Skocz do zawartości
Forum

immiAy

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez immiAy

  1. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    ale się dziś rozpisałyście! nawet nie wiem od czego zacząć.... :) z wyprawką to ile ludzi tyle opinii. ja kupiłam już parę rzeczy dla còreczki zanim zaszłam w ciążę. z ubrankami się wstrzymaliśmy, i w sumie dobrze bo w 6-7 miesiącu dostałam masę ciuszków po córeczce przyjaciół, więc potem dokupiliśmy tylko kilka nowych komplecikow. wózek to już po porodzie kupiliśmy bo na początku nie był nam potrzebny, łóżeczko kupili dziadkowie a fotelik dostaliśmy w prezencie od szpitala :)Teraz mamy wszystko dla maluszka, ale po poznaniu płci na pewno wybierzemy się jeszcze na jakieś zakupy. listopadówka z nakładkami możesz się wstrzymac, to nie jest jakiś "must have" ;) po porodzie się okaże czy naprawdę będą Ci potrzebne, nie sugeruj się innymi bo może Twoja Pociecha nie będzie miała żadnych problemòw podczas jedzenia ;) tylko wy bierzecie ślub w tym dniu? może jest inna para z którą moglibyście się dogadac co do wystroju kościoła i wtedy koszty byłyby mniejsze. patrycja2403 współczuję Ci, ja na Twoim miejscu wybrałabym się do lekarza jeśli jutrzejszy dzień będzie wyglądał tak samo.... ja powoli zaczynam wracać do "normalności". mdłości zdarzają się już dość rzadko i już nie chodzę taka śpiąca, więc liczę na to że zabiorę się wreszcie za czekające mnie gruntowne porządki. poza tym w niedzielę odebrałam wyniki krwi i moczu i lekarz powiedział że wszystko jest w normie. następną wizytę u gina mam 1 maja, już nie mogę się doczekać :)
  2. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    Aniap27 co do nabrzmiałych piersi to wydaje mi się że to tylko na początku ciąży takie są, no i pod koniec jak już mleko ma się pojawiac;) a pod koniec I trymestru powinny "znormalniec" choc wiem że większościn ciągle rosną ;) sądząc po brzuszku maleństwo rośnie jak na drożdżach, więc nic tylko się cieszyć :) tak w ogóle to też już mam brzuszek jak Ty :) a w pierwszej ciąży taki pokazał się dopiero w 5 miesiącu ale po ciąży sporo schudłam więc pewnie dlatego. Magda1982 tak jak Monalika wspomniala takie naciąganie jest normalne bo macica się powiększa. a ja od wczorajszej nocy zmagam się z bólem wątroby (?) i jakoś tak ciężko się przez to czuję, jakbym tam kamień miała....
  3. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    a tak w ogóle jakby któraś miała ochotę zapoznać się z jakąś "ciążową" lekturą to polecam "Ciężarówką przez 9 miesięcy". bardzo fajna książka, dobrze się czyta i zawiera dużo informacji o tym jak się dzidziuś rozwija i jak się przygotować na jego nadejście :)
  4. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    hej, mi się dziś udalo pójść na pobranie krwi i było ok. nie zrobiło mi się słabo ani nic. nawet zaraz "po"weszłam a 4 piętro niosąc na rękach moją 11,5kg córeczkę :) wyniki za 3 dni, więc czekam z niecierpliwością, Angela89 oj powiem Ci że mi też ciężko było się przyzwyczaić do "nudy" i tak oto w pierwszej ciąży nauczyłam się szydełkować...:) Aniap27 mnie piersi w ogóle w tej ciąży nie bolą ani nie rosną. właściwie czasem zapominam że je mam :P ale to normalne że nie bolą Cię już tak często jak na początku bo organizm już oswoił się z ciążą. z tego co piszesz wszystko z dzidzią w porządku. wiem że pewnie łatwo mówić, ale staraj się nie stresowac, bo to nie pomaga. bądź dobrej myśli i wbij sobie do głowy że za kilka miesięcy będziesz tulić do siebie wymarzonego, zdrowego dzieciaczka :) AmyLee współczuję, aż mnie ciarki przeszły:/ masakra jakas.... dobrze ze juz teraz jest lepiej z tym pobieraniem krwi. listopadowka nie chcę Cię rozczarować ale moim zdaniem mogą być to nagromadzone gazy w brzuchu. fasolki są jeszcze na tyle małe że raczej nie można wyczuc ich ruchów. pierwsze ruchy wyczuwa się zazwyczaj między 16 a 20 tyg.ciąży. Ja pamiętam z pierwszych ruchow że poczułam jakbym miała rybkę w brzuchu, która właśnie wyskoczyła w górę z wody i spowrotem się w niej zanurzyła. a potem poczułam 2 razy puknięcie w brzuch od środka.
