Skocz do zawartości
Forum

Karmi� butl� i mi nie wstyd :)


Rekomendowane odpowiedzi

monikouette
jeszcze tydzien?? to w sumie szybko zlecialo (jej pewnie nie :) )
no i super ze Rozii wyszla z choroby :)

ona się załamała, bo jej zdjęli gips i już cieszyła się wolnością a tu się okazało, że jeszcze jest nie zadobrze i trzeba to usztywnić...normalnie wczoraj doła miała...bo jeszcze do końca maraca zwolnienie z w-f, a więc i z siatkówki i karate( choc tu może się uda jej chodzić jak sen-sei się zgodzi).

Ale jutro idziemy po koszatniczkę to się pocieszy:Spoko:

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

Witam wieczornie.
Miałam wczoraj popisać wieczorkiem, ale ostro ścięłam się z Kamilem i ten się z domu wyniósł. Pokazał nerwy, uszkodził swoje drzwi, wytrzaskał się pozostałymi. Nie miałam już po tym wszystkim na nic ochoty. Nie wiem, może niech on trochę pożyje na własny rachunek i zobaczy jak to jest, kiedy sam będzie musiał koło siebie wszystko zrobić. Sama nie wiem.
Do tego dzisiaj moja mama zadzwoniła i powiedziała, ze przyjedzie na święta, ale zaraz po wyjedzie spowrotem, bo moja siostra ma przeżuty i idzie znowu na chemię. Cholera by to wszystko wzięła.

Odnośnik do komentarza

:( :( :(

monia, witaj, kurcze, ale nowinki tutaj zapodalas... strasznie mi przykro.... :(

co do kamila, mysle ze moze mu to tylko na dobre wyjsc jak sam sie bedzie musial swoim tylkiem zajac, zobaczy jak to wyglada... ale trzeba tylko pilnowac zeby jakiejs glupoty nie zrobil...

a co do siostry... myslalam ze juz po wszystkim i ze z tego wyszla... :(

i mama w sumie krotko zostanie, nie nacieszysz sie nia zbyt dlugo... :(

Odnośnik do komentarza

melduję się sobotnim wieczorkiem

a tu nie zaciekawie, dobrze,że u gabi i zubelka pozytywy, przynajmniej jakaś równowaga na wątku jest

monia to przyre z siostrą, niestety, nic nie poradzisz, trzeba mieć nadzieję i........... czekać
a co do Kamila to też myślę, niech spróbuje tej samodzielności, do której tak tęskni, ale takiej troszkę kontrolowanej, oczywiście po cichu i z dyplomacją

moniq zdrowia dla wszystkich twoich chorowitkĂłw

a jak impreza, poszłaś???

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

No własnie Monika, dziewić lat była cisza i teraz coś z wątrobą. Zobaczymy..
Co do Kamila to sama nie wiem. W końcu chyba dorosły jest, pracuje, zarabia.....
Niech sobie radzi. Z drugiej strony m tak sie na niego wściekł, że nie wiem jak to będzie dalej. Szkoda, bo szukam gdzie popełniłam błąd i nie wiem.

Odnośnik do komentarza

W okresie buntu to on jest od szkoły podstawowej.
Kłocił się z dziewczyną, tak, że było go słychać na dole. Poszłam go uspokoić i usłyszałam wiąchę taką że mi w pięty poszło. Nie wytrzymałam i dostał po pysku. No to wściekł się jeszcze bardziej, a na koniec poszedł rozwalając wszystko po drodze. M chciał policję wzywać, bo do niego też skoczył jak mu zwrocił uwagę, że tak nie powinien się zachowywać. Dodam, ze normalnie to on jest facet do życia. Zawsze był nerwus i nadpobudliwy, ale już od jakiegoś czasu był spokój. Myślałam, że tak już zostanie.

Odnośnik do komentarza

jest tu ktos jeszcze??
ja zmykam...

monika, no wlasnie nie poszlam, tutaj sobie poimprezowalam :) a do tego moja psiapsiola co tez miala isc, nie poszla, grype ma :) wiec tym sposobem kumpela sie zadowolila naszymi facetami (zle mi tego nie rozumiec!!!! :lol: ) co to popija i pojedza za siebie i za nas. teraz tylko przyszlo czekac zeby zobaczyc czy sie obrazila, ze nie przyszlysmy (jak w jakiejs zmowie normalnie :) ) ja ide spac, Krzysiek wroci pewnie w stanie wskazujacym, ciekawe o ktorej :)

monia, no Kamil niech pozyje, m pewnie przejdzie, facet to czesto taki zywiolowy i w goracej wodzie kapany ze najpierw mowi a potem mysli...
a co do bledow, nie mysl o tym, to problemu nie zmieni (no chyba ze faktycznie cos gdzies zle bylo ale...) i pomogloby w wychowaniu reszty. tyle ze kazde dziecko inne i te same metody dzialaja na kazdego inaczej...

ale sie nagadalam, kazania prawie to juz lepiej pojde spac :) do tego sie @ przyplatala, to juz rozumiem skad ten bol glowy..... :duren:

do jutra :)

Odnośnik do komentarza

monia, doczytalam....
no to niezly nerwus, faktycznie....

strasznie nie lubie takich zywiolowcow, moj ojciec jest taki.... ale nie o tym mowa........
nie bardzo wiem czy jest co radzic w takiej sytuacji, moze faktycznie go zostaw na pastwe losu, pracuje wiec z glodu nie umrze, dach nad glowa pewnie znajdzie (u dziewczyny??) a jak mu sie znudzi i moze jak zrozumie to wroci skruszony... albo dumny :) ale pewnie wroci tak czy inaczej bo w domu to zawsze najlepeiej :)

Odnośnik do komentarza

z jednej strony to dobrze, że raptus, przynajmniej się wykrzyczy:wink: i nic mu na wątrobie leżeć nie będzie :sofunny: żart i do tego głupi:sofunny::sofunny::sofunny::duren::duren:

a może metoda twardej ręki, właśnie krótko za pysk trzymać, czasami buntownicy dlatego się buntują, bo zawsze w efekcie końcowym na swoim stawiają

cholera, zresztą sama nie wiem, z chłopakami pewnie jest inaczej, ja ze swojej, babskiej perspektywy patrzę

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

hejoooo....

monia to masz przejścia z synem ale tak jest ,że dzieci im starsze tym gorzej:Rozgniewany:

Mamy juz koszatnika w domu i fajny jest ale Kara jeszcze ze względu na szynę nie może sama się nim zajmować więc tak jakby doszło mi "dziecko":Zakręcony:. Trzeba go teraz często zabawiać bo tęskni za rodzicami i siostrami( jedyny samiec w miocie). Zwie się Ringo:Spoko:

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...