Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj koleżance z sali dziecko zaczęło najpierw dostawać wysypki, potem puchło - zwłaszcza uszy. A to wszystko po prostu zmieniało się na naszych oczach. Okazalo się, że jest to reakcja alergiczna na antybiotyk (po 6 dniach przyjmowania). Po podaniu leków schodzilo rownie szybko jak przyszło, ale co się jego mama nadenerwowala. Lekarz dyżurny przyszedł, stwierdzil, że uczulenie, zalecil leki i poszedl, nie czekając na rozwoj sytuacji. Potem pielęgniarki powiedzialy, ze przecież jakby co, to na przeciwko mamy oddział reanimacyjny...

Odnośnik do komentarza

mooniak to ja pisalam o tych kropelkach do oczu. My mamy gentamicin. Cały czas stosujemy. Najpiere przemywamy solą fizjologiczną, później masujemy pod oczkiem od zewnątrz do środka aby cała wydzielina się wydostała, później jeszcze raz solą i dopiero kropelki. Poprawa jest więc polecam.
olcia u nas jest często tak samo. Jakby mała mówiła "mamo tylko bądź" :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ngu1r27nochta.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam pytanie. Moja malutka ma kaszelek, kicha, na szczescie nie ma goraczki (36,5-36,8). Niestety ja sama też chodze zakatarzona i kicham. Czy mam jej cos kupić, iść do pediatry czy czekać aż przejdzie? caly czas kp. A planowałam iść w pn na szczepienie i Klaudia musi być zdrowa.
Do tego zauważyłam że jak spi to baczki i kupka idzie ladnie bez problemu a jak jest obudzona to juz z małym problemem. Widzę że się męczy daje herbatkę HIPP z koperku.
Kiedyś któraś z was pisała ze maleństwo je łapczywie. Dalej tak robi? Mojej od początku nie zmieniło się. Najlepiej przy cycu do samego końca az zasnie (potrafi tak 2/3h z mała przerwa na przebieranie, potem czkawka i tak zejdzie sie), obudzi i dalej by mogła, od 3dni mocno jej sie ulewa, poszla nawet fontanna z buzki... Przeważnie samym mlekiem a teraz to twarożek...
Jak na razie nie było jeszcze odparzeń i nie mamy kolek, na poczatku starałam sie co jem teraz tak już nie. Tyle ze nie jem wzdymajacych, lodów i czekolady.

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hfo9e3dlt.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hhxfwzhxa.png

Odnośnik do komentarza

Tetide, Madziunia u nas jest identycznie ! :-) rano koło 4-5 Piotruś stęka, mruczy, pierdzi, wierci się, wierzga nogami, kręci po łóżeczku i to wszystko przez sen. Tylko my nie możemy spać bo co chwilę wstaję zobaczyć czy wszystko ok no i kończy się tak, że mały śpi wtulony w męża u nas na wyrku i śpi spokojnie oszust jeden do 6 dopoki mąż z łóżka nie wyjdzie:-)

Agusia30 kiepskie pocieszenie, że oddział reanimacyjny jest tuż obok:-) trzymam kciuki za was:-)

Ale nam się spacer dziś udał... Jak schodziłam po schodach do piwnicy z małym to spotkalam sąsiadkę i ojeju jaki maluszek i ciąga za nogę... Zaczęła pieścić się ciu ciu ciu kuźwa upośledzony nie jest. Oczywiscie się obudził a w piwnicy karmiłam na stojąco i po 40 minutach udało się wyjsć na spacer na uwaga całe 20 minut bo głodny... Wkurza mnie jak ktoś mówi do mojego dziecka: a ciemu, cio, no cieśćzamiast cześć i inne takie ja z nim rozmawiam pelnymi slowami i tego oczekuję od innych a jak zwrócę uwagę to oburzenie

