Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Syn mojej siostry miał taki guzek na węźle chlonnym pod pachą właśnie po szczepionce od gruźlicy- było to 10 lat temu. Miał go mieć wycinanego jednak w koncu sam się wchłonąl. Pokaż maluszka lekarzowi i nie stresuj się na przykladzie synka mojej siostry wiem że to powiklanie nie jest takie straszne i może się samo wchłonie bez ingerencji chirurga.

http://fajnamama.pl/suwaczki/5q3j3qj.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam pytanie - czy używacie jakiejś elektronicznej niani bo zamierzam coś zakupić i nie wiem na co sie zdecydować. Może wy polecicie lub odradzicie jakiś produkt. Ja na razie korzystalam tylko z monitora oddecu angel care i to moge polecić z czystym sumieniem-śpi się spokojnie. Ale w ciągu dnia chciałabym korzystac x niani gdy mala jedt np. w ogrodzie a ja w kuchni.

http://fajnamama.pl/suwaczki/5q3j3qj.png

Odnośnik do komentarza

Madzix, Pacia, Antjee
Ja też mam od kilku dni załamanie psychiczne i fizyczne. Nie mam kiedy domu ogarnąć nie mówiąc już o sobie. Wczoraj wiec wytransportowalam mała do teściowej i zrobiłam generalne porządki. Mi to dobrze zrobiło jak przez cały dzień nie musiałam martwić się o mała no i małej chyba też bo wszyscy tam ja uwielbiają :-) także jak ktoś ma taką możliwość to polecam...Chociaż my zrobiliśmy ponad 80km :-)
Te upały nie wykańczaja tyle mnie co mała. W domu gorąco jak jasna h... Mała spać nie może i ja też, głowa mnie po nocy boli od tej duchoty.
Co do ćwiczeń jak zaczęłam was czytać stwierdziłam ze nie będę gorsza i włączyłam sobie w ubiegłą sobotę chodakowska... 15min tylko ćwiczyłam i na tym się skończyło bo na drugi dzień nie mogłam nóg w kolanach wyprostować, maściami się smarowalam żeby móc z mala wstać. No i do dziś jeszcze trochę trzyma :-/ bo ja głupia narzucilam takie tempo jak sprzed ciąży a nie pomyślałam że kondycja zerowa i do tego +8kg
Eh trzeba chyba najpierw coś delikatniejszego.

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

Sandra
Ze mnie też leciało, podpasek nie nadazalam zmieniać. Zmieniłam i usiadłam tylko zeby nakarmić mała, wstałam z nią żeby się odbiło i juz przeleciało. Ile razy ja się napralam przykryć od fotela, nie mówiąc już ze zabrakło mi spodni i chodziłam w pidzamie. ginekolog dał takie tabletki na większą krzepliwosc żebym nie padła z utraty krwi :-) i tak po 3 dniach było lepiej ale ogólnie długo miałam okres. No i teraz mam takie jakby upławy. Ginekolog jeszcze mogę nastraszyl ze kolejny okres może być też taki obfity :-/

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

Sandra26
Magda pytałaś o krwawienie. Przeszło Ci czy masz dalej? Ze mnie leci jak z kranu juz 4 dzień i nie wiem czy to normalne. Tym bardziej, że miałam tylko tydzień odstępu od krwawienia po porodzie.

A właśnie ja mam bardzo skąpe. 1 dzień miałam normalny a później spokojnie wkładkę zakladalam ale dalej mi właściwie leci tylko ze bardzo mało i się dziwię. Mi od ost krwawienia minęło z 1,5 tyg.
Sandra tam któraś z dziewczyn też pisała ze miała bardzo obfity...Kala_s??

http://fajnamama.pl/suwaczki/hgipr58.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

kala_s
Sandra
Ze mnie też leciało, podpasek nie nadazalam zmieniać. Zmieniłam i usiadłam tylko zeby nakarmić mała, wstałam z nią żeby się odbiło i juz przeleciało. Ile razy ja się napralam przykryć od fotela, nie mówiąc już ze zabrakło mi spodni i chodziłam w pidzamie. ginekolog dał takie tabletki na większą krzepliwosc żebym nie padła z utraty krwi :-) i tak po 3 dniach było lepiej ale ogólnie długo miałam okres. No i teraz mam takie jakby upławy. Ginekolog jeszcze mogę nastraszyl ze kolejny okres może być też taki obfity :-/

