Czerwcowe fasolki 2015

[Monjamonja]

Jak pomyślałam sobie o tych perfumach... Ja przez całą ciążę nie używam perfum bo strasznie mnie drażnią, a w pierwszym trymestrze to miałam mdłości, mąż też miał zakaz używania, teraz tylko delikatnie może:-) niektórzy zachowują się tak jakby nigdy własnych dzieci nie mieli...
Z mojego dzisiejszego egzaminu nici, babka zadzwoniła, że zapomniała o mnie i jutro mam zadzwonić i się umówić... Na porodówce będę chyba pisać te egzaminy, w sumie zakład w którym miałam pisać egzamin to 5 minut drogi na porodówkę, więc pomysł nie taki głupi...:-)

[diana1992]

Hej dziewczyny.
Niestety muszę się przyłączyć do dziewczyn niespiacych ;-( ręce tak dretwieja i bolą że rano mężowi nie mogę kanapek do pracy zrobić. W nocy co godzinę budzę się na godzinę żeby rozruszać ręce. Makabra. ..
cieszę się tylko ze już mam pomalowane mieszkanie i z mamusia posprzatalam. Dzisiaj już odpoczywam ;-)
Wczoraj byłam u lekarza. Z Misiem wszystko dobrze, waży 2600. Nadal ułożony glowkowo, szyjka twarda i zamknięta. Kolejna wizyta za dwa tygodnie, mam zrobić morfologie, mocz i crp.. A na następnej wizycie będę miała pobierany gbs.

Na odwiedziny też zamierzam uważać. Szkoda malucha narażać na choroby. Ja nawet w ciąży uważam i z nikim podejrzanym a tym bardziej chorym lub nawet co ma kontakt z chorobą to się niespotykam już z tą osobą.
A z tesciowymi to chyba tak już jest... Moja choć jest dobrym człowiekiem to jeszcze niczego co kupiłam nie pochwalila. W wózku dziecko nie będzie chciało jeździć, w łóżeczku nie będzie spało, ręczniki złe, przewijaka się nie używa, ciuszki też źle bo mają nadruk lub coś... i tak wszystko, wszystko.... Źle! czasami mi przykro, Ale staram się mieć to w du....!
Teraz też leżę to źle, coś robię źle i tak że wszystkim...

[La mariposa]

Hej hej, u mnie dziś dla odmiany noc przespana, od razu lepszy humor :) u Was też tak brzydko? Zimno i leje? Chyba zakopię się pod kołdrą na cały dzień!

Monjamonja powodzenia na egzaminie, co zdajesz, jesli mozna zapytac? Ja w pt wybieram się na egz z angielskiego na doktorat, najgorsze jest to, ze muszę dostac sie na drugi koniec miasta, sama samochodem taki kawalek w obecnym stanie juz nie chce jechac, wiec rano zawiezie mnie mąż, a wrócę chyba autobusem, czas przeprosić się z mpk :) też mam nadzieję nie urodzić wtedy, w razie czego porodówka też będzie w pobliżu :p

Pozdrawiam dziś ciepło dziewczyny z gbs+, mi też wyszło, niespodzianka, której nie spodziewałam się...

[La mariposa]

Z odwiedzinami to w szpitalu się nie obrażę, bo pewnie będzie mi smutno samej, byle z daleka od dziecka i byle nie obcy ludzie oglądali mnie w mało reprezentacyjnym stanie, za to w domu chciałabym mieć ciszę i spokój, mam nadzieję, że otoczenie to uszanuje i bliscy nie będą się za bardzo narzucać ze swoją osobą :)

[kati1991]

U nas dzień zaczął się ciekawie. Mam mieć podane sterydy!!!!! Bo jak wód mało to się do 39 tygodnia podaje. Szok... potwierdziło się, że AFI mam 6.5 i celeston mi podadzą. Najciekawsze jest to, że od 2 dni nikt nie badał mi rozwarcia. A na ktg skurcze poza skalą.
Chcę już urodzić żeby mojego brzdąca przebadali. Widziałam dzisiaj go na USG- ma takiego słodkiego pysiaczka

[AsiaDz]

