Marcòweczki 2015

[bubs]

Mamuskaa do tatusia do Niemiec ;) Niestety na razie tylko na tydzień, ale grunt, że rodzinka będzie razem! Inaczej nie zdecydowałabym się na taką podróż. W każdym razie konsultowałam najpierw z położną, potem z panią doktor i nikt nie widzi przeciwwskazań o ile zachowa się max bezpieczeństwa i wygody.

[mamuskaa]

Bubs - o moze tez zapytam lekarza o podroz . Ale pewnie tesciowa mi zabroni i zaraz moj D stanie po jej stronie i zaczna sie klotnie po ktorej zrezygnuJe . A chxialabym pojechac do swojej rodzinki

[Karlaa]

Mamuska - kurcze trzepnij ze męża niech powie mamie zeby Ci nie truła bo szkoda stresu jeszcze spowoduje ze bedziesz musiala podawac mm , moze i starsza kobita ale mąż powinien zawsze stać po stronie żony a nie ulegać mamie jak piszesz , przez to są pòźniej kłótnie jak sie teściowa wtrąca , znam to dobrze , moj mąż tez miał opory na początku zwrócic mamie uwage , ale ja mu tłukłam że to ze mną śpi i żyje i mnie wybrał na reszte życia, więc to moje zdanie ma sie w domu liczyc, jak chodzilismy na kurs przedmałrzeński to ksiądz raz powiedział ze po ślubie to mamusia jest drugą kobietą po żonie i nie ma nic gorszego jak mąż ktory o tym zapomina , ze mój mąż jest wierzący to mu skutecznie przemówiło do rozsądku i problem z głowy hehe

[Karlaa]

Co do kropli sab simplex to mi lekarka mowila ze można spokojnie stosować do 20 kropli przed karmieniem bo powinny byc dobrze popite, to samo położna i w aptece pani , ja podaje z odrobiną mleka w strzykawce prosto do dziobka i przynajmniej sie nie rozlewa nic :) ja stosowałam tak przez tydzien lub więcej dni a teraz juz tylko wieczorem bo wtedy Bruno ma czasem problemy z gazami po całym dniu , a w dzien nie stosuje bo nie musze juz , bo uważam teraz na wzdymające potrawy, ten sab simplex nie ma działania leczniczego tylko doraźnie rozbija gazy więc to stosowanie systematyczne to pewnie bardziej przy karmieniu butelką i kiedy jest problem z odbijaniem bo wtedy dziecko łyka wiecej powietrza i brzuszek się nadyma

[Karlaa]

Bubs - jak jedziesz do Niemiec to weź parasol bo ostatnio zapowiadają tu sporo deszczu , przez co musimy siedziec w domku i ze spaniem trzeba się napracować
więc odkryłam nową technikę, "bujanie w chuście " wkładam Bubu do chusty i bujam między nogami jak w huśtawce, zasypia od razu i dlatego dziś jade po huśtawke podwieszaną, to może moje ręce odpoczną bo aż mnie stawy bolą od noszenia mojego bojlera :)
z tym nie spaniem w dzień to lekarka powiedziała ze to przez to ze Bubu jest bardzo aktywny i obserwuje całe otoczenie więc żal mu spać zupełnie jak mama
Co do płaczu po kąpaniu to u nas przez to ze przebieranie tyle trwa a Bruno nie lubi sie przebierać bo go to nudzi

[mamuskaa]

Nie dam sie dziewczyny. Dzisiaj powiedzialwm juz partnerowi ze denereuje mnie jego mama i ze moglby sie za mna wstawic , nic nie odpowiedzial ale zobaczymy czy cos zadziala jak znowu bd mi gadac . A teraz zbieramy sie na grilla ;) milego slonecznego dzionka wam zycze ;) calujemy z Wikusia wszystkie dzieciaczki ;)

[aleksandra1991]

Witam Marcowe Mamusie. :) Chciała bym się dołączyć do gromadki. Urodziłam w marcu małego Antosia. A dokładnie w dzień kobiet. Taki mały prezencik od losu :) Antos ważył 2800 i był długi na 52 cm. Nie miał łatwego przyjścia na świat.
Co do sab simplex... to ja nie wiem albo mam jakąś schizę że mój dzieciaczek się po nich gorzej czuje.... przestałam stosowac po 2 dniach ... czy to możliwe ?
Mamy problem z kupkami .... podaje żelazo, ostatnie wyniki słabo wyszły .... Naturalny spadek w tym tygodniu życia + infekcja po urodzeniu... i bach anemia.
Któraś z mama podaje żelazo ? Jak wsze pocieszki reagują ?

