Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Asia 3-czerwcowa

Hej!
Mam termin na 3go czerwca br. Jestem mamą prawie dwuletniego chłopca. Czekamy na rozwiazanie bo jest nam bardzo cięzko. Termin przypada w dniu urodzin pierwszego dziecka :) chociaz urodził sie miesiąc szybciej stąd obawy o drugi przedwczesny poród.
Jak Wasze samopoczucie bo moje kiepsko, ciagle mi słabo, biorę luteinę bo stawał mi brzuch i często bardzo mnie boli :/
Ale mam nadzieje że będzie dobrze. Dzisiaj wizyta lekarska.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Aniu dobrze że Twoja endokrynolog się Tobą zajęła jak należy i teraz będziesz pod okiem fachowców. Na pewno wszystko będzie dobrze.
Sabrinko też Cię rozumiem bo humory mam takie że szok. A z mężem jeśli chodzi o rozmowy typu poród czy nie daj Boże co będzie po porodzie to nie ma szans bo tylko się denerwuje. "Co ma być to będzie" "Damy radę" "Oby zdrowe a resztą się nie martw". I nigdy nie ma ochoty o tym rozmawiać tylko krótko ucina te tematy.
Podoba mi się ten wózek silvia, też się muszę już przejść po sklepach i sobie coś wybrać bo w razie czego rodzice nie będą wiedzieli co kupić a wolałabym uniknąć tego żeby sami mi model i kolor wybrali ;/
Witamy nowe czerwcówki :)

Odnośnik do komentarza

Sabrinko, o to samo miałam wczoraj sprzeczkę z moim mężem :) O zakupach dla dziecka rozmawiamy tylko tyle, że mi kasę daje, ale co już mamy a czego brakuje to nie ma pojęcia :) Ale gdyby na ty się skończyło to pół biedy, on mi powiedział, że całe zakupy do domu są na jego głowie. Dopiero wieczorem zdał sobie sprawę z tego co wygaduje, że ja zajmuję się domem, sprawami bieżącymi i dzieckiem a prace remontowe to jego działka. Ale wkurzyć mnie zdążył i Mały się buntował cały dzień. No i oczywiście dałam upust chęciom poryczenia sobie :)
No to się pożaliłam, ale znalazłam podobieństwo, więc mi poszło :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

czerwcowy bąblu, ja już zapowiedziałam mężowi, że to on będzie rozwieszał i prasował pranie Małago, dopóki ubranka nie nabiorą normalnej wielkości :) Do szału doprowadziło mnie rozwieszanie skarpetek, a później prasowanie body itd. A co najlepsze - zapomniałam, że jeszcze raz trzeba będzie to w maju wyprać, bo teraz stoją w remontowanym domu i pomimo zabezpieczenia nie mam zaufania, że nic się tam nie pokurzy...

ewcikk, co do wózków, ja nie pomogę, dostałam od siostry jakiś, a jak ona dała radę to ja tym bardziej :)

Aniu podejrzewam, że zostawią Cię w szpitalu, bo nadkrzepliwość trzeba kontrolować, a szczególnie podawanie leków na to. Ale na pewno będzie dobrze! Daj znać, trzymamy kciuki.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. A u mnie dziś paskudna pogoda i paskudne samopoczucie, najchętniej wogóle bym dziś z łóżka nie wstawała, ale obiecałam synowi że go ja dziś odbiorę z przedszkola i trzeba się teraz dzieckiem zająć. Już dawno tak fatalnie się nie czułam.
A co do szczepień to ja swojego syna szczepiłam tymi skojarzonymi i to naprawdę sporo kosztuje ale warto.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5e02tiirhu.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Wam za miłe przyjęcie do Waszego grona:-))) ja dziś po wizycie,malutka ok 1900 g ale cholestaza coraz bardziej daje o sobie znać..
Wczoraj skończyłam pranie i prasowanie ciuszków dla dzidzi i gdybym tylko mogła to chętnie bym Wam pomogła bo lubię prasowac,chyba jako jedna z nielicznych:-)))
Bardzo mnie zmobilizowałyście,wszystko macie kupione,zamówione a ja jeszcze do niedawna oprócz masy ubranek byłam w proszku..ale nadrabiam zaległości i musze przyznać że skorzystałam z wielu Waszych propozycji..

Odnośnik do komentarza

kamyczku, nie wiem co to za kocyk, ale to może być bawełna. Gdzie go znalazłaś? Może można to jakoś sprawdzić czy to faktycznie bawełna. Czasami znajdzie się producent, który nie zdziera z ludzi produkując naturalne produkty. Generalnie bawełna nie powinna być droga :).
Ja ostatnio przez net kupiłam flanelowe pieluszki, które okazały się poliestrową flanelą :/ dobrze, że kosztowały tylko 2,20 / szt.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie. U mnie też nastrój niezbyt. Od 2 w nocy nie spałam bo tata został wezwany do włamania i siedział tam do rana i pilnował. Strasznie się denerwowałam bo to na zadupiu i oczywiście mama pojechała z nim żeby mu towarzyszyć. Dzwoniłam do nich co kwadrans żeby się upewnić że wszystko ok. Miałam jakieś złe myśli wpadłam w histerię i ryczałam przez jakieś 10 minut tak że mąż nie wiedział jak mnie uspokoić. Straszne jak działają hormony w ciąży. Cały dzień mam twardy brzuch mimo podwójnej dawki luteiny i magnezu. Na szczęście czuje ruchy ale się zastanawiam czy jednak nie jechac do szpitala żeby ktg zrobili...