  5. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    u mnie brzuszek też już jest :) a co do badań to mi na hiv nie zlecił (tutaj tylko na żądanie pacjentki zlecają), ale na tsh dał. w ogóle to ciężko mi się zebrać na to pobranie krwi, bo jak nie zjem rano to mam mdłości :( ale jakoś trzeba przetrwac. a klinikę mam na przeciwko więc mam nadzieję że jutro mi się uda wytrwac naczczo i będę miała już z głowy. listopadówka nie przejmuj się takimi tekstami, a do igieł się przyzwyczaisz ;) Iwona trzymam kciuki i daj znac po wizycie :) Angela wspolczuję remontu :/ i jak tu wypoczywac... Któraś z Was pytała o magnez... ja przyjmuję kwas foliowy i witaminy dla kobiet w ciąży, więc myślę że magnez też tam jest.
  6. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    hej, widzę że w większości mamy podobnie:) ja też muszę dość często jeść bo inaczej mam takie mdłości że ledwo się na nogach trzymam. póki co odrzuca mnie od mięsa mielonego i mleka. do tej pory często jadłam płatki z mlekiem na śniadanie a teraz je omijam szerokim łukiem. wc też muszę często odwiedzac choć czasem to bywa już dernerwujące... ale co zrobić...:) w sobotę miałam wizytę u lekarza i wreszcie zobaczyliśmy nasze maleństwo- ma 16,6 mm :) wg usg termin porodu mam na 22 listopada. następna wizyta 1 maja.
  7. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    basia_88 nie stresuj się Kochana, na pewno wszystko jest w porządku. ja miałam taką samą sytuację w 6 tyg.ciąży-lekarka pojeździła mi głowicą po brzuchu i stwierdziła że NIC nie widzi :( z tego co wiem to do 12 tyg. powinno wykonywac się USG dopochwowe, bo jest dokładniejsze ze względu na mały rozmiar fasolki. mi po zmianie lekarza udało się umowic na wizytę na sobotę. mam nadzieję że już zobaczymy naszą fasolkę całą i zdrową:) Tak czytam jakie duże już Wasze Szczęścia są i jak ładnie serduszka biją że aż nie mogę się doczekać swojego USG:)
  8. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    AmyLee u mnie brzuszek się wyraźnie zaokrąglił. w pierwszej ciąży taki brzuszek miałam dopiero około 4 miesiąca. wydaje mi się że wieczorem jest zawsze większy i bardziej twardy. mistti spodnie ciążowe kupiłam w sumie już na początku ciąży ale zaczęłam je nosić dopiero około 6 miesiąca, teraz chyba zacznę wcześniej, bo jak pisałam wygląda na to że brzuszek rośnie szybciej :) dziewczyny też tak macie że Wam się szybciej żołądki zapełniają? ja ma wrażenie że po zjedzeniu połowy dotychczasowej porcji obiadu jestem taka pełna przez kilka następnych godzin ledwo się ruszam... i w ogóle dość szybko się męczę.
  9. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    Natalka1989, Angela89 ja też jestem z 1989 :) karo1311 nie martw się wagą, po porodzie i tak zrzucisz, a dzieciątko najważniejsze :) także odpoczywaj ile się da. listopadówka093, sylled jeśli to Wasza pierwsza ciąża (niestety nie pamiętam czy macie już pociechy w domku czy nie -jest nas taaaak dużo;) ) to jest duże prawdopodobieństwo że urodzicie po spodziewanym terminie. a czy to byłby 1 listopada czy piątek 13-go to i tak na pewno będziecie tak samo szczęśliwe tuląc do siebie Wasze maleństwo :) co do witamin to na razie biorę kwas foliowy i prenalen. wczoraj się "pochwaliłam" brakiem dolegliwości to dzisiaj od rana miałam mdłości, a od południa tak mnie brzuch bolał że aż się wystraszyłam. plamień na szczęscie brak więc to chyba efekt rozciągającej się macicy. teraz tez sie źle czuje, może kanapka i sen pomogą...
