Majóweczki 2015

[marti87]

Miodkowa - te ciasteczka.... znów mam ochotę na coś słodkiego
Słoneczko - mnie też ciągnie do słodkości, a najgorszy dzień miałam wczoraj, bo kupiliśmy na deser tiramisu i jakoś zapomnialam, że to z alkoholem. Jak przyszło do jedzenia, powąchałam i szybko na skład, a tam winko, alkohol etatowy i to spore procenty, bo po 2.1% i 1% w masie i połowie.... Wiec, nie pojadłam :( mąż wcinał a ja musiałam zjeść twixa :( buuuu
Ewek89 - ja też się wiercę w nocy....
Asia2244 - super weekend :)

[Moniq75]

Nie było mnie przez tydzień i widzę, że mam sporo do nadrobienia :(

[myszeczka]

A mnie dzisiaj brzuszek pobolewa. mam nadzieje ze to jakieś wzdęcie:/

[marti87]

Moniq75 - dobra herbatka, ciasteczko i super lektura Majóweczek :)

[Beciunia]

myszeczka suuuper, że wymioty poszły precz. Uważaj na brzuszek moze powinnaś poleniuchować troszkę co? :-)

Wiecie co do snów to mnie się chyba nic nie śni ale w nocy spać wogóle nie mogę, na żadnym boku ułożyć sie nie mogę, wiercę sie jakbym owsiki conajmniej miała.... a woda? wczoraj myślałam, ze z kościoła wyjdę bo woooody mi brakowało. Strasznie dużo ostatnio pije.

Ale wiecie co, jak nie zapalenie pęcherza to inne dziadostwa mi się przyplątują. Od ok. tygodnia w nocy mam okrooopne skurcze. Nie wiem skąd i od czego. Masakra jakaś, i to żeby przeszło po chwili to potrafi mnie kilka razy raz za razem złapac. Aż wyć mi sie chce. Nie bardzo wiem co z tym zrobić. Magnez? Potas? Miałyście coś takiego moze?

[myszeczka]

beciunia ja od początku ciazy biorę magnez z Wit b6 i powiem szczerze zero skurczy

[Hanka05]

Ja na szczęście nie mam problemów ze snem. Jedyne co to że śni mi się że mam brzuszek i jestem świadoma ciąży - to mam tak od tygodnia. Też nie czuje żadnych ruchów :( i też zaczynam się martwić a wizyta dopiero po świętach...ehhh

[myszeczka]

Haniu nie martw się jeszcze czas na ruchy:) pewnego pięknego dnia poczujesz bąbelki w brzuszku

[Beciunia]

Hanka jesteśmy prawie w tym samym terminie spokojnie.....mi lekarz wywróżył ruchu na trzech Króli :-)))))

teraz mam mizianie i bąbelkowanie. Na kopniaki musimy chyba troszkę poczekać. Będzie dobrze. Ja już wcześniej pisałam, że też tak mam, że teraz do mnie dopiero dociera fakt, że jestem w ciąży.

[Kokosowa]

Cześć Majóweczki!
Odzywam się dopiero teraz bo miałam tydzień wyjęty z życia przez okropne bóle głowy :( Nic nie pomagało, ale już jest lepiej...
Co do bóli brzucha, ja też je czasem mam zazwyczaj po bokach i w pachwinach ale biorę magnez...
Ze spaniem tak jak Wy też mam problemy wiercę się jak potłuczona a rano wstaję jak zombie, nie mogę się za cholerę wyspać...
Plecy czasem tak mi dają w kość że nie mogę chodzić i chyba rozciąga mi się miednica bo moja cipka też cierpi katusze jak chodzę :) Ale synek potrafi tak kopnąć, że czasem aż boli ale to najsłodszy ból jaki można poczuć

[marti87]

Beciunia - widzisz, mnie jak złapało to koszmar... Dziś tez mnie brzuch pobolewa i czuje właśnie takie lekkie skurcze. Myślę, że to jednak zaczyna nam brzuszek rosnąć :)
Kokosowa - mam to samo, jak mnie pociągnie to aż do pochwy dochodzi :)

[Beciunia]

myszeczka tak właśnie myślę, ze magnez sobie zakupię.
Marti a dzisiaj lepiej się chociaż czujesz? nie maż już takich okropnych bóli brzuszka? uspokoiło się troszkę i tylko pobolewa?