Noto mnie tez czeka wizyta u lekarza. A tak nie lubię chodzić po lekarzach :(

Odnośnik do komentarza

My bylysmy wczoraj na przesiewowym badaniu bioderek. Szybko poszlo. Jest prawidlowo. Poza tym upocilismy sie jak mopsy bo to na 13 i w najgorszy upal szlysmy. Mala w samych bodach az jej zazdroscilam. I przyjrzalam sie jak dzieci ubieraja to Wam powiem ze szok. Mamy w krotkichspodniach a dziecie w dzinsach bodach czapach. Czerwone jak buraki kocem nakryte. Postanowilam ubierac ja tak jak siebie.
Niestety zeby ogarnac chate to meza musze zatrudnic. Cycow nikomu nie pozycze wiec i malej nie dam. A ostatnio kazdybspacer to ektremalne karmienia w parku, sklepach etc. Niedlugo u nas przeprowadzka to moze nie ma co tak sprzatac :-D

http://fajnamama.pl/suwaczki/xl0y2rx.png

Odnośnik do komentarza

Hej jak tam u was, bo u mnie wczorajszy dzień to jakiś armadedom. Siedzę sobie i karmie malutka. A dodam że synek był na podwórku. Raptem słyszę ze wraca z płaczem, myślę sobie pewnie ktoś mu dokuczyl. Wchodzi a on cały we krwi, jak bym stała to bym padła. Cała twarz, kolano, broda rozwalona rana ze hej! Przewrócił się na hulajnodze. Wiec małe dzieci mały kłopot, większe dzieci. Większe kłopoty. Dodam że płacz o stokroć głośniejszy niż młodej:)

A tak z innej beczki co stosującie na ciemieniuche, bo my mamy taką mocna na,tej główce. Juz dwa razy stosowałam olejuszke ze skarbu matki ale nic nie rusza??

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730o15ssba.png

Odnośnik do komentarza

O rany, to naprawdę miałaś armagedon!!!

Co do ciemeniuchy to najpierw miałam taki olejek z Ziaji ale kompletnie nic nie pomagał. Potem kupiłam krem na ciemieniuchę z Musteli Stelaker i jestem bardzo zadowolona. Super zeszło, a Mała miała już takie naprawdę grube te łuski.
Minus taki ze dość drogi ten krem w porównaniu do Ziajki, bo ja płaciłam ok 35zł za 40ml, a Ziaja tylko 7zł. No ale było warto. Polecam!

Odnośnik do komentarza

Hej
Ja też jestem po cc i też już był seksik i dodam że też mnie jeszcze rana boli przy dotyku Ale seks po takim czasie był jak dla mnie rewelacyjny. Jednak byłam wyploszczona:-)))))
Co do ciemieniuchy u nas była lekka a ta Ziaja to tak uczulila mi dziecko ze hej...główkę myje wodą z oilatumem i nie mam żadnego problemu w tej kwestii.

http://fajnamama.pl/suwaczki/hgipr58.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Moja malutka śpi w łóżeczku do 2w nocy po karmieniu ląduje w naszym łóżku. Kocham spać z dziećmi/- nosek w nosek i czuć ich zapach. Z synem tez tak spałam. Co najlepsze mojemu mężowi to nie przeszkadzało bo sam mówi że uwielbia takie szkrabki w łóżku i ten bezcenny uśmiech na twarzyczce Hani rano gdy otwiera oczy. Kocham jak malutka budzi mnie tskim delikatnym gaworzeniem :)
Moja malutka ostatnio strasznie się rozgadala. Dziś gaworzyla ciagiem z godzinę. To był najcudowniejszy monolog jaki slyszalam od kilku lat.

http://fajnamama.pl/suwaczki/5q3j3qj.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...