Czerwcowe fasolki 2015

[Sabrinka]

aniaradzia
Wiem, że to nie da się nie denerwować w takiej sytuacji i mówienie, że wszystko będzie dobrze bardziej denerwuje. Także trzymaj się kobieto i pisz jak tylko będziesz miała chęci i siły :*

[aniaradzia]

Dziewczyny kochane moje!!! Dziekuje za wsparcie!!!!

[Tetide]

Dziewczyny Byłam dziś u lekarza: wyniki mam bardzo dobre, Maluch 626 g i 21 cm obwodu głowy! duży już jest, nawet nie zdawałam sobie sprawy, bo mimo,że drobna nie jestem to nie zauważyłam aż takiego wzrostu u siebie. Mam obecnie wagę sprzed ciąży, bo w I trymestrze spadło mi 4 (teraz wróciło).
Aniaradzia - dzięki za listę, uzupełniłam swoją o kilka pozycji :). A jest jakaś chusta, którą szczególnie polecasz?
supermoniczka, masz niezwykle pomysłowego męża! że też tak mu się wszystko udało zorganizować - szczególnie akcję w Piwnicy Pod Baranami :)
Muszę iść na obciążenie glukozą za 2 tyg. i lekarz mi powiedział, że mogę sobie tam wlać sok z cytryny, żeby mniej mdliło - martwię się, bo nie lubię zbyt słodkich rzeczy (słodycze owszem, ale umiarkowanie słodki :)).
Zabobony! uśmiałam się do łez z tego przytulania barana, poprzytulam się do mojego męża zatem, żeby dziecko miało kręcone włoski :)

[kati1991]

Tetide gratki dobrych wyników :)
Aniaradzia, ja oczywiście dołączam się do tych dobrze życzących i trzymam kciuki za tatę.

[Tetide]

Aniaradzia, dopiero dobrnęłam z czytaniem zaległości do końca. Widzę, że nie ciekawie u Ciebie, ale żadne nerwy nie przyspieszą rozwiązania problemów, a wręcz przeciwnie. Chociaż mówienie "bądź spokojna" jeszcze bardziej doprowadza do szału. Daj znać jak coś już będzie wiadomo.

Moi teście na szczęście mieszkają 100 km ode mnie, więc uzbrajam się w cierpliwość tylko czasami na weekend, ale mimo, że to bardzo dobrzy ludzie to doprowadzają mnie do szału. Szczególnie jak słyszę, w co będzie ubierać moje dziecko, itp.

[Emilia86]

Witam!
aniaradzia,trzymaj się i myśl pozytywnie,wszystko się ułoży!

Ja dziś miałam aktywny dzień,rano szkoła rodzenie,później ploteczki u kumpelki (wyszłam od niej z całą siatą ciuszków po jej córce),jeszcze jakieś zakupy i spacerek.
Jutro piątek 13stego,a ja mam wizytę u lekarza (A'propos zabobonów;) ) mam nadzieję że mimo tego wszystko będzie ok :)
Troszkę brzusio mi się spina (już przestałam głaskać),ale nie zbyt często więc na razie nie dopuszczam złych myśli,zobaczymy co jutro Dr. powie.
Rano myślałam że zabije męża,bo zajmował za długo łazienkę,(ostatnio coś moje hormony Go nie lubią) Jak wychodziłam z domu to taki obrażony nawet był,ale jak wróciłam do domu,a On już był w pracy,to zostawił mi liścik na lodówce"KOCHAM CIĘ BARDZO"...aż mi się miło zrobiło :)

[Emilia86]

A jeśli chodzi o teściowe to ja mam najlepszą na świecie :)

[mamalina]

Cześć:)

Aniu mam nadzieję, że z tatą szybciutko się wyjaśni i będzie wszystko ok. Tyle czerwcówek trzyma kciuki, więc musi być dobrze!

