Pozwalasz przeklinać jak jesteś w ciąży?

[Ulla]

Spotykają się 4 dziewczyny, jedna w ciąży, trzy już mają dzieci. Rozmawiają luźno, o wszystkim i niczym. Wiadomo w ferworze czasami się przeklnie. W pewnym momencie ciężarna prosi by nie przeklinać przy niej bo jej maluszek to słyszy. Co wy na to dziewczyny?

[karolinaa346]

wiem, że nie powinno się przeklinać, ale ja na to nie zwracam uwagi, sama nieraz klnę jak szewc jak mnie cos zdenerwuje.

[MamaMałgosia]

Z mężem w domu nie bluźnimy i jak jedno z nas użyje niecenzuralnego słowa to nawzajem się ganimy. Chcemy wyrobić dobry nawyk i nie używać wulgaryzmów, nawet w sytuacjach stresowych. Ale w trakcie spotkań ze znajomymi nikogo nie cenzuruję. Mała jest jeszcze w brzuszku, więc nie ma potrzeby pilnowania innych. Jak mała będzie miała ze 1,5 roku to będę prosiła znajomych o pilnowanie się, żeby nie połapała takich wyrażeń do swojego słownika. Wcześniej chyba nie ma sensu ;)

[monika1709]

Przeklinanie kiedy dziecko jest w brzuchu slyszy ale napewno nie rozumie zmaczenia tych slow:) Moze ta dziewczyna dziecko uzyla jako pretekst ? moze to jej przeszkadzalo a zeby nie wyjsc na jakas "Ą Ę " to powiedziala ze chodzi o dziecko. Roznie to bywa. Czym wczesniej u siebie wyplewimy takie slownictwo tym pozniej bedzie lepiej i nie bedzie za wiele wpadek przy dziecku a wiadomo ze ono chwyta szybko akurat to co nie trzeba :) Ja zaczelam duzo przeklinac w ciazy bo sie stresowalam wszystkim po kolei no i weszlo mi to w krew ale mam to do siebie ze przy dzieciach potrafie sie powstrzymac .Czasem przeklne pod nosem przy moim synu ma 4m. ale wiem ze jeszcze nie rozumie ale staram sie juz kontrolowac to zeby wlasnie pozniej nie wstydzila sie jak dziecko bedzie chodzic i mowic "kuwa ,kuwa" :) Bo to bedzie swiadczyc o mnie nie o dziecku.

[Raisin]

Zabawna historia :) Może już w łonie dziecko angielskiego zacząć uczyć? Hm... Musze to rozważyć.

[monika1709]

Raisin- angielskiego nie nauczysz ale fakt faktem jest to ze dzieci sa inteligentniejsze ,lepiej sie rozwijaja ,ktorym sie np czyta do brzuszka ,byl taki w USA jak sie nie myle projekt ,ronili doswiadczenie na kobietach w ciazy czesc czytala a czesc nie i badali te dzieci do lat 18 i wlasnie grupa dzieci ktorym sie czytano lepiej i szybciej sie rozwijaly.Dochodze do wniosku ze raczej slyszaly ze mama im czyta ,tylko domyslam sie ze nie rozumieja.A moze jesli bedziesz dziecku czytac slownik j.ang. to kto wie moze bedzie dziecku latwiej przyswoic ten jezyk w szkole??? nie ktore rzeczy sa nie wiarygodne ,albo absurdalne ale prawdziwe wystarczy rozejrzec sie i spojrzec na dzielo natury:)

[julkaa]

mnie to nie rusza. nie obracam się towarzystwie, które ma z tym problem, czasem wiadomo - się wyrwie, ale tez bez przesady...nie widzę problemu

[Ewelinka05]

ja nigdy nie mogłam znieść gdy ktos przeklinał w mojej obecności, ale tez teraz nie musze nikomu zwracać uwagi, bo porostu ni e mam takich zanjomych

[julkaa]

właśnie, myślę, że to jest poprostu kwestia tego w jakim środowisku się obracamy i tego czym nasiąkliśmy do tej pory...

[Basik01]

Nie wiem, teraz mi się wydaje ze by mi to nie przeszkadzalo

[Basik01]

szczerze mówiąc teraz tez mi nie przeszkadza

[Gość annias]

Ta ciężarna niech się stuknie w głowę, już współczuję jej dziecku..

[MamaRobercika]

Ja sama czasem przeklinam. W życiu by mi do głowy nie przyszło żeby kogoś upominać bo jestem w ciąży. My w domu raczej nie przeklinamy ale ze względu na syna a nie na ciążę bo po co ma się uczyć brzydkich słow i powtarzać i tak kiedyś zacznie, nie musi teraz już.