Majóweczki 2015

[naatashaa]

Jak mi lekarka kazala lezec to sie jej spytalam czy sa dowody medyczne na to ze jak sie lezy to bedzie dobre a jaksie nie lezy to bedzie zle. Powiedziala ze nie ma ale lekarze dmuchaja na zimne bo w razie "w" to sie lekarzy obwinia. Szukalam w necie na zagranicznych stronach info na ten temat. Tylko w Polsce zaleca sie lezenie. Amerykanscy lekarze zabraniaja wrecz lezec jak sie cos dzieje. Skutki bezruchu sa tragiczne. Kobiety sa oslabione, nie maja sily rodzic, popadaja w depresje. Mi kazali lezec od 19 tc ale nie lezalam. I dzis jestem juz w 33 tc. Dopytajcie sie dziewczyny bo sie wykonczycie. A i porod moze byc ciezki przez to. Miesnie bardzo szybko zanikaja i traca swoja sile. Jestem rehabilitantka i wiem cos o tym....
Badz co dadz zycze Wam sily i wytrwalosci!!! Trzymajcie sie lezace dziewczyny!

[marti87]

Dominika - pamietam,ze nawet moja mama miala odpinane z przodu biustonosze do karmienia,wiec uwazam,ze bardzo sie przydaja. Ja sie tylko zastanawiam czy nie bedzie mnie draznic ta wkladka z materialu,ktora okala piers,bo mma teraz koszule do karmienia i tam jest mozliwosc odsloniecia piersi,jednak ten meterial,ktory konczy sie w polowie piersi drazni sutki :( moze jesli bedzie tylko wokol piersi delikatny material bez szwow,to okej. Ciezko bedzie Ci chyba karmic,kiedy trzeba bedzie odpiac biustonisz z tylu no a podnosic go to chyba tez niezbyt wygodne,bo bedzie zbyt uciskac wtedy.

[marti87]

To moje zakupki z targow :) a za darmo dostalam tabletki na gardlo prenalen i bylam zaskoczona,bo podeszlam z zamiarem zakupu :) i potwierdzam dzialanie przeciwbolowe :) opakowanie 16 tabl :)
Majka dzis mega szaleje. Czas juz spac :)
Kolorowych :*

[Gość Elżbietta]

Naatashaa pewnie maja w tym sporo racji bo jak dzis troche wyszłam na słoneczko to od razu się lepiej poczułam. A tak to juz po 3 tyg gnicia w łóżku miałam takiego dola. Teraz jestem troche odważniejsza bo za tydzień wizyta.
DobraWróżka napisz jutro co ci powiedzial lekarz. A u ciebie ( jesli mogę zapytać ) jak sprawa wygląda. Jaka masz długość szyjki ? I czy bylas tez w szpitalu ? I jakie leki bierzesz?

[naatashaa]

Ciezko jest lezec a podjac decyzje zeby nie lezec jest jeszcze trudniej.... wiadomo ze najbardziej na swiecie martwimy sie teraz o nasze male anioleczki... i gdyby nie daj hoze cos sie stalo to obwinialybysmy siebie o to... o to ze nie lezalysmy itp....
ja jednak nie dalam rady. Psychicznie sie wykonczylam po 2 dniach. Stwierdzilam ze to gorsze skutki bedzie mialo niz spacer i wyjscie do ludzi. Oczywiscie ze na siebie uwazam... spaceruje jak dziadek powolutku a jak tylko cos mnie barfziej ciagnie albo boli to siadam i odpoczywam. A jak wiecej polaze to po powrocie do domu sie klade na troche. Nie ma co dac sie zwariowac. Dzieci nawet te w brzuszku potrzebuja powietrza i ruchu mamusi. Lubia byc bujane :) nie trzrba lazic godzinami ale 10-15 min chociaz zdziala cuda. Zwlaszcza w taka pogode jak dzis :)

[Aneczka83]

Dominika co do biustonosza, to ja przy pierwszej ciąży kupiłam jakiś miękki, ale mam małe piersi i nie przydał się, bo wisiał (a był to najmniejszy rozmiar biustonosza do karmienia), dalej nie szukałam tylko używałam dotychczasowych biustonoszy, ale niestety bardzo się zniszczyły przez to naciągnie, odsłanianie. Do wyrzucenia były. Dlatego teraz na pewno poszukam jakiegoś biustonosza, bo szkoda mi tych co mam.

[martu5iek]

Piekna niedziele...piekny wypad z przyszlymi dziadkami i tatusiem...najpierw drobnr zakupy, potem spacer nad morzem a na koniec obiad.juz rano krecilo w gardle i przeziebienie przyszlo, ale dodatkowo,zeby nie bylo nudno cos mi zostalo na zoladku u jest kiepsko...paskudnie sie czuje...a tak sie szczycilam ze nic mnie nie rusza...jutro pierwszy dzien zwolnienia przed ciaza i mozna chorowac heh...przepraszam za tego posta, ale musialam sie wygadac...nadrabiac wszystkich od rana nie mam sil...sprobuje spac...