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd6h1k729o.png

Odnośnik do komentarza

Tina idź osluchac malucha. Od razu powiedz ze chcesz osluchac dla spokojnosci i jak nie trzeba to żeby leków nie dawał lekarz. Niektórzy lekarze uważają ze sie przychodzi do nich po leki i na wyrost przepisują. Przy wirusie zazwyczaj sie tylko osluchuje i jak się nie pogarsza to leków nie podaje. Często na kaszel inhalacje z soli fizjologicznej.
Madziuniu nie wiem jak dlugo te krople stosujesz ale jesli ponad dwa tyg to trzeba iść znów do lekarza. My od czwartku mamy floxal do oczka i prawie ropy juz nie ma:) jest o niebo lepiej. Przy antybiotyku efekt powinien być do dwóch tyg ze juz kompletny brak ropy

Odnośnik do komentarza

A moja mala to chyba ma kolki na tle nerwowym :(( bo były dwie sytuacje raz sie sprzeczalismy z mężem i zaraz mała miała kolki a wczoraj przyszła moja szurnieta teściowa i wyobrazcie sobie ze miala przyjść z męża wujkiem a ja otwieram drzwi a tu 6 osób i jeszcze pies :(( i każdy mala na ręce :(( a to byl czas kąpieli i mala zdenerwowana a w nocy sie zaczely kolki i spanie po 20 minut i placz i tak do tej pory.

Odnośnik do komentarza

hej dziewcyzny jakbyscie dszukaly dla swoich pociech kapelusiki czy cos to moge Wam polecic mojego sąsiada, szyje on na wymiar piekne kapelusze,czapki itp . mozna u mnie zamawiac jak cos to podesle zdjecia , jest stronka fb , jego corka z angli sprzedaje tam , ale on tu w zl https://www.facebook.com/HatsMadebyAdam?fref=ts , https://www.etsy.com/uk/shop/MadeByAdam przykaldowe zdjecia :) kapelusiki , czapeczki po 10 zl

http://www.suwaczki.com/tickers/860i2n0aobbqnlom.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny poradzicie mi co robić ;(

Od wczoraj w nocy mała jest nie spokojna.
Zasnęła o 24:00 i co dwie godziny pobudka.
I od 10:00 cały czas aktywna tzn płacz 10/15 min drzemki płacz i tak cały czas.
Rano dałam jej dicoflor późnym popołudniem delicol zrobiła kupkę po masażu brzuszka ale dalej to samo. Widzę ze jest zmęczona ale ja już zaśnie to majaczy przez sen i pobudka i ciagle na rękach ;(
Padam ze zmęczenia i z bezsilności ;(

Odnośnik do komentarza

Mooniak, czapeczki fantastyczne. Udało mi się otworzyć tylko jedną stronę, ale w domu sobie pooglądam.
Katee, znam Twój ból. Moja córcia do tego miala biegunkę i wisiała non stop na piersi. Jeśli córcia jest zagazowana to może jakieś ciepłe kompresy lub leżenie na brzuszku pomogą. U mnie czasami pomagają szumisie z netu.
Mnie też wkurzają takie "niuniania" zwłaszcza od ledwo znanych osób. Najgorsze jest to, że w szpitalu też tak zaczęłam mowić do malej (pod wpływem koleżanki z sali), chociaż jeszcze "r" wymawiam;)

Odnośnik do komentarza

Monja z tym ciumkaniem to masakra. U mnie o tyle gorzej, że to teściowa tak ciumka i co ja mam jej powiedzieć. Jedyne dobre to, że nie widujemy się na co dzien, ale jak to słyszę to zaciskam zęby żeby nie być nie miłą.

malutka30 z tym też mam problem, nie wiem jak zabronić gościom noszenia małego na rękach-przekładanie sobie go z rąk do rąk, tarmoszenie i cykanie zdjęć, a w związku z tym przekręcanie w niewygodnej dla niego pozycji do zdjęcia...

