Skocz do zawartości
Forum

Marcòweczki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny,
Jestem nowa i witam się ;-) . Termin na 25.03.2015 i już nie mogę się doczekać ;-) Mam do Was pytanie, czy któraś z Was orientowała się może w temacie krwi pępowinowej. Temat wpadł mi kilka dni temu, a wizytę u lekarza mam dopiero 13 ;-( Interesuje mnie głównie cena. Od jednych słyszę, że to koszt w granicach kilkuset zł, a inni twierdzą, że jest to kilkanaście ale tysięcy .....Będę wdzięczna za informację ;-)
Pozdrawiam wszystkie przyszłe i już obecne mamusie ;-)
Rerenata serdecznie gratuluje ;-) myślę, że będziesz dla nas cennym źródłem informacji ;-) , pozdrowienia dla Mikołajka, taki mały, a już wie jak walczyć o swoje ;-) Aregulska90 powodzenia ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kycfnehus.png

Odnośnik do komentarza

TosiaTosia - ja rozmawiałam o tym z moja panią doktor i z położną... jeśli jeszcze Ci się nie skrócił szyjka to najprawdopodobniej się skraca jeśli masz nudności i wymioty... jeśli się już skróci to wtedy nudności i wymioty najprawdopodobniej będą świadczyć o tworzącym się rozwarciu... ale też nie zawsze... to sprawa indywidualna... u mnie tak właśnie się działo...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20949

Odnośnik do komentarza

co do nudności to też mnie mdli czasem od 2-3 tygodni ale nie mam rozwarcia ani szyjka nie mięknie, to chyba indywidualna sprawa, mnie się wydaje że dzidzia rośnie i przygniata żołądek i jelita dlatego te nudności,bo teraz rośnie najszybciej , tak też działają hormony pod koniec ciąży, może też wystąpić wysypka od hormonów ktora schodzi po ciąży, w ogóle uważajcie na dziecięce kosmetyki, ja chciałam wypróbować oliwke dla syna i wysypało mnie tak po niej że myślałam ze zwariuje, musiałam sie nacierać olejem rzepakowym z pierwszego tłoczenia na zimno, polecam bo ma najweicej Q10, zeszło po 3 dniach ale teraz przynajmniej wiem czym moje dziecko mogło zostać potraktowane, oliwka w kosz, a teraz kupiłam naturalny olej lniany

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlifo5t2r87.png

Odnośnik do komentarza

Karlaa-co do suwaczka nie pomogę a co do ruchów dziecka to ja od jakiegoś czasu przesypiam całe noce ewentualnie wstaje na siku ale problemów z zaśnięciem potem nie mam. Niunia wstaje razem ze mną koło 8 i praktycznie cały dzień jest aktywna i jak idziemy spać koło 23 to zasypiam moment,jak Niunia się wierci to mówię do niej że idziemy spać teraz po głaszcze po brzuszku i zasypiam :) wiec nie wiem czy w nocy warjuję bo mnie nie budzi ale mogłaby być taka grzeczna jak się urodzi :) :)

Odnośnik do komentarza

Karlaa - jeśli chodzi o suwaczek to kliknij np.na mój nie pamiętam czy raz czy dwa spróbuj i wtedy wyskoczy Ci stronka a tam będziesz już miała wszelkie wskazówki... co do ruchów to mój mały tez się wierci ale to mi nie przeszkadza w zasypianiu... za każdym razem jak wstaję do toalety to on też się budzi... pogadamy chwilkę i zasypiamy :) a jak piecze zgaga to mój synuś mi towarzyszy i tez nie śpi... idziemy wtedy napić się zimnego mleka i po dłuższej lub krótszej chwili zasypiamy... ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20949

Odnośnik do komentarza

KamilKamila

dziękuje zaraz zerknę na suwaczek
ja już tak dość długo nie mogę spać , wcześniej nie było tak źle, ale teraz muszę siedzieć do 3-4 w nocy, mój syn był zawsze bardzo ruchliwy, jak się położę to on zaczyna się naciągać, nogi na rzebra i głową w dół jak torpeda , hehe na dodatek jest niedotykalski,(mój mąż mówi, że jak mama ;P )nie lubi ktg, kopie pielęgniarki, broni się jak może przed usg,podobno są dzieci które odczuwają ultradźwięki dość nieprzyjemnie, może coś w tym jest...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlifo5t2r87.png

