Majóweczki 2015

[Rusanka]

Dziewczyny, proszę o radę! To mój pierwszy dzieciaczek, więc pewnych reczy jeszcze nie wiem... ale czy Wy zamierzacie ubierać swoje dzieciaczki na wyjście ze szpitala w wełniane czapeczki? Wczoraj teściowa zapytała, czy już takową zakupiłam.... oj, nawet mi to do głowy nie przyszło... mam normalne bawełniane.... czy wełniana to czasem nie przesada dla maja...?

[paulina01]

słoneczko1q a Ty chodzisz lub chodziłaś do tej szkoły rodzenia?

Dziewczyny planujecie zrobić (lub robiłyście) sesje zdjęciową robioną przez fotografa ? taką niemowlakowi? zazwyczaj fotografowie zalecają żeby była ona zrobiona do 14 dni dzidziusia bo łatwo go wtedy ułożyć jak śpi. przykładowa- http://kakaostudio.com/iwo,gk4,56,4

[paulina01]

Rusanka-ja myślę ze wełniana to za gruba mimo że maj ma być chłodny. ja zamierzam założyć bawełnianą ale nie taką bardzo cieniuteńką jak na środek lata a poza tym pewnie coś z kapturkiem założe i od razu do auta więc chyba wystarczy

[Emilka23]

Dominika widzę po pieluchach, ze podobne gusta mamy ;) hehe
A kocurek śliczniusi i gdzie on się tam schował?? Hahaha
A ja piorę w samej loweli proszku też żadnego płynu nie używam.
Ale się uśmiałam z tego tekstu nathally "weź się ciągnij..."
A tak ogólnie dziewczyny to mam dzisiaj mega doła. Właśnie odkryłam że mój A prawdopodobnie mnie zdradza... Jednego dnia pisze z koleżanką, drugiego okazuje się że nagle został zaproszony w pracy na imprezę integracyjną i kolega zaproponował mu nocleg wiec nie wróci na noc, a jak chciałam przejrzeć jego fb to okazało się, że całą rozmowę z "koleżanką" usunął... Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. Jestem przybita i zdołowana.
Ech idę odgrzać wczorajszy obiad, bo nawet tego dzisiaj nie zrobiłam...

[Rusanka]

otóż to! bawełniana czapeczka + kapturek chyba wystarczą.... ufffff ;) dzięki ;)

[naatashaa]

Ja na 100% bede robila sesje zdjeciowa niemowlaka. Robilismy tezsesje ciazowa i jestesmy mega zadowoleni. Pamiatka na cale zycie! Dla nas i dla coreczki :) polecam!!
A rzeczy piore w Jelpie i dodaje odrobine plynu zmiekczajacego tez Jepl

[paulina01]

Te sesje dla maluszków są NIESAMOWITE :)

Prośba do dziewczyny która pisała że rodzi i chodziła do szkoły rodznia na ul.madalińskiego-odezwij się do mnie bo mam pare pytań a nie mogę Cie odnaleźć na tych stronach :) tak to jest jak od razu się nie odpisze ;)

[paulina01]

tylko niektórzy twierdzą że taka sesja dla takiego maleństwa które ma 2 tyg jest bardzo męcząca.... ale skoro śpi....

[Rusanka]

Emilka23 wyluzuj! jaka zdrada? hormony hormonami, ale po co się tak nakręcać? gadki na fb niczego nie oznaczają! nie stresuj się, bo to tylko szkodzi dzieciaczkowi!

[ewek89]

Ja jak mojemu zdjecie zaproponowalam-nie sesje-to sie skrzywil i sie spytal po co to. No to ja mam dosc jesli chodzi o zdjecia.

Ja najpierw kupilam proszek dzidziusia bo byl na promocji,pierwsze pranie nim juz zrobilam,po Swietach biore sie jeszcze raz za wszystko ale juz w plynie z loveli. Nie mam zadnego plynu do plukania,pralke puszczam na"super plukanie" i tyle:-)