Odnośnik do komentarza

Kamyczku, świetnie, że udało Ci się znaleźć kocyk w normalnej cenie. Szukałam przez internat, ale jestem macaczem:) muszę sobie podotykać.
Mi prasowanie dla maleństwa sprawia przyjemność. To może Was pociesze. Położna mówiła, że wcale nie trzeba prasować ciuszków dla niemowlaków (tylko do lekarza i dla teściowej:D), ale jak dam radę to tak jak moja mama prasowała, tak i ja będę. Sama nie lubię nosić ciuchów nieuprasowanych. Pościel też musi być gładka.
Dzisiaj kupiłam sobie 2 koszule w pobliskim butiku - po 25 zł. Zamówiłam też szafkę do salonu. Wmontowałam sobie gumkę do dresów ciążowych od góry. Wcześniej miały tylko wiązanie pod brzuchem i w ogóle nie dało się ich nosić. Tak więc dzionek uważam za udany ;).
Muszę jeszcze posprzątać kuchnię.

Odnośnik do komentarza

Tetide
Jednynie pocieszające jest to że nie tylko ja tak mam :) Ale wkurzyć to może fest! Dziś tak samo mówie mu że mało tych malutkich rzeczy na początek mamy. A ten do mnie że to trzeba dokupić i kiedy jade na zakupy? Ja na to że może dziś podjedziemy byliśmy nie daleko centrum a ten że nieeee jutro sobie pojedziesz sama jak się będziesz nudzić... A szkoda gadać z facetami!

Aniaradzia
Jak tam u Ciebie pisz nam tu

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkfj2r8gfdn.png

Odnośnik do komentarza

Wiadomo, że temat szczepionek jest bardzo kontrowersyjny, każdy chce tylko aby jego dziecko było bezpieczne, zdrowe. Chciałabym juz napisać tylko ostatni post na ten temat bo uważam, że ani nikogo nie zachęcę ani nie zniechęcę. Decyzję podejmujemy na podstawie bardzo długich przemyśleń i mam nadzieję dobrych źródeł informacji. Ja nie czytam nic co piszą zrzeszeni przeciwnicy szczepionek ani tego co piszą firmy farmaceutyczne i firmy/osoby działające na ich zlecenie. Każdy ciągnie w swoją stronę i NIESTETY każdy z nich używa swoich NIEPRAWDZIWYCH danych. Proszę spojrzeć w statystyki stacji epidemiologicznych i statystyki umieralności w poszczególnych latach (wiek, choroba, rocznik). Naprawdę duże biblioteki tym dysponują. Żadnych filmów i artykułów w necie, to ściema. Fakty mówią same za siebie, liczba zgonów i kalectw dzieki szczepionkom spadła OGROMNIE. Dane statystyczne na temat ADHD i AUTYZMU: kiedyś był to jakiśtam niedorozwój lub niewychowanie odkąd choroba została zdiagnozowana jej ilość zaczęła rosnąć i od jakiegoś czasu jest STAŁA zarówno w krajach gdzie szczepi się MMR i tam gdzie się nie szczepi. Wniosek?
Jeśli chodzi o zarobki firm farmaceutycznych. Nie obchodzi mnie zupełnie ile na mnie zarobią. Obchodzi mnie tylko zdrowie mojego dziecka. Jeśli kogoś nie stać na szczepienia płatne to rozumiem to. W mojej rodzinie mam takie osoby i wśród znajomych. Nie mamy prawa im nic zarzucać. Szczepionki są naprawdę bardzo drogie. Na szczeście na najgorsze zło są bezpłatne.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo mojego dziecka wśród dzieci nieszczepionych to mam prawo się denerwować. Dzięki szczepionce moje dziecko zachoruje i bedzie tydzień siedziało z goraczką w domu co ma się prawo nie podobać. Nie boję się o jego życie i skutki po chorobie jak to u dziecka niezaszczepionego ale mam prawo się wkórzyć.
I tu kończę temat szczepionek bo robi się przez to "ciężko" na forum. mam nadzieję, ze nikt nie poczuł się moimi wpisami urażony. Nie pisałam też do nikogo wprost tylko przedstawiam moje wnioski. A temat zgłębiałam na podstawie literatury państwowej, bezstronnej. Na podstwie danych statystycznych przygotowanych do celów statystycznych dla studentów (Biblioteka Uniwersytetu Gdańskiego) nie do celów walki z pezciwnikami i zwolennikami szczepionek. Dlatego, że spodziewając się pierwszego dziecka i czytając różne "strony sporu" dostawałam dane tak strasznie różniące się od siebie, że utwierdziłam się w przekonaniu, że obie strony "zaszalały".
Przepraszam za długość posta.