[bubs]

Witam nowe mamusie :)
Aleksandra1991 może akurat synuś z innego powodu miał gorsze samopoczucie? A może jakiś składnik mu nie odpowiadał :) Śliczny chłopczyk :):):)

A ja się boję, bo chyba zaczyna się pomału ząbkowanie! Szok! Mila prócz tego, że zaczyna się ślinić, to też ssie i wręcz przygryza sobie rączki, tzn wkłada wciąż do buzi i się denerwuje. Na początku nie skumałam o co chodzi, a moja mama powiedziała tylko "Ty też zaczęłaś szybko ząbkować, bo miałaś 3,5 mca". Jakoś byłam zajęta i nie przemyślałam tego, ale potem sprawdziłam jakie są pierwsze objawy ząbkowania i wszystkie mi pasują. Na ok kilka tygodni wcześniej zaczynają swędzieć dziąsełka, dlatego wszystko będzie już chciała wkładać do buzi. Jak ją noszę na barku, to potem też mam wszystko zaślinione, bo otwiera buzię i "próbuje jak smakuje od mamy sweterek"

[aleksandra1991]

Może tak być :) Na szczęście już się dobrze czuje szkrab. Bubs Antek tez wpycha rączki do buzi ślini się, nawet Tate potrafi podgryzać i cmokać jak go nosi. Ja zwalałam to na nieposkromiony apetyt. W 7 tygodni przytył 2200 na samej piersi.

[mecca]

Witamy nowe Marcoweczki
U nas jakiś kryzys od dwóch dni Kuba cały czas prawie płacze, ciężko go zabawić. Dzisiejszej nocy spał tylko nieco ponad godzinę, nad ranem dorwał go ból brzuszka i nie potrafił puścić bączków :( męczył się strasznie. Podaję Sab simplex ale chyba nie pomaga. We wtorek idziemy na szczepienie to podpytam lekarki, może da skierowanie na jakieś badania.
Jeszcze kilka takich nocy i się załamię :/

[Gość niuniek25]

Mecca u nad było to samo.. Tyle że mały budził się co dwie godz i płacz przez to ze nie mógł puścić baczkow.. Teraz pomaga smoczek i jakoś to znosi, tylko pojawił się kolejny problem bo bez smoczka żyć juz nie może. A bez niego i bez bujaczka to nie ma mowy o spaniu... :-( juz nie wiem co z nim robić...

[Karlaa]

Fajnie ze są nowe mamusie :) witamy :)

Mecca - a Kubuś sie nie przeziębił? Nie ma gorączki ? Moj Bruno tak płakał jak miał gorączke z przegrzania i ciągle chciał pić

[Karlaa]

Mecca - a robiłas Kubie masaż na brzuszek na te bączki lub termometr ? Mojemu to pomagało zawsze , a może mu sie nie odbija po jedzeniu ? Próbowałas rozgrzewac brzuszek np ciepłym ręczniczkiem ?

[mamuskaa]

Aleksadra - witamy i gratulujemy . twoj Antos urodzil sie tak jak moja wiki tez w dzien kobiet , tylko o wiele wieksza i grubsza byla ;) hehe

Dziewczyny jestem na tym grillu i oczywiscie bez komentarzy sie nie obylo , ale nie daje sie wyprowadzic z rownowagi ;)

[Kinga 87]

Teściowa :) skąd ja to znam
Mamuśka mamy podobne doświadczenia, z tym ze ja zbyt długo zwlekalam żeby jej się postawic . A jak wybuchłam to do dziś mam z nią spokój bo nie rozmawiamy.

[mecca]

Karla tak robiłam masaż, rozgrzewałam termoforem z pestek wiśni, kładłam na brzuszku, jedynie termometrem nie próbowałam w pupce. A co do odbijania to przeważnie mu się odbija aczkolwiek nie zawsze.
Jadłam wczoraj tort z kremem może to przez to?

[Harucio]

Wyobraźcie sobie, że byłam z Natką u przyjaciółki, a teraz okazało się, że jej synek prawdopodobnie ma ospę. I nie wiadomo czy moja Natalia się nie zaraziła :( W tym tygodniu miałyśmy mieć szczepienie, ale trzeba przełożyć dopóki się nie wyjaśni czy nie złapała od niego tej ospy :( Trzymajcie kciuki!

[mecca]

Harucio a miał już kropki? Bo z tego co wiem (choć mogę się mylić) osoba z ospą zaraża na około dwa tygodnie przed wysypem. Jak już pokażą się kropki to już nie zaraża. Ale tak jak piszę, mogę się mylić trzymam kciuki by Natalka nie złapała tego świństwa :)

[Harucio]

Nie miał. Dlatego nawet nie miałam pojęcia, że cokolwiek się u niego kluje.

[mamuskaa]

