Majóweczki 2015

[Dominika_1989]

A i Zieloona czuwaj koniecznie...:-)

[ola1981]

Dominika_1989 trzymam kciuki:) niech będzie szybko i bezboleśnie:)

[szczęśliwa mamusia]

Np Dominika A tak byłaś pewna ze nic Cię nie wezmie a tu proszę: )pewnie rano dzidzia będzie...i to nie jedna Paulina też: )to się rozbujalo. .....oj ja się nie doczekam za szybko

[kinia85]

Paulina01 i Dominika_1989 trzymam za Was kciuki. I za wszystkie które zaczynają rodzic. Ja czekam na męża aż z pracy wróci film obejrzymy i palulu. Jutro rano muszę wstać i jadę na budowę. Dzisiaj nie byłam -leń.
Dobranoc dziewczynki.

[Dominika_1989]

No już w taką ładną datę nie urodze bo piąty już minął a my wciąż w dwupaku... Jak nie urodze w nocy to popełnie samobójstwo chyba;-p Jeszcze trochę posiedze i spróbuję się zdrzemnac... Ale makijaż świeży w międzyczasie zdążyłam zrobić:-D także tak...:-)
Szczęśliwa mamusiu życzę aby i Tobie i Darce coś się zaczęło...
Jak nas przyjmowali to Japonka akurat rodziła i tak krzyczała, że M powiedział, że do końca życia tego krzyku nie zapomni;-p
A tak w ogóle to zapytał się mnie dzisiaj jak tu przyjechał czy ma być przy porodzie... Pierwszy raz... I powiedziałam, że jak chce i nie będę go do niczego zmuszać... Że jak chce to może być dopóki nie rozkreci się ostra akcja bo potem to ja chyba chcę, żeby wyszedł i że w każdej chwili może wyjść jak nie da rady... Więc chce być, ale i tak mu kazalam jechać zjeść i zdrzemnac się bo to może potrwać i jak się trochę rozkręca skurcze i rozwarcie to zadzwonię...

[Dominika_1989]

I dla pewności mi napisał sms-a, żebym dzwoniła jak coś to przyjedzie i żebym tylko nie oszukiwala...:-)

[paulina01]

To może to ta Chinka/Japonka co była tu na patologii bo własnie jej dziś nie widziałam...
Ja myslałam że usne ale nie daje rady, oczy jak pięc złotych a czas stoi w miejscu chyba. jeszcze 4 godziny i ktg bede mieć a potem to już pewnie wstane bo jeszcze lewatywa i prysznic. ja nie wiem jak to jest ale nawet welflon mnie boli a co dopiero będzie potem???!!! Eh

[szczęśliwa mamusia]

U nas tak duszno ze nie można spać. ..jeszcze myślę że muszę się po południu stawić w tym cholernym szpitalu i dół...właśnie synek przyszedł do mnie a mąż poszedł spać do drugiego...eh wszyscy przezywaja. A mi mala cisnie na pecherz więc już w ogóle nie zasne. ..

[marti87]

Wlasnie mnie obudzil bol brzucha jak na okres plus promieniuje na tyl plecow i kluje. Wlaczylam program.do liczenia skurczow i oznaczam je na razie jako lekkie. Zobaczymy czy przejda itd. Bo juz zdurnialam do reszty :/

[szczęśliwa mamusia]

Marti dawaj znać co u Ciebie. Pateycja paulinka jak tam? My jak co dzień koniec spania: (

[Emka_5]

Szczęśliwa mamusia dziś i ja do ciebie dołączam. Też już nie mogę spać. Właśnie odebrałam sms że znajoma urodziła przed północą po ok 2h w szpitalu :-) ale jej zazdroszczę :-)

[Emka_5]

Teraz czekamy na wieści od naszych majówek. Życzę żeby się już rozpakowały

[paulina01]

Ja jak narazie leże pod ostatnim już ktg, potem lewatywa i prysznic. W nocy bardzo mało spałam, boli mnie brzuch ze strachu i zaraz dostane sra.... I ta lewatywa nie bedzie potrzebna ;-) ;-) hehehe. Usnełam nad ranem ale to na chwile! Ogolnie ogarnia mnie strach...

