Skocz do zawartości
Forum

Marcòweczki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

mam pytanko moja mała jutro bedzie miala 11 tygodni wyczytałam w necie ze powinna juz sie przewracac z pleckow na brzuszek i łączyc raczki....moja fakt bierze raczki do buzi ale nie łączy ich i jeszcze sie nie obraca.Wiem ze kazde dziecko rozwija sie inaczej i nie musi juz tego robic ale chce miec jakies wskazowki j.Jak Wasze dzieciaczki ??

Odnośnik do komentarza

Zazynwjqc od tylu.wiec
Teta- moja za dwa dni skonczy 12 tygodni (lecz jeszcze nie 3 miesiace )i dopiero od paru dni laczy raczki i ocha je do buzi . Albo bawi sie nad twarzyczka zlaczonymi rsczkami.wyciaga sobie smoczks z buzi reka trzyma go i oglada wlozyc juz nie umie. ;) przewracac sienie przewracs bo stabilnie trzyma sie na brzuszku ale jqk lezy na boku przewracs sie na plecy i odwrotnie ale to wtedy kiedy jej sie chce .. Lecz z boku na plecy przewrwca sie codziennie ;) uwazam ze dzidzius rozwija sie w swoim tempie i niedlugo zacznie . Chybs nie musi robic tego rowno w czasie.zawsze mozesz dowiedziec sie ulekarza czegos jesli Cie cos niepokoi ;)

Co do ubioru na noc to tak jak pisaly dziewczyny wyzej my rowniez nie mamy specjalnej pizamki . Zakladamy po kapieli czyste ubranko zazwyczaj samo body na dlugi rekaw ito wszystko. I nasteony dzien w tym chodzi no chyba ze uleje to zmieniamy. ;)

Co do spacerow jakma chumorlubi sie ubierac a jak nie to wtedy jest plqcz nie milosierny . Czapki ani opasek nie lubi zakladac ale zawsze wychodzimy na dwor i teraz tam jej zakladam to na podworku sie nie rozplacze . ;) jak wychodzimy gdzies dalej , na miasto , w gosci wtedy sie stroimy co ona bardzo lubi . Jest wtedy taka ksiezniczka ;) strojnisia ;)

Bylismy na zakupach troche pomarudzila ale tylko weszla do autobusu i spi . ;) lubi jazde autobusem tramwajem i samochodem ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Ja podobnie jak Tosia na noc zakładam pajaca a w domu chodzi w body i spodenkach a na wyjście też bardziej elegancko :D

Właśnie wróciłam z Kubą ze spaceru który trwał 2,5 godziny z tego godzina snu godzina placzu z przerwami i pól godziny oglądania świata na rękach. Tak więc kochane nie jesteście same z tym problemem :D

http://www.suwaczek.pl/cache/bb8f719397.png

Odnośnik do komentarza

Kubuś o dziwo z brzucha na plecy przewracał się już dawno i teraz nw brzuchu nie chce już leżeć bo wyczail że może się przewrócić i stale to robi.
A rączki laczy tak od tygodnia, bawi się paluszkami i niekiedy składa jak do modlitwy :D
Teta ale spokojnie u nas to przyszło naraz: to laczenie rączek, chwytanie grzechotki, gaworzenie i teraz podnoszenie głowy. Każdy maluch ma swój czas :)

http://www.suwaczek.pl/cache/bb8f719397.png

Odnośnik do komentarza

My piżamki też nie mamy:) do spania zakładam małej body albo bluzeczkę i spodenki. Ostatnio wszystko na krótki rękaw ale przede wszystkim do spania musi być wygodnie ;)
Teta nie przejmuj się-jak już dziewczyny wcześniej wspomniały każde dziecko rozwija się w swoim tempie :) Moja pociecha jutro będzie miała 10 tyg. i też się jeszcze nie przekręca sama. Jak na razie to wygina się w mostek i próbuje odpychać nóżką w tym samym czasie. Rączki składa od kilku dni ale chyba tylko jak ją karmię... Poza tym strzela nimi na prawo i lewo, co kończy się czasem na tym że jej rączka wyląduje gdzieś na jej twarzy i wtedy jest zdziwienie lub płacz...

A co do spacerów to bywa też trochę problemtycznie. Ostatnio najpierw musimy się zapakować w samochód a dopiero po 5 min. jazdy mamy możliwość rozpoczęcia spaceru. W międzyczasie mała często usypia i jak próbuję ją przełożyć do wózka to się budzi i jest płacz:( dziś musiałam ją przez część spaceru nieść na rękach bo się uspokoić nie chciała....

http://www.suwaczek.pl/cache/e40d7779a4.png
http://s5.suwaczek.com/201503161565.png

