Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam termin z USG na 10 maja (urodziny mojej Mamy i Prababci :)) a z OM na 17 kwietnia, gin mi powiedziała zeby się tym zabardzo nie przejmowac bo Dorotka urodzi się i tak jak będzie gotowa.

22 lutego kupię komode i rodzice mi przywiozą ubranka po siostrzenicy i siostrzeńcu także będę miała całą góre ubranek i akcesoriów do wyprania i wyczyszczenia... :)

Kącik dla Malutkiej już mam częściowo przygotowany, jedna szafka wisząca już wypakowana rzeczami dla niej. Reszta to pewnie w kwietniu zaraz po Świętach.

Pod koniec marca odwiedzą nas Teściowie to pewnie sie dowiemy czy coś nam sprezentują i będziemy wiedzieć na czym stoimy.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8u699f9zczgi.png

Odnośnik do komentarza

Beciunia nic się nie martw jutro szybko minie i będzie piątek. Ja się nie znam ale na necie wyczytałam że poniżej 50 to wtedy hipoglikemia występuje, ale nie bierz sobie tego do serca bo ja to tylko w necie znalazłam. Lekarz na pewno wszystko ci wytłumaczy. A że ty masz 2 rozrabiakow w brzuszku to oni może więcej cukru potrzebują i ci zabierają :-P

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5euum8xcey.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie mamusie.. ;) spory czas mnie tutaj nie bylo ale przesledzilam wszystkie wpisy.. Widze ze sporo nowych osób dołączyło.. również je pozdrawiam. Ja jestem na początku 27 tyg bedzie druga córeczka.. Termin mam na 10 maja.. Moja maleńka jest ostatnio bardzo aktywna i to o różnych porach ale zwlaszcza wieczorami. Również czasem miewam twardnienie brzucha ale lekarz mowi ze to normalne. Co do zakupów to narazie mam tylko kołyske na kółkach.. Wozek i lozeczko po starszej coreczce.. Chociaz zastanawiam sie nad nowym wozkiem.. Tzn w lepszym stanie niz ten który posiadam.. Juz nie moge sie doczekac nastepnej wizyty a to dopiero 10go...

http://s6.suwaczek.com/201505057252.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Witajcie! :)
Ja nadal nie mam jeszcze niczego, ale sie rozglądam coraz bardziej i wiecej :) i czekam na cud w postaci pojawienia sie jakiegos fajnego mieszkania/domu ktory moglibysmy kupic w dobrej cenie. Ciezko urzadzac wynajmowane lokum :/
I nadal nie mamy imienia dla naszej dziewczynki!
Cokolwiek mi sie spodoba to albo mąż niezadowolony albo mama/teściowa marudzą. :/

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h8lyk7xt9.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! Wpadam na chwilę po przerwie.
Witam nowe majówki.
Karola, bidulko znów jakieś problemy z brzuchem. Mam nadzieję że tak końska dawka leków pomoże. I reszcie dziewczyn z problemami ze zdrowiem też życzę żeby wszystko było ok.
U mnie coraz gorzej. Padam już na pyszczek i nie daję rady z pracą. Dlatego postanowiłam że od poniedziałku dołączam do majówek wypoczywających. Ostatnio jak jechałam do pracy autobusem to był taki ścisk że nawet zrobiło się groźnie. Bo oczywiście nikt mi nie ustąpił miejsca (ponoć po mnie nie widać ;-)). Dlatego min mam już dość.
Ostatnio też mnie pobolewa brzuch ale wiem że to z przemęczenia. Więc pora na odpoczynek.

http://fajnamama.pl/suwaczki/a9vtqke.png

Odnośnik do komentarza

Emka czas zacząć lenistwo ;-)
Beciunia poczekaj co lekarz powie bo my to możemy sobie gdybać
Ja juz szykuje się do spania zmęczona i sena jestem
Ja pranie ciuszków zaczynam ale tych używanych bo planuje to na dwa razy ciuszki używane i leżące na strychu
Na zwrot łóżeczka i kołyski czekam ale materac będę musiała kupić nowy bo mój to po 4 dzieci to chyba nie Bardzo
A ja odebrałam wyniki krwi mam anemię a w przyszłym idę wreszcie na krzywą będzie słodko