Co do pieluch tetrowych...jak maz chce to jemu bym kazala wszystko prac.A wiem,ze po pierwszej kupie by zrezygnowal.
Ja poszlam na l4 w listopadzie. Moja mama sie na mnie darla,ze tak pozno-w moim zakladzie pracy jak ktoras zajdzie w ciaze,sami wyganiaja na l4. A tesciowa...hohoho,ona do osmego miesiaca pracowala i to w gastronomii,nikt jej nie pomagal jak urodzila,dom stawiala i dwojke dzieci wychowala...tak,owszem. Tylko w domu byla babcia ktora ich pilnowala,ale tego to juz tesciowa nie wspomina. Jak jej ktos przygadal,ze bedzie wnuka bawic to powiedziala wlasnie,ze jej nikt przy dzieciach nie pomagal. Moj sie tak wkurzyl...no ale coz. Damy sobie rade,przynajmniej mi franca nie wypomni ze cos mam lub cos zrobilam dzieki niej.
A moja mama(tak na marginesie)tez w gastronomii pracowala,na nogach nieraz 7km w jedna strone szla jak nic nie jechalo,miala nas czworke,kredyt na glowie,budowe i mojego tate ktory tak,zarabial ladnie,ale za kolnierz tez wtedy nie wylewal.Budowa sie przejmowal,ale tylko budowa. Dzieci jej nikt nie bawil-moja siostra miala6lat jak sie brat urodzil. I to ona sie nim a potem nami zajmowala,bo rodzice pracowali.I nigdy od niej nie uslyszalam ze mi to jest teraz dobrze,a przeszla w zyciu troche przy nim i przy nas... oj szkoda gadac.

[Dominika_1989]

Oglaszam wszem i wobec, ze to ja bede rodzic na Madalinskiego w Warszawie...:-D jesli jeszcze ktos oprocz Pauliny ma jakies pytania to chetnie odpowiem na nie jesli bede w stanie...:-)

[zielizka]

Jadę na kontrolną wizytę pytać, czy Janek nie za malutki. Trzymajcie kciuki!! Mam nadzieję, że nie wyląduje na sterydach w szpitalu (córcia przyjaciółki jak była w brzuszku ważyła tyle co Janek teraz, w tym samym tygodniu i wylądowały na sterydach...). Mam ogromnego stresa :( Odezwę się po powrocie.

[Dominika_1989]

Za szybko tu sie kreca te tematy, juz nie wiem na co odpisywac:-)
Emilka23 ach Ci faceci... Chcialabym Ci powiedziec, zebys sie nie przejmowala, ale to by bylo nie podobne do mnie... Musisz go jakos po cichu sprawdzic... Niech nie leci w kulki, moj juz by nie zyl:-) jesli nie masz pewnosci to po prostu postaraj sie udawac, ze nic nie podejrzewasz a popros najlepiej jakas zaufana kolezanke, zeby go jakos sprawdzila bo w naszym stanie to osobiscie ciezko Ci bedzie go sprawdzic... Sama bym chetnie swojego sprawdzila, gdybym tylko byla na silach...:-) tak dla pewnosci...:-D moze to glupie, ale nawet najgorsza prawda jest lepsza niz slodkie klamstwo... Nie wiem czy to dobry pomysl, ale to Ty zdecydujesz o tym, ja tylko podpowiadam co mi do glowy przychodzi... Bo faktycznie to troche nie halo jego zachowanie, bardzo dwuznaczne...

[Dominika_1989]

Nathally to ja o ten plyn i proszek pytalam, ale sie nie przebilam z tematem...:-) ale juz kupila mi wczoraj kolezanka plyn do plukania wiec bede plukac:-)

[anela78]

Przez to zaćmienie to i ja jakaś zaćmiona. Witajcie majóweczki.
Piękne śliczne te robótki. Ja to tylko lubię wszystko przemalowywać. Mąż się ze mnie śmieje jak coś kupujemy do domu że teraz szybko to przemaluję na biało i będzie ok. Mam fioła na punkcie białego koloru w domu.
Boże co za ludzie zamiast cieszyć się że nam teraz lżej i te okropne czasy dla kobiet minęły to oni takie pierdoły wygadują. Zazdrość jakaś czy co? Dobrze że rodzić nie karzą na polu tak jak 100 lat temu!
Emilka zaufanie kontrolowane jest wskazane. Ja ufałam bezgtanicznie i wyszłam na tym ja zabłocki na mydle. Tylko ty teraz nie możesz się denerwować. Także spokojnie kontroluj i sprawdzaj.

[asia2244]

Rusanka

Dziewczyny, proszę o radę! To mój pierwszy dzieciaczek, więc pewnych reczy jeszcze nie wiem... ale czy Wy zamierzacie ubierać swoje dzieciaczki na wyjście ze szpitala w wełniane czapeczki? Wczoraj teściowa zapytała, czy już takową zakupiłam.... oj, nawet mi to do głowy nie przyszło... mam normalne bawełniane.... czy wełniana to czasem nie przesada dla maja...?