[paulina01]

Naprawde nie wiem jak opanować ten strach. Mąż idzie ze mną na cc więc jakoś dam rade MOŻE!

[Elżbietta]

Dziewczyny trzymajcie się dzielnie !!! Choc powiem wam ze my chyba wszystkie tu przezywamy każdy poród jak swój. Ja znowu mam biegunkę mimo ze jeszcze nie rodze a co dopiero Wy???? Bądźcie dzielne i dawajcie znać :-)))

[Emka_5]

Paulina pomyśl że to co Cię czeka jest dla dobra dziecka i ciebie . Już niedługo będziesz miała je na rękach. Pozytywne myślenie :-)

[marti87]

Paulina - dasz rade! Ja tez jak sobie mysle,ze to juz sie zaczyna,to mam cisnienie w gardle!!! Powodzenia i dawaj znac jak tylko dasz juz rade ;) to operacja,ale nie boj sie,najwazniejsze Wasze dobro :)
Dominika - jak tam? Pewnie pospalas troche :)

Mnie wciaz boli, to sa na 100% skurcze. W koncu usnelam,ale wlasnie niedawno mnie obudzilo. Sa bolesne,ale sama nie wiem,czy az tak bardzo. No boli jak na okres mocno i promieniuje wciaz do plecow. Kiedy chodze nic nie czuje. Wymeczylo mnie to troche,nie powiem. Zaraz budze meza o masaz. Zjem sniadanko i bede sie obserwowac. Czopa brak. Moze dojdzie? w kazdym razie sie dzieje i niech tylko co montazysci spadaja po robocie i moge jechac rodzic!

[paulina01]

Tak sobie mówie do brzucha-to dla Ciebie, damy rade! Ale same wiecie że strach wygrywa, rece i stopy sie pocą a brzuch boli. jak tylko dam rade-odezwe sie. papa

[szczęśliwa mamusia]

Dziewczyny kochane ja też się za Was wszystkie denerwuje jak bym to ja miała rodzić. Trzymam bardzo mocno za Was kciuki no i ciocie będą czekały na foteczki: )potem mogły byśmy stworzyć for umowy album majowych dzieciaczkow: )

[szczęśliwa mamusia]

Marti mi w żadnej ciąży przed porodem czop nie odszedl a u Ciebie skoro nie mija to akcja się rozkreca: )

[Gość Alh]

Dziewczyny z kąd pobrać aplikację na tel do mierzenia skurczy ?

[Darka0885]

Witam się i ja, w ten deszczowy poranek.
Zaraz prysznic, lekkie śniadanie i na IP. Myślałam, że w nocy pojedziemy, bo brzuch zaczął boleć, ale skurcze się nie pojawiły i dupa.
Stresuje się strasznie i tłumaczenie, ze stres szkodzi dzidziolkowi i że to dla dzidzi tam idę naprawde nie pomaga :/
Następnym razem odezwę się już z patologii....

[ewek89]

Mamuski ale macie super...trzymam za Was kciuki:-* dzisiaj to chyba nie wylacze telefonu tylko caly czas bede forum odswiezac i szukac nowych informacji o nowych Dzidziolkach:-))

Ja wczoraj poszlam na dlugasny spacer i oprocz delikatnego bolu w spojeniu-nic!! A dzisiaj jak na zlosc syf na polu,leje,zimno,wiec znowu nigdzie nie pojde:-/

Kaseya a Ty w ktorym szpitalu rodzisz??

[szczęśliwa mamusia]

Oj ile ja kilometrów dziennie robię i nic: (.ja sciagnelam apke na tel ze sklepu play. Ja koło 15jadę na oddzial mam nadz ze nie odesla mnie do domu bo chyba bym wsiadla w pociag i do Poznania pojechala.

[Ewelusik]

Hej dziewczyny. Ale Wam zazdroszcze, tez juz bym chciala zeby sie cos dzialo :) Jak nie urodze do jutra to w piatek juz sie klade do szpitala. Boje sie ze będą wtedy chciecli wywołać, a to raczej gorzej niz samo z siebie :( Trzymam laski kciuki. Nie "pękajcie" doslownie i w przenośni :)