Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Dziewczynki :)
Monjamonja -trzymamy kciuki,bedzie dobrze na pewno!
Remontowe dziewczyny Wam wszystkim tez powodzonka i aby wszystko szło sprawnie i po waszej myśli, niestety z fachowcami różnie bywa i każdy to wie...
Taka była u nas piękna sobota, słoneczko i cieplutko, zakupy dla Malutkiej też były więc cudownie ;) Miałam usg , moje Kochanie to całkiem spora już kobietka 2940 na 35t3d :) a jakie ma cudowne tatusiowe usteczka,jak malowane :) za to wczoraj już deszcz i chłodniej ale wybraliśmy się na pyszny obiadek więc luz a po południu to już relaks w łóżeczku przed tv więc całkiem fajna niedziela :) dziś rano tylko 10st było na termometrze i pochmurno więc trochę nieprzyjemnie ale dzięki temu można się skupić na domowych porządkach i prasowaniu. Życzę Wam wszystkim miłego dnia i jak najmniej uciążliwych dolegliwości :)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvkrhmmntc56fu.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny w tą niezbyt fajną pogodę za oknem , mimo wszystko mi sie lepiej w taką funkcjonuje niz by miało byc +30, nie przepadam za upałami :) noc w miare przespana oczywiście po jednej wizycie w toalecie przerwa w snie na godz bo mały szkrab lubi mame pokopac i robic zgagi :).
Odnosnie obnizajacych brzuszkow , nie zauwazylam by mi sie juz obnizyl , ale czy wtedy Wam wygodniej sie oddycha?

http://www.suwaczki.com/tickers/860i2n0aobbqnlom.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

grgosia nie martw się malowaniem. Jeśli ja sobie kilka lat temu poradziłam (kuchnia, 9 miesiąc ciąży, pierwszy raz wałek w ręku) to Twój mąż napewno :) Wiadomo, trochę z początku nabrudzi i porobi błędów ale jak innaczej się ma człowiek nauczyć? :) Potem poprawi i pójdzie z górki :) Trzymaj kciuki i wspieraj Go bo napewno jest bardziej tym zestresowany niż Ty :) Przecież chce Ci zaimponować :)
aniaradzia ja czasem czuję w brzuchu jakby mi się miało coś urwać, mały tak szarpie strasznie. Zawsze w jednym miejscu i myślałam, że drapie pazurkami u nóg bo to naprawdę bardzo boli. Z prawej strony macicy. I to tak mocno, że czasem myślałam, ze może przerwać pęcherz. Czy on może uszkodzić łożysko? Jak będzie tak szarpał? Np. ze częściowo je odklei? Trochę się boję, bo na usg prawie zawsze się bawi pępowiną. Zwija ją w kłębek i ciągnie do buzi jak poduszkę. Jak Mężowi czasem opowiadam co Mały robi to nie chce wiedzieć, tak się boi.
Mam takie oto pytanie do Was: czy macie zamiar po 38 tygodniu stosować jakieś przyspieszacze porodu? Chodzi mi o chodzienie po schodach, ćwiczenie na piłce itp. Czy tylko ja tak czekam na magiczny moment i chcę już rodzić? Bo mi naprawdę ciąży już ta ciąża:)

http://www.suwaczek.pl/cache/17b721e0e2.png
url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/480727b525.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie dziewczynki ja po goscinnym weekendzie nareszcie moge sie nacieszyc cisza. Dzisiaj moj synek pierwszy raz pojechal na szkolna wycieczke do obozu indian o 17 mam go odebrac z pod szkoly wiec mam caly dzien dla siebie Juz posprzatalam i zrobilam obiadek wiec teraz blogie lenistwo. Co do karmienia w pierwszej ciazy tez mialam siare juz ok 5mca ciazy i jak urodzila Kubusia mialam tyle mleka ze moglabym wykarmic cale poloznictwo Nigdy nawet przez chwilke nie watpilam w siebie i po prostu mialam pokar wiec pozytywne nastawienie kochane Co do brzuszka wg znahomych moj opadl a ja nie mam juz tej cholery zgagi z ktora meczylam sie jeszcze w tamtym tyg wiec mozliwe ze faktycznie Jedyne co odczuwam to glowke na dole strasznie to nie przyjemne no i od wczoraj mam troche wiecej bolesnych skurczy ale na razie nie wybieram sie nigdzie Od dzisiaj za 3tyg przywitam moja Juleczke Pozdrawiamhttp://www.suwaczki.com/tickers/xnw4pc0znf5j74rp.png