http://www.suwaczek.pl/cache/17b721e0e2.png
url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/480727b525.png[/url]

Odnośnik do komentarza

aniaradzia napisz nam co z Tobą jak tylko znajdziesz czas. Trzymamy kciuki aby było dobrze.
Martyna jeśli teraz malujesz to zapach farby pewnie trochę potrzyma w domu. Ale jak już przewietrzysz to śmiało pierz i prasuj :) Koniec maja to troszkę późno moim zdaniem. Możesz już nie mieć siły i ochoty :) Ja używałam tylko płynu do prania dla dzieci (zapach Persila Sensitive mnie skusił bo dostałam na próbę:)). Nic dodatkowo. Potem, jak skończę butelkę to będę prała razem z naszymi, bez płynu do płukania bo nie używam za to z podwójnym płukaniem.
Witam nowe mamusie, coraz wiecej nas :) Posypią się zdjęcia tych słodkich buziulek za miesiąc, dwa :)

http://www.suwaczek.pl/cache/17b721e0e2.png
url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/480727b525.png[/url]

Odnośnik do komentarza

aniaradzia – ja dziś ma podobnie a do tego czuje się jak wielbłąd który wrócił właśnie z pustyni.
~ewcikk co do wózka tot tak jak dziewczyny piszą musiałabyś niestety je "przetestować". Ja również jeszcze nie mam wózka ale bacznie obserwuje "trendy ulicowe" i głównie są to Camarello, Bebetto i Adamex potem ABC design i Tako. Pierwsze 3 są najczęściej przeze mnie spotykane. Ja osobiście skłaniam się ku Adamex Pajero 2 w 1 bo fotelik udało nam się wyszukać używany z Maxi Cosi za 150 zł.
Co do kocyka to ja kupiłam http://allegro.pl/babyono-kocyk-dwustronny-bawelniany-koc-821-i5235785622.html
Co do torby mi zostało "dopakować" laktator ( u mnie w SR pani mówiła że warto mieć swój w razie w. tym bardziej że szpital nie ma bo kilka mam dostało do używania i zabrało ze szpitala ze sobą), ręczniczek dla maleństwa (który się pierze), muszle laktacyjne (chce używać zamiast wkładek) no i ubranka "na wyjście" dla mnie i dla maleństwa. Ja pozostałe rzeczy ma spakowane już chyba z miesiąc.
Tak się naczytałam że wy już pierzecie i prasujecie ze sama zrobiłam dziś "Akcja Staś" - pranie wszystkiego teraz ładnie wszystko schnie na balkonie bo ładna dziś pogoda.
Dziś zamówiłam filce więc jak tylko przyjdą będę robić karuzelkę.
Dziś również byłam u lekarza - mały ma się dobrze, jest jak to określił lekarz "dobrze" mam tylko się nie denerwować bo dostaje bóli na tle nerwowym. Mały ma 2200 g

http://fajnamama.pl/suwaczki/1ow6m3e.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/vfajssf.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewuszki. U mnie humor dzisiaj okropny, zbiera mi się na płacz i ciągle jestem zdenerwowana. Do południa chodziłam tak nabuzowana, że lepiej było do mnie bez kija nie podchodzić. Teraz mam brzuch cały twardy i bolą mnie lędźwie. Nie ukrywam, że rano strasznie się zdenerwowałam i opierniczyłam siostrę, i teraz pewnie ponoszę tego konsekwencje.

Ja mam połowę ubranek wypraną i poprasowaną. W sumie lubię to robić, ale teraz inne mam rzeczy na głowie i przystopowałam ze wszystkim. Piszę pracę mgr i po prostu wykańcza mnie to psychicznie, nawet nie chce mi się o obronie myśleć (pewnie we wrześniu, bo w czerwcu po porodzie nie mam zamiaru się męczyć...).

Aniaradzia, mam nadzieję, że jest ok. Odezwij się!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny.... melduje sie po długiej nieobecnosci... bylam dzisiaj u lekarza i mam dobry cm rozwarcia i skurcze ;/ ;/ dostałam nospe forte magnez i luteine 100 2x 1 tab. no i nakaz lezenia... w srode na 9 powtórne ktg... tak sie boje bo to dopiero 33tydzien

http://www.suwaczki.com/tickers/gannrjjgfwqgdmwx.png

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko..a ja Twoja mama... :)

Odnośnik do komentarza

kamyczku, ja kupowałam u Justinex i kilka innych dziewczyn także i znalazłam ten kocyk. Ten dostawca jest rzetelny moim zdaniem i ma dobrej jakości produkty, ale faktycznie ten kocyk wygląda na polarkowy i na ile się znam na materiałach (ale znawcą nie jestem), to tego typu materiały mają 80% bawełny i 20% poliestru. Jeśli by tak było to mimo to powinien być dobry i przewiewny.

malutka, no i czy to jest taki typ flaneli puchatej czy typowej flaneli (bawełna z jednej i z drugiej taka milutka faktura)?

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...