Majóweczki 2015

[emagdallenka]

Najdluzsze zdanie powtarzane milion razy wieczorem "nie chce spac" po za tym mowi tata w pracy, ide do szkoly, na gore, kluchy i rosolek (to tez ulubione), kaszelek, wytrzyj glut, kakałko

[emagdallenka]

Jezu jeszcze raz mi utnie posta i wybuchne!!!!
Dzieciaki maja jeszcze czas wiec nie martwcie sie zbytnio tym niegadanie. Gdybym porownywala dziewczyny to Klaudia mowi slabo w porownaniu z Laura w jej wieku.

Zazdroszcze wam tych babc i dziadkow

[Gość Panifiona]

"Wytrzyj glut" no mistrzyni po prostu !
Moja Dżasta to tylko tata mowi i baba jak jej sie wspomni. A tak ms swoje slowa i tylko ja kumam o co jej chodzi. Np : Ań aaa... czyli chce isc spac . Bo Ań to jej maskotka do spania :P i ogolnie coś tam majaczy po swojemu..

[emagdallenka]

Panifiona co tam glut, pierwsze zdanie to tata sra...moje dziecko uczy sie od siostry wszystkiego co najlepsze!!!
A ty trzymaj sie dzielnie! Glowa do gory! Skoki rozwojowe i hardcory Justy mina :-*

[Gość jetta]

Emagdalenka ja tez pamiętam Twoje śliczne córeczki i zdanie roku hehe choc mało się udzielałam.
Amellek piękna modelka , babcia chyba w siódmym niebie z taką wnusią.
Panifona jeszcze troche i wiosna będzie to młodego w wózku na dwor wystawisz a Justyna bedzie sie bawić:) na podwórku.
Miłego dnia

[pola88]

Hej:)
Amellek no własnie, za rzadko...ale najważniejsze, że w ogóle:):) biorąc od uwagę czas i koszt przejazdu do PL to naprawdę nie jest źle :) ciągnie do Dzieci i Wnuczki:)
Jesli chodzi o ten park zabaw - lipa! szkoda, że nawet ani razu sie nie udalo;/ ale Masz racje, bez reklamy to i brak klientów..Może uda sie Wam zlokalizować w niezbyt dalekiej okolicy coś podobnego:)
Szpital mi sie wydawało, że nie taki rygorystyczny:P albo ja taka potulna i do wszystkiego sie dostosowałam, bo sie wszystkiego boje:P teraz juz jestem bogatsza o wiedzę
Emagdallenka MY zapomieć o WAS??!! NEVER!! :) Klaudia to już pięknymi zdaniami sypie! Brawo!:) To ja juz wiem co by Izie było potrzebne, żeby została gaduła - starsza siostra:P ale, że takiej w naszym małym pakiecie Rodziny brakuje to cieszymy sie JESZCZE z odpoczynku dla naszych uszu;);)
Ja dzis rozebrałam choinkę- Mama popatrzyła to wystarczy Byłam też dzis w naszym lumpeksie- Iza wyszła z torebką, a w torebce miała pieska pluszowego- rośnie mi strojnisia :P Do tego Mama ugotowała nam takie pulpety mniam, mniam. No chyba Jej nie wypuszczę
Dobrej nocki:)

[emagdallenka]

Dawno sie nie pokazywalysmy :-) Moje robaczki 3 msc temu :-) pierwsze fotki z przedszkola!

