Lipcowe 2015! :)

[mala90]

ja nastepna pewnie bede miala w okolicach 20stycznia ale to sie zobaczy kiedy bedzie chciala mnie widziec;)

[maritka123]

cześć dziewczyny, proszę poradźcie coś na wymioty :(
Wczoraj do nocy wymiotowałam, mimo że cały dzień nic nie jadłam :( Dzisiaj czuje się podobnie jak wczoraj i piję wodę z dużą ilością cytryny chociaż średnio pomaga :(

[Gość Tunia]

Hej. Mój termin to 30 lipiec. Ogromnie sie już ciesze choc troche nas zaskoczyło. Pierwszy synuś ma dopiero 15 miesięcy.

[Gość Tunia]

Maritka123 mi pomagały bardzo migdały. Chrupalam sobie czasami i nosiłam w kieszeni zawsze. Napar z imbiru tez podobno pomaga

[Magda91]

maritka123,ja nie próbowałam ale dużo czytałam ,że świeży imbir pomaga. Zmartwiło mnie to co piszesz,musisz jeść. Małe porcje,małe kęsy i powoli,mi to pomagało. Spróbuj pić też gorzką herbatę i dużo,bardzo dużo wody.. Trzymam kciuki za Ciebie.

[Gość Ina]

maritka123 ponoć woda z miętą i cytryną lub woda z imbirem pomagają. Migdały wiem, że działają kiedy mdli.
Herbat wypróbowałam kilka rodzai i mnie niestety mdli po każdej. Wole unikać bo wtedy wizyta w toalecie gwarantowana. Spróbuj też coli.

[blondmama87]

Slyszalam,.zeby zjesc biszkopty lub krakersy. Wstawac rano powoli z lozka, nie zrywac sie.

[Tunia]

Hej dziewczyny. U mnie tez poczatek. 4t6d według lekarza. Jakoś dziwnie to obliczył. Okres miałam 23 październik. Według wszystkich kalkulatorów wychodzi 7 tydzień. Niepokoi mnie to strasznie. Wogole to bardziej jestem niespokojna niż za pierwsza ciąża. Do tego ciagle ciągnie mnie po prawej i lewej stronie brzucha...

[Gość Ina]

Tunia witamy nową mamusię :)
Strasznie dziwnie ten lekarz ci to wyliczył. Ja OM miałam 12 października i jestem w 8t2dc także coś się chyba pomylił. A co USG pokazało? Maluszek był mierzony? Mnie czasami też ciągnie ale częściej kłuje.

[Tunia]

Termin 30 lipca i to mi tez tak wychodzi. Dzidziusia jako tako nie było widać tzn pęcherzyk płodowy dopiero. Mówił ze wszystko dobrze a kalkulatory to nie medycyna. Wiec zgłupiałam całkiem. Do lekarza mam zaufanie. Prowadził pierwsza ciąże tez. Zaczekamy do następnej wizyty. I zobaczymy jak dzidziuś sie rozwija. Oby tylko dobrze i zdrowo. Niedawno poroniła siostra wiec strach i u mnie teraz ogromny.

[Gość Ina]

Skoro znasz lekarza i mu ufasz to najważniejsze. On pewnie ma racje i wie co mówi :) A ty się nie stresuj tylko czekaj na wizytę i myśl pozytywnie.

[maritka123]

dzięki dziewczyny za rady. Owszem jadłam i to małe porcje, ale od razu biegłam do ubikacji.
Dzisiaj nie wymiotowałam, ale ciągle piję wodę z cytryną. Zjadłam też biszkopty.
Też czytałam, że powolne wstawanie z łóżka pomaga, ale niestety nie mi.

Tunia zobaczysz po kolejnej wizycie. Mi wg kalkulatora wychodził 7 tydzień, a CRL wskazało 5 chociaż lekarz też wpisał 7. To zależy od długości cykli i ciężko jest stwierdzić cokolwiek bo maluszek jest zbyt mały. Kiedy masz następną wizytę?

[Tunia]

29. Jeszcze przed sylwestrem

[Gość klaudiaankakk]

dziewczyny na czym polegają te badania penetralne i genetyczne? bo operujecie tak biegle tymi terminami a ja nie wiem o co kaman...

[Gość Ina]

klaudiaankak, chodzi o USG prenatalne, które robi się w 12 tyg ciąży tzw. połówkowe. Służy wykluczeniu wad genetycznych np. zespołu downa. Więcej na ten temat dowiesz się tu http://parenting.pl/portal/usg-genetyczne i tutaj http://parenting.pl/portal/kiedy-usg-genetyczne

[i_zaza]

Maritka123 ja ostatnio odkryłam co innego po wodzie mnie jeszcze bardziej mdli ale polecam aloes ostatnio się sprawdził zaraz rano i mdłości przeszły, dziś 2 dzień i znowu ulga spróbuj może akurat Ci spasuje.
Ja już się nie mogę doczekać prenatalnych 23 grudnia, ostatnio mi powiedziano że maluszek jest troszkę za mały, chociaż mi wymiary pasowały więc zobaczymy co teraz powiedzą bo w innym miejscu będę miała robione badanie, pierwszy raz pójdzie ze mną mój partner i chyba on się nie może bardziej doczekać ode mnie ;)