Odnośnik do komentarza

Karlaa ja też zasypiam koło 3-4 nad ranem. Moja córcia w nocy to istny karate-kid :D W ciągu dnia jest raczej grzeczna. Zobaczymy jak to się przełoży na życie po porodzie. Faktycznie mamy ten sam termin :)

Dziś miałam kolejne nieudane podejście do badania moczu. Jeszcze poniedziałek i wtorek na to, żeby ewentualnie udało się coś zebrać :D ...Ale jak, kiedy biega się co godzinę do wc!?!?!?!?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf609k7s1z4.png
15.03.2015 - 3500 g i 56 cm Szczęścia :*

Odnośnik do komentarza

bubs
ha! wiedziałam że nie jestem sama niewyspana :D
hmm z tym moczem,. ja czasem szłam do wc u gin żeby nasikać do kubeczka ale zapominałam w połowie akcji hahah,! musiałam wypić sporo w trakcie wizyty, zawsze tam stoją soki lub woda lub kawa i jakoś nakropiłam pod koniec wizyty, może kup w aptece kubeczek i nasikaj w domu przed wizytą? ja też biegam co chwile do wc, bo dzidzia naciska na pęcherz, dziewczyny jak pijecie tak dużo to zwróćcie uwage na skład wody żeby nie wypłukiwać minerałów byle jaką wodą, dobra woda to ponad 1000 mg składników mineralnych na litr :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlifo5t2r87.png

Odnośnik do komentarza

Hehe no fakt, rzeczywiście mamy ten sam termin :) Ciekawa, która z nas będzie pierwsza :D u mnie narazie nie ma żadnych objawów także chyba sobie jeszcze poczekamy ;)
Karlaa - moja tak samo warjuje najbardziej w nocy i wypycha się wszędzie gdzie tylko się da :) A w związku z tym co do nieprzespanych nocy po porodzie to z tym jest różnie. Bo mi mama mówiła, ze tez taka byłam w brzuszku wierciocha, a gdy się urodziłam to bylo przeciwieństwo tego :D

http://www.suwaczek.pl/cache/c2601a48fe.png

Odnośnik do komentarza

Hmmm Karlaa kubeczek kupiony pod nazwą sterylny w woreczku zamkniętym. No zobaczymy jeszcze mam 2 dni na to. U mnie w poradni gin. są tylko 2 dni na badania - wtorek i czwartek. Ja postanowiłam, że jeśli w te dni się nie uda, to zrobię w innym laboratorium prywatnie, ale w dowolny dzień przed wizytą.

U mnie w szpitalu jest możliwość porodu w wodzie, ale nie wiem czy będę chciała skorzystać. Jak się będę męczyć to nie wykluczam. Jednak wydaje mi się to niehigieniczne :D Już mam takiego świrka na punkcie wanien, z których każdy może skorzystać :D
Na razie mówię NIE, też dla znieczulenia, ale to życie pokaże, czy jednak od wejścia nie będę błagała o jakąś szprycę :D

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf609k7s1z4.png
15.03.2015 - 3500 g i 56 cm Szczęścia :*

Odnośnik do komentarza

bubs
haaaha! mam to samo, brzydze się okropnie, zawsze tak było ze mną, ale poród w wodzie jest mniej męczący i mniej bolesny, dzidzia lubi taki poród , nie chce znieczulenia, chyba bardziej sie boje igły w plecach niż całego porodu :P ale kto wie... tam gdzie bede rodzić sa pojedyncze pokoje z wannami, jak przełamie strach przed zarazkami to do jednej wejde :P
zobaczymy która pierwsza tego dokona :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlifo5t2r87.png

Odnośnik do komentarza

Bubs - no to chyba jednak chodzi o ilość... bo im więcej wypije z tym więcej siusiam i za jednym zamachem jest dużo siuśków a nie kilka kropel... I wtedy nie trzeba zbierać z dwóch godzin... chyba ze ja czegoś nie rozumiem... ale na pewno dasz radę :D trzymam kciuki ;) a z tym pojemniczkiem też coś może być... trzeba prosić o pojemniczek wyjałowiony tak mi mówili kiedyś w laboratorium...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20949

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...