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

U mnie piekna noc, po całym dniu aktywności małego, zasnął o 20 i co 4 godziny pobudka na jedzenie, mały jadł średnio 15 minut i zasypiał od razu przy cycku - żyć nie umierać, tylko jedno oko otwierałam żeby się nie rozbudzić:-)

Dzisiaj idę o 12 na warsztaty z chustonoszenia, nie mogę się doczekać może w końcu coś w domu zrobię i do warzywniaka będzie prościej wyjść niż z wózkiem . ogólnie ta Julka przychodzi do domu, ale zaproponowałam, że sama przyjdę bo jest w zaawansowanej ciaży i to w terminie porodu:-) po znajomości robi mi wyjątek bo już ogólnie nie prowadzi warsztatôw

Tetide mi jak coś nie pasuje w sensie jak ktoś coś robi przy dziecku nie po mojej myśli to od razu zwracam uwagę i nie czaję się, trudno najwyzej się obrażą, dobro mojego dziecka jest najważniejsze. Ostatnio jak przyszli znajomi do męża i ich wizyta zaczęła się przedłużać to zasugerowałam im, że czas już na nich :-) może świnia jestem, ale Piotruś ma już swój rytm i nie będę się z nim bujać w środku nocy bo spać nie może.

Katee niestety nic nowego ci nie poradzę, a jesteś pewna, że ten płacz jest od brzuszka? Może skoro nic nie pomaga to jest inna przyczyna płaczu

Madziunia nam w sr mówili, że na ropiejące oczko ziele świetlika można, ale skoro wam antybiotyk nie pomaga to i to pewnie nie pomoże. Mi też się wydaje, że coś długo te oczko wam ropieje

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd6h1k729o.png

Odnośnik do komentarza

Aniu mam pytanie jako ze dla mnie jestes specjalistka ciagle pije femaltiker ale od wczoraj mam bardzo duzo pokarmu i pojawil sie bol piersi jak jest za duzo pokarmu czy moge juz sobie darowac ten specyfik czy lepiej nie? Ostatnio probowalam pic co dwa dni to bylo mniej pokarmu czyli wieczorem prawie pusto i koszule nocne nie byly mokre.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Czytam Was na bieżąco, ale jakoś weny na pisanie brak.
Wczoraj miałam beyby bluesa z powodu przemęczenia. Od czwartku mój Michaś w nocy budził się bardzo często i długo trwała jego aktywność. W dzień pełno pracy , goście itd. Skończyło się brakiem czasu i apetytu na jedzenie. Niestety byłam tak osłabiona, nie dawalam rady zająć się Miskiem. W południe tesciowa pomogła mi przy małym. Mogłam zrobić obiad i prasowanie. O 16 poszlam spać po na karmieniu dziecka i spalam 2 godziny. Dzięki temu miałam siły na moje marudne dziecko. ( chyba mały miał skok. Ale już przekreci się z pleców na bok , wodzi wzrokiem , przekręca główkę ). A w nocy moje dziecko było najbardziej kochane spał od 21.30 do 4 godzinke trwało karmienie przewijanie i odbijanie i znów sen do 8 ;-) jestem pełną energii dla mojego wspaniałego syna ;-)

Dziewczyny ją z moim synem od urodzenia mam problem z ropiejacymi oczami. Od początku mieliśmy kropelki z antybiotykiem. Poszlam do okulisty i kazał przemywac tylko solą fizjologiczną i gaźnikiem. Rumianek, wodą przygotowana itp są nie jałowe i mogą zaszkodzić. Mamy masowac kanaliki lzowe ( u dużej części noworodków są one zatkane ). I mamy 3x dziennie krople vigamox i na noc masc floxal. Jest dużą poprawa ale jeszcze sporadycznie ropka się pojawia. A Michu jutro kończy już 6 tygodni.

