Skocz do zawartości
Forum

Śmieszne teksty naszych dzieci


adasaga3

Rekomendowane odpowiedzi

Betty hihi niezłe
moja Kasia ma nową miłość w przedszkolu .. no i tacie wpierw opowiadała o owym chłopcu, że go ściska i przytula i całuje ale on nie lubi jak ona go całuje.. po jakimś czasie ja podjęłam temat .. Kasia to co to za nowego ulubionego kolegę masz?
- a to Wiktorek (bodajże)..i on lubi jak go przytulam i całuję
- a ja słyszałam, od taty, że mówiłaś, że nie lubi jak go całujesz
- a nie, on lubi tylko tak żartuje, że nie lubi

Odnośnik do komentarza

Ja bylem ostatnio świadkiem jak cztero letnia córka mojej siostry rozmawiała ze swoim tatą. Pokazywał jej na niebie samolot i mówi: Julka, patrz jaki samolot leci. Ona pyta gdzie. No tam, po czym pokazuje jej palcem. A ona z obojętnością odpowiedziała mu "I co w związku z tym? "Obaj się zdziwiliśmy z takiej odpowiedzi i jednocześnie zaczęliśmy się śmiać.

Odnośnik do komentarza

Adaś ma ostatnio niezłe "kuku" na punkcie posiadania pieniędzy i tak oto:
1.
-Mamusiu a dlaczego nie wszyscy mi dają TE pieniądze?
-Jak to nie wszyscy?
-No, nie wszyscy. Babcia mi nie daje i wujek też mi nie daje. O i ciocia też nie. Normalnie nie wszyscy i już.
-A powinni?
-Tak!
(no i ja się pytam! dlaczego mnie też nie wszyscy dają TE pieniądze???)

2.
-Mamusiu miałaś już wypłatę?
-Jeszcze nie.
-To pewnie mi nie dasz pieniążków?
-No, nie dam.
-A obskórników też nie masz???
(mniemam, że chodziło o zaskórniaki ;) )
3.
Idzie Adaś ma w ręce garść monet. Zobaczył mnie i szybko schował je do kieszeni. Zostawił w rączce tylko trzy, patrzy na mnie, pokazuje te drobniaki i mówi:
-Mamusiu dołóż mi pieniążka.... No zobacz! Mam ich tak mało.
(bezczelność ;) i cwaniactwo)

4.
Adaś dostał większą skarbonkę w postaci ślicznego pojemnika po witaminach w żelkach.
-Mamusiu, ale mi teraz te pieniążki pachną słodkościami
(no! przecież każdy wie, że pieniądze nie śmierdzą ;) )

5.
Dziś u logopedy. Adaś zobaczył na biurku 10 gr. Tak się składa, że dwa tygodnie temu zostawił u pani logopedki właśnie 10gr.
-O! To mój pieniążek.
-Tak Adasiu, zostawiłeś ostatnio więc dla Ciebie przetrzymałam i proszę.
-Dziękuję, że mi pani pieniądze daje. Rodzice nie chcą mi dawać.
(??!)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70301.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-70299.png

Odnośnik do komentarza

O i jeszcze 6.
Adaś ostatnio ciągle każe mi liczyć swoje grosiki (15 zł 93 gr, ale NAPRAWDĘ drobiazgowego bilonu). Więc kiedy zrobił to po raz enty w ciągu jednej godziny, spytałam dość stanowczo:
-Adaś czy Ty byś nie mógł zapamiętać ile jest tej kasy?
-Mógłbym. Tylko sprawdzam czy Ty pamiętasz.

a po chwili:
-Przecież to było pytanie retoryczne.

(że też na to nie wpadłam!)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70301.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-70299.png

Odnośnik do komentarza

śmieszne te teksty i to bardzo:)
u mnie ostatnio młodsza Emi (2 lata) zabrała coś Oli (4 lata) i Ola zezłościła się trochę i mówi pod nosem "co za gówniarstwo z tej Emilki". Myślałam, że padnę. I Ola ma niedługo urodziny i podekscytowana ciągle o tym mówi, więc Emi tez chce mieć urodziny i Ola ją pociesza "Nie martw się Emilciu, dostaniesz kawałek tortu".

Odnośnik do komentarza

Margeritka
śmieszne te teksty i to bardzo:)
u mnie ostatnio młodsza Emi (2 lata) zabrała coś Oli (4 lata) i Ola zezłościła się trochę i mówi pod nosem "co za gówniarstwo z tej Emilki". Myślałam, że padnę. I Ola ma niedługo urodziny i podekscytowana ciągle o tym mówi, więc Emi tez chce mieć urodziny i Ola ją pociesza "Nie martw się Emilciu, dostaniesz kawałek tortu".

haha cóż za pocieszenie :D

Odnośnik do komentarza

malenstwo123
Znajomej syn zawsze powie cos, co powali każdego.
"Co jest mojego brata to jest i moje, co jest moje to jest moje !" absolutnie nr 1. :-) dziecko 3 lata, wie jak dbać o swoje interesy :-)

hihi dobre ..to u mnie podobnie jest z jedną córcią .. jak ona coś dostanie to bardzo mocno podkreśla, że to jest jej i ma pierwszeństwo w zabawie .. zaś jak siostra dostanie to z kolei bardzo broni zasady, że należy się dzielić :D

Odnośnik do komentarza

Chłopcy znaleźli biedronkę bez kropek. Oglądają i pieczołowicie szukają tych kropek...
Po chwili mąż pogania synów, że na nas już czas a oni jeszcze tę biedronkę oglądają. Na to młodszy - który zawsze ma na wszystko czas: ZARAZ! Sprawdzam ile ta biedronka ma lat!
Na to starszy: Coś ty, jak ona nie ma kropek to znaczy, że jest jeszcze niepełnoletnia...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70301.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-70299.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, uwielbiam ten wątek. Ile ja się zawsze uśmieję czytając co Wasze dzieci powiedziały. ;-)

anaaa
joanna 19
Mój ostatnio pytał o to jak wyglądałam na slubnym zdjęciu i pytał tez gdzie on był kiedy brałam slub

przerabialiśmy i to .. ze starszą było łatwiej bo z nią w ciąży byłam ale młodsza nie mogła pojąć .. że jej nie było ani na świeci ani w brzuchu :D

Joanna, Anaaa, ja ze swoją córka też przerabiałam ten temat. Córka przyglądała się kiedyś naszym fotografiom ślubnym wiszącym na ścianie i pyta mnie "a gdzie ja wtedy byłam?". Odpowiedziałam że jej nie było jeszcze na świecie. Chyba nie mogła tego zrozumieć (albo się z tym pogodzić), bo po chwili powiedziała "no tak, dzieci zostały w domu".

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...