Hej dziewczynki!
Dziekuje za tak mile przyjecie do Waszego grona :)
Widze, ze wiekszosc z Was jest juz na koncoweczce; mnie jeszcze zostaly z 3-4 tygodnie, chyba ze maly wymysli cos innego;)
Malutka, to Ci sie tesciowa udala! Ja na moja nie moge narzekac, jest jak miod, tyle, ze strasznie roztrzepana. Co do ciuszkow, ja mam wiekszosc uzywanych, bo mysle, ze przy dzisiejszej ekonomii trzeba troche oszczedzac. Poza tym, jest bardziej ekologicznie ;) W rodzinie mojego faceta (ja moja mam ponad 2tys. km stad) jest fajna tradycja przekazywania ciuszkow i sprzetow z jednego bobasa na drugiego, a ze mamy obecnie 5 maluchow w rodzinie, wiec jest w czym wybierac;) Poza tym, kazde nas jednak kupuje tez nowe rzeczy, wiec pula rosnie. A ze od roku jestem na bezrobociu....kazda pomoc jest mile widziana:)

Chialam Was zapytac, czy chodzicie do szkoly rodzenia? Ja bylam do tej pory 2x i nie moge powiedziec, zebym sie czegos nauczyla....

Sciskam mocno!

[malutka30]

AsiaDz ja chodzę na szkole rodzenia właśnie dzisiaj już kończymy, mielismy 10 spotkań :) 5 godzin w ciągu tygodnia w tym 3 godziny teorii i 2 godziny ćwiczeń. U nas w szkole jest bardzo fajnie i ciekawie prowadzona a nauczyłam się bardzo dużo.

[AsiaDz]

No to fajnie trafilas. U mnie tutaj jest pol godziny cwiczen, potem chwile jakichs technik relaksacyjnych i potem nam puszczaja jaka tasme video z epoki kamienia lupanego o porodzie itp. :/

[Mona87]

Hej Dziewczyny!

Ja dziś też w gronie niewyspanych całą noc skurcze dodatkowo za oknem burza jak nie wiem. Mąż mnie tak w nocy wystraszył, że już spać nie było szans. Scena jak z horroru jakiegoś bo jest podziębiony i zaczął się dusić - nie mógł powietrza złapać ... przeraziłam się.

Byłam na wizycie rano i też jestem zaniepokojona.. Jak do tej pory mój Mały wymiarami i wagą leciał ponad tydzień do przodu tak dzisiaj wyszło, że jest ponad 2 tygodnie w plecy.. mało tego jeszcze ma spuchnięte jelita cokolwiek to oznacza. W ciągu prawie 5 tygodni przybrał na wadze zaledwie 400g i teraz waży 2600g w 37tc. Lekarz podejrzewa, że Mały przestał rosnąć i że łożysko przestało prawidłowo odżywiać. Jako, że na nfz sprzęt jest mega słaby i średnio dokładny to w piątek czeka mnie wizyta na oddziale i dokładne usg i jeśli się potwierdzi teza, że Mały przestał rosnąć to koniec ciąży. Plama na serduchu też nie zniknęła... nie wiem co o tym myśleć. Jestem podłamana, a z drugiej strony tłumaczę sobie, że to stary sprzęt i może się mylić. Chyba oszaleje do piątku :(

Malutka a Ty Teściową i szwagierką się nie przejmuj. Niektórzy nie mają nic do roboty i tylko denerwują zamiast zająć się czymś konstruktywnym. Pomyśl, że to na całe szczęście Wy będziecie rodzicami i to Wy decydujecie a nie osoby poboczne :)

Kati a z tymi sterydami to zaskok nie wiedziałam, że w 39 tygodniu jest konieczność podawania sterydów... widzę, że humor Ci się poprawił a to najważniejsze. Trzymam kciuki by było tak jak sobie tego pragniesz :)

Asia ja do szkoły rodzenia nie chodzę bo mam mieć cesarkę, poza tym z tego forum można tyle się dowiedzieć, że to prawie jak szkoła rodzenia Dziewczyny mają super wiedzę na różne tematy i doświadczenie a to dużo pomaga.

[monis8931]

Dziewczyny zazdroszczę Wam że znacie płeć dziecka wagę i wszelkie wymiary ja nic nie wiem zawsze podczas wizyty lekarz mówi dziecko zdrowe ciąża przebiega prawidłowo nie wiem czy szyjka jest prawidłowa ehhh

[AsiaDz]

monis8931, jak to nie znasz plci ani wymiarow maluszka??? Co to za lekarz, ktory nie udziela podstawowych informacji???

