Czerwcowe fasolki 2015

[Gorzka Czekolada]

Macie rację coś mi od kilku dni nerwy puszczają, wcześniej oaza spokoju, pamiętam jeszcze, że na Kati krzyczałam, że ma być spokojna, a teraz jakaś masakra ze mną....

Jest wszystko ok.

[aniaradzia]

No to tylko tak trzymac!!!

[kati1991]

Ja z miseczki B wskoczyłam póki co na duże C mój biust rośnie jak na drożdżach!

Gorzka Czekolado- ja nie jestem złośliwa, ale pamiętliwa. Dlatego jeśli cokolwiek Cię niepokoi to biegiem na Izbę Przyjęć. Powiedz o wszystkim, o plamieniach, bólu brzucha, o tym, że masz już za sobą kilka nieudanych prób (nie musisz mówić im dokładnie ile, wystarczy że powiesz, że starasz się już 3 lata i za każdym razem dzieje się to samo, dlatego masz obawy. Musisz troszkę "podkoloryzować" (wiem, że to źle brzmi, ale jeśli tego nie zrobisz to po prostu Cię odeślą do domu z kwitkiem) i w końcu zrobić coś dla siebie. Oczywiście licz się z tym, że położą Cię na oddział, zrobią mnóstwo badań i nic nie powiedzą przez 3 dni. Ale leki, które mają w szpitalu rozkurczowe są naprawdę dobre. Ja miałam trzy razy dziennie no spe (fachowa nazwa była na b ale nie pamiętam dokładnie) plus inne. Uwierz, że możesz wziąć sprawy w swoje ręce i nie być na łasce lekarza, który nie interesuje się pacjentką. A przede wszystkim uspokoisz się jak zobaczysz pięknie bijące serduszko Wiem, że czasami ciężko w pracy jest ze zwolnieniami lekarskimi, ale zrób to dla siebie. Lepiej robić cokolwiek niż potem całe życie obwiniać się, że nie zrobiło się nic. Trzymam kciuki i przede wszystkim daj znać co u Ciebie!

[aniaradzia]

Czesc Dziewczyny!
Nastal poniedzialek, zimny paskudny deszczowy. Brrr!!!
A ja musze do internisty pognac bo moja grypa nie przeszla i chyba trzeba wkroczyc z antybiotykiem... No i sterydki podkrecic w gore bo wszystko z zatok splywa mi na oskrzela i coraz gorzej mi sie oddycha... Ehhh

[Gość monis8931]

Hej Dziewczyny dawno mnie tu nie było a to tylko dla dlatego że ostatnio przeszłam infekcję gardła miałam gorączkę i nie ruszałam się z łóżka :( Jedno przeszło to mam kolejny powód do zmartwienia otóż bardzo spuchły mi dziąsła to jakiś koszmar czy Wam też się to przytrafiło co mogę używać dawniej stosowałam sachol ale teraz się boję Pomocy !!

[aniaradzia]

Monis, to co opisujesz przechodzilam w pierwszej ciazy. Po infekcji gardla okropny bol dziasel. Bardzo sie przerazilam. Moja stomatolog zalecila mi eludril do plukania i dentosept A do smarowania dziasel. Pomoglo. Do konca ciazy plukalam eludrilem profilaktycznie. W ciazy dziasla sa bardziej ukrwione i podatne na podraznienia i infekcje. Jesli po tym nie poczujesz ulgi po kilku dniach to idz do lekarza lub dentysty, bo byc moze konieczny bedzie antybiotyk:)
Trzymaj sie dzielnie!

[Konstancja]

Hej Czerwcówki!
udzielam się w Majówkach, ale Was też śledzę- termin na koniec maja/ początek czerwca :)

Gosia 1 czerwcowa: jesteśmy w tym samym "wieku" :) obie majowo- czerwcowe :)

Jesteście już po prenatalnych? (krew + usg) Jak wyniki? Jestem już po krwi, ale nie potrafię sama zinterpretować wyników. Moja gin twierdzi, że sama krew bez usg nic nie oznacza. A USG dzisiaj wieczorem. Już nie moge się doczekać dowiedzieć, że wszystko jest dobrze, że fasolka rośnie i jest w 100% zdrowa. Najbardziej się boje, że mam złe wyniki z krwi i mnie skieruje na amniopunkcję. Bardzo się boję...

[Adaszelki]

Hej Konstancjo,

ja jestem przed, mam 4 grudnia, więc jeszcze kawałek czasu, również nie mogę się doczekać :(
spróbuj może poszukać w internecie jakie normy powinny być itp. na pewno się wszystko odszuka :) bądź będą jakieś objaśnienia, które coś Tobie powiedzą :)
Na pewno wszystko jest dobrze :) choć rozumiem Twoje obawy w 100%!!

[aniaradzia]

Konstancjo Twoja lekarka ma racje. Wyniki testu pappa sa pelne dopiero w sytuacji gdy bedzieszpo usg. One silbie zaleza wlasnie od parametrow usg prenatalnego. M.in. Od kosci nosowej i przeziernosci karku.

[aniaradzia]

A do wieczora juz niedaleko wiec za niedlugo bedziesz znac wszystkie wyniki. Pamietaj tez ze ten test wskazuje tylko i wylacznie prawdopodobienstwo trzych najczesciej wystepujacych trisomii.

[kati1991]

Dzień dobry w ten ponury deszczowy poranek.
Mam pytanie- jeśli wyniki usg będą w porządku decydujecie się mimo wszystko na dalsze badania?