[kinia85]

Jutro do pracy po 2 tyg urlopie. Ciuch na jutro wyprasowany wyszykowany. A po pracy wizyta u lekarza. Zobaczymy co powie i może na zwolnienie się będę szykować już a jak nie to od następnej wizyty. A pojutrze pierwsze zajęcia w szkole rodzenia.
Miłej nocki spijcie słodziutko :)

[Dominika_1989]

Dzieki Marti i Aneczka za podpowiedzi, juz ogladalam te biustonosze, ktore dziewczyny polecaja... Troche kosztuja, ale mi zalezy na tym, zeby byl usztywniany jesli juz mam kupowac bo w ten miekki to trzeba miec co wsadzic bo mam podobnie jak Ty Aniu nie za wielkie piersi i lepiej sie czuje w usztywnianych... No i znalazlam tez takie... Musze jeszcze tylko sie na cos konkretnie zdecydowac i ciekawe czy rozmiar piersi po porodzie sie zmieni czy nie... Wez tu czlowieku badz madry...:-) przed ciaza nosilam 75B, teraz 80C a co bedzie jak juz urodze to nie wiem...

[Dominika_1989]

Tak wogole to dzis taka mam napieta skore na brzuchu jakby mi miala za chwile peknac...:-( boje sie, ze pojawia sie rozstepy... A pierwsze co robie codziennie rano to sprawdzam czy nie mam rozstepow, w ciagu dnia tez kilkanascie razy to sprawdzam i smaruje sie nawet 3 razy dziennie np jak poczuje, ze mnie skora zaczyna swedziec czy jak napina mi sie brzuch, zeby aby ich uniknac, paranoja...:-) ale jakby do mojego cellulitu, ktory mam na udach i posladkach doszly jeszcze rozstepy to chyba bym juz wtedy wszystkie lusterka wyniosla z domu:-) i tak mam male rozstepy na udach bo w liceum przytylam 5 kg w bardzo krotkim czasie, co prawda tak samo szybko je zrzucilam, ale rozstepy zostaly... Ale sie rozpisalam... Historia zycia normalnie...;-p

[marti87]

Dominika - ja mialam zawsze duze piersi i inny biustonosz jak usztywniany nie wchodzil w gre tym bardziej. Musze miec z drutami,bo inaczej nic nie utrzyma i wygladam jak krowa z wymionami. Im wieksze piersi tym wazniejsze utrzymanie ich w ryzach...niestety lataja na wszystkie strony i robia sie rozstepy :/ tego na pewno nie unikniemy na piersiach,bo skora zbyt delikatna. Warto poszukac dobrego stanika :)

Ja znow mialam okropne skurcze. Musialam wziac no spe. Nie wiem o co chodzi? Zastanawiam sie czy przypadkiem to nie jelita i nie promieniuje ten bol. Oszalec mozna,naprawde :( nie dosc,ze czlowiek sie denerwuje,nawet podswiadomie,ze nie zdazy ze wszystim albo cos pojdzie nie tak,to jeszcze potem sie denerwuje,bo go z nerwow boli... no i moze te ruchy Malej to wynik jej stresu...nie wiem,nic juz nie wiem...na pewno gdyby byl maz,to o niebo lepiej bym wszsytko znosila,nawet zakupy do domu - wtedy bym ich nie musiala taszczyc :p
marudze z rana samego wczesnego,ale sie obudzilam.

[Gość Agnes1987]

Hej Dziewczyny,witam z samego rana:) od wczoraj czytam wasze wpisy i wiele ciekawych rzeczy sie dowiedzialam wiec i ja postanowilam dolaczyc,szkoda ze dopiero teraz:) termin mam na 3 maja, to pierwsza ciaza najprawdopodobnie ma byc synek:)rowniez jak wiekszosc z Was boje sie porodu ale oczywiscie kazda z nas musi to przejsc a dostanie za to najwspanialszy prezent:)cala ciaze znosze nie najgorzej,chociaz prawie wszystkie objawy z nia zwiazane to przeszlam, a teraz nie dawno dowiedzialam sie ze mam dosc zadko spotykana cholestaze ciazowa dosc niebezpieczna choroba szczegolnie dla plodu grozaca przedwczesnym porodem, wiec juz co tydzien jezdze na ktg i biore leki i jak narazie jest dobrze wszystko:) ale sie rozpisalam:) pozdrawiam wszystkich i zycze spokojnego dni:*

[Emilka23]