[monis8931]

AsiaDz co do płci jak byłam w 24 tyg ciąży to byłam w szpitalu i tam dowiedziałam się że będzie dziewczynka u swojego lekarza prowadzącego że chłopiec także nie wiem Mój lekarz nigdy nie podał mi wagi i długości dziecka a jeśli chodzi o szyjkę to stwierdził że on nie jest w stanie jej zmierzyć porażka

[AsiaDz]

monis8931, to moze warto zmienic lekarza? W sumie, nigdy nie jest na to za pozno...Ten ewidentnie nie interesuje sie zbytnio Twoja ciaza..
U mnie sprawa byla jsna, bo maly ok. 20tyg. zaczal sie wypinac na usg i pokazywac, co mu tam wisi miedzy nozkami ;))

[Monjamonja]

La mariposa to żadna tajemnica, egzamin z fizjologii... Pisałam go na pierwszym kierunku studiów, potem na magisterce fizjologię wysiłku, a teraz już trzeci raz, bo nie chcieli przepisać... Ech
AsiaDz ja jestem zadowolona ze szkoły rodzenia, chodzę od 22 tyg ciąży dwa razy w tygodniu na gimnastykę aż do porodu, potem był blok wykładów przez 2 tygodnie, a niedawno miałam zajęcia w parach - przygotowanie do porodu rodzinnego:-)
Mona87 może tak źle nie jest skoro to stary aparat usg... W piątek wszystko się wyjaśni i zobaczysz że będzie ok!

[kati1991]

Mona też byłam zaskoczona. Przed chwilą dostałam pierwszy zastrzyk- piecze jak cholera :-/

Co do serduszka- tu dziewczynom też na usg pokazywała się jakaś dziurka ale jak dzieciaczki podrosły to wszystko samo zanikło. Głowa do góry!
U mnie znowu na dzisiejszym usg był ten dodatkowy skurcz ale liczę na to, że po porodzie samo ustąpi...

[Gość]

Witajcie w ten słoneczny i duszny dzień...
Ciśnienie dzisiaj chyba skacze, najpierw rano burza, teraz taka duchota. Serce mnie kłuje i głowa boli..
Co do nocy, to wczoraj miałam skurcze, takie bolesne, i kłujące, wzięłam kąpiel, ale dalej miałam, wzięłam No spe i położyłam sie do łóżka, naszczescie zasnęłam w miarę szybko, ale sie budziłam, bo grzmiało a ja się troche boje burzy, wiec oglądałam tv, i zasypiałam.

Ja mam nadzieję, że u Mojej Ginekolog w Poniedziałek, w końcu dowiem sie wszystkiego, pokażę wypis ze szpitala i wyniki... Bo w szpitalu wiele sie nie dowiedziałam.. I mam nadzieję, że ta waga na USG w szpitalu, była niedokładna, i ogólnie USG jakieś zepsute...

A może orientuje się, któraś z was czy jeśli w trakcie porodu dostałoby się migrenę z Aurą, to czy dadzą na to paracetamol w kroplowce, czy podczas porodu żadnych takich lekarstw nie można dostać? Bo ja się obawiam tego, że jeszcze podczas porodu dostanę migrenę, i nie będę nic widzieć na oczy, zdrętwieje mi reka, i usta, podniebienie i język, i nie bede mogła rodzić normalnie, bo nie bede miała siły... Wie ktoś może jak to z tym jest?

[Gość]

Mona87 to trochę mnie przestraszyłaś, bo mój przez 3tygodnie, przytył zaledwie 150g według USG w NFZ.... Mam nadzieje, tak jak napisałam, że to błąd jakiś w USG i, że nie dokładny to był pomiar.. Bo zawsze Mój mały, był albo w najwyższym centylu, albo w średnim...

[Tetide]

Asia Dz, ja chodziłam na weekendową szkołę rodzenia do szpitala, w którym chcę rodzić. Bardzo niewiele nowych rzeczy się dowiedziałam, a już na pewno nie kluczowych. Więcej wiem z książek, od koleżanek i z tego forum. Też miałam ćwiczenia przez 30 min, ale później spotkania z położnymi lub lekarzami, więc to jedyny plus, bo poznałam kto tam pracuje i twarze nie będą mi obce.