  10. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    jakoś damy radę:) jeśli dobrze pamiętam to któraś dziewczyna ma jeszcze dziecko z lipca 2015, więc jest nas więcej ;)
  11. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    Angela88 ja jeszcze nie widziałam mojej dzidzi.co prawda byłam już u lekarza ale było podobno za wczesnie żeby zobaczyc, więc czekam na następną wizytę 10.04. Iwona28 wiem co czujesz. ja mam w domu roczną córeczkę (ur. w marcu '15), która też skupia na sobie całą moją uwagę :) mimo że chcieliśmy miec 2-gie dzieco, mam chwile kiedy siedzę i zastanawiam się czy dam radę... z drugiej strony nasze pociechy będą już sporo starsze zanim urodzi się im rodzeństwo, więc wierze że damy radę. głowa do góry :) u mnie jako tako mdłości nie ma z czego się niezmiernie cieszę. ostatnio w nocy strasznie źle sie poczułam ale to z przemęczenia i miewałam tak też przed ciążą więc w sumie spoko. senność mi minęła, choć zauważyłam że śpię dłużej niż normalnie. apetyt też zdarza się wilczy :) i mam na zmianę ochotę na słodkie i kwaśne, choć na kwaśne zdecydowanie częściej.
  12. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    Atena opryszczkę polecam smarowac czosnkiem, tak często jaksię da :)
  13. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    moj poziom hcg w 6 tyg. wyniosl 29594,10 IU/l Trzymam kciuki żeby te Wasze plamienia nie były grozne i wszystko było ok. Ja nadal jestem chora i juz mam dość, dzis mało płuc nie wyplułam...:( Mam nadzieję że fasolka nie odczuje tej mojej choroby.
  14. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    hej :)wczoraj bylam na badaniu krwi i ciąża jest potwierdzona oficjalnie :) zmieniłam tez ginekologa i teraz mam wizyte 10.04. Moi najblizsi wiedza juz o ciazy i pewnie lada moment info pòjdzie dalej hehe Fajnie że poruszyłyscie temat farbowania bo zbieralsm sie żeby pierwszy raz pofarbowac sobie wlosy ale nie wiedzialam czy możns. dołączam niestety do grona przeziębionych :( Gardlo, kaszel i uszy.. masakra :( wczoraj pierwsze mdlosci sie pojawily -w autobusie ledwo wysiedzialam 10 min :/ na szczęście pomògł sprite :) listopadowka093 współcxuję i wiem przez co przechodzisz :( w pierwszej ciąży mialam to samo, nawet po wodzie dostawalam mdlosci. po 3 miesiacu przeszlo jak ręką odjął.
  15. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    hej, ja bylam wczoraj na pierwszej wizycie i lekarka totalna porazka. zrobila mi usg brzucha, stwierdzila ze nic nie widzi i kazala przyjsc za 2 tyg. Nawet badania krwi na potwierdzenie ciazy mi nie wypisala, a ja taka skolowana bylam ze o nie nie poprosilam :/ mąż na szczęście skręcił dziś po pracy do przychodni po skierowanie i jutro ide na pobranie krwi. Ja mam na zmiane ochote na kwasne i slodkie, ale kwasne jakos mi lepiej smakuje:) Też mam ochote spac i spac ale niestety sie nie da :) Piersi mi w ogole nie rosna, ale poprzednio tez tak bylo, wiec chyba taka moja "uroda". My na razie nic nie kupujemy. Jak się okaże że będzie synek to wtedy wybiorę się na jakieś większe zakupy bo wyprawkę dla dziewczynki mamy po córeczce:) Co do kremów na rozstępy to ja w pierwszej ciąży kupiłam jakiś krem dla mam w rossmanie (nie pamiętam nazwy) i smarowalam od poczatku wszystkie miejsca narazone na rozstępy. Trwalo to moze 3 tyg.bo potem mi się juz tak nie chcialo. Dopiero jak mi brzuszek zaczal wyraznie rosnac to smarowalam 1-2 razy w tyg.oliwka dla dzieci. Chyba pomoglo bo rozstepow po ciazy nie mam.
  16. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    moze i cos w tym jest bo nie w pierwszej ciazy mnie obsypywalo i stan cery w ogole sie pogorszył no i jest córeczka :) teraz narazie jest normalnie, nie mam jeszcze żadnych dolegliwosci ciazowych (oprocz sennosci) ale to moze dlatgo że jutro zaczynam dopiero 6 tydzien. dziewczyny bierzecie juz jakies witaminki? co Wam lekarze przepisali?
  17. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    hej, ja jestem w łódźkiego ale obecnie mieszkam zagranica.