[Gosia 1 czerwcowa]

Witam Was wszystkie,
ja mam USG w piątek i tez siedzę jak na szpilkach, tym bardziej że w weekend znowu mnie dopadły zatoki, głowa tak bolała że nawet ruszanie oczami sprawiało ból, gorączka i samopoczucie jakaś masakra, dziś już jest lepiej i dzięki Bogu bo oczywiście w pracy siedzę.
Konstancja witam :)) "rówieśniczkę"

[Gosia 1 czerwcowa]

Kati ja osobiście robię tylko nieinwazyjne badania i nic mnie nie przekona do innych ponieważ nic nie jest w stanie zmienić decyzji o urodzeniu tego dziecka a poza tym z reguły jestem optymistką (choć przeszłam nie mało) i nie zakładam z góry że będzie źle - bo będzie dobrze :)))

[Gosia 1 czerwcowa]

A poza tym tak się zastanawiam, że jakbym się faktycznie teraz dowiedziała że dziecko jest chore to dodatkowym stresem mogłabym mu tylko i wyłącznie zaszkodzić - na pewno nie pomóc. Bo nie wierzę że którakolwiek z Nas wiedząc o chorobie dziecka zachowała by zimną krew, panikowała by itd. Dla mnie to zbędny stres. Ktoś się może ze mną nie zgadzać ale ja właśnie tak czuję

[justi90]

Witam;)
Jestem takiego zdania jak Gosia. Jeśli będzie coś nie tak, ciąży nie usunę. Chociaż wieżę w to że tym razem będzie dobrze! ;)

[kati1991]

Ja nie usunę żeby nie wiem co. Dla mnie sprawa jest jasna- to cząstka mnie i mojej drugiej połówki. Mój mąż śmieje się, że Fasolka to produkt uboczny naszej wielkiej miłości kochamy się bardzo a Fasolka jest naszym dopełnieniem, samą Miłością. Dlatego jeśli wynik usg będzie w porządku nie będę nic więcej robić. Chcę oszczędzić sobie stresu. Znam dużo dziewczyn, które robiły testy i wychodziły źle a rodziły zdrowe dzieci. A stres, który przeżyły, nie wart był tego wszystkiego i żałowały, że zdecydowały się na badania. Dlatego po pozytywnym usg ja mówię- stop. Ale chcę poznać Wasze opinie.

[justi90]

Czy to normalne że w 8 tygodniu zaczęły mnie męczyć mdłości?

[Gosia 1 czerwcowa]

Ano normalne, mnie generalnie nie męczą a jestem w 12 tygodniu a dzisiaj rano oddałam całą kawę i ciasto do wanny ponieważ do ubikacji juz nie zdążyłam :))

[kati1991]

Justi, jak najbardziej! Mnie akurat w 8 przestały, ale od 11 mam znów pod górkę. Co wieczór czule witam się z muszlą i zastanawiam się, dlaczego tak późno mnie to spotkało, skoro wcześniej było ok :P

[justi90]

Masakra, to mam nowego przyjaciela - wc ;)

[Neela]

Ja mam tak samo, na początku z ranna mnie mdliło i witałam muszlę, teraz robię to niemal co wieczór. Mam nadzieje, że niedługo mi już przejdzie bo kurcze, ileż można...

Jutro mam USG, ile takie badanie trwa? Jest to moja pierwsza ciąża i trochę się stresuje, zwykle USG trwa kilka minut ale czy to wykonywane w 12 tyg też?

[justi90]

Neela dużo zależy od umiejętności lekarza, sprzętu i ułożenia dzidzi. Moje pierwsze usg pomiarowe trwało ok 10 min, ale lekarz poza pomiarami pokazał mi wszystkie narządy dzidzi:)

[Adaszelki]

Ja również się zgadzam z Gosią i Kati :)

Ja od 6 tygodnia miałam metaliczny posmak w ustach, który przez ok. miesiąc doprowadzał mnie do szału, co prawda nie powodował wymiotów, ale był strasznie uciążliwy całymi dniami. Aktualnie jest o niebo słabszy i nie dokucza tak często. Za to od kilku dni jak coś zjem w większych ilościach to pobolewa mnie brzuch (góra brzucha) i czuje się mega pełna (choć nie zjadałam góry jedzenia) i mój apetyt się znacznie zmniejszył.

[justys88]

Cześć! Zajrzałam do Was na chwilę z wątku Listopadóweczek. Mam do sprzedania nowy laktator Avent w korzystnej cenie http://allegro.pl/laktator-philips-avent-nowy-reczny-i4803028519.html
Zupełnie nieużywany. Może przyda się którejś z Was?

[katee94]

Hej dziewczyny, jak wasze samopoczucie ?
Ja szczerze nie wiem co robić....
Jestem w 10tyg. ciąży, wizytę u lekarza mam dopiero za tydzień w poniedziałek.
Od 4 tygodni non stop wymiotuje ....
Co bym nie zjadła i tak to zwrócę, próbuje już wszystkiego (jem lekko, unikam słodkości, nawet ostatnio napiłam się coli)
Ale i tak i tak nic mi nie pomaga...
Dodam, że oczywiście na nic nie mam ochoty.
Mam także zawroty głowy no i ciągłe wymioty, jestem już strasznie osłabiona... Leżę tylko w łóżku.
Przyjmuje z leków tylko kwas foliowy.
Nie wiem co robić, czy poczekać ten tydzień jeszcze bo to normalne i musze to przecierpieć czy starac się o wizytę wcześniej u lekarza ?
Poradzcie, bo już na prawdę nie wiem co robic....