Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Sandra26
Ja nawet nie wchodzę na wagę żeby się nie dolowac, ale na pewno conajmniej 5 kg jest na plusie. A najgorsze jest to, ze po całym dniu z moja maruda nawet nie mam sił na jakiekolwiek ćwiczenia :(

To samo mam nie mam czasu nawet głowy czasem umyć a co dopiero ćwiczenia no wieczorem bym mogła Ale padam....

http://fajnamama.pl/suwaczki/hgipr58.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Zazdroszczę Wam dziewczyny ja przytylam w ciąży 28 jeszcze 8 zostało ale idzie spoko tylko ja ćwiczę kiedy mogę centymetrów już mi uszło ok 16 łącznie wiec nie jest tragicznie ale jednak tych kg też chcę się pozbyć!! My malego kapiemy w dość niekonwencjonalny sposób heheheh w naszej wannie pływa jak rybka od małego uwielbia wrecz jak jest pełno wody :-)

Nasz synek ma 21 tygodni :-*

Odnośnik do komentarza

Ja jeżeli chodzi o kilogramy to przytyłam w ciąży 20kg i zostało mi jeszcze 3, ważę 53kg więc jak dla mnie ok bo zawsze chciałam ważyć tak te 52kg tylko biodra mi się poszerzyły w związku z czym nie mieszczę się w żadne spodnie z biodrach no i ten brzuch jeszcze odstajacy także wszystkie bluzeczki są teraz na mnie dobre ale miałam wszystkie rzeczy dopasowane i teraz tak widać ten brzuchol. Ale ja nie ćwiczę, może gdybym zaczęła to ten brzuch by się zmniejszył ale za to ja bym chyba już padła trupem jakbym teraz miała ćwiczyć.
Cieniaczko moja mała też ma często wklesniete, mój chrzesniak mówi że Natalka ma dziurę w głowie. Ale zawsze lekarz sprawdza ciemiaczko i mówi że jest ok.

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj zauważyłam u małego na buzi i czole czerwone kropki i dwa takie placki pod oczami. Dziś ma już wysyłane całe plecki.. mogą to być potowki? Posmarowalam go sudocremem (wyczytałam gdzieś ze dobry na takie zmiany) i jak tam wysypka nie zginie do jutra to do lekarza.. miały wasze dzieci coś takiego? Dodam że kapie go w upały często i jest w samym bodziaku wiec staram się nie przegrzewać. .

Odnośnik do komentarza

Cześć! My po wizycie u neurologa. Wszystko dobrze, ale mamy minimalne obniżenie napięcia mięśniowego i skierowała nas na rehabilitację metodą Bobath. Zaczniemy pewnie od środy. Powiedziała, że przypadłość, którą mamy, to z punktu widzenia neurologicznego "kosmetyka". Nie żałuję, że poszłam, bo - dziwne - zawsze wydawało mi się, że mały to raczej nadmiernie napięty, a tu o! Dlatego maluch jeszcze nie prostuje główki podciągany do przodu za rączki i później zacznie mi siadać. Na zajęciach mają mnie nauczyć ćwiczeń, żebyśmy gimnastykowali się w domciu i żeby szybciej szło. Poza tym zdrowi jesteśmy! Pozdrawiamy kwietniowe Ciocie!

monthly_2015_07/kwietniowki-2015_33286.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/6toabre.png

Odnośnik do komentarza

mmeherisson
Cześć! My po wizycie u neurologa. Wszystko dobrze, ale mamy minimalne obniżenie napięcia mięśniowego i skierowała nas na rehabilitację metodą Bobath. Zaczniemy pewnie od środy. Powiedziała, że przypadłość, którą mamy, to z punktu widzenia neurologicznego "kosmetyka". Nie żałuję, że poszłam, bo - dziwne - zawsze wydawało mi się, że mały to raczej nadmiernie napięty, a tu o! Dlatego maluch jeszcze nie prostuje główki podciągany do przodu za rączki i później zacznie mi siadać. Na zajęciach mają mnie nauczyć ćwiczeń, żebyśmy gimnastykowali się w domciu i żeby szybciej szło. Poza tym zdrowi jesteśmy! Pozdrawiamy kwietniowe Ciocie!