  18. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    atena1987 ja też jeszcze nie byłam u lekarza. miałam wczesniej umowiona wizyte kontrolna na poniedzialek takze czekam :)
  19. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    Sylwia39 gratuluję! super! niech rosną zdrowe maleństwa :) kamisia89 dziewczyny maja rację bierz zwolnienie, a jak lekarz będzie marudzil to idz do innego. ale tak w ogole to nie maja prawa Cie prawa zmusic do pracy ktora moze zagrazac dzidzi. niuniek spokojnie, zrelaksuj sie, obejrzyj jakis film i mysl pozytywnie. pamiętaj że stopniowo fasolka zacznie odczuwac Twoje nastroje a przciez nie chcesz jej martwic ;) sylled bolące piersi to norma, nie ma powodow do obaw ;)
  20. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    florencia dzięki za słowa otuchy :) atena1987 pewnie że dasz radę! na pewno będziesz super mamą:) Ania p27 witamy i trzymamy kciuki żeby było dobrze. historie niektórych dziewczyn pokazują że czasem pozornie niemożliwe staje się możliwe, także bądź dobrej myśli :) ja nadal śpiąca ciagle chodze i rozpoczęłam pochłanianke ogórków kiszonych :) dziewczyny dajcie znac jak tam po wizytach u lekarzy-czekamy na dobre wiesci!:)
  21. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    hej dziewczyny :) coraz więcej nas, fajnie :) u mnie za bardzo dolegliwosci nie ma, poza tym że bardzo senna jestem, ale moze to kwestia przemęczenia? i nie wiem jakos tak nie odczuwam euforii... :( nie wiem czy to dla tego że jeszcze nie widzialam fasolki czy dlatego że to druga ciaza... boje się generalnie o moja relacje z coreczka, ze będe miala dla niej mniej czasu... no i mam wyrzuty sumienia ze nie skacze z radosci z powodu ciazy mimo ze oczywiscie sie ciesze... achhh chyba ciazowa hustawka sie zaczyna.. :) trzymam kciuki za 2 pary listopadowych blizniat i za wszystkie fasolki, żeby się utrzymały w zdrowiu do końca. bądźcie dobrej mysli!
  22. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    Atena1987 ja tez mialam bol jajnikow jak na @ a nawet wiekszy, szczegolnie jak cos podnosilam albo np. wstawalam szybko z lozka. kasina87 wiek ciazy liczy się od ostatniego okresu :) Fiołe niby to poczatek ciazy ale ja bym uwazala z takimi rzeczami, bo jak Ci sie w glowie zakreci czy cos.... :( Ja przez pierwsze 10-12 tyg. uwazam tez z kontaktem z ciezszymi srodkami czystosci bo wyczytalam kiedys ze moga byc szkodliwe w pierwszym trymestrze. nie wiem ile w tym prawdy ale dmucham na zimne.
  23. immiAy

    Mamuśki listopadowe 2016

    witam:) chcialam dolaczyc do Waszego grona i przy okazji serdecznie gratuluje wszystkim!:) ja swoje 2 kreseczki zobaczylam wczoraj. termin wychodzi mi na 13 listopada. wizyte u lekarza mam w poniedzialek wiec czekam na oficjalne potwierdzenie ciazy. udalo nam sie w pierwszym cyklu mimo ze wlasciwie starania mielismy zaczac latem a tu niespodzianka :) cieszymy się bardzo choc troszkę bylisny zaskoczeni że "to juz, tak szybko":) mamy juz coreczke, ktora jutro konczy roczek. w pierwszej ciazy przez pierwszy trymestr mialam ciagle mdlosci i zle sie czulam. teraz jak na razie tylko troche senna jestem, ale to tylko w dzien bo noce mam niemal bezsenne... :( mam nadzieje ze teraz mdlosci mnie jednak omina, ale co będzie to będzie :) życzę wszystkim spokojnego dnia i fajnie ze jest nas juz tak duzo :)
  24. Założyłam wreszcie to nieszczęsne konto....;) mamuskaa czekam na przyjęcie do grupy :)
  25. Ja się bujam z małą w fotelu i tak mi usypia w pozycji jak do odbicia. Robilam juz kilka podejsc żeby nauczyć ją żeby sama ale za każdym razem fiasko :( w dzień śpi ostatnio 2,-3 razy po 10-15 min i to tyle. A w nocy śpi od 19 do 7 z ok.4 pobudkami. Blanka u nas takie akcje z zasypianiem jak u Ciebie zdarzają się jak mała nie ma zbyt dużo aktywności w trakcie dnia,np. siedzi długo w foteliku albo bujaczku albo nie ma wystarczająco miejsca na zabawę. Przez to się nie "wyszaleje" i nie zmęczy co kończy się problemem z usypianiem. Jeśli chodzi o to co mówił lekarz to jakieś bzdury moim zdaniem. Przecież nie karmisz dziecka czekoladą żeby trzeba było ograniczać ;/ Każde dziecko rośnie i rozwija się w swoim tempie, a jak zaczna się więcej ruszać to pali wszystko co zbędne :) Aisza waży teraz 9kg i wcale pulchniutka nie jest. Gratulacje dla Wiki;) oj zdecydowanie za szybko rosną nam te maluszki. Raz dwa i zrobia sie samodzielne :) A co do fb to juz z miesiąc się zbieram żeby założyć konto.... może w końcu się uda;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...