Marcòweczki 2015

[aleksandra1991]

Jak z antykoncepcją po porodzie co planujecie ?

[mamuskaa]

Poki karmimy piersia to zostaja tylko prezerwatywy ;) hehe .

Aleksandra - ahh ten antos z dnia kobiet ;d

[immiAy]

aleksandra1991-ja biorę tabletki jednoskładnikowe które można brać podczas karmienia piersią.

[mamuskaa]

Immiay - tabletki anty? Ginekolog ci je przepisal ? Tak samo dzialaja jak normalne ?

[aleksandra1991]

Tez biore tabletki ... dlatego pytam :) jedno składnikowe można je brać gdy sie karmi piersią :) Bierze sie je bez przerwy podczas stosowania nie występuje miesiączka. Zawierają tylko jeden hormon. Na razie dobrze sie czuje. stosuje już półtorej miesiąca.

[Magda83Gliwice]

Ja od tygodnia stosuje tabletki Limetic, też karmie piersią . Na razie wszystko ok .

[immiAy]

mamuskaa-tak, przepisał mi je ginekolog. Jest to tzw. Minipigułka. działaja dokładnie tak jak napisała aleksandra1991. Ja biorę Microlut od tygodnia i też czuje się dobrze:)

[mamuskaa]

A te tabletki dobieraja jakos zeby nie tyc lub odwrotnie ? Jakies badania itp ? Ale to jak powiem ginekologowi to chyba bd wiedzial jakie przepisac

[aleksandra1991]

W sumie to mój gin przepisał od ręki nie badajac zgodności tabletek.... tak to jest jak sie śmiga na NFZ ......... biore symonette

[Karlaa]

Te tabletki anty przy ktorych zanika krwawienie nie są takie bezpieczne, moja koleżanka brała i później miała problem bo miesiączka nie wracała kilkanaście miesięcy, rozregulowała gospodarke hormonalną, ja brałam przez rok jakies słabe a nie mogłam po nich zajśç w ciąże , odradzam wam tabletki , miałam po nich problemy z torbielami na jajnikach, a zanim zaczelam brac byłam zupełnie zdrowa , to koszmarnie wpływa na układ hormonalny, no ale to moje zdanie ...teraz nie zamierzam niczego stosować oprócz prezerwatyw, bo planujemy trójke dzieci więc jeszcze dwoje, za kilka miesięcy jak miesiaczka wróci bierzemy się do roboty, bo mi się marzy mała córeczka

[Karlaa]

Właśnie tak jak piszecie, niektórzy ginekolodzy nawet nie badają poziomu hormonów a zaraz przepisują tabletki , później tarczyca siada albo
Nie można w ciąże zajść albo sie tyje albo strasznie chudnie albo wody nabiera koszmar
A tutaj w De przepisują juz 15 latkom zeby w ciąże nie zachodziły a potem je leczą na bezpłodność, albo na tarczyce itp , moja ginekolog to sie za głowe chwyta , prowadzi przychodnie gdzie leczy bezpłodność, robi invitro itp to mówi ze coraz gorzej jest

[mamuskaa]

Karlaa - kirde zazdroszcze , sama by sie niedlugo wziela za zrobienie synka tym rAzem ale akurat u nas raczej to nie mozliwe ;(

[mamuskaa]

Zle dobrane tabletki cos o tym wiem . ;( trzy lata temu bylam chudziutka dziewczyna . Majac nie cale 18 lat wzrostu 167 wazylam 47 kg do czasu wakacji 2012 najpierw ciaza poronienie moje cialo mimo ze nie bylam w ciazy zaczelo sie zmieniac , potem tabletki i waga rosla ;(( odstawilam w tamtym roku bo balam sie ze bede wielorybem ;( po paru miesiacach zaszlam w ciaze i w 6 tygodniu startowalam z waga 69 kg . Po tamtej szczuplutkiej dziewczynie ( rozm. spodni 25 czasem dzial dzieciecy) nie ma ani sladu . I wiem ze nie wroce do tamtej figury juz na 100% ale teraz mam ksztalty , wiekszy biust wygladam jak prawdziwa mamusiaba nie jak mowili wyglodzona modelka albo wieszak . Chociaz mimo wszystko czasem tesknie za tym ze moglam ubrac obcisly top bo mialam plaski brzuch . Ale to wszystko wlasnie zmienilo sie po tabletkach przepisanych przez lekarza na nfz ktoremu nie chcialo sie robic badan zeby dobrac odpowiednie tabletki ;(

[aleksandra1991]

To prawda. Tabletki to ryzyko. .. związane z rozregulowaniem gospodarki hormonalnej. Aczkolwiek w moim przypadku jedyna skuteczna antykoncepcja. Trochę przez moje niedbalstwo i frywolnosc męża. ..powiedzmy sobie szczerze. A na drugiego szkraba jeszcze chcemy zaczekać.....

[Karlaa]

To jest najgorsze ze w telewizji i gazetach mówią o antykoncepcji same superlatywy, a juz najgorsza ta tabletka "po" ona jest teraz bez recepty , nawet nie wiedzą jaki syf wypuścili, badań na kobietach nie ma bo zbyt duze zagrożenie dla zdrowia , niestety znam dwa przypadki skutkow ubocznych po tych tabletkach, stan opłakany, jedna dziewczyna zyskała torbiele jajnika, przy tym zapalenie i usuniecie go na koncu a druga z krwotokiem trafiła do szpitala ....jak można było dopuścić to 15 latkom do uzytku ...ktos grubą kase za to dostał ....

