Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Nathally

Dziewczątka wczoraj nawinął się znów temat planu porodu - mi się wydaje, że czasami o kant dupy z tym planem, a to dlatego, że w pierwszym odcinku Porodów z Polsat Cafe była scena, że Pani rodząca wypełniała taki plan razem z położną, wymieniła w nim, że nie chce dostać dziecka od razu do rąk, że chce dostać czyste i ubrane. Dostała zastrzyk na wywołanie, urodziła, w między czasie była zmiana położnych,- w sensie inna położna przyjęła poród - i dała babce dzieciątko do rąk, takie brudne od krwi i mazi. A dziewucha nie chciała nawet na nie patrzeć, piguła mówiła jej "no przytul, no popatrz", a ona dalej nie mogła patrzeć na dzieciaczka, aż przykro się robiło. Dopiero jak dostała je umyte i ubrane to były przytulaski i całuski...

też zwróciłam na to uwagę. I to jest kręcony program do tv, czyli wszystko super ekstra i w Wawie itd a co dopiero bez telewizji i w mniejszych miejscowościach :p

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Ja o planie porodu dowiedziałam sie dopiero tutaj .... i mam pytanko jak on w ogóle wygląda ?
A mój mąż tez dziś miał wychodne i szczerze to bardzo przykro mi było... bo taki pachnący wykapany i w ogóle wystrojony z kumplami na wieś wyszedł ( w tyg go z reguły widzę zarośniętego i w ciuchach roboczych ) a ja sama w sobotni i taki cieplutki wieczór :( I co z tego że już wrócił jak śpi nabombany jak meserszmit ? Ech... i wiem że znów marudzę wam ale humoru totalny brak :( Na jutro tez zero planów tylko obiad trzeba zrobić....
Ja chcę do czasów panieństwa i młodości !!!!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

Nathally i Hanka05 tez mnie poirytowalo w tym 1 odcinku Porodow to, ze wypelnialy cipy (cenzura, sorki, ale juz nie wiadomo jakich slow uzyc na takie cos) ten plan porodu a i tak co innego zrobily i to nie ze wskazan medycznych... To bylo okropne... Widac bylo, ze ta matka brzydzila dotknac sie takiego brudnego dzieciaczka, wiadomo nie kazdy musi byc odporny na takie widoki a ta pigula na sile jej to dziecko wepchnela i kazala dotykac a ta ledwo ta pieluszke dotknela... Brak szacunku dla czlowieka jak dla mnie... Kolezance ostatnio nawet o tym opowiadalam bo mna to wstrzasnelo, szczerze...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

cześć . jestem z czerwcówek, ale chciałam podpytać dziewczyny z Poznania: czy któraś z Was chodzi na ktg poza NFZ - mój lekarz zalecił mi badanie co tydzień, ale bez większego powodu, więc na NFZ się nie załapuję, a najtańsze jakie znalazłam to 30 zł. Możecie doradzić /pomóc mi znaleźć coś tańszego? Jesteście bliżej rozwiązania, więc bardziej doświadczone :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Emilka23, to samo doradziła mi jedna z naszych czerwcówek, więc może jednak tak zrobię :)
Ja będę w Raszei, tam chodzę teraz do SR, więc jeśli nie będzie żadnych komplikacji i nie będę zmuszona jechać na Polną, ze względu na dziecko to zostanę przy Raszei. Jak by mnie jednak nie przyjęli to na Lutycką :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Witam nowe mamy :)
Nadrobić jeden dzień to godzina czytania :P
Dziewczyny co Wam tak spieszno do porodu! Ja juz tesknie za kopniakami, mogłabym nosić i 3 lata te ciążę gdyby szło :D Wiem, ze jak urodzę to synek mnie zaczaruje na nowo czym innym zamiast kopniakow ale i tak będę wspominać :)
Spalabym jeszcze przynajmniej 3 godzinki ale znowu infekcja wjechała... 4 dni temu skończyłam pimafucin... Juz mi głupio, jak jakiś brudas się czuje, co wizyta to ja na nowo z infekcja :(
Miłego, pogodnego dnia laseczki :)