Odnośnik do komentarza

O! U nas od 3 dni tez spacer na rekach az nie zasnie i da sie ja odlozyc do wozka :D O ile idziemy z tata to ok ale samej mi ciezko jeszcze pchac wozek druga reka bo mieszkamy tu w gorach i zazwyczaj jest pod gorke :D a co do czapki to ja nawet nie probuje jej zawiazac bo taki wrzask.
Mila tez laczy raczki a dzis chetnie cwiczyla na brzuszku co jej sie nie zdarza. Zawsze konczy sie placzem a dzis nawet smiechy byly. Probuje od jakiegos czasu sie przekulac z plecow na brzuszek ale jeszcze jej nie wychodzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf609k7s1z4.png
15.03.2015 - 3500 g i 56 cm Szczęścia :*

Odnośnik do komentarza

Wiecie co to o czyms kiedys pisalam ze moja mala wciska bok a raczej twarz w poduszke to moze byc wlasnie ze probuje sie przekrecic z placow na brzuszek ale jej niw wychodzi chociac nogi czesto sie przekreca ale reszta zostaje na boku . ;)

Dziewczyny moja kruszynka dzisiaj pierwszy raz poszla do swojego lozeczka oczywiscie u nas w pokoju ale spi sama nie z rodzicami . No i spi ladnie jak narazie pewnie do 2-3 bedzie spala bo wczesnie zasnela wie wstanie wczesniej . ;) ale potem czasem spi nawet 4-5 h znowu i karmienie . Wiec jest super . Oatatnio moje dziecko zrobilo sie mega grzeczne ciagle z nami gada , smieje sie ahh super patrzec , czasem zaplacze jak jej sie wszystko znudzi ale wtedy idziemy na brzuszek i ogladamy bajki ktore jej puszczam w duzej odleglosci z telefonu albo kladziemy sie razem na pleckach i trzymam telefon w gorze ( rece opadaja ;( ) i tak ogladamy bajki o ksiezniczkach a Wiki wtedy sie cieszy vo jest mega kolorowo ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny :) widze ze z problemem ze spacerkami nie jestem sama :) ale Wy nie rezygnujecie jak dzieci płacza wiec i ja musze wychodzic z nia nawet jak placze bo ja rezygnuje i siedze ciagle w domu sama z nia az czasami załamać sie mozna..... :(
a jeszcze mam pytanie bo ja mieszkam w bloku i strasznie przejmuje sie jak mała płacze bo co powiedza sasiedzi zaraz zadzwonia po kogos albo przyjda ....Wy tez tak macie?? czy mi juz na glowe siada?? :(

Odnośnik do komentarza

Teta nie przejmuj się takimi rzeczami. To normalne że takie małe dziecko płacze i każdy normalny człowiek to zrozumie. A jakby nawet zadzwonili po kogoś albo przyszli... cóż, nie zobaczą nic innego jak zadbane dziecko i dbającą o niego mamusię;) nie ma powodu do zmartwień:) a ze spacerkami się nie poddawaj. Dzieci zazwyczaj lubią być na zewnątrz, więc może Twoja pociecha musi się po prostu przyzwyczaić :) ja swoją biorę na spacer po zmianie pieluchy i nakarmieniu-wtedy najczęściej jest śpiąca więc jest trochę łatwiej. Na pocieszenie powiem Ci że jak moja córeczka zaczyna płakać to mam podwójne kłopot- uspokoić ją i przekonać męża że wcale nie musimy wracać do domu i spokojnie możemy iść na spacer...:) także głowa do góry i próbuj dalej;)

http://www.suwaczek.pl/cache/e40d7779a4.png
http://s5.suwaczek.com/201503161565.png

Odnośnik do komentarza

Teta ja też mieszkam w bloku i nie przejmuję się tym co sąsiedzi powiedzą nawet gdy o 3-4 w nocy wlaczam Kubusiowi suszarkę podczas zmiany pieluszki bo wtedy drze się w niebogłosy i tylko to go uspokaja :D więc luzik
Właśnie jestem na spacerze i narazie spokój Bubu śpi ale nawet jak zacznie płakać to go trochę przetrzymam :)

http://www.suwaczek.pl/cache/bb8f719397.png

Odnośnik do komentarza

Teta - tez mieszkam w bloku i to na parterze i powiem ze wszystko slychac . Ale ske nie przejmuje . Na poczatku mial takie obawy ze nie moze tak glosno plakac bo zaraz zadzwonia Po jakas opieke czy cos .ale to normalne ze dziecko placze i nie przejmuje sie teraz mimo ze sasiadow mam kiepskich a mieszkamy tu dopiero od listopada . Ale krzywdy dziecku nie robie i nic na sumieniu nie mam ani ja ani wy wiec bawet jesli zglosza to niech sprawdzaja . W domu jest czysto dziecko zadbane ;)

Jak tam dzien mamusie sie zaczyna ?