Mamuska - ja sie domyslam ze w Pl jest ciężko utrzymac dziecko a co dopiero kilka dzieci , ja przed wyjazdem całkiem dobrze zarabiałam, nawet 3 000 zl , mąż też , ale tyraliśmy po 12-13 godzin z weekendami , widywalismy sie tylko w nocy , tutaj jest lżej i pracuje sie po 8 godz i weekend wolny ale to nie Polska , nasz kraj jest piękny i mamy cudowne jedzenie , wyroby itp dlatego zawsze kupuje polskie rzeczy przez neta i wysylam kase do Polski po to ze kiedys wrocimy tam z dziećmi , przeraża mnie to ze nie zaznałyby polskości

[mamuskaa]

No ciezko ciezko jest tak utrzymac . No my mamy te najnizsze krajowe teraz dostaje 80% wynagrodzenia a moj partner 1600 oplacic wszystko utrzymqc dziecko nie jest zle ale drugie teraz to byloby pewnie ciezko . A w sumie chyba nie chcialabym zyc od 1 do 1 a teraz na wszystko na wystarcza ;) na drugie dziecko troche poczekamy chociaz drugie dzieciatko mogloby miec po pierwszym wiekszosc rzeczy ;) ale lepiejnie ryzykowac vo nigdy nic nie wiadomo ;)

[Gość teta]

hej ja Wam opisze swój przypadek o tabletkach antykoncepcyjnych więc.... miałam 21lat zdrowa nic nigdy mi nie było zdecydowałam się na tabletki,lekarz przepisał bez żadnych badań i z 3 miesiace pozniej....szpital...było mi duszno,dusiło w klatce piersiowej co sie okazało...ZATOROWOŚĆ PŁUCNA-zator w płucach już..mało brakowało a potem pół roku zastrzyki w brzuch 2xdziennie.A jak tylko zaszłam w ciąze to znow zastrzyki tylko raz dziennie i jeszzce dwa miesiace po porodzie też.Teraz same sobie odpowiedzcie czy warto...bo ja wiem że nie!ale to moje zdanie

[mamuskaa]

Teta - wspolczuje. Kurde coraz bardziej sie przekonuje zeby zrezygnowax z tabletek bo to kednak ryzyko a teraz nie mozna sobie pozwolic na jakies skutki uboczne ;(

[Karlaa]

Teta bidulko :( strasznie Cie przeczołgało w życiu , wspólczuje Ci ,
Nie rozumiem tego dlaczego te cholerne tabletki są tak rozpowszechnione i lekarze przepisują je jak cukierki a w mediach jak ktos mowi o nich źle to sie go ucisza i robi z niego świra
Jeszcze mi sie przypomniala znajoma z pracy , po pół roku brania tabletek anty dostała zakrzepicy żylnej i całe nogi miała siwe od żył, oczywiście szpital i leki .....problemy z ciążà itp ..

[aleksandra1991]

Mamy problem .............. pleśniawki. Antoś bidulek nie może jeść, boli go. Jest marudny. To był powód jego płaczu. Jutro do lekarza. Czy może któraś mama zna dobry sposób na ból związany z pleśniawkami ? Pluje sobie w brodę i rozmyślam ........ Może dałam mu brudny smoczek ... dotknęłam brudnym palcem. Przepraszam za wyrażenie jak nie urok to sraczka........

[aleksandra1991]

Teta.... przykro mi....ile bólu musiałaś znieść. Moja siostra przez branie tabletek miała guza w piersi a miała zaledwie 22 lata wówczas.

[smartmama.net.pl]

Witam,

Zapraszam na stronę smartmama.net.pl
oraz zachęcam do polubienia strony na facebook'u:
https://www.facebook.com/pages/smartmamanetpl/880126155357654

Strona dopiero się tworzy, ale bedzie duzo fajnych porad dotyczacych diety niemowlat, diety cukrzycowej, podróży z dzieśmi oraz powrotu mamy do formy po porodzie.

Zapraszam!

[immiAy]

O kurczę.... wspòłczuję Ci teta...:( nie miałam pojęcia że tabletki mogą powodować zatorowość:/ w ogòle z tego co piszecie to jest bardzo dużo przypadkòw osòb ktòre doświadczyly skutkòw ubocznych brania tabletek. Ja się nigdy nie spotkałam w moim otoczeniu z osobami ktore mialyby wieksze problemy po tabletkach niz migrena.... jestem w szoku...

[Gość teta]

Dzięki dziewczyny :) wszystko da się przeżyć :) no ale z ciążą z zajściem problemów nie miałam za pierwszym razem się udało aż nie wierzyłam :) myśleliśmy że będzie troche później ale teraz się ciesze :) poród mam za sobą a moja ksiezniczka ma juz 7 tygodni :)

[mamuskaa]

Ja odstawiajac tabletki nie myslalam o ciazy a tu bach i ciaza , np placz strach bo partner wiele razy mowil ze nie chce dziecka narazie ale jak sie dowiedzial byl szczesliwy . Zawsze gadal do brzuszka glaskal nigdy nie poczulam ze nie chce tego dziecka ;) teraz jest zapatrzony w 8 tygodniowa coreczka . Jeszcze 3 dni i bedziemy mialy dwa miesiace ;)

Te skutki uboczne sa paskudne chyba tycie w moim przypadku to nic w porownaniu do tego co piszecie ;(

Jutro mamy szczepienie dziewuchy , az sie boje . Na 8;15 mamy wizyte . Oby bylo dobrze i zeby dopuscili ja do szczepienia i zeby jakos przebrnela przez to razem ze mna ;(

Ale mamy sliczny sloneczny i wrecz upalny dzionek jestesmy na dworze poszlismy po tatusia ale jestesmy godzine za wczesnie i musimy czekac ;) ale wikunia grzecznie lezy w wozeczku ;)