Odnośnik do komentarza

Witamy :) u mnie noc nie przespana za to rano jak mąż do pracy pojechał próbowałam odsypiać. Tak się panowie wzięli w sierpniu za robotę ze mają na zmianie istne baby boom. Kierownikowi w weekend urodziło się dziecko, dziś jeden kolega brał wolne bo żone na 10 do szpitala już ma dostarczyć, mój mąż kolejny tata w kolejce i po nim jeszcze jeden na czerwcowego bąbla czeka. Także na 8 chłopa 4 zostanie tatusiami w przeciągu 2mc ;P zgrali się panowie. No i oczywiście rano (6 rano) mąż zaczął zmianę z takimi newsami że oczywiście musiał zadzwonić i znowu mnie obudzić ;/ a potem dzwonił co pół godziny czy przypadkiem nie rodzę i czy wszystko wporządku.... jak się wcześniej nie przejomował tak teraz pewnie nie będę miała spokoju.
Surikatka jeśli w środę lekarz powie że jest ok to ja mam zamiar podziałać troszkę w kwestii przyśpieszenia decyzji synka. Ale też bez przesady bo tyle miesięcy kazali się oszczędzać więc teraz chyba jak pisałaś : chodzenie po schodach, może sexik ;)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, dzięki za kciuki ale cóż nie zdałam, poprawa ma być jakoś przed terminem porodu. Jestem zła, wnerwiona i rozgoryczona, nie wiem czy to po złości mi zrobiły asystentki, że miałam czelność prosić o wcześniejszy termin czy jak... W zasadzie to dostałam tak trudne zadania, że na zajęciach nigdy czegoś takiego nie robiliśmy. Z tego samego przedmiotu w zeszłym tygodniu zaliczałam teorię to miała być tylko z 2 semestru, a dały z całego roku. Niech mi tylko ktoś powie, że kobieta w ciąży ma lżej na egzaminach. A w dupe z tymi studiami !!! Rzuce to wszystko w cholerę.

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd6h1k729o.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczynki :) U mnie też pochmurno i do bani za oknem ale jakoś humor całkiem nie zły. Zabieram się za robienie ostatniego filcowego zwierzaczka bo już kilka mam jak to mówią trening czyni mistrza nigdy nie przypuszczałabym że kiedyś będę robić takie rzeczy aż tu nagle nadeszła ciąża i człowiek odkrywa w sobie nowe upodobania :D hehe śmiać mi się chcę z siebie :)

Co do obniżenia brzuszka to ostanio słyszałam (nie z pierwszej ręki) że nie koniecznie wszystkim ciężarnym się obniża zdarza się że pozostaje wysoko do porodu prawda to może być??
A z siarą z piersi to mam ostatnio przeboje ciągle wszystko mokre, a najgardziej się sączy jak mały jest bardzo aktywny chyba on to wywołuje. Zobaczymy czy po porodzie też tak będzie, jestem bardzo pozytywnie do tego nastawiona.

Dziewczyny remontowo budowlane zazdroszczę Wam końcowych etapów, u mnie dopiero dziś ogrzewanie podłogowe będą kłaść potem wylewki i dopiero się zacznie szał....

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkfj2r8gfdn.png

Odnośnik do komentarza

Monjamonja, przykro mi, że nie udało się. Miałabyś już to z głowy. Ale wierzę, że następnym razem się uda. Ja Ciebie podziwiam, bo mi by się nie chciało już uczyć i latać na egzaminy. Może dlatego, że ciągle jestem tu czymś zajęta i już zmęczona.

Mi się chyba brzuch obniżył, tak właśnie stwierdziłam, bo ostatnio nie mam zgagi, chociaż jeszcze wczoraj ciężko mi się oddychało. Sama nie wiem...
Surikatko, ja teraz ciągle latam po schodach :) i mam nadzieję nie przyspieszyć tym porodu. Spokojnie mogę rodzić w 40 tyg, planowo 6.06. To mi da trochę czasu się ogarnąć.

A dziś podejście nr 4 do montażu kuchni - trzymajcie kciuki, żeby to skończyli, bo 5 razu już nie zniosę. Mam dość tych monterów w domu. Jestem ciągle uziemiona, później będę uziemiona z dzieciaczkiem i chyba jestem zła o to już i trochę zrozpaczona. Dziś na 17 mam warsztaty Bezpiecznego Maluszka i nie wiem czy zdążę :(

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny:-)
Ja ostatnio mam kiepski humor, cały weekend spędziłam na kompletowaniu brakujących rzeczy Do wyprawki ale udało się mam już w zasadzie wszystko oprócz wanienki i termometru. Walczyłam też z prasowaniem i jeszcze mam kupę ubranek, a już mi się nie chce:-\ moja myszka dzisiaj nie chce się ruszać, troszkę pofalował brzuch i tyle. mam jakiś wisielczy nastrój i się martwię ale z drugiej strony, jeśli choć trochę drgnal to jest ok? Jak Myślicie?
Adaszelki nie mam pojęcia jak jest z nakładkami, na razie nie kupowałam więc nie pomogę:-(
Malutka nie denerwuj się na zapas, mąż na pewno jest odpowiedzialny i skoro nie chce jechać do szpitala to znaczy że nia strasznego się nie stało. Daj znać później jak się czuje.
Monja Głowa do góry, zdasz następnym razem i tak wielki szacun W Twoim kierunku że dajesz radę wszystko godzić i masz siłę! Wiele osób bierze dziekanke a Ty ciągniesz ten wózek;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hvnkej0on.png

Odnośnik do komentarza

U mnie pogoda przepiękna, a ja jestem uziemiona w domu;(
Najpierw panowie montowali mi rolety od 9 rano do 1 i jeszcze jedna jest do poprawki, więc ją zabrali i mi dadzą znać ok 2 czy będzie jeszcze dzisiaj.
Też chciałam iść do lidla, ale najbliższy jest remontowany, a mąż się uparł, że do dalszego pójdziemy razem, bo to koło jego pracy. Boję się, że mi wszystko wykupią;(
Mam też problem z umówieniem się z moim lekarzem na przyszły tydzień. Nie chcę iść do innego, a koordynator opieki, który mi miał w tym pomóc nie odzywa się.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...