Milego dnia majoweczki! :-*

[Gość pola-88]

Hej:)
Emagdalenka dzień od razu przyjemniejszy jak sie zobaczy tak śliczne buźki!!! Pieknie:)
My dzis wtkorzystalysmy z Mama ze u sąsiadów są wnuczki- 2,5 roku i 7mcsy- i się wprosilysmy na kawę. Izunia sie ubawila, wytańczyła ale na szczęście wyszla bez krzyku i płacz ze to juz koniec zabawy:) w ogóle bardzo ładnie sie bawily takze liczę na rewizytę - takie odwiedziny malych dzieci nam sie podobają
Dobrej nocki :)

[Amellek]

Cześć Mamuśki :)

Emagdallenka, śliczne i wygadane te Twoje córcie. Aż trudno mi sobie wyobrazić, że Martynka tyle będzie mówić, a to pewnie niedługo. No i muszę się oduczyć przeklinania, bo wstyd będzie, jak zacznie po mnie powtarzać :/

Jetta, dzięki :) Rzeczywiście, pozować to ona lubi, tylko króciutko, więc trzeba mieć niezły refleks, żeby zrobić zdjęcie. Babcia oczywiście zakochana we wnusi bezwarunkowo, a wnusia przy niej dostaje małpiego rozumu i ciężko ją okiełznać, zwłaszcza przy zmianie pampersa.

Pola, Izunia z pieskiem w torebce jak jakaś celebrytka, poproszę zdjęcie :) Martynka natomiast uwielbia, jak Tatuś przynosi ze sklepu chleb, taki zapakowany w worku, przytula go, całuje, nosi po całym domu, albo wozi w wózeczku dla lalek :)
Ale fajnie, że Izunia poszalała z dzieciaczkami, u nas niestety ani w rodzinie, ani w sąsiedztwie nie ma małych dzieci i Martynka nie ma kontaktu z innymi maluchami, jedynie tyle co czasem w sklepie. Mam nadzieję, że nie wyrośnie na dzikuskę.
A moja mama upiekła nam dzisiaj pyszne ciasteczka twarogowe z jabłkami, oczywiście specjalnie dla wnusi, ale ja większość zeżarłam, bo takie dobre i bez cukru :))

Miłej środy Mamuśki :)

[Gość pola-88]

Hej:)
Amellek ja mojego P strofuję żeby mi przy Izie nie przeklinał- slabo mu tu wychodzi! Jak szewc nie klnie ale te " najfajniejsze" słowa najszybciej wchodzą do gliwy:P najśmieszniejsze bedzie jak załapie odemnie a ja klnę bardzo rzadko:P
Iza narazie stracila zainteresowanie pieskiem i torebką - Babcia kupila jej kostki, takie zwykle do gry i tylko zbieram spod mebli :P a propo chleba- czy u Was tez tak jest ze Dzieciom chleb, bulka smakuje tylko w sklepie lub samochodzie" Iza jak bulki w sklepie zobaczy to szalu o Malo nie dostaje dopóki kawałka do raczki nie dan. W domu ledwo gryza zrobi. Dziwne toto takie;)
Dzis Dziewczyny nas odwiedzily i z Izy wyszedł chytrus jakich mało! Co na swoim terytorium to na swoim-wszystkie zabawki zabierane. Jutro tez może przyjdą to zobaczymy czy bedzie lepiej:)
Emka mam nadzieję ze u Was wszystko dobrze:)
Dobrej nocki:)

[Gość Panifiona]

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ! Sukces !!!!!!!!!!!!!!!!!
Kurde moje dziecie pierworodne spi od godziny 19.10 !! A usypianie trwalo 5 min doslownie bez placzu i halasu ! owszem obudzila sie raz ale pomiziałam ja po buzi napila sie i po 15 min znow spala i spi . Ciekawe jak bedzie do rana xD
Ciesze sie bardzo bo ostatnio to juz wszelkie pojecie przechodzilo, wojna od 21 do polnocy o sen , placz histeria godziny bujania i rzeka lez. Moich takze. Wiec stwierdzilam ze nie poloze ja na drzemke, i nie spala w dzien , nawet nie wolala ale przed 19 juz na oczy nie widziala to szybka kapiel i bez problemu poszka lulu
Ha ! Chyba juz tak zostanie xD
I pytanie z seri OKRES. Kobitki wy tez mialyscie tak nieregularny po porodzie ? Dostalam rowne 6 tyg po porodzie pierwszy trwal 8 dni i lalo sie jak z kranu i teraz po 10 dniach dostalam kolejny ! I tez sie leje tak ze musialy isc tampony w ruch.... fuck. Z tym ze chociaz bezobjawowy mam . Nic nie boli i nie cierpie jak kiedys.
Jak sie zaloguje to napisze wiecej