Hej czy Twój Staś już je coś innego oprócz mleczka? Bo widzę że przekroczył magiczne4 mc:-)))

http://fajnamama.pl/suwaczki/hgipr58.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Mmherisson to super że wszystko dobrze i tak ładnie leży na brzuszku, bo moja po 2 minutach już się denerwuje. My idziemy w poniedziałek do neurologa i stresuje się ta wizyta.
Jeszcze pytanie do mam które mają dziec tak 3,5 miesiąca, czy potrafią się same obrócić z płeckow na bok?
Bo moja cieszę się do siadania ale nie umie się obrócić z pleców na bok :-(

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

M. (ciężki nick) ładnie Twój synuś główkę trzyma.

Kala, moja się nie przewraca z pleców ma bok, ale zaczyna się tak śmiesznie kołysać. Na brzuchu już się uczy pelzac, odrywa rączki od podłoża i tak jakby płynęła.

Ja dopiero po 5 miesiącu zacznę dietę rozszerzać powolutku, bo bym chciała Mała w takiej stabilniejszej pozycji karmić. Wtedy też zakupie fotel do karmienia.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371urp0iifm.png

Odnośnik do komentarza

Memmeharisson fajnie ,że nic poważnego ze Stasiem i ćwiczenia szybko poprawia niedociągnięcia. Moja mała tez ładnie trzyma główkę , obraca się z plecków na boki a do siadu też trzyma prost głowę , gdy ciągnie sie ją za ręce. Jedyne co mnie niepokoi to to ,że gdy leży na brzuchu nigdy nie kładzie głowy na podłodze gdy sie z męczy z prawej strony , a zawsze z lewej. pomimo tego że leżąc na brzuchu swobodnie patrzy w lewo i prawo to tylko gdy jest na brzuszku kładzie główke z lewj strony. Ja umówiłam się we wtorek z dziewczyną która rehabilituje metodami Bobath i Voyty właśnie takie maluszki. Stwierdziłam ,że z racji wieloletniej pracy zobaczy co z mała i czy iśc z nia do neurologa, bo tak mała naprawde super sie rozwija nawet ostatnio łapie sobie stopy- ale to kładzenie głowy mnie nurtuje- choć kładzie ja ogólnie rzadko bo już tak się nie męczy i potrafi kilka minut bez problemu trzymać ja wysoko. Dam znać co z małą po wizycie we wtorek. Pozdrawiamy.
A kala-s daj znać co tobie lekarka powiedziała.

http://fajnamama.pl/suwaczki/5q3j3qj.png

Odnośnik do komentarza

Mój mały też nie Przewraca się z placów na boki, ale mam nadzieję, że już niedługo zacznie. Za tydzień zaczynamy rehabilitację ze względu na asymetrię ułożeniową. A pani neurolog, u której byliśmy nie stwierdziła obniżonego napięcia mięśniowego, mimo tego, że Kacper też nie trzyma główki pociągając go za raczki z pozycji leżącej. Więc nie wiem o co chodzi... Co lekarz to inna opinia. :-/

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpddkvnmbq.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/tuwys90.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
My wczoraj mieliśmy chrzest. Moja mała maruda o dziwo była grzeczna. Nawet się uśmiechnęła jak ksiądz polal jej główkę :)

Maja tez trzyma sztywno główkę jak ja łapie za rączki. Czasem nawet jak leży i ma coś pod główka to tak jakby sama próbowała się podnosić.
Za to bardzo nie lubi leżeć na brzuszku. Strasznie się denerwuje. I nie wychodzi jej za bardzo podpieranie się na rączkach.
Kilka razy udało jej się obrócić na boczek, ale nigdy z pleckow na brzuszek i odwrotnie :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny karmiące dzieciaczki papkami (na pewno Madzix), postanowiłam jednak już dziś podać marchewkę, bo mi lekarz dał zielone światło, tzn, powiedział, że najlepiej najpierw marchewkę przez 3 dni i obserwować - jak ok, to następnie ziemniaczka, potem dynię itd. To głupie pytanie, ale wystarczy marchewę ugotować, "rozciapciać" i już? Podać w temperaturze takiej jak mm czyli coś około 40 stopni?

http://fajnamama.pl/suwaczki/6toabre.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...