Skocz do zawartości
Forum

Inofem a płodność


Rekomendowane odpowiedzi

Daru to jak masz taką opcję to idź i wtedy i wtedy. Przynajmniej jak będziesz przed owu to gin najprawdopodobniej Ci powie żebyś przyszła za parę dni. :)
Smyku zgadzam się z Rysia. Możesz śmiało do nas dołączyć :) im więcej nas tym weselej. Trzymam kciuki za Ciebie
Rysia właśnie nie umówiłam się bo zazwyczaj jak zadzwonię np w tym tyg to albo już jest termin albo za tydzień. On bierze 120 za wizytę. Tu jest wykres. Mam 24 dc. Co tam u Ciebie :)

Odnośnik do komentarza

N3ss, aha to na spokojnie, weź wyniki i działajcie, wykresik płaski, bez wyższych temp;-( no przykro mi...
U mnie dziś 11dc i wieczorem zacznę testy ovu, mam nadzieję że przytulanka będą ale do starań to chyba podejdę rekreacyjnie, tak Iwa teraz ta komunia, jutro rano wyjazd... i najlepsze dni, ale chyba na-odwiedziny w tym cyklu:-) no trudno

Odnośnik do komentarza

Daru również myślę że 10 dc będzie ok. Będziesz spokojmiejesza. W razie czego później jeszcze raz. Ja w 1 cyklu z clo Byłam 10 i 14dc.
Rysia rozumiem. A Twój jakiś czas będzie tak jeździł? Czy narazie tak bez jakiś obmyslen do kiedy ? Daru ma rację z tymi cyklami co się skreśla.
Wybaczcie że mnie nie było ostatnio tutaj. Ja w zasadzie też nie widzę tego cyklu za dużo stresu. Musiałam uśpić moje Przyjaciela Pieska. Wiem że niektórzy twierdzą że to tylko pies Ale dla mnie to mój przyjaciel. Miał guza mózgu i już objawy były za duże i szkoda aby się tak męczył:(
Przez to nawet zapomniał brać luteine. Od 16 dc wzięłam. I wykres też dziwny.
Nass rozumiem że czekasz aby się zapisać na wizytę. Daj znać jak będziesz mieć
A mój wykres zapodam Wam

Odnośnik do komentarza

Wg flo owy była w 14 dc. A staranka ostatnie przed to 12 dc więc też szalu nie ma. Chciałam wtedy co Wam pisałam to byłby dokładnie 14 dc Ale w ten dzień moim psiakiem gorzej to siedziałam przy nim w końcu i tak pojechaliśmy w nocy 70 km do kliniki z Nim. Liczyłam że sie uda To jeszcze podnieść na nogi. Był nawet w śpiączce farmakologicznej tam A próby wybudzenia było straszne drgawki :(

monthly_2019_05/inofem-a-plodnosc_75214.jpg

Odnośnik do komentarza

Iwonka bardzo mi przykro...wpelni Cie rozumiem, sama tez uspilam psa 4 lata temu, mąż mi kupił szczeniaka buldoga francuskiego na rocznicę ślubu, po 3 miesiacach jak byl u nas, zaczął mieć problemy z chodzeniem, diagnoza...zrosniete kregi w kregoslupie, od razu kazdy weterynarz proponował, żeby go uśpić bo nic nie da sie zrobić a tylko kasy pojdzie, ale walczyliśmy, a moze jednak ktoś sie podejmie operacji, nawet wysylalam na maila wyniki badan i rezonansu do jakiegos dobrego prof w warszawie ale i on sie nie podjął po prostu byl za mały, żeby operować bo jego koscie byly za kruche, był w poliklinice w Lublinie 10 dni na rehabilitacji i naswietlaniu kregoslupa (100 km od mojego miejsca zamieszkania) i dupa blada, jeszcse 3 miesiace jakoś dawalismy rade chociaz nie chodzil tylko suwal sie po podłodze na tylku, robil siku pod siebie juz bo byl jakis ucisk na pęcherz (ale jak spal ze mna na łóżku to NIGDY nie nasikal) nagle gdy spadl pierwszy snieg, pamietam ze byl 8 grudnia, dostał goraczki i strasznych boli...no i go uspilam mial tylko 6 miesiecy. Przeżyłam to strasznie... Dobrze powiedziałaś, ze ludzie mówią TO TYLKO PIES, dla mnie on był jak dziecko bo swoich nie mam, gardzę takimi ludźmi, lepiej łopatą i w łeb. Mąż od razu kupil mi drugiego takiego samego na zlamame serce i teraz drugi lobuz ma juz 4 lata. :) a co do starań, dzisiaj jest moj 9 dzień cyklu, suplementy caly czas biore garściami, kupilam sobie syrop guajazyl (tak Ty mnie do tego namówiłas Rysia) i nawet wino pije kieliszek dziennie...ale mi nie wchodzi jakoś, na siłę go pije na raz. ;) co sie nie robi dla dzidziusia. Eh

