja też znikłam z forum gdy Synuś się urodził, czyżby już coś się zadziało u was??? ;) justa - super, że kontynuujecie wątek, Twój termin też coraz bliżej :) ale fajnie !!! U Nas wszystko w porządku, Kuba skończył 3 miesiące, śpi coraz lepiej, choć do śpiochów nie należy :) no cóż, ważne że się dobrze rozwija, rośnie, jesteśmy po kolejnych szczepieniach hmmm , bardzo się cieszymy, że jest z nami i ogólnie Mały rządzi wszystkim ;) Ściskam Was mocno i pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...