Odnośnik do komentarza

Monja, to prawda, zanim się obejrzymy będziemy wyprawiać roczek naszych dzieci... a być może nie długo spotkamy się na kolejnym forum dla dzieci rodzonych w 2017 na przykład :)
Ja gości na szczęście nie przepędzam - jestem miła dopóki ludzie nie targają małego z rąk do rąk, a Kornel od 18 zazwyczaj dobrze śpi i nie kąpiemy go codziennie :).
Natomiast za tydzień jedziemy na urodziny teścia i muszę się przygotować na to, aby grzecznie odmówić noszenia go, tym bardziej, że 3 dni później idziemy na szczepienie i nie chcę aby się rozchorował....On wtedy jest taki zdenerwowany, poci się, zawsze się wtedy martwię czy on z nerwów się nie rozgorączkuje.

Kornel wczoraj cały dzień był aktywny - od 6 rano do 22. Spał kilka razy po 10 minut. Na szczęście spał w nocy i ja się trochę przespałam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Aniu bo już się przestraszyłam, że tracę pokarm. Do tej pory zawsze w nocy miałam nawał, a dzisiaj były po prostu miękkie piersi. Dopiero jak karmię to czuję jak "nabierają".

U nas Aleks obraca się na bok, zaczyna już gaworzyć, bardzo dobrze widzi i śmieje się jak zobaczy mnie albo męża. Czasem nawet uda mu się śmiać w głos :D dzieciaczki tak szybko się rozwijają :)

Katee94 może faktycznie to nie brzuszek jest przyczyną? Spróbuj Basię ułożyć do spania na brzuchu. U nas na plecach to nie ma opcji by Mały spał, budzi się co 5 minut i w płacz (no chyba że śpi ze mną, wtedy jest ok). Na brzuszku dzieciom wygodniej jest spać i może o to jej chodzi?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

Kasiu i tak ma być:) piersi nabierają w trakcie ssania to oznaka stabilnej laktacji:) widac ze Aleks je równo skór tak szybko przy pierwszym dziecku Ci sie ustabilizowala laktacja.

Ewcikk odpuść sobie famaltiker. Miękkie piersi to wcale nie brak pokarmu tylko oznaka stabilizujacej sie laktacji.

My dzis byliśmy u pediatry bo Danuske cos obsypalo i bslam sie ze cos przywlokla z piaskownicy...
Jakies dwa tyg temu pod plastrami do kinezjotspingu zrobilo jej sie uczulenie. I caly czas sie utrzymuje s teraz podobne grudki ma na posladk i u pod paszka. Balam sie czy to nie jakiś świerzb lub inne paskudztwo choc wygląda inaczej niż zdjęcia w Internecie.lekarka to obejrzała i stwierdzila ze najprawdopodobniej grzybki ns tej pierwszej wysypce sie pojawily i teraz rozniosla je na inne miejsca... Mloda dostala pimafucort na 5 dni i kspiel w nadmanganianie. I zakaz piaskownicy na czas leczenia żeby nie drażnić tych zmian. Najtrudniej to ostatnie zrealizować bo mloda non stop wola ze chce na plac zabaw!
Musimy jakies dlugie spacery uskutecznić:)

Odnośnik do komentarza

Dziekuje Aniu za odpowiedz.
La mariposa moje dziecko tez jest zagazowane na maksa. Wiesz u nas kolki sa mniejsze jesli ja zyje na jablku z ryzem ze dwa razy dziennie pije minimum dwa razy dziennie koper to podstawa bo jak kilka dni tak jadlam kolki praktycznie ustapily. Jadlam tez kanapki z szynka z kurczaka lub jakas chuda badz jajko gotowane. Lepiej jesc chleb niz bulki. Podstawa odbijanie i herbatka koperkowa systematycznie. Jak odpuscilam scisla diete i koperek dla dziecka wczoraj kolka masakra i dzis pozostalosc.
nie wiem co tez zrobic bo tyle mi Aleks powietrza lyka ze szok. Jak mi teraz bekl to az ja sie wystraszylam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...