Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie się dowiedziałam że mój gin, ordynator, jest na urlopie....niech go.... a 30 mam być na oddziale do podjęcia decyzji. Wcześniej myślałam, że moge w każdej chwili w sumie rodzić a jednak muszę wytrzymać do poniedziałku, muszę!!
I znów dziś nie odpoczełam, zajełam się kwiatkami, potem musiałam iść na salke z synem i cały czas mam robotę jakąś.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xl0y2rx.png

Odnośnik do komentarza

Antjee to ja dochodzę juz do 20kg, waga wyjściowa 50 no ale brzuch mam już gigantyczny, i czuje się jak taka kwoka jak idę, albo raczej kołysze z nogi na nogę :-) u mnie tj raczej... A ty jeszcze nie urodziłas? I tak jak wyjdę gdzieś gdzie mnie znają to w ciągu minuty padnie po raz 10ty to pytanie. Ostatnio się wydarlam ze jak ktoś jeszcze mi powie ze jeszcze nie urodziłam to dosłownie własnoręcznie zamorduje :-) zadziałało :-) i mnie jeszcze to irytuje ze jak idę do firmy poplotkowac to broń boże żebym sobie sama poszła zrobić herbatę, podniosła coś co mi upadło na podłogę a jak bym chciała wziąć segregator... Gdzie jest wpieta choćby jedną kartka to wszyscy na mnie krzyczą. Czuje się jak jakaś niepełnosprawna.
No ale dzisiaj za to sama przegięlam. wyskoczył wąż z kranu i słysząc jak leje się woda, chcąc uratować przed powodzią, zaczęłam biec... Jakimś cudem zapominając o brzuch który jednak sam mi zaraz o sobie przypomniał bo bym się wywalila

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

~kala_s Chyba każdej z nas pod koniec zdarzają się takie mniejsze lub większe niezgrabności. Jak mi nagle brzuch wywaliło w 7 miesiącu nie mogłam się do niego przyzwyczaić i zwyczajnie zahaczałam nim a to o ścianę a to o drzwi. Przeszłam samą siebie jak podczas gotowania prawie podpaliłam bluzkę na brzuchu właśnie, bo stałam za blisko palnika :D

Odnośnik do komentarza

,No ja sie czuje taka ogromnaaaa o ciuchach nie wspomnę :/ juz niedługo...
Dzisiaj rozmawiałam z jedną z mam od starszej córki z klasy i mi powiedziała że ona przytyla w ciąży w 32kg ....szczerze nie znioslabym tego:/

Odnośnik do komentarza

Ale fajnie, zaczynamy rozpakowywać się, gratulacje i trochę zazdroszczę Ci , że masz już za sobą te czekanie. U mnie skurcze regularne co dziesięc-osiem minut przez 2-3 godziny dziennie, a potem ustają-tak codziennie lub nawet dwa razy dziennie, ale dziś wizyta, zobaczymy, czy sie coś ruszyło przez te akcje. Co do funkcjonowania w przestrzeni publicznej, to też odnosze wrażenie, ze wszyscy się na mnie gapią jakbym była z innej planety, a ludzie pochodzili z główki kapusty-przecież wyglądam normalnie, nie jestem gruba, spuchnięta ani zmieniona, mam tylko spory brzuszek, a wzrokiem przechodnie potrafią przewrócić. Podobno jestem przewrażliwiona, tak mówią moi bliscy, bo nie chcą, by było mi przykro. Jeszcze nikt nigdzie nie ustąpił mi miejsca ani nie przepuścił w kolejce, a nawet wpychają się przede mnie jakieś mohery i dostałam parę razy koszykiem w sklepie albo łokciem w brzuch-ale podobno to młodzież mamy tylko źle wychowaną. Pozdrawiam wszystkie, całuję mocno i jeszcze raz gratuluję dzielnej mamusi

http://www.suwaczek.pl/cache/87c118db62.png]

Odnośnik do komentarza

Angela28 wielkie gratulacje dla szczęśliwych rodziców!!!! Jaki duży chłopak, a jak ma na imię?

Tak mi się przypomniało jak byłam w Biedrze i spadły mi z wysokiej półki parówki. Schyliłam się po jedne po czym stara baba ukłuła mnie paluchem w boczek i wskazała że jeszcze tu leżą. W wyobraźni zatłukłam ją tymi parówkami ;-) a w kościele jak się na mnie gapią masakra

http://fajnamama.pl/suwaczki/xl0y2rx.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje Angela !
Mnie by tylko babcie staranowały w punkcie pobrań jak wchodziłam i wychodziłam z gabinetu, a byłam tylko wyniki odebrać, które każdy odbiera bez kolejki...Ale na następnej wizycie już wisiała na drzwiach kartka żeby przepuścić kobiety w ciąży i z małymi dziećmi ;d Tak to w ikei i w realu chcieli mnie przepuścić w kolejce pierwszeństwa , ale jakoś nie wyobrażam sobie przeciskać się między tymi ludźmi z koszami wiec ładnie podziękowałam. Szczerze to jakbym nie miała siły tam stać to bym sama spytała czy mnie puszczą.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...