[Gość klejnot]

usg genetyczne to badanie pomiedzy 11 a 14 tygodniem ciąży. bada się przezierność karkową, na podstawie ktorej okresla się ryzyko chorob genetycznych. ja bede miała te badanie razem z dodatkowym testem krwi - co nazywa się podwojnym testem pappa.
bede je miala 22.12. nie mogę się już doczekać a jeszcze 12 dni... tym bardziej ze ostatnią wizytę miałam 2 tygodnie temu,więc steskniłam się już za fasolką :( chcialabym znow ja zobaczyc.
gdyby nie brak okresu i usg to nie wiedzialabym o ciązy, bo dolegliwości prawie zadnych - kilka razy zasnęłam o 21 i to na tyle..

[blondmama87]

Klejnot, mam całkiem podobnie, aczkolwiek sporo mi powiększyły się piersi no i mogę zapomnieć o dopięciu spodni.

[Gość mamasitkaa]

ja tez zero mdlosci,wymiotow, ale piersi duzo wieksze spodni tez nie dopinam :)

[Gość klejnot]

u mnie jeszcze ciuchy pasują, chociaz talia nie jet juz tak wcięta :) ale z mojej perspektywy to dobrze- nie chciałam zeby w pracy się dowiedzieli, zanim sama nie bede chciała się tym pochwalić. A chwalić się będę wszystkim po 22.12. bo do tej pory wiedzą tylko rodzice i przyjaciołka.

[Gość mamasitkaa]

mnie dzis maz zrobil 1 fotke brzuszka do albumu rodzinnego,kolejna za miesiac ,widzialam na necie,fajnie to potem wyglada :)

[caiyah]

Z tymi fotkami to fajna sprawa, też muszę zacząć robić. Szczególnie, że mam wrażenie, że brzuszek już mi nieźle poszedł do przodu.

Mi dziś udało się popracować pierwszy raz od tygodnia (chociaż niby jestem na zwolnieniu ale 3 godziny przed komputerem i papierami posiedziałam, jakoś tak czuję obowiązek doprowadzenia pewnych spraw do końca, a nawet jakbym nie czuła to i tak z pracy codziennie dzwonią;)).

Mi na mdłości pomaga częste jedzenie minimalnych porcji nawet co godzinę, dwie przegryźć a to mandarynkę a to paluszki chlebowe. Do tego ratuję się czasem łykiem coli lub kostką czekolady/cukierkiem. Już dwa razy w nocy budziłam się bo mi się zbierało na wymioty i wtedy pomaga mi parę łyków takiego domowego prawdziwego kompotu(z gruszki-słodki z winogron-kwaśny). Zwykła woda nie pomaga a wręcz drażni. Herbaty staram się ograniczać a że pić się chce to na ich konto piję te kompoty. Specjalnego działania imbiru nie zauważyłam.

Ciekawe czy i mi gin zrobi genetyczne skoro 20 grudnia to będzie jakoś 10 tydzień i 3 dzień... No i mam cały czas te 37C co podobno oznacza super wieści- hormony pracują i podtrzymują ciąże... aaa i oczywiście witam kolejne przyszłe mamy.

[mala90]

caiyah 20grudnia pewnie Ci nie zrobi niestety chyba ze maluszek rozmiarami bedzie wiekszy niz z terminu OM to moze moze:) bo musi byc to minimum 11t1d a max13t6d zeby zrobic to badania. odnosi sie to do rozmiarow maluszka wiec moze Twoj maluszek szybciej podrosnie to zrobi badanie a jesli bedzie tka jak wedlug OM to niestety za wczesnie na to.. ja bede miala robione 19grudnia w 12t2d wolalabym np w 13 ale mam nadzieje ze wszystko ladnie bedzie mozna pomierzyc:)

[Paulina Lipiec]

Klejnot, ciesz się, że nie męczą Cię mdłości, mnie juz z 3 tygodnie. Nauczyłam się jeść mało, ale często i to troszeczkę pomaga, ale i tak mnie mdli prawie każdego wieczoru. Ja mam usg genetyczne równo w 12 tygodniu na dzień przed wigilia. To nasze pierwsze, bardzo wyczekane dziecko i nie mogę się napatrzeć na zdjęcie mojej fasolki, gdzie widać rączki i nóżki i widziałam jak serduszko bije.

[Magda91]

Dziewczyny,mam pytanie odnośnie tych badań i usg genetycznego.. to jest norma? byłam na jednej wizycie dopiero,następną mam w poniedziałek. Czy mam pytać o to lekarza,czy sam o tym powie? Te badania prenatalne to słyszałam,że robi się jeśli matka jest w jakimś określonym wieku np przed 40. Mylę się? to moja pierwsza ciąża i nadal w tym wszystkim się gubię trochę. Pomóżcie:)