[pola88]

Hej:)
Panifiona i jak tam noc? Oby ten patent sie u Was sprawdził:) u nas jak bez drzemki to narazie jest taki złośnik, że sie nie da z Nia wytrzymać wiec musi byc:P inaczej nie ma życia;);)
Co do okresu- ja dostałam po 7 tyg, ale nie żeby jakis taki super obfity, kolejny był taki, że nie wiedziałam prawie, że go mam i tak trochę to trwało. nie miałam tak jak Ty, że w tak krótkim odstępie czasowym jeden po drugim. Teraz mam taki sam jak przed ciąża - czyli bardzo bolseny i obfity, także co to za oszustwa wciskane ze po porodzie boli mniej??:P chyba, że chodzi o te kilka mscy:P:P
U nas wczoraj znowu były Dziewczynki- Iza bardzo ładnie sie zachowywała- jest szansa dla mojego Dziecięcia:P A najmłodsza (7mscy) zawstydziła Ize i starsza Siostryczke (2,5) bo kupę zrobiła na nocnik- a te 2 agentki nawet nie myśla o zdejmowaniu pampersów;O
Dzisiaj Mama kupiła Izie 2 krzesełka i stoliczek - takie sobie plastikowe w Castoramie za ok 45 zł - jak usiadła w sklepie zejśc nie chciała:P Zobaczymy ile fascynacja potrwa- zupa juz jedzona przy stoliczku, a matka na podłodze siedzaca;P
Miłego popołudnia:)

[Gość jetta]

Czytam co u a Was, ale nie mam siły pisać dopadł mnie dziś dół.
Panifiona oby u Was się to sprawdziło, ja jak młodego przetrzymałam bez drzemki to padał o 18.30-19. Ale się budził jeszcze więcej razy, także zrezygnowałam z tej metody.
Pola to babcia rozpieszcza, zobaczysz jak fajnie się będzie bawić przy stoliku.
Aaaa panifiona z tym okresem to coś chyba nie tak, może to jeszcze oczyszcza się organizm.( lepiej skontrolować to z lekarzem).
Pozdrawiam

[emagdallenka]

Wszystkie maja taki intensywny weekend czy error 504 pustoszy forum? :-/

[Gość pola-88]

Hej:)
Emagdallenka pewnie 2przyczyny naraz! U mnie np malowanie ścian, plus wizyty u Babć i moje urodziny mnie przyblokowały skuteczniej niż przeklęty error;)
Dzis jestesmy padnięci takze..
Dobrej nocki:)

[emagdallenka]

100 lat pola!!! :-*

U nas kaszel x2 przez pol nocy wiec prawie nie spalysmy :-(

[Gość jetta]

Pola: Wszystkiego najlepszego , spełnienia wszystkich marzeń!

Emagdallenka u nas tez słaba noc, młody przeziębiony.
A gdzie reszta dziewczyn???

[agnes79]

Pola sto lat i spelnienia wszystkich najskrytszych marzeń oraz dużo zdrowia

[Emka_5]

Pola, to już telepatia. Wchodzę na forum po dłuuugiej przerwie, patrzę pierwszy post a tam mnie przywolujesz. Oto jestem. :-)
POLA NIECH CI SLONKO ZAWSZE SWIECI I SZCZĘŚCIE SPRZYJA. WSZYSTKIEGO NAJ.

Buziaki dla wszystkich mam i kwietniowo-majowych dzieciaczkow.

