Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Aleście się rozpisały :))) Nie wyrabiam ....

Spróbuję po kolei, najpierw że wszystko u nas okey.

Co do tesciowej to przyłączam się do - juz nie wiem której z Was - że też jestem agresywna więc nawet nie próbuje, choć zdarzy się Jej coś wypalić ale szybko sprowadzam ją na ziemię. Ostatnio np. chciała mi kupic becik dla dziecka hahahahaha wybrechtałam ją, becik w XXI wieku, może niektórzy lubią takie bibeloty, ja nie koniecznie.

Co do spinania brzucha ja też mam codziennie i staram sie nie martwic choć nie zawsze mi to wychodzi.

Co do wyprawki ja nie mam prawie nic i chyba czas zacząć kompletować, bo teraz to już zleci.

Ja mam 6 kg na plusie ale wszystko w brzuchu, bo w spodnie z przed ciąży pomijając pas wchodze bez problemu.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09p07w7qeniegr.png

Odnośnik do komentarza

Co do wanienki to ja chyba jestem jakaś dziwna :) Dla mnie to dodatkowy niepotrzebny sprzecior w domu . Niemowlaka najlepiej mi sie myło w... umywalce. Do czystej umywalki wkładam flanelową pieluszkę jako podkład. Nalewam wody, myję, spuszczam wodę. Mam bardzo dużą umywalkę i dosyć płaską, idealną :) Szybko i sprawnie. Nie pochylam się, nie noszę wody. Miałam wanienkę. Strasznie graciła mi łazienkę, wywaliłam do piwnicy. Jak mała podrosła to myłam w misce wielkiej do wywieszania prania. Wsadzałam do wanny, nalewałam wody i wygodnie wylewałam. Ta miska jest tak duża jak wanienka i teraz napewno wanienki nie kupię. Nawet nie mam miejsca na drugą gabarytową rzecz pod szafką na umywalkę. Nie lubie kupować rzeczy "na chwilę". Poza tym dla mnie najlepiej jest kapać dziecko w łazience, nie pokoju. Tam jest cieplej, bez przeciągów ewentualnych. Nie chlapie się po całym domu. Jak widziałam ile zajmuje innym mamom kąpiel dziecka... Przygotowania, sprzątanie potem... Dżizus :) To tylko kąpiel, która na początku nie powinna zbyt dłogo trwać. Ręcznik i oliwkęn kładę na pralce. Ciuszki wieszam na wieszaczkach. 10 minut trwa kąpiel od wejścia do wyjścia z łazienki.
Nie lubię też przewijaków :) Łóżko wygrywa. Mam więcej miejsca, siedzę sobie wygodnie i w miedzyczasie bawię się z dzieckiem. I znowu- nie zagracam pokoju. Rysiek bedzie miał pokój wspólny z Marysią i mają mnóstwo zabawek. Szczerze mówiąc przewijak by tam przeszkadzał. I kolejny koszt.
Ja ogólnie mam podejście takie do dzieci, że wychowuję bardzo "niskokosztowo" :) Wolę potem wydać pieniądze na zabawki niz teraz na coś co dziecku i mi mało potrzebne i bedzie zbierać kurz w piwnicy albo sprzedam za grosze.

http://www.suwaczek.pl/cache/17b721e0e2.png
url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/480727b525.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja na teściową nie mogę narzekać :) Złota kobieta. Za to teść nadrabia dziesięciokrotnie. Strasznie mnie denerwuje, bo on lubi dyktować innym co maja robić, a ja (jako dość wyzwolona duszyczka) tego nie toleruje i za każdym razem się wkurzam. Już sobie wyobrażam, jak będzie ględził, że na pewno właśnie W TYM MOMENCIE muśże nakarmić dziecko, zmienić pieluchę, itp. Znawca wielki :P Tak robił swojej córce, wiec pewnie mi też będzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hxkf7rcsp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/t9qo5a8sqo5bf8q1.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny! Życzę wszystkim smacznych pączków :))
Ale Wy się rozpisałyście, staram się być na bieżąco ale nie zawsze dam radę szybko nadrobić tyle stron. Jakoś zawsze mam mało czasu, przed pracą ogarnąć mieszkanie, pranie jakieś zrobić albo trochę poprasować, coś do jedzenia przygotować a potem po 18 po pracy to już nim się ogarniemy z jedzeniem późnego obiadu, ewentualnie jakimiś zakupami to już się nie chce nic oprócz kąpieli i wygodnego łóżeczka :))
Widzę,że Wy już macie tyle przygotowane a ja to nic jeszcze nie ogarnęłam, nie wiemy jeszcze płci choć sugestia była w stronę Dziewczynki więc nie spieszę się bo po mojej starszej Córci mam wszystkie rzeczy, a starsza jest z lipca więc sezon ubrankowy ten sam :) wózek, łóżeczko i fotelik trzeba będzie kupić i oczywiście kosmetyki i pieluszki ale jeszcze trochę czasu zostało.
Wszystkim zdrówka życzę bo widzę trochę pochorowane a pogoda niestety sprzyja wszelkim choróbskom.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvkrhmmntc56fu.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie
Ja tez mało sie udzielam mimo ze jestem z wami codziennie ;)

Ja tez jestem z okolic Katowic, moja gin poleca instytut matki i noworodka w Chorzowie lub łupinową 3.
Ja chyba ostatecznie wybiorę łubinowa 3 ;)

Malutka kopie i kręci salta ;)
Dzisiaj rano chyba miała czkawkę hehe

Ja po ostatnim badaniu usg tez usłyszałam ze malutka 1 tydzien do przodu w rozwoju i wcale nie bedzie taka malutka bo w 20 tyg ważyła 420g

A co do porodów w tychach ja nie polecam, moja znajoma rodzila i mówiła ze kompletny brak zainteresowania brak anestezjologów itd.
Ale moze akurat zle trafiła, sama nie byłam wiec nie wiem.