Mona, nie martw się jeśli Maluch przestał rosnąć. Moja koleżanka obydwoje dzieci urodziła w terminie i zdrowiutkie, ale taka podobno jej natura, że dzieci przestają rosnąć w 36 tyg. i są mniejsze niż większość. A ona sama drobniutka nie jest :)
kati sterydy podaje się, żeby mieć pewność, że płucka będą samodzielnie i prawidłowo pracować. Myślę. że to przy okazji Ci podają, bo jesteś w szpitalu, albo ewentualnie dlatego, że masz mało wód.

Mój Maluch do tej pory miał większą główkę, a teraz brzuszek, ale myślę, że się przeciśnie :) Ćwiczę codzinnie na piłce. Mąż wieczorem mi ją jeszcze podsuwa i mówi "kulaj bobasa" :) To kulam :)
Szczerze mówiąc też już bym chciała urodzić. Czasem tak mi ciężko, że marzę o tym, ale jeszcze chwilkę potrzebuję do rozpakowania się.
Madziunia a co z Tobą?

[Surikatka]

malutka to ci dopiero jaja... Żeby wymuszać na kimś kupno nowych ubranek dla dziecka. Masz wiele pieknych ubranek i masz jeszcze dokupić na jeden raz? Uznałabym Cię za przewrażliwioną Panią "CoLudziePowiedzą" :) A nic nie powiedzą, bo nowe od używanych różnią się tylko tym, że trzeba je dokładnie odprać i uprasować. Nikt nie jest w stanie odróznić ich potem. Moje nowe i używane rozpoznaję tylko po tym, że siostrzeńców w nich pamietam lub nie :) Nowe kupowała tylko rodzina w prezentach. Ja kupiłam kilka bodziaków z SH bo tego u mnie najwięcej idzie. Z nowości to wydałam się okrutnie : niedrapki (2Euro) z C&A :) Jak to mówi moja przyjaciółka "Szpan jak H*J!"

Kati to w 39 tygodniu podaje sie sterydy? Dziwne, przecież od 38 tygodnia dziecko jest donoszone i nie potrzebuje wspomagania. I jak tam? Dorwałaś męża?

A teraz zagadka. Mój brzuch obwisł i zrobił się miękki. Wczesniej mi opadł ale był taki twardawy jeszcze, napięty. Dziś zauważyłam, że jest jak worek. Mały rusza sie normalnie, nic mnie nie boli. Totalny zwis :/ To jakiś znak czy sobie wkręcam? Bo chyba niedługo będę musiała iść do psychiatry powiedzieć, że widzę znaki :)

[malutka30]

Surikatka dlatego ja to samo powiedziałam, że nie mam zamiaru kupować nowych ubranek :) a jak komuś nie pasuje i ma za dużo kasy to przecież może zrobić wyprawkę i mi dać tzn.dla malutkiej he he. A jak tak powiedziałam to i szwagierka i teściowa zamknęły się i obraza he he

[czerwcowy bąbel]

Ja już po ktg i wszystko ok :) Jakieś 2 małe napięcia miałam, ale Malutka się wtedy mocno wierciła i lekarz powiedział, że to pewnie prze to. także teraz czekam z niecierpliwością do poniedziałku- wtedy mam kolejne ktg i usg, więc po podglądam troszkę moje dziecię ;)

[malutka30]

Ja miałam takie tematy w szkole rodzenia:
- odżywianie w trakcie ciąży i okresie laktacji +ćwiczenia(nauka oddychania)
-poród+ ćwiczenia (oddychanie i ogólne ćwiczenia na ból kręgosłup)
-pierwsza pomoc u noworodka+ ćwiczenia (oddychanie i masaż
kręgosłupa podczas porodu)
-poród cz.2 wszystko było pokazane jak wygląda poród
+ćwiczenia oddychanie i
ćwiczenia na pilkach żeby
rozwarcie się powiekszylo
-pielęgnacja noworodka kapiel, kosmetyka,ubieranie + ćwiczenia
-karmienie piersią- jak karmic różne sposoby, co robić gdy nie ma i jest nawal pokarmu, zwiedzanie porodowki+ ćwiczenia
-depresja poporodowa +ćwiczenia
-połóg+ćwiczenia (oddychanie i parcie)
-

[Gość]

Hehe dobre :-)

[mooniak]

co jak co , ja mialam 10 spotkan na sr, raz w tyg , wyklad poltora godz , gdzie dosyc sporo kobieta mowila oraz 45 min cwiczen , jakies masaze oraz zwykle cwiczenia , jestem zadwolona z tego :)

[Monjamonja]

Martyna Dobre:-)