Odnośnik do komentarza

Iwa, tak myślałam że coś grubszego się stało że się wyłączyłaś, bardzo mi przykro z powodu straty pieska, też kiedyś miałam takie "dziecko", był wspaniały, potrącił ktoś, rozumiem żałoba ogromna, przytulam, teraz też bym chciała psa, może nie czułabym się taka samotna, ale musimy się ogrodzić (przód)
Iwa wspomniałam ci wcześniej żebyś jednego + zaznaczyła-pasek ovu (wydaje mi się że w 11dc) bo ci źle wyznaczy Flo, może popraw?
My już się staramy 3 lata w maju teraz i nie będziemy wiecznie się oglądać na starania, 2 lata mieszkamy na swoim i jeszcze nie jest wszystko zrobione więc kilka mies. chce M wyjeżdżać do jesieni (może zimy, ale raczej już mu nie pozwalam) bo dom jest duży
To super Daru pij Guajazyl 1 łyżeczkę rano i wieczorem:-) oki

Odnośnik do komentarza

Dorotka, Rysia dziękuję Dziewczyny.
Dorotka to też dużo przeszliscie z Piesiem. U mojego problemu zaczęły się w lipcu od ataków padaczki, które pojawiały się coraz częściej. Biedny ten Twój Maluch. Fajnie że teraz też macie.
Rysia niestety taka sytuacja:( I piesio to jest taki przyjaciel. Mój mnie zawsze pocieszal. Siadslam z Nim na schodach. On siadal jak człowiek. Dupka na samej gorzej A łapki przednie schodek niżej. I potem kombinowal najpierw jedna łapke na moje nogi A potem zaraz druga. I wszystkie smutki mijały.
Faktycznie Rysia mowilaa z tym cofnięcie :)
No To szybko Rysia minie i Twój bedzis z Tobą częściej.

Odnośnik do komentarza

Co u was dziewczyny?
Pomożecie w interpretacji? wydaję mi się że 13 dc (wczoraj) ovu pozytywny, więc 13,14,15dc, najlepsze dni, może 16dc (zobaczymy temp jeszcze) szkoda że sytuacja niewykorzystana bo dziś mam b.ładny śluz, dziś wodnisty, a dwa dni rozścigliwy ale ciut mleczny, M będzie w środę w nocy, więc dopiero przytulanka, może zdążymy:-)

monthly_2019_05/inofem-a-plodnosc_75265.jpg

monthly_2019_05/inofem-a-plodnosc_75266.jpg

Odnośnik do komentarza

Iwa bardzo mi przykro, jesteśmy z Tobą! Dla mnie zwierzak bez względu czy to kot czy pies to zawsze członek rodziny :*
Rysia powodzenia, oby środa okazała się dla Was tym dniem szczęśliwym i poinformujesz nas o II kreseczkach :D coś czuję że to może być Wasz czas.
Dorka co za poświęcenie nawet z tym winkiem :D

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, jednak z wami to się nigdy nie traci nadzieji:D
No mi szczęka dziś opadła jak zobaczyłam ten dzisiejszy test ovu (a miałam nie robić)- linia T testowa mocniejsza od C controlnej, pierwszy raz coś takiego, czyli dziś zacznaczam na Flo + pozytywny test ovu, o jaaaaaa:D może zdążę
Te z allegro (różowe) mniej kłopotliwe i też super a te Lh Vitam no szacun

monthly_2019_05/inofem-a-plodnosc_75280.jpg

monthly_2019_05/inofem-a-plodnosc_75281.jpg

monthly_2019_05/inofem-a-plodnosc_75282.jpg

Odnośnik do komentarza

Po pozytywnym pasku ovu- owulacja 24-48h, sprawdzałam na różnych stronkach i jutro bez wątpienia ovu, a na Mój kalendarzyk szanse na środę-średnie, www.t-time.pl mówi że "na wypadek opóźnia ovu" :D ale co mi tam!
No troszkę było tutaj ||w ostatnim czasie, ale troszkę, dobrze mówisz Iwa;-) a tobie udało się poprzytulać zaraz po ovu?dorwalaś jeszcze później?

Odnośnik do komentarza

Rysia piekny owulak :* czlowieka cieszy taki widok! Dzisiaj u mnie 11 dc..jakos dziwny ten cykl jest, normalnie mam owu w 19-20 dniu cyklu a od wczoraj owulaki robie i ciemnieja, tzn owulak z dzisiaj wyglada jak owulak z 17 dc (z marca) czyżbym miala wcześniej owulacje mieć? Moze inofem zaczął działać, nawet jakos tak mi mokro caly czas w majtach, tak ślisko, niby nie ma "kurzego białka" ale jest lepki narazie i duzo jakos. Jak jutro znajde jakiegoś gina to pojde na monitoring, może bede wiedziala na czym stoję, dziewczynki ile wy placicie za taki monitoring? A i Rysia dawaj linka do tych różowych owulakow z allegro :) chetnie kupie takie, ladnie pokazują.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...