Marti ja też spać nie mogę. Od 4 (pobudka na siusiu) leżę w wyrku i przekręcam się z boku na bok tylko. Czuję jak moje maleństwo się wierci razem ze mną ;)
Denerwuję się jak będzie dzisiaj na tym 3/4D, czy wszystko jest dobrze z dzidziusiem, czy całe i zdrowe, jak szyjka i w ogóle ...
Skurczów niby jako takich nie mam ale jak za długo stoję czy jak za daleko i szybko idę to mi brzuszek twardnieje i czasem nawet lekko zaboli, ale jak mówiłam o tym mojej gin, to nic nie powiedziała, tylko sprawdziła szyjkę, powiedziała, że jest ok i tyle... Może dzisiaj u innego giną zapytam co to jest i jak sobie z tym radzić, czy jechać do szpitala, czy po prostu się w domu położyć i przeczekać... Martwi mnie to.
Ech tez się rozpisałam, ale to chyba taka pora.
Teraz czas wstac i idę do dentysty, później zrobić nowe zdjęcie do dowodu i czekać do 18 z niecierpliwością będę...
Pozdrawiam Was i Wasze maleństwa :*

[VerySweetAngel]

Dziewczyny co do staników to mi się wydaje że zwykły nie usztywniany z bawełny się jednak przydaje na początku. Piersi są ciężkie mogą boleć. A taki mięciutki je troszkę otuli.

Mi też brzuch twardnieje. Mała dopiero wieczorem dała znaki , już się doczekać nie mogłam. W sobotę zadzwoniła moja "wspaniała" teściowa i robiłyśmy zakupy na smyk.pl. Zamówiła wielką pakę rzeczy dla wnuczki. Słuchała moich wymagań kupowała to co ja wybrałam. Przyznaje że przy rzeczach mniej istotnych skłaniałem się do jej wyborów. Coś mi się wydaje że mój mężuś zadzwonił do niej i poprosił by konsultowała z nami wybory. Pewnie w środę paka do mnie dotrze...

[VerySweetAngel]

Kiedy pakujecie torby do szpitala?

[naatashaa]

Malej to wynik jej stresu...nie wiem,nic juz nie wiem...na pewno gdyby byl maz,to o niebo lepiej bym wszsytko znosila,nawet zakupy do domu - wtedy bym ich nie musiala taszczyc :p
marudze z rana samego wczesnego,ale sie obudzilam.[/quote]
Kochana ja tez bez meza i sama ze wszystkim musze sobie radzic. Ale co do zakupow to zamawiam wszysyko na tesco.pl i pan mi do kuchni wnosi zakupy zawsze. Dzwiganie to makgorsze chyba dla nas jest. Wszystko zamawiam z dostawa do domu. A po zakupy jedynie te drobne drepcze powolutku w ramach spaceru.
Milego dnia!!!

[Emilka23]

VSA ja myślę, że po świętach zaraz nas spakuję, żeby nie na ostatnią chwile, ale tez nie za wcześnie. Ale do końca marca chcę mię juz wszystko inne kupione i porobione, żeby się później już nie męczyć :)

[Emilka23]

A tak w ogóle, to 3/4 "drogi" już za mną :) ale ten czas leci...

[ewek89]

Witam sie i ja z rana:-)
Co do pakowania,ja tez mam zamiar po swietach to zrobic,bo teraz jeszcze mi brakuje kilku rzeczy... narazie u mnie pranie na calego:-) i czekam na szafke do lazienki zeby troche oproznic polke w pokoju...:-)
Tak czytalam caly czas o Waszych twardniejacych brzuszkach...ja zaczynam to teraz odczuwac. Do tej pory Maly sie wyginal,a teraz jego nie czuje a brzuch strasznie napiety. Ale ja leglam sobie na chwilke i mi przeszlo...:-)
Co do biustonoszy,to moja siostra poradzila mi z canpol babies do karmienia. Ona miala i bardzo byla zadowolona,ale jak tak piszecie...ja tez mialam 75B, pozniej80C- pokupowalam staniki w takim rozmiarze,byly ok, a teraz czuje ze cos mi do nich brakuje...niewiem czy jak rosly to byly nabrzmiale a teraz juz stanely,czy co...badz tu madrym:-)
W kazdym razie chyba kupie jeden z canpola a jeden taki utwardzany ktory polecacie:-)

[ewek89]

Jeszcze jedno pytanko,tak z innej beczki-jutro dzien mezczyzn,kupujecie cos swoim polowkom? A jak tak to co?Mi by pasowalo cos kupic bo na walentiny dostalam prezent a Moj nie, wczoraj tez z kwiatami przyszedl...:-)

[Emilka23]