Tetide gratuluję zdrowego Malucha:)

diabełek no pokaźny brzuszek masz:) Taki okrąglinek:)

migotka jak będziesz rodzić w siemianowicach, to może spotkasz na porodówce mojego teścia?:) Pracuje jako neonatolog na porodówce:)
Jesteś pewna co do porodu tam? Pisałam niedawno, że w tym szpitalu nie ma nieprzerwanego kontaktu skóra do skóry po porodzie sn. Zabierają dziecko na kilka minut żeby zbadać, zważyć, zmierzyć. Dla mnie ten pierwszy, ciągły kontakt jest bardzo ważny.
W Tychach miałam rodzić swoje pierwsze utracone dzieciątko. Zamiast tego leżałam tam na patologii z poronieniem:( Też trochę "znam" ten szpital i ja bym się nie decydowała na poród w nim. Ale może przez te 7 lat wiele się zmieniło. Oby.
O Bogucicach wiem, że ma dobre opinie, jest blisko mnie, rozważałam go przy 1 porodzie, ale ja jednak stawiam na szpital z OIOMem noworodkowym.
W Świętochłowicach rodziła znajoma w kwietniu 2014 i też jest godny polecenia (sama się tam urodziłam:))
W Chorzowie z kolei (pracuję w tym mieście) rodziła moja siostra 2 razy przez cc i niestety miało miejsce bardzo przykre zdarzenie z winy lekarzy:( Ale to było 8, 5 roku temu, a teraz zmieniły się rządy i jest ponoć o niebo lepiej. Mam tam znajomą położną - w zasadzie to koleżanka mojej sis.

katee94 na Łubinowej są super warunki, też myślałam o porodzie tam za pierwszym razem, ale zdecydowanie przekonała mnie obecność OIOMu w szpitalu w Rudzie.

A ja po dzisiejszym obżarstwie pączkowym mam ok. 4 kg na plusie:) Mama smażyła pączki i nie można było się oprzeć:)
Jutro rano idziemy z Lilką i Namkiem na bal przebierańców - na pewno będzie przednia zabawa:)

A tak się zmienialiśmy przez te ostatnie tygodnie:)

[supermoniczka]

Aniu ja również 3mam kciuki :-). Co do piwnicy to był czysty przypadek ale wyszło super :-D. Ja dziś byłam na balu i do tego sama go przy pomocy koleżanki prowadziłam mam dzis po prostu już dość normalnie padam z nóg na pyszczek

[Tetide]

mamalina, super, widać, że brzdąc regularnie i zdrowo rośnie :)

[Gosia 1 czerwcowa]

Aniaradzia - trzymam kciuki

Justi90 - moja malutka tez nie pokazała twarzy, nie dość żę schowała ją gdzies w mojej kości biodrowej to jeszcze wstydliwie zasłaniała rączką, ale mnie drugi raz nie kazali przychodzić.

Kati spróbuje zmniejszyć rozdzielczość, dzięki

Mnie bardzo bolą okolice lędźwi, tak jak przy rwie kulszowej, do tej pory było tylko z lewej strony a wczoraj doszła prawa, do tego stopnia że jak wieczorem chcę wstać z łóżka to ból niemiłosierny aż drętwieje noga do kolana, masakra, mam nadzieję że to po prostu jakiś ucisk, bo jest coraz gorzej, wcześniej odczuwałam tylko wieczorem a teraz już i w ciągu dnia odczuwam lekki ból przy chodzeniu

[Gosia 1 czerwcowa]

A to mój obecny brzusio :))

[Adaszelki]

Aniaradzia - trzymam mocno kciuki za tatę! Ty również trzymaj się cieplutko, wszystko się na pewno ułoży, inaczej być nie może...tylko trochę to nerwów i niepokoju kosztuje :( :***

[Gosia 1 czerwcowa]

A ja sobie właśnie poprawiłam humor i skompletowałam sobie na allegro połowę wyprawki dla maluńkiej :))
Zamówiłam śpioszki, kaftaniki, koszulki, czapeczki a nawet monia i butelkę :)) I od razu mi się humor poprawił, uśmiech maluje się na gębie .
Akurat udało się u jednej sprzedającej i powyżej 200 zł ma przesyłkę gratis, a ciuszki pisze że z polskiej bawełny więc mam nadzieję że przyzwoite. Zamówiłam tylko 2 komplety rozm 56 a reszta 62, ponieważ córka urodziła się 59 cm.

[Gość]

Cześć Mamusie :-) U mnie dzisiaj samopoczucie nie za dobre... Od rana słabo mi, i czasem kręci mi się w głowie... Troche się martwię.. Co prawda Maluch się rusza, i to dość często, ale tak jakoś się denerwuje...:-(

[migotka84]

Martyna677 dla pocieszenia napiszę, że u mnie też nagle jakieś gorsze samopoczucie.