[Emka_5]

U nas lepiej. Alicja dokazuje jak zawsze, ze zdrowiem lepiej. Ostatnie badania pokazały wszystko w normie. Za 2 tyg znów badamy krew i jak wyjdzie w normie to można odtrabic sukces ze się jej organizm zregenerował. Od kilku mies kisimy się w domu bo albo pogoda byla za ostra zeby z Ala wyjść albo tata ja zarazil przeziębieniem albo z dwójką maluchow to ciezko. Ale ostatnio częściej wychodzimy i jest super. Teraz czekam na chuste to małego będę motac i dzwiganie wozka z pompowanymi kolami po schidach odpadnie. :-)

[Emka_5]

Teraz tak sobie myślę że chyba nie napisałam że w Mikołajki przyszedł na świat Jeremi. 4080g, 55cm, sn. Porod zajął bam 3h od momentu wejścia do szpitala ale bolało jak cholera i nie wiem czy miałabym odwagę to powtórzyć. Teraz mam się dobrze ale miałam taki mega baby blues że bałam się czy to nie depresja albo stany lękowe. Jeśli chodzi o wagę to ważę i wyglądam lepiej niż przed ciążą. Zasługa cukrzycy ciążowej. Powoli rozkrexam się z ćwiczeniami. I tyle.

Przy okazji mam pyt. Co u dobrej wróżki? Nie mam czasu wertowac wszystkich stron a jestem ciekawa jak jej brzuszek i maluszek :-)

[Gość pola-88]

Hej:)
Dziewczyny dziękuję bardzo za życzenia! Liczę ze się spełnią bo od Was pochodzą :)
Emka!!!! Jesteś!! Jak sie cieszę!! I to z jaka cudna nowina:) jaki prezent Mikołajkowy wspanialy!! Gratulacje!! Jeremi chłopak na schwał!! Poród ekspres!! Wierzę ze bardzo bolesny, mimo tego supertempa. Waga niska taka- wow! Zazdroszczę;) cukrzycy za to nic a nic- ale już jej nie Masz?
Świetnie ze z Alą coraz lepiej! Oby tak dalej- czekamy na wieści jak wyniki-wiadomo ze będą doskonale!!Spacer z Dwójka Maluchów wg mnie to organizacyjnie ciut nie wyprawa na Kilimandżaro ;) ja z jedna Izą upoce się jak mops podziwiam wszystkie Mamusie Dwu-i-Więcej Dzieciowe:)
Emagdallenka, Jetta i jak tam ? Dzień lepszy od nocy, mam nadzieję?
Dobra Wróżko!! Dawno Was nie bylo u Nas- Wracajcie z Odsetka szybko :) Emka, w każdy Badz razie u Dziewczyn(bo przecież w brzuszku też Panienka:) wszystko dobrze:)
U nas dziś malowanie ścian c.d. Ja i Iza jako 5 kola u wozy chodzimy z miejsca w miejsce i próbujemy nic nie zepsuć. Żeby nie było malujemy jeden pokój :P ale na usprawiedliwienie dodam ze duży i milion gratów sie w nim mieści, które przestawiamy z miejsca w miejsce:P dzis nawet 2warstwe na kawalku ściany wymalowałam przy okazji reklama- kupiliśmy farbę Beckers- chyba tak sie pisze - P mówił ze klienci sobie chwalą bardzo. Wg mnie fajna bo nie pryska i mniej sprzątania za to juz krycie nie takie super- kiedys mieliśmy farbę z firmy Tytan- o to była moc i wydajność ! Koniec kącika remontowego:P
U nas zaczął padać śnieg - chyba czas znowu sanki wyszarpać ;)
Dobrej nocki:)

[Amellek]

Cześć Mamuśki :)