[Moniq75]

Co do witamin - trzeba dobrze obserwowac morfologię (i włosy, paznokcie, ruszające się zęby), jeśli jest wzorowa - znaczy organizm ma wszystko co trzeba (niezależnie, skąd sobie to bierze, mój wszystko znajduje w kartoflach). Ciąża jak huba na drzewie - prędzej Wam coś Mamy zabraknie niż Waszym dzieciom, taka ta natura okrutna :)[/quote]

Maratonka, błagam, pisz częściej! :)))

[marti87]

Beciunia - dziś dużo lepiej :) pobolewa, ale to standard

Na obiad dziś chyba tłusta zupka serowa :) ostatnio mam hopla na punkcie zup kremowych z grzankami

[asia2244]

zupka pycha az chetnie bym wpadła, ja własnie wcinam lody wiem nie powinnam ale trudno
Moniq dziekuje jeszcze raz

[sloneczko1q]

Asia tez właśnie lody wcinam ;-)

[gie___]

Dziewczyny, czy któraś z Was miała problem z bakteriami w moczu? Wcinam żurawinę ale poprawy brak :-(

[marti87]

Asia2244, Słoneczko - lody to samo zdrowieee jedzcie :)
Maratonka - podbijam prośbę Moniq75, pisz do nas :)

[Moniq75]

Marti - dobrze, że już lepiej
Dziewczyny - prawda jest taka, że część faktycznie odeszła z forum parenting a część przeszła na prywatne fora lub na inne wątki. Powodem jest właśnie to czym pisała Ula moderatorka - to nie miejsce na kłótnie i ubliżanie sobie nawzajem a na wzajemne wsparcie. Skoro trolle mają tu wstęp wolny to część z nas postanowiła darować sobie kontakt z nimi.
Z racji Świąt będę tu zaglądać dużo rzadziej ale od czasu do czasu będę wpadać ;) Marti - tyle miałam do nadrobienia, że herbatka to mi całkiem wystygła ;)
Życzę wszystkim Mamuśkom zdrowych i szczęśliwych pociech i jak najmniej trosk w życiu.

[ewek89]

Mi do tej pory noc nie bylo,ale czasami czuje bol jak ide sikac,wtedy sobie wezme urosept i na nast dzien mam spokoj...wiem ze niektore dziewczyny biora go cala ciaze, podobno wolno...
A od rana leze bp mnie brzuch boli,jak sie rusze to jest jeszcze gorzej...ale zazylam teraz nospe,czekam az mi przejdzie...
Ale mi narobilyscie smaka na te lody:-):-):-)

[myszeczka]

Ja dostałam na bakterie furagin i przeszło a ostatnio kupił urofuraginum to samo tylko bez recepty

[karola88]

A ja sie przespalam w ciagu dnia i teraz mnie cos glowa boli :(

Gie___ musisz zakwasic mocz, pij np jakis taki naturalny mega kwasny sok z apteki, ja polecam z zurawiny.

[gie___]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi :-) Pędzę do apteki po sok z żurawiny.

[maratonka]

Dokładnie. Żurawina dobra na porost włosów, polepsza wzrok, wzmaga potencję, leczy kurzajki, pryszcze, łupież i - co dla nas istotne - skutecznie obniża pH moczu, co zabija bakterie. Na śmierć. Lepszy jest tylko domestos, ale zdecydowanie gorszy w smaku.

Nie piszę za często w obawie przed tym, coby znowu na forum kataklizmu nie sprowadzić. Tak na wszelki wypadek.

Matki Jeszczenieczująceruchów - Wasze dziecięcia tak samo rozrabiają co te, które już "czuć". Bo albo mają urodzaj wód płodowych i mnóstwo miejsca, albo łożysko nie przytulone do brzucha, albo tłuszczyk albo-albo. Albo czułyście tylko nie wiedziałyście, że to TO. Ja poczułam raz a potem tydzień absolutnej ciszy. Teraz jak nie śpię i latam, młody śpi, a jak ja śpię on mnie tam ciąga za flaki, smyra i wybulwia więc nie śpię. Kot obczaił, że jest coś na rzeczy i na razie z nieufnością rozkminia mój brzuch z dystansu - wygląda to przekomicznie (jeszcze).

Wracam do gotowania rosołu ze skrzydła strusia. Wprawdzie sprzedawczyni była przekonana, że to indyk, ale ja już swoje wiem.
Buziak i moc z Wami!

[asia2244]

:-D moja reakcja na Twój post
A mój kot niestety już go nie ma :-( był z kotów trzymaj się odemnie daleko, była to kotka jak byłam w pierwszej ciąży to jak tylko siadając lub leżałam nawet bokiem momentalnie kładla mi się na brzuchu. Koty mają intuicję. Choć mój obecny kot jeszcze nie z czail, ale on to z tych kotów co uwielbia się głaskać i przytulać