Dziewczyny czy te skurcze braxtona-hi... Są bardzo mocne??? Zaczął mnie rano pobolewać brzuch jak przy okresie i nagle taki ból że uklękłam i nie mogłam się ruszyć. Trwało to chwilę, dokulalam się po nospe i teraz jest juz lepiej. Czy to mógł być ten skurcz przygotowujący?

[migotka84]

mamalina chciałabym rodzić w Siemianowicach bo ja też tu się urodziłam i tak od pokoleń no i jakiś sentyment. Z tym miastem jestem związana... To może w razie czego będzie można liczyć na wsparcie Twojego teścia? W ramach znajomości forumowiczek :-)

[Gość]

migotka84 skurcze przygotowujące, nie bolą... Czuje sie je, ale skurcz nie boli. Jest jedynie twarde podbrzusze i skurcz trwa 30-60sekund.. Moze powtarzać sie nie wiecej niz 4 razy na 1 h.

[Gość]

migotka84 aa i brzuch mnie tez przy tym samopoczuciu dzisiejszym pobolewa.. W sumie nie wiem niekiedy czy maluch sie rusza czy to czkawka... Bo takie dziwne uczucie jest..

[kati1991]

Migotka skurcze Braxtona- Hicksa nie powinny aż tak boleć. W zasadzie to nie powinny wcale boleć. Nie na tym etapie. Proponuję zwiększyć dawkę magnezu (o ile nie przyjmujesz to zacząć brać). Najlepiej byłoby skonsultować to z lekarzem prowadzącym.

[Tetide]

Migotka, ja też raz tak miałam, powiedziałam o tym lekarzowi, powiedział, że dobrze zareagowałam (też wzięłam nospę i się położyłam), ale powiedział, żebym się nie denerwowała tylko jeszcze bardziej zwolniła tempo (jakby to było możliwe :)). Ale od tego czasu bardzo się pilnuję i jak tylko czuję takie ciągnięcie miesiączkowe to kładę się, żeby uspokoić, jak nie pomaga, to sięgam po nospę.
Nie martw się, tylko odpoczywaj.

[Tetide]

a czy jest tu ktoś z Poznania lub okolic, planujący poród w Poznaniu?

[migotka84]

Dzięki dziewczyny. Wizytę mam dopiero 25 lutego więc zastanawiam się czy iść gdzieś szybciej czy jeśli się nie powtórzy to wyczekać. Magnez biorę a z tym oszczędzaniem to ciężko. Już i tak jestem na L4, trochę wychodzę ale to dosłownie godzina i znów leżę... Masakra jakaś :-(

[Tetide]

Godzina to dużo, mi wolno na 15 minut. Początkowo kazał mi nawet 15 min aktywności + 30 min odpoczynku, czyli prawie leżeć non stop, ale to zawsze lepiej niż faktycznie zalecenie leżenia w 100% :)

[aniaradzia]

Migotko, mi sie zdarzaja takie bole krzyzowe zwlajace na kolana. Na szczescie u mnie niczym to nie skutkuje. Mialam w poprzedniej ciazy i w tej i jak zglaszam lekarce to zaleca tylko nospe i nic wiecej. Szykka twarda i dluga. W poprzedniej ciazy w dniu cesarki szyjka jeszcze na 2 cm byla;)

Jesliby sie te bole powtarzaly tolec do lekarza, ale na razie postaraj sie usmiechnac i lezec jak najwiecej.

Chcialam Wam wszystkim podziekowac za zyczenia dla taty. Przysyla Wam duzo usmiechow.
Mama byla dzis u ordynatora i nic sie nie dowiedziala. Beda go jeszcze z tydzien obserwowac... A wynikow badan to sie chyba dowiemy przy wypisie. Troche mnie dziwi taka lakonicznosc, zwlaszcza ze mama byla z ciocia ktora kiedys w tym szpitalu byla ordynatorem wewnetrznego. Nie wiem, czy nic nie chca powiedziec, czy na prawde nic nie wiedza...
Ana dodatek tata mial miec dzis gastroskopie kolejna a oni mu dali kleik na sniadanie i ten moj ciapa zezarl wszystko... No jak dziecko. Choc po tygodniu diety kroplowkowej to mu sie wcale nie dziwie teraz nie wiadomo, czy mu zrobia to gastroskopie...

A pozale sie Wam jeszcze, ze szukanie mieszkania do wynajecis to jakas masakra... Gdzie nie zadzwonie to nie chca miec dzieci... Chyba jednak bedziemy musieli wziac ten kredyt i kupic cos... Dajemy sobie jeszcze miesiac i zobaczymy...