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza
Gość johana83

Tak sobie czytam i widzę że nie tylko mój synuś uspokaja się przy dźwięku suszarki :))) ja żeby nie włączać non stop suszarki ściągnęłam sobie z netu plik mp3 na telefon i po temacie. Zabieram telefon na spacer i jak potrzeba to po prostu włączam. A w nocy jak się mały obudzi to też działa nasennie :)))

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a mam do Was pytanko ! Co myślicie w sprawie alkoholu. Tzn tak pojechaliśmy nad morze bo naszła nas ochota na świeżą rybkę no i do tej rybki zachciało mi się piwa. Stwierdziłam ze nie wypada bo małe dziecko i w ogóle no ale takie słoneczko i zamówiłam małe piwko z sokiem. Nie zdążyłam wziąść nawet lyczka bo teściowa zza rogu z teściem i zaczęły sie kazania, ze co ja sobie wyobrażam ze będę dziecku chuchac, ze nieodpowiedzialna jestem i takie tam. Aż mi się tego piwa odechcialo. :( Oczywiście do synka nic nie powiedzieli ! No cóż.
Nie mówię tu o litrach wódki tylko o małym piwku i to raz na ruski rok.

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv4z17tcpqrf4z.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ezvjt8l6i.png

Odnośnik do komentarza

Ja uwazam ze jesli nie karmisz piersia jedno piwo nie zaszkodzi ... Kurde przeciez nie upijesz sie jednym piwem (chyba) ;) wiec niech tak nie panikuja . Ja jak skoncze karmic piersia napewno sie napije jedno piwko wiecej nie bo organizm zapomnial co to alkohol i szybko cos moze sie zadziac w glowie . Ale przeciez ty nie chcesz sie upic i potem zajmowac sie dzieckiem .niech nie przesadzaja ... U mnie pewnie tez tak bedzie , ale mam wywalone . Jak tatus wiki pil to nic nie mowili wiec niech sprobuja cos powiedziec jak ja bede chciala .... Nie idziesz gdzies na lawke w parku pic , tylko kulturalnie jedno piwko i to jesCze z sokiem ... A co do chuchania mozewz wziac gume ... A jakby jeszcze zaczeli do dziecka mi cos mowic o mnie ze mama zla chce pic alkohol to chyba juz bym wybuchla ...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Ja generalnie nie popieram piciu alkoholu przez mamy małych dzieci... gdyby np. zdarzyło się coś przez co musiałabyś jechać do lekarza, bo coś Cię zaniepokoiło u maleństwa, a lekarz wyczułby alkohol to mogłobyć być bardzo nieciekawie....:( a jedno piwo nie jest warte takiego ryzyka. Ale ja jestem abstynentką więc mój pogląd na ten temat może być troszkę inny niż pozostałych dziewczyn na forum.
Ogólnie rzecz biorąc jesteś dorosła i sama umiesz ocenić czy to piwo miałoby a Ciebie jakiś wpływ czy nie. A wiadomo że kierujesz się przede wszystkim dobrem Antosia i świadomie nie zrobiłabyś niczego co mogłoby mu zaszkodzić, więc wydaje mi się że teściowie rozdmuchali trochę sprawę i zareagowali zbyt ostro. Ze swojej strony mogę polecić na przyszłość "Bavarię"- w razie gdyby Cię naszła ochota na zimne piwko, z tym że bezalkoholowe:) co prawda w knajpkach/restaurajach w Polsce raczej jej nie sprzedają ale w większych supermarketach już tak;)

http://www.suwaczek.pl/cache/e40d7779a4.png
http://s5.suwaczek.com/201503161565.png

Odnośnik do komentarza

hej mamusie a co to za smutki niedzielne ?? Co do alkoholu to kazdy ma swoj rozum i wie co moze co nie... a co do teściów to ja już sie nie wypowiem bo mi sie to w głowie nie mieści... Dziewczyny w ogóle nie przejmujcie sie tym ze dzieciaczki płaczą przeciez to normalne a zeby ktos z opieki do was przyszedl to nie wystarczy tylko placz dziecka... a u was dzieciaczki zadbane, wypachnione, slicznie ubrane to kto sie moze przyczepic i do czego... ;) wiecie że w naszym kraju musi sie cos stac złego zeby kto kolwiek sie czym kolwiek zainteresował... wiec bez obaw oni nie tacy predcy do sprawdzania... ja kiedyś tez mieszkalam w bloku i jak dzieci plakaly to na nikt negatywnie nie reagował bo placz dziecka to normalka chociaż jak czytam tu o waszych tesciach to dla nich juz pewnie podstawa do znecania sie... ajjj szkoda gadać... Miłej i spokojnej niedzieli mamunie :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20949

Odnośnik do komentarza

Tteta - ja slyszalam e mozna farbowac i w ciazy i podczas karmienia bo fsrba nie przenika to twojego organizmu w ciazy przeszkadzal zbyt intensywny zapach amoniaku a podczas karmienia nie przenika do mleka . Tak mowia fryzjerzy . Ale ja chyba jednak poczekam troche ;)

Bubs - jak nie wiadomoco sie dzieje to chodzi o tesciowa .. Znowu . Ale dzisian to juz mnie wkurzyla na maksa i hdyby nie to ze wychodzilismy z domu z mala i moim D i mialam makijaz pewnie bum sie poryczala ... Ehh jak zwykle szkoda gadac

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...