Odnośnik do komentarza

Witam i ja nowe mamusie, masz racje zielona nadrobić jeden dzień jest ciężko
Ale okropna noc za nami, wczoraj się trochę narobilam i kręgosłup mnie bardzo bolal, na dodatek dzidzia co zawsze aktywna wczoraj się delikatnie ze 2 razy ruszyla i przez to spać nie mogłam bo ciągle się martwilam. Dziś tez rano się poryczalam bo cisza ale było z 5 delikatnych ruchów wiec chyba nie ma co na IP jechac

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09zbmhu580huip.png

Odnośnik do komentarza

sloneczko1q
Witam i ja nowe mamusie, masz racje zielona nadrobić jeden dzień jest ciężko
Ale okropna noc za nami, wczoraj się trochę narobilam i kręgosłup mnie bardzo bolal, na dodatek dzidzia co zawsze aktywna wczoraj się delikatnie ze 2 razy ruszyla i przez to spać nie mogłam bo ciągle się martwilam. Dziś tez rano się poryczalam bo cisza ale było z 5 delikatnych ruchów wiec chyba nie ma co na IP jechac

Myślę że nie ma się czy martwić ale zawsze lepiej dmuchać na zimno
Moja tez się teraz wycisza zauważyłam juz różnice ma mniej miejsca i brzuch jest zdecydowanie niżej

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)
Asia2244 Widzę,że to Twoja trzecia ciąża,naprawdę zauważyłaś obniżenie brzuszka ? Czy po prostu czujesz ulgę w oddychaniu ? Pytam,bo to moja co prawda czwarta ciąża ,ale ja obniżenia jakiegoś wielkiego u siebie nie widzę ,ale oddycha mi się lżej. Poza tym podobno u pierworódek brzuch znacząco obniża się na 3-4 tygodnie przed porodem ,a u wieloródek znacznie później.

http://www.suwaczek.pl/cache/f76bb36c0a.png

Odnośnik do komentarza

Asiu dobrze ze nic sie nie stalo:-)

Dominika,ja mialam tak samo:-)do swiat myslalam ze juz urodze a teraz...jestem pewna ze przenosze:-)tylko ja mam dwa terminy,z usg10a z om17 wiec mam nadzieje urodzic miedzy jednym a drugim:-)

Zielooona jesli moge cos doradzic...ja od pazdziernika mialam infekcjeNON STOP.Z zalatwianiem sie mialam problem bo pieklo,swedzialo...a z mezusiem czekalismy tylko zeby mi nic nie bylo,a po wszystkim...doslownie za dwie minuty bylo jeszcze gorzej.I co ciekawe,jego tez czasem pieklo...Okropnie sie czulam.I wyczytalam w necie,zeby mojemu tez dac antybiotyk.Poszlam do doktorki,mi dala jakies 3 silne globulki-nie pamietam nazwy i mojemu chyba antybiotyk to byl-rano i wieczor po dwie tabletki. I odpukac,od tej pory nic mi nie jest! Poprostu ja musialam go zarazic jakims grzybem i potem jak mi przechodzilo to on znow zarazal mnie. Teraz zaluje ze o tym nie pomyslalam wczesniej,tylko sie meczylam tyle czasu.

Panifionko...moj wrocil o pierwszej,nie jak meserszmit ale tylko dlatego ze dzis na 12do pracy:-) wyszedl wczoraj o osmej z pracy,przyszedl,przebral sie,wypachnil i polecial...na urodziny kolegi. Ale ja co tydzien mam tydzien samotny...bo jak pracuje to od 12 do 24. Teraz sie dopiero zaczelam przyzwyczajac...ale za chwile juz nie bedziemy samotne nigdy-no chyba ze na emeryturze-tak ze glowa do gory i pozytywne myslenie:-)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...