Mój na dzień mężczyzny zażyczył sobie jakiś dobry alkohol (nie piwo czy wódkę) żeby w maju dobrze Maleństwo opić hehe wiec to mu kupie a że to słodki facet to jeszcze jakąś dużą czekoladę albo bombonierkę. ;)

[Nathally]

Dzień dobry, odnośnie stanika to ja kupiłam na razie taki zwykły, miękki za 20 zł, trochę za duży, bo nie wiem jak później będzie z rozmiarem, jak wyjdę ze szpitala to kupię coś jeszcze. Przed ciążą nosiłam 75C, teraz mam 80 D, a jak urodzę to zobaczymy. Ale mąż zadowolony

Odnośnie pakowania to ja też mam zamiar się spakować po świętach, a teraz kompletuję wyprawkę dla siebie i młodego. Mydło do podmywania mam zamiar kupić białego jelenia do higieny intymnej, mam już kupione wkładki poporodowe w razie co gdyby mocno leciało, bo się naczytałam, że takie zwykłe podpaski na noc mogą nie wystarczyć. No i majtki poporodowe jednorazowe mam zamiar kupić, chociaż koleżanki mówiły mi, że w szpitalu i tak dają ligninę i trzeba wystawiać dupsko i się wietrzyć :P

Wczoraj mój ciekawski mąż się pytał jak to będzie jak zacznę rodzić jak będę sama w domu, czy karetkę się wtedy woła czy co :) mam nadzieję, że aż tak szybko to się nie potoczy, że nie zdążę zawołać taksówki :P zresztą mam nadzieję, że się zacznie jak standardowo, czyli w nocy ;)

A znajoma mówiła mi, że jak zaczęła rodzić to się sama zawiozła do szpitala autem

[Dominika_1989]

Marti87 nie denerwuj sie... Moj pracuje calymi dniami i tez jestem ze wszystkim sama, codziennie chodze jak wielblad z zakupami i zaciskam tylko zeby bo najchetniej to bym sie polozyla i plakala nad swoim losem...:-) czuje sie fatalnie a probuje sobie wmawiac, ze nic zlego sie nie dzieje i ze musze sie trzymac jakos bo dzieciatko bedzie mnie potrzebowalo w dobrym stanie po urodzeniu... Mam wrazenie, ze cos sie psuje w naszym zwiazku od jakiegos czasu i nie wiem o co chodzi... Niewazne... Przepraszam za te zale... Prosze usmiech:-) nie lamiemy sie...;-p
Hej Agnes1987, kolejna z terminem na 3 Maja:-) jak sypniemy dzieciaczkami na poczatku Maja to pozostalym dziewczynom bedzie sie czas dluzyl...:-) zobaczymy jak to bedzie z tymi terminami...:-) a jakie mialas objawy przy tej cholestazie?
Emilka wszystko bedzie dobrze... Te twardniejace brzuchy to nasza zmora...:-) ale pewnie trzeba z tym zyc... Chetnie sie dowiem co Ci lekarz powie na ten temat...
VSA ja chyba jeszcze przed swietami spakuje torbe jak juz bede miala wszystko... Bo tak jak juz kiedys pisalam czuje, ze do Maja nie dochodze... No ale to sie okaze...
Co do dnia mezczyzny to ja mam ogromny dylemat bo na dzien kobiet dostalam tylko sniadanie+ zyczenia wiec... Moze kanapki mu do pracy zrobie... Haha:-) i zloze zyczenia, badz ironicznie kwiatki kupie lub cos...
A z ttm biustonoszem to jeszcze zobacze, musze w sklepach stacjonarnych czegos poszukac, dotknac, obejrzec itd:-)

[anilewe1]

help! :( czy któraś z Was ma w ciąży niskie ciśnienie? 80/43. to chyba dość niskie... i jeszcze ten kręgosłup... :/ ani stać, ani siedzieć, ani leżeć ;(

[Tytka]

Cześć mamuśki!

Aleee wczoraj była pogoda! Kilkugodzinny spacer zaliczony. Najpierw nad rzeką a później nad morzem! Pięknie!:-)

Ja prac i pakować torby będę po świętach. Zależy mi aby wszystko było jak najświeższe i niezakurzone (ja jestem alergikiem, więc muszę brać pod uwagę że Młoda też może być, niestety :( )

Dziś na 16 idziemy z moim na super zajęcia do szkoły rodzenia... Pierwsza pomoc w nagłych przypadkach u noworodków i niemowląt ;) (choć mam nadzieję że nikomu z nas ta umiejętnośc się nie przyda!) Jak posiade przydatna wiedzę to się z Wami podzielę :)

Ps. Dobrze, że jesteście... Zapomniałam całkowicie o dniu mężczyzny
Wszystkim małym facetom w waszych brzuszkach zdrówka życzę !