Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Ja chodzę na FNZ i jestem bardzo zadowolona ,położna która jest przy moim lekarzu jest wspaniała,organizuje spotkania dla kobiet w ciąży raz w tygodniu no i oczywiście zakłada taka specjalną swoja kartę pacjenta i opiekę nad nim. Ale przy pierwszej ciąży z mojej placówki do której należę zaraz na drugi dzień po wyjściu ze szpitala również przyjechała położna i z opieki byłam zadowolona :)

http://s6.suwaczek.com/201505057252.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

wiecie niby w piątki 13 nie wierze ale....

połozna odwołała zajęcia z opieki nad noworodkiem to se myśle zjem coś a co nie można?....no i na gofry mnie naleciało. Jak nigdy zrobiłam ciasto zgodnie z przepisem. Dodam, ze rzeczone ciasto mam we włosach, na czystej koszulce i legginsach, płytkach na ścianie, mikrofalówce i wszędzie gdzie się da no ale....wlewam do gofrownicy i nóżkami przebieram. Zapach nieziemski. Myśle se pranie w tym czasie wywiesze. No i o gofrach zapomniałam. I spaliłam. I jeść mi sie odechciało. Morał z tego taki, ze ciąza bez kitu zeżarła mi pamięć i rozum :-(

a i czy któraś z Was łyka Pregna DHA?

http://www.suwaczek.pl/cache/64d6685245.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki.
ściskam cierpiące w szpitalach i w domach:*

miałam się odezwać w środę po USG,ale za każdym razem jak wejdę do Was to mam tyle do nadrobienia,że później nie mam sił nic pisać:)
tak więc melduję,że mój Staś ma już 1600g i wszystko w normie i na swoim miejscu.we wtorek mam wizytę u mojej gin i zobaczymy co ona powie i jak będą wyglądały nasze następne spotkania.
co do położnej to wiem,że ode mnie z ośrodka zdrowia sama dzwoni gdy kobieta jest już w domu po porodzie,ale nie zgłębiałam tego tematu dokładnie.

Co do ZUSu to ja już nie mam sił się na nich denerwować.pierwsze dwie wypłaty dostałam w jednym miesiącu,potem czekałam dwa miesiące i dostałam kasę za dwa m-ce,a teraz dostałam znów za jeden m-c.nie wiem jakie są zasady wypłat.jak moja koleżanka była w ciąży to zadzwoniła do ZUSu,bo długo nie dostawała kasy,a jak dostała to jakieś 300 zł.wtedy bezczelna baba powiedziała jej,że dlatego to tak długo trwa,bo "co chwila dzwonią takie jak ona i w ZUSie nie mogą swobodnie pracować".i tak oto moja znajoma była winna opóźnieniom!

:D
http://www.suwaczki.com/tickers/0d1y43r8zwh91a00.png]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdj44jl219oi5a.png[/url]

Odnośnik do komentarza

miodkowa szkoda gadać co z tym ZUSem za jaja są.
Emilia ja mam ten problem jakoś od 3 tygodni. Niestety jedyny sposób to odpoczynek nic innego mi nie pomaga.
Ja z położna miałam wybrana jak rejestrowalam sie w mojej przychodni. Wiem tylko tyle, ze po porodzie przyjedzie do mnie na patronaze 3 wizyty raz w tygodniu i tyle:) a zadnych spotkan przed porodem nic nie mam.
beciunia jeszcze miesiac i wszystko wroci do normy.. miejmy nadzieje ;)
Kurcze dziewczyny ja mam termin na 2 maja ostatnio z usg wychodzilo mi na kwiecień. Ja cos czuje ze bedzie to jakos polowa kwietnia i chyba zaczne juz wszystko szykowac. Mysle o rozstawieniu juz lozeczka i wogole zeby wszystko poukladac na swoim miejscu tyle ze po swietach popoore rzeczy z lozeczka i zapakuje juz dokladnie torbe. Co o to myslicie? Piekle sie bo mam przeczucie ze nie doczekan terminu

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Ja uważam,że nie ma co czekać do ostatniej chwili.sama mam już poprane i poprasowane ubranka.po świętach prawdopodobnie będę miała malowanie w mieszkaniu i zmianę podłogi w pokoju i kuchni.wtedy jeszcze raz wszystko odświeżę.co do nowych łóżeczek to uważam,że w miarę możliwości warto je wcześniej rozłożyć,żeby ten zapach nowości i ewentualny zapach farby wywietrzyć.
mi zostało dokupić kosmetyki,materac i przewijak i już chyba wszystko będzie ogarnięte.a i oczywiści muszę kupić staniki do karmienia,bo nie mam.ale mam straszny problem znaleźć coś wygodnego i w odpowiednim rozmiarze.ja szukałam do tej pory tylko z drutami,ale bratowa powiedziała mi,żeby dokupiła sobie również takie nie usztywniane,bo na noc do spania jest wygodniej.nic nie uwiera.tylko że jak w sklepie przymierzałam te z Canpol to cycki wyglądały jak dwa kołacze w czapkach.tragedia.

:D
http://www.suwaczki.com/tickers/0d1y43r8zwh91a00.png]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdj44jl219oi5a.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Beciunia mojej teściowej nie pobijesz- przypala wszystko. Do tego stopnia, że w całym domu jest sino! a wcale taka stara nie jest (przed 50) a w ciąży to już na pewno ;)
a że ja siedzę na górze to zanim dym doleci do mnie do pokoju pod drzwiami to jak otworze drzwi to nawet u góry jest już zadymione.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Karinka ja tez sie zaczynam spinac, ze nie zdaze, dzis juz musze wszystko zamowic i tylko czekac az przysla... Ostatni zakup przed porodem jakiego dokonam to lozeczko i zrobie to na koniec miesiaca bo moj prorok M nie kaze dluzej zwlekac i mowi, ze juz tylko miesiac i przewiduje, ze za miesiac juz urodze:-) zreszta ja tez juz o tym pisalam, ze tez mi sie tak wydaje...
Moje malenstwo dzis mnie tak kopie, ze az boli chwilami bardzo... Mam ochote na nalesniki... Chyba zrobie dzisiaj na kolacje tylko z jakimis owocami bym zjadla, moze brzoskwinie z puszki... Bo marza mi sie takie z bita smietana i truskawkami ale to nie o tej porze roku niestety...:-(

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Beciunia, Dominika, narobiłyście mi smaka na gofery i naleśniki i mi teraz smutno bo na takie słodkości nie ma szans w dzisiejszym menu :( Obiad gotowy z wczoraj a i produktów na pichcenie nie mam.. Zrobiłam wczoraj blache murzynka i nie mam na niego w ogole ochoty :D
Właśnie odkryłam ze zaczęła mi się robić linia na brzuchu! Szok! :D Na szczęscie pępek jeszcze na swoim miejscu bo wizja wyskoczenia na zewnątrz trochę mnie przeraża! ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h8lyk7xt9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...