Odnośnik do komentarza

Adaszelki witaj jestem nowa zainteresowalam sie twoim wpisem :) mojej malej ksiezniczce tez chce dac na imie Weronika :) mam juz Dominike 9 i Angelike 5 .
Dziewczyny jesli chodzi o tesciow, to ja niestety ich nie mam, maz jest najmlodszy z rodzenstwa i niestety jakos tak sie potoczylo ze ich zabraklo. Oczywiscie poznalam Ich pamietam ze byly rozne spiecia chociaz na dzis dzien nie wiem jakby to bylo, tesciowa walczyla o syna bo jedyny. A jesli chodzi o moich rodzicow to nigdy sie nie wtracali. Mysle ze kazdy ma prawo zyc jak chce i nie pozwolmy by osoby trzecie dyktowaly jak mamy zyc. Ja nie umialabym udawac ze wszystko jest ok ... dobra mina do zlej gry???

Odnośnik do komentarza

Szkoda ze zdjecie tego tak nie pokaze. Caly brzuszek byl z prawej strony :)
Ja mam lozysko z przodu wiec slabiej czuje kopniaczki ale jak z lewej na prawa przesuwa cala dupke to wyraznie czuje, bo mala lezy glowka w dol.
Co do tesciowej to nie narzekam, choc czasem mnie wkurza:)

monthly_2015_02/czerwcowe-fasolki_24841.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73x9nohql5.png

Nie bylo mi dane przytulic Cie do siebie 02.04.2014 *

Odnośnik do komentarza

Aniaradzia współczuję, ale trzymam kciuki aby nie było to nic poważnego!

Olciap miałam wczoraj tak samo :D żałuję, że nie miałam telefonu pod ręką ;-)

Co do wanienki to muszę mieć bo mam prysznic, a kąpać noworodka w umywalce byłoby kiepsko. Poza tym wanienka nie jest tylko na kilka miesięcy, nie jest droga i szkoda mi męczyć maluszka w kabinie prysznicowej. Z kąpaniem zawsze pomoże mi mąż jakby co. A przewijaka też nie mam w planie, od kiedy pamiętam dzieciaki przewijało się na łóżku.

KasiaHP miło przeczytać, że wszystko u Was ok ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie :-) Smacznych pączków życzę :-)

Dziewczyny, mam pytanie....

Leczyłam się ostatnio globulkami dopochwowymi, na grzybice waginalną, miałam przepisane globulki Vitagyn C, po 10dniowej kuracji nimi, niby mi sie poprawiło, i w badaniu moczu, juz było mniej bakterii, o wiele mniej.. Wiec Ginekolog znowu zaleciłami te same globulki, na doliczenie. I kazała zrobic posiew moczu..One nie sa antybiotykiem, i poprawiaja kwasowość pH.. Teraz czuje taki kwaśny zapach z uplasował, ktore zawsze miałam,ale upławy nie sa dziwnego koloru.. Na internecie wyczytałam, że to moze byc z szyjki macicy, bo sie złuszczają gruczoły, czy cos takiego.. I to jest naturalne i normalne.. Ma któras z was takie cos? Albo miała? 21t i 6d.

Odnośnik do komentarza

Witam nowe mamusie:)
Coraz więcej mamy zdjęć brzuszków:) Aniu jak dzisiaj? Lepiej już?
Lekarze na pewno zdiagnozują co tacie dolega, a wiadomo już co powiedział ordynator?
Wanienki kupować nie będę, bo mam po sobie:D Jest w stanie idealnym, tylko muszę ją umyć.
Czytam o Waszych teściowych i współczuję. Ja na szczęście nie mam problemu, dogadujemy się dobrze.
Byłam dzisiaj na usg 4D cudowne uczucie zobaczyć swojego bąbla :)
Zdrowy i to najważniejsze, ale cały czas miał zakrytą rączkami twarz i dlatego za 2 tyg mam kolejną wizytę.
Codziennie kilka razy i mi twardnieje brzuch ale nie trwa to długo. Często jak chodzę to jest napięty, ale jak się położę to jest ok. Mam nadzieję że to te skurcze przygotowujące do porodu.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5ei6ibpnmb.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, co do taty to niestety dalej nic nie wiadomo. Ordynator sie nie pojawil do 17 a od dwoch dni mama na niego poluje. Po prostu jakas masakra. Mam nadzieje, ze jutro ciocia(emerytowany ordynator wewnetrznego w tym szpitalu) cos sie dowie. Choc zaden z obecnych lekarzy jej nie zna, ale mimo wszystko mam nadzieje, ze nazwisko zrobi swoje.
Mama jest klebkiem nerwow, my tez. Nawet zdecydowalidmy ze na razie nie bedziemy sie pakowac w kredyt na dom, zeby w razie czego moc sie szybko przeprowadzic do miasteczka rodzicow, zeby moc sie nimi zajac. Poszukamy mieszkania wiekszego od naszej kawalerki i sprobujemy sie przeprowadzic kwiecien maj.

Tyle trudnych decyzji w tak krotkim czasie, ze mimo ze zdrowotnie jestem w lepszej formie, to czuje sie completly exhausted...
Dzis caly dzien przeruczalam. Mezowi awanture zrobilam bo mi paczka nir przyniosl... Ehhh

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...