Pola, jeszcze ja z życzeniami. Życzę Ci przede wszystkim zdrowia dla całej Twojej rodziny, żeby już żadne choroby się Was nie czepiały, zawsze uśmiechniętej i szczęśliwej Izuni, rozpieszczającego Cię i wiecznie zakochanego męża oraz wielu gości w Waszych wynajmowanych pokojach. Sama bym chętnie spędziła u Was wakacje, bo kiedyś byłam w Twoich stronach (okolice Grajewa) i bardzo mi się tam podobało. Czyste powietrze, piękne widoki, spokój, mnóstwo krów na łąkach i wszędzie bociany. No i tyle ciekawych miejsc do zwiedzania. Niestety jesteśmy w bardzo kiepskiej sytuacji finansowej i raczej nie zanosi się na jakiekolwiek wyjazd w tym roku :(
Nie zazdroszczę malowania, bo ja strasznie nie lubię remontów i całego tego bałaganu, ale nasze ściany też się proszą o odnowienie. Jedynie sypialnia była malowana przed porodem i też malowaliśmy Beckersem - fajne kolory, niezła jakość.
Jak tam rozpieszczanie Izuni przez Babcię? Moja Mama wczoraj pojechała, ale obiecała przyjechać za 2 tygodnie. Wszystko mi poprasowała i zrobiła zapas pierogów. Martynka za to się zepsuła i chwilami jest strasznie niedobra, zwłaszcza podczas zmiany pampersów. Zobaczymy, czy bez Babci będzie grzeczniejsza.
My też od niedawna używamy stolika i krzesełka, obowiązkowo co rano dziecko pije przy nim mleko i rysujemy, tzn. głównie ja rysuję ukochane żabki, codziennie przynajmniej jedną.
Czy wnuczki są jeszcze u sąsiadów i spotykają się z Izunią?

Emka, gratuluję synka, piękne imię! I waga też niezła ;) Twojej wagi też Ci zazdroszczę, ja to już raczej nie wrócę do kilogramów sprzed ciąży.

Panifiona, jak tam noce Justynki, poprawiło się? Zrezygnowałyście z drzemek?

Asik, jak samopoczucie? Odezwij się!

Zdrówka dla wszystkich dzieciaczków i dla Was Mamuśki.

Miłej środy :)

[Gość Asik19866]

Amellek my jeszcze w dwupaku siedzimy. Moja siostra w poniedziałek urodziła córeczkę 3250 i 52 cm. Jak ja jej zazdroszczę już ma wszystko za sobą a ja muszę się martwić. Dosłownie wczoraj była u mnie położna i okazało się że tętno małego chwilowo spadało do 112 i 115 a norma to 120. Oczywiście mega panika jak na złość w Poznaniu ferie i moi lekarze i większość innych na urlopach. Udało mi się zrobic ktg i okazało się że wyszło ok, ale nerwów było co nie miara.
Pola wszystkiego najlepszego dla ciebie i rodzinki:)
Emka gratuluje, napisz jak córcia zareagowała na brata bo ja swojej tłumacze że bedzie brat ale jakoś nie jest zainteresowana:/

I jeszcze się pożalę w piątek muszę jechac do Warszawy dodam że z Poznania ponieważ musimy z mężem odebrać auto. Oczywiście zatrzymamy się na noc u moich rodziców w Łodzi żeby za dużo nie jeździć jednego dnia. Położna nie na nic przeciwko, ale wszyscy oczywiście mówią jaki to zły pomysł. Dodam że nikt z mężem nie może pojechać bo ma swoje sprawy. Wszyscy doradzają żebym została. Tylko jeśli zostanę to sama z 3 psami i córka w 9 miesiącu ciąży bo oczywiście nie mamy rodziny blisko. Denerwuje mnie że wszyscy krytykują a nikt nie chce lub nie może pomoc. Najlepsza była babcia męża która chciała żeby mąż mnie sama zostawił i przywiózł jej prawnuczkę żeby mógła się z nią pobawić. Oczywiście babcia po zakupach biega ale nas odwiedzić nie chce bo jej za daleko. Strasznie się denerwuje tym wyjazdem ale gdybym nie musiała to bym nie jechała czy naprawdę tak trudno to zrozumieć. Ech może to przedporodowe marudzenie:/

[Gość Asik19866]

Pola a i przy okazji uwielbiam na moja córcię mówić Apolonka. Podoba mnie się to imię. A ty masz na imię Pola czy Apolonia właśnie? Jeśli oczywiście mogę zapytać.