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

U mnie ostatnio sie troche krecilo w glowie. Slabo sie czulam, zadyszke mialam jak mowilam. lekarza to zaniepokoilo i musialam robic badania krwi. Naszczescie wszystkie wyniki w normie. Nie mam anemii. Teraz jeszcze ten cukier musze zbadac, ale to zrobie za niecale 2 tyg jak do polski pojade. Moja mama mi to zrobi, jest pielegniarka wiec nie bede musiala w przychodni kiblowac ;-)
to chyba tyle na dzisiaj. Milej nocki zycze :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej2826uq9y3f.png

Odnośnik do komentarza

Karola88 trzymaj się oby wszystko było dobrze. Ja też chyba się jutro wybiorę do poradni bo do mojego gina daleko. Też żle się dzisiaj czułam brzuch twardniał i pobolewał często + ból pleców u mnie jest to niepokojący zestaw. W poprzednich ciążach z takimi objawami trafiałam na patologię w 19 tyg. Ech chyba wczoraj za szybko pochwaliłam że mi luteina pomaga.
Dobranoc mamusie

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

house-manager
Witajcie! :)
Ja nadal nie mam jeszcze niczego, ale sie rozglądam coraz bardziej i wiecej :) i czekam na cud w postaci pojawienia sie jakiegos fajnego mieszkania/domu ktory moglibysmy kupic w dobrej cenie. Ciezko urzadzac wynajmowane lokum :/
I nadal nie mamy imienia dla naszej dziewczynki!
Cokolwiek mi sie spodoba to albo mąż niezadowolony albo mama/teściowa marudzą. :/


Dam Ci dobrą radę nie pozwól mamie i teściowej wejść sobie na głowę. Inaczej każdą decyzję będziecie podejmować z nimi a to chyba nie jest zbyt zdrowe. Imię wybierz z ojcem dziecka. Moja teściowa prawie wogóle się nie interesuje tym że niedługo będziemy rodzicami przesadza w drugą stronę ale taka już jest. Wczoraj stwierdziła że ja to pewnie zechce oddać jej wnuczkę na całe wakacje! Absurd i patologia.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8u699f9zczgi.png

Odnośnik do komentarza

dawno się nie odzywałam, ale jestem na bieżąco :) codziennie czytam co tam u Was :) coś mi się w tel zrobiło, że nie mogę odpisywać, zostaje komputer z którego bardzo rzadko korzystam.
Byłam wczoraj na wizycie :) Julia waży jakieś 900 gram :) no i na 100% dziewczynka :P
Trzymajcie się z tymi twardniejącymi się brzuszkami, mi już jakoś przeszło... chyba magnez pomógł :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hugz4bmds.png

Odnośnik do komentarza

Anilewe - hej Kochana :) cudnie ze Mała rośnie :*
VerrySweetAngel - moja teściowa tez żadnego zainteresowania. Jak mnie widzi raz na jakiś czas, to wymuszenie zapyta, pewnie też się boi, że jej dziecko będę podrzucać :P a ja nie dam nikomu mojego Maleństwa! Wrócę do pracy jak Majka pójdzie do przedszkola.
House-Manager - ale mamy tutaj nie mają nic do gadania. Moja teściowa coś tam kiedyś próbowała ale maz jej pokazał z kim się liczy :D czyli ze mną tylko :D
Emka - gratuluję spotkania ludzi a nie dziwolągów. Mnie nikt wczoraj nie ustąpił miejsca w autobusie, kolejce w aptece ani w sklepie. A czułam się źle akurat. Jednak każdy się na mnie patrzył i tak jakby nie wiedzieli, co mają ze sobą zrobić. Naszła mnie refleksja, że ludzie głośno krzyczą, że aborcja i tabletka "po" to zło, ale ta obrona życia poczętego na tym się kończy. Na gadania. Ach...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Marti, Emka - co do życzliwych osób, to do tej pory spoza rodziny to tylko jedna koleżanka ze studiów przepuściła mnie w kolejce do wc... nawet znajomi jak gdzieś idziemy to nie interesują się gdzie siądę i czy będzie dla mnie kawałek przestrzeni... w autobusach i tramwajach ludzie jadą z nosami w książkach/telefonach albo oglądają sufit jakby co najmniej da Vinci po nim malował... panie (średnia wieku 50 lat) w poradni ginekologicznej udają, że są w ciąży, a te, które przyszły na cytologię (około 30-stki) rozmawiają na głos o swoich dolegliwościach i patrzą na mnie dziwnie jak nie chcę schylić się po rękawiczkę, która im wypadła pod moje stopy... Przykro mi, bo zawsze ustępowałam ciężarnym, starszym, połamanym, a teraz mnie mają gdzieś, bo przecież młoda, to sobie mogę postać. Eh, zdenerwowałam się.
Nie ma co liczyć na ludzi, więc nie mam wyrzutów sumienia, gdy ścigam się na wolne miejsce i dumnie wystawiam później brzuch. To nic, że zajmuję to dla niepełnosprawnych i starszych, na tym przeznaczonym dla mnie siedzi student wgapiony twardo w szybę...

Dziewczyny, trzymajcie się z twardniejącymi brzuszkami i dbajcie o siebie, a jak coś niepokoi to do szpitala, nie ma co ryzykować!

https://www.suwaczki.com/tickers/l22n9vvjkwvojafh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmpxurxf9n.png

Odnośnik do komentarza

Witam was dziewczyny. Te twardniejące brzuchy to po prostu. plaga naszych czasów i musimy trzymać rękę na pulsie! Wybrałam się rano do poradni żeby skonsultować się z jakimś ginekologiem i co? I oczywiście nie dostałam się bo pan doktor się spieszył . Dzisiaj z brzuchem trochę lepiej na szczęście. Pogoda straszna czarno i ponuro. Chłopaki sobie śpią "mają melodie" a ja nie wiem co tu dzisiaj ze sobą począć.

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki:-)
Myszeczko ja zauwazylam ze po wszystkim mi sie strasznie napina. A ostatnio dodatkowo mnie kul jak cholera. Powiem to wszystko mojej gin,a narazie musimy sie ograniczac...:-/

House-manager i VSA:-)
U mnie jak Tesciowa sie dowiedziala ze bedzie chlopczyc to sie strasznie skwasila,bo "ona wolalaby dziewczynke". Moi rodzice sie ucieszyli,ze caly i zdrowy,powiedzieli mi ze dla nich nie ma znaczenia plec. Ale juz przy imieniu...i Tesciowa i Moja Mama byly bardzo zdegustowane...troche mi bylo przykro,szczegolnie ze Mojej Mamie sie nie podoba,ale stwierdzilismy,ze to jest nasza decyzja i wg nas imie jest ladne. Wiec nie ma sie co patrzec na rodzicow jednych i drugich. To my bedziemy wychowywac nasze maluszki a nie oni.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

W ogóle nie ma co się innymi przejmować. Jak raz siadłam na miejscu dla starszych, to jedno małżeństwo tak komentowało, że przez słuchawki słyszałam. Ale miałam to gdzieś :D
Najgorsze w autobusie jest to, że można się przy ostrym hamowaniu uderzyć w brzuch w jakąś poręcz, albo że ktoś się będzie przeciskał i dotknie mój brzuch. Ja jeszcze trochę i dwa razy w miesiącu będę tylko do autobusów wsiadać. Ale muszę szybko załatwić co mam i z głowy :) tylko spacerki i czekanie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...