Oj według mnie przesada mój mały wychodził 3 maja miał pajac pod pajace body bez rękawów, na wierzchu sweterek i czapeczke bawełniana i kocyk żeby go okryć w samochodzie zdejmowania kocyk
Dodam upału nie było

[Rusanka]

Asia2244 dzięki! Uzbrojona w takie argumenty mogę śmiało powiedzieć teściowej "nie" ;)

[Emilka23]

Dzięki dziewczyny. Będę musiała dorwać jego telefon do przeszukania... Hasło do fb znam. Staram się nie denerwowac żeby nie zaszkodzić ani sobie ani tym bardziej Kacperkowi, bo bym sobie nie wybaczyła gdyby jemu się cos stało!
Z tego wszystkiego głowa mnie zaczęła boleć, więc leżę i pachnę
P.S. I mój "cudowny" teść jeszcze raczył dzisiaj mnie zaszczycić swoją obecnością...

[asia2244]

Teściowej zawsze mówimy Nie

[asia2244]

Co do proszków preferuję Lovele i Jelp
Co do tetry to wam przytoczę historie z mojej pierwszej ciąży
Wpadła do nas rodzina( głównie do moich rodziców i to dość daleka) jak to ciężarówka to rozmowy i pewnie ( wyjątkowo przemadrzaly wujaszek) wszedł temat pampersow. Wujek jest wyjątkowo upierdliewy tzn typ co musi mieć rację i nie ustępuje jak widzi że to już nie robi się miłe ja takich ludzi nie znoszę. Ja szanuje innych zdanie i tez chce tego samego.
Mniejsza o to wujek juz mnie męczy bo to nie ekologiczne kosztowne itp
Moja mama nie wytrzymała i mówi tak; wiesz kiedyś kobiety jak miały okres to szmaty wkłady, potem była wata teraz są podpaski. Rozumiem ze chciałbyś żeby twoja wróciła do tego
I nastąpił koniec tematu

[paulina01]

http://www.ofeminin.pl/mam-dziecko/sandi-ford-urocze-zdjecia-bobasow-s1288318.html

i jak tu się nie zakochać....

[asia2244]

Emilka23

Dzięki dziewczyny. Będę musiała dorwać jego telefon do przeszukania... Hasło do fb znam. Staram się nie denerwowac żeby nie zaszkodzić ani sobie ani tym bardziej Kacperkowi, bo bym sobie nie wybaczyła gdyby jemu się cos stało!
Z tego wszystkiego głowa mnie zaczęła boleć, więc leżę i pachnę
P.S. I mój "cudowny" teść jeszcze raczył dzisiaj mnie zaszczycić swoją obecnością...

Ja bym to sprawdziła niby mówi się że zaufanie i szczerość ale ty masz ciążę i lepiej wiedzieć że się pomyślilas niż zadreczac się domyslami

[Emilka23]

Nooo... To już jestem prawie pewna. Przejrzałam telefon. Dzwonił do niej kilkanaście razy w przeciągu kilku ostatnich dni, z smsów wiem, że umówili się na sobotę (to taka ma być ta impreza integracyjna...) nie wiem co mam robić. Przecież nie będę go szukać po całym Poznaniu w sobotę w nocy...

[Panifionaa]

Tak się rozczytałam tutaj na tematy wyprawkowe i tego wszystkiego a ja jeszcze nic nie mam dosłownie.... nie no łóżeczko tylko jest którego jeszcze nie widziałam heh . Muszę się zabrać za kompletowanie wszystkiego tylko mam pytanie od czego zacząć lub od czego wy zaczęłyście ? Ja bladego pojęcia nie mam i ile jeszcze tego mam kupić na początek ?
Tak owszem teściowej mówimy nie ale wtedy jest bardzo śmiertelnie obrażona i nastawia męża przeciwko mnie z czego wynikają awantury .... Ech dzięki za wsparcie w sprawie pieluch ale nadal się głowie w jaki sposób przestawić przyszłe babcie na teraźniejszy tok myślenia w sprawie wychowywania dzieci . Fakt kiedyś było inaczej , kilkoro dzieci praca gospodarka i milion innych rzeczy ale kurde czasy się zmieniły i zamiast się cieszyć z udogodnień to twierdza ze się rozleniwiłyśmy i za wygodne jesteśmy i kiedyś byśmy sobie rady nie dały z takim nastawieniem ....

[paulina01]

nie mogę się powstrzymać :) to na pocieszenie ;)

http://www.ofeminin.pl/mam-dziecko/dylan-farley-przyjaciele-urodzeni-tego-samego-dnia-spedzaja-razem-k-s1245183.html