Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Moja absolutnie nie zasypia sama, potrzebne jest bujanie.. sporadycznie uśnie przy piersi, ale to raz na parę dni a tak to na okrągło bujanie..

Ja mam zaś taki problem, że moja Mała płacze i denerwuje się często przy zmianie pozycji, np. z leżenia jak ją biorę na ręce do góry, czy kładę ją na brzuszku.. ogólnie to najlepiej lubi leżeć na pleckach i to jeszcze żeby rozebrana była.. też coś takiego macie?

czytałam coś o zaburzeniach układu nerwowego tj. integracji sensorycznej i już sama nie wiem czy sobie znowu czegoś nie wmawiam.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371urp0iifm.png

Odnośnik do komentarza

Oj chciałbym żeby mój szkrab zasypial sam ale niestety jeszcze nie chce puki co to usypiam go na 3 sposoby 1. na piłce 2. na kolanach trzymam główkę w obu rękach i robię łódkę to jego ulubiona pozycja 3. niezawodny cyc
do niedawna dawałam mu cycka na zawołanie teraz próbuje w dzień co 2 h min tylko najgorsze jest jak się przebudza to najbardziej chce ssać
trzeba walczyć zobaczymy co z tego będzie

Nasz synek ma 21 tygodni :-*

Odnośnik do komentarza

Moja zasypia sama gdziekolwiek ją poloze, na rękach, w wózku lub bujaczku musi mieć tylko kocyk przy buzi. Jeśli jest rozdrazniona to zasypia na boku. Najdłuższe drzemki są jednak gdy śpimy razem.
Przeterminowana moja też czasami się denerwuje jak bierze się ją na ręce i tak od dwóch czy trzech dni dłużej leży na plecach na macie lub na łóżku gadajac do zabawek. Moze to taki etap.

http://fajnamama.pl/suwaczki/5q3j3qj.png

Odnośnik do komentarza

MamaJG z czego mu sie zrobil ten guzek? Czy to odczyn poszczepienny? Mam nadzieje ze juz ok i zagoi sie. Biedaczki przeszliscie swoje :-*
A u nas dwa dni zero kupki a dzis poszly 3 ale takie plynne reczej...mala sie nie prezy ani nic.
Dzis byla w sumie taka pobudzona. Znow ze zmeczenia nie mogla zasnac ale w koncu w zwiazku z Dniem Taty zasnela w tatusiowych objeciach.
U nas jakas drobna wysypka na buzi. Raz czerwona raz nie widac. Sama nie wiem moze to tradzik?
Mona dzidzia najlepiej spi rano od 8-10 a ja z nia przez co pozno wstajemy albo listonosz nas budzi ;-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/xl0y2rx.png

Odnośnik do komentarza

Antjee, guzek to efekt odczynu po szczepionce przeciw gruźlicy. Nasza pani doktor ma zgłosić ten fakt w sanepidzie, ale podobno mają tam olewajace podejście. Zamiast zainteresować się i sprawdzić co jest przyczyną, to z wielką łaską robią kontrolę w placówce, w której dziecko otrzymało szczepionkę i praktycznie na tym się kończy... Przykre. Bo kto wie ile jeszcze dzieci będzie cierpieć przez to.

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpddkvnmbq.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/tuwys90.png

Odnośnik do komentarza

MamaJG bardzo współczuję Ale dopiero wyszedł ten odczyn? Przecież to szczepienie jest robione przy wyjściu ze szpitala....
Mój Bąk za to zrobił się strasznie marudny czytałam ze owszem tydzień12 to czas rozdraznienia i skoku rozwojowego
co do usypiania to tylko praktycznie przy bujaniu.

Dziewczyny pyt mam kd rozszerzacie diety waszych dzieci. Bo ja planuje jak tylko 3 mc skończy kleik ryżowy na noc do mleka i później soczek z jabłka. Wiem że wszystko jest po skończeniu 4 mc ale moja siostra podawała właśnie od 3 mc. A jak u Was?

http://fajnamama.pl/suwaczki/hgipr58.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny! Zabieram się za nadrabianie zaległości na forum. Właśnie wróciliśmy z nad morza. Muszę Wam powiedzieć, że admorski klimat super posłużył mojemu nizinnemu bobasowi! Nigdy tyle nie spał! Jaka była laba - przewijanko, karmionko, spanie, a więc i plażowanie, mała przerwa na przewijanie, karmienie, znów spanie i dalsza część plażowania. Na plaży tylko wynajmowaliśmy dodatkowo kosz dla małego, żeby go w gondolce od wózka położyć, rozkładaliśmy parawan dookoła, tworząc istne gniazdo i gitesik. Ostatnie dwa dni było tak pięknie, że mały leżał z nami na kocyku pod parasolką.
Strasznie się bałam tego wyjazdu, głównie ze wzgledu na to, że nie karmię piersią, ale okazało się, że to nie jest aż tak duży problem. Oczywiście wymagało to nieco lepszej organizacji i większego bagażu (kilka gadżetów więcej), ale to żadna tragedia. Jesteśmy tak pozytywnie zaskoczeni, że na przełom sierpnia i września zaplanowaliśmy kolejny wyjazd i to samolotowy!
Jedyne co musiałam ze sobą wziąć więcej to podgrzewacz domowy i oddzielnie samochodowy. Ten domowy to wiadomo stał w pokoju i już. samochodowy braliśmy na samą podróż i mniejsze wycieczki, czasem też parkowaliśmy samochód bliżej plaży, jeśli chcieliśmy spędzić na niej cały dzień. Chyba najwięcej problemu było z wyparzaniem butelek i smoczków, ale i to dało się zorganizować dzięki dużemu czajnikowi elektrycznemu, który był na stanie w pokoju. Teraz przy planowaniu kolejnego wyjazdu bierzemy po prostu pod uwagę pokoik z aneksem kuchennym.
Nie obyło się oczywiście bez mrożących krew w żyłach przygód:
1. Pierwszego dnia na plaży wiało. Rozłożyliśmy parawan, ręczniki, koce, mały spał w wózeczku. Pomyśleliśmy, że na ziemi mniej wieje niż na wysokości wózka. Odpięliśmy więc gondole i postawiliśmy na piasku no i wtedy nagle powstał jakiś wirek powietrza. Nie zdążyłam zasłonić wózka a piasek już zasypał małego – miał sporo piasku na buzi, zwłaszcza na oczkach, w dodatku był posmarowany kremem, więc… łomatko... Pognaliśmy do domu czyścić buzię, modląc się żeby się nie obudził i nie otworzył oczu, co oczywiście się stało gdy zaczęliśmy delikatnie oczyszczać twarzyczkę. Widziałam, że ma pojedyncze ziarenka piasku w oczach jeszcze przez kilka dni, o dziwo nie płakał prawie w ogóle. A nawet jak płakał to chyba bardziej z innych powodów i dobrze z resztą , bo wypłukiwał z oczek piasek w ten sposób.
2. Zaatakowała mnie raz jakaś lakto-terrorystka! Podeszła do mnie do kosza na plaży, akurat jak karmiłam małego i zaczęłą wywód, jak ja to krzywdzę dziecko, że dostanie przeze mnie raka w przyszłości i że ogólnie będzie źle rozwinięty! Wyobrażacie sobie?!? To się w głowie nie mieści... Jabardzo szanuję wszystkie mamy karmiące cysiem, wręcz im zazdroszczę, ale mnie się nie udało i muszę zapewnić dziecku wszystko co najlepsze w inny sposób. Powiedziałam jej to co zawsze mówię jak mnie ktoś wkurzy w tym względzie, że w życiu dorosłym nie widać kto był karmiony piersią, a kto nie, za to często widać kogo mama kochała a kogo nie i jak go wychowała... NAprawdę myślałam, że ją uderzę butlą w głowie. Na szczęście mąż ją odgonił grzecznie od naszego "gniazda". A potem jakaś starsza pani - sąsiadka z plażowania powiedziała, żeby się nie martwić, że że cały sekret nabywania odporności to niekoniecznie mleko matki tylko hartowanie dziecka - nieprzegrzewanie, spacery w każdą pogodę, kąpiele w letniej wodzie, podróżowanie.
To bylo naprawdę dość dziwne zdarzenie - takie dwie opinie ni stąd, ni zowąd... dobrze, że w takiej kolejności, bo na odwrót jednak miałabym popsuty humor na dłużej.
Uff... musiałam się wygadać... :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/6toabre.png

Odnośnik do komentarza

Ale ludzie to potrafia byc dziwni wredni i wscibscy :-/ ja bym sie w zyciu nie odwazyla tak podejsc do czyjegos obozowiska na plazy i sie wymadrzac. Trzeba bylo jej sypnac piachem po gebie!
Ale ciesze sie ze tak Wam sie wczasy udaly. My w tym roku siedzimy na tylkach tzn nie wyjezdzamy i starszy syn zmartwiony, a i ja nie czuje ze juz czerwiec. Za to mamy w planach przeprowadzke jak tylko skonczymy remont. Chciala syna wyslac z bratem i jego rodzina na wczasy ale oni sie tak wybieraja ze chyba nic z tego nie bedzie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xl0y2rx.png

Odnośnik do komentarza

Mmeherisson ja to bym chyba ze złości wybuchła. Jak można ludzi oceniać w ten sposób. Ludzie naprawdę potrafią być bezczelni.

A my mamy problem. Maja ma stan zapalny w kąciku paznokcia w lewej rączce :( paluszek jest czerwony i troszke zachodzi ropa :( może za bardzo obcielam jej paznokcie,ale wydaje mi się, że nie. I teraz nie wiem czy iść z nią do lekarza czy próbować na razie na własną rękę przemywac np. octeniseptem. Macie jakieś sprawdzone sposoby?

Odnośnik do komentarza

Kala u majoweczek dziewczyna ostatnio pisała o katarku ze jest rewelacyjny.

MMmeherisson zazdroszczę wypoczynKu.
Mnie też już spotkała nagonka ze strony jakiś nawiedzonych pan, ale ja wogole nie biorę tego do siebie. chociaż nie ukrywam ze jest mi troszkę przykro:/

Sandra możesz małej przemyć ten paznokietek rivanolem, on ładnie zdejmie opuchnięte i odkazi. Lub w aptece jest maść rivel z rivanolem lub i zrobić jej okład jak będzie spała. Spotkałam się też ze zalecają lekarze tormwntiol lub tribiotic tan jest mała dawka antybiotyku.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730o15ssba.png

Odnośnik do komentarza

AngelaiPacia dzięki juz myślałam że sama chce męczyć dziecko odkurzaczem :-) w każdym bądź razie byłam sama ze swoim przeziębieniem u lekarza no bo ile można tym bardziej ze juz nie mogłam wstać z łóżka, zabijający ból głowy, lejący katar i brak głosu i okazało się ze zatoki i po jednej tabletce juz było duuuzo lepiej. No i spytalam się tego lekarza ojca dwójki dzieci o ten "katarek" powiedział ze sam stosuje, jest rewelacyjny i nie ma się co obawiać. Wiec pognalam do apteki kupić. Innej firmy ale tak samo działa. Oczywiście najpierw wypróbowałam na sobie :-) a potem na Natalce i przy dużym katarku jest rewelacyjny. Moja mała o dziwo nie płacze i nie wyrywa się tak jak przy normalnym Aspiratorze bo wiadomo przy większym katarku trzeba więcej zachodu żeby to wyciągnąć a ten "katarek" sekunda i nosek czysty i mała się śmieje :-) także ja polecam jakby któraś mama się zastanawiała.
Mmherison ja też karmie butla i juz przestałam się przejmować takimi komentarzami chociaż nie ukrywam ze czasem po takim tekście robi mi się przykro ze nie karmie piersią ale potem się pocieszam ze karmie butla i moja mała odpukać ma tylko katarek a z koleżanek które teraz tez urodziły i karmią piersią juz dwie z maleństwami były w szpitalu na zapalenie płuc. Wiec ta odporność jest chyba trochę przereklamowana. Wiadomo mleko matki najlepiej się dostosowuje do rosnącego brzdaca i jakbym mogła to tez bym karmiła... Wszystkie akcesoria niezbędne do karmienia piersią były pokupione przed porodem, no ale niestety nie mogę i nic na to nie poradzę wiec nie dajmy się zwariować.
Tak samo jak nieraz mowie ze juz mam dosyć, chce odpocząć i mała wysyłam do babci na cały dzień a ja choćby nawet na regulację brwi albo kawę do restauracji sama w ciszy się delektuje to jak tak mówię to od razu wszyscy na mnie wsiadaja ze jak tak mogę przecież to moje dziecko itd itp. A ja zauważyłam że po takim dziennym odpoczynku od mojej małej jestem na drugi dzień zrelaksowana i mam do niej więcej cierpliwości i kolejne dni tez.
Teraz jak juz drugi tydzień sama z mala w domu bo ja chora, mała katar a teściowa niestety zajęta i teraz nie mogła wziąć małej to poprostu już nie mogę... Ale w niedziele jedziemy do teściowej, mała zostawiam babci a ta uradowana ze ma znowu swoją wnusie i dziadek się cieszy i cały czas do niej gada :-) a ja w tym czasie z mężem do galerii na kawę, lody i zakupy :-D juz się nie mogę doczekać :-D
A u was też dzisiaj taki ładny dzionek? Dlugi spacerek sobie dzisiaj zrobimy :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

Kala mi się wydaje, że mała juz od kilku dni nie ma kolek ale boję się przestac podawać jej kropelki :D
Za to od tyg jest straszna maruda. Nie ma czegoś takiego ze ja położe i sama sobą się zajmie bo zaraz płacz. Nawet jak siedzę kolo niej i się z nią bawie to dlugo tak nie wytrzyma. Trzeba ją wtedy na ręce i trochę pochodzić bo ona musi widzieć co się na tym świecie dzieje. Mam nadzieje ze niedługo się to jej zachowanie skończy bo świra z nią dostane :(

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
Ja wczoraj pierwszy raz podałam na noc małemu łyżkę kleiku ryż do mleka i spał do 5 zobaczę jak kupa będzie. Jeśli w porządku to będę na noc już mu dawać. A tak był już ze mną 2x w galerii handlowej i był naprawdę grzeczny obserwował otoczenie. Niestety pokoje dla matek pozostawiają wiele do życzenia:-/

http://fajnamama.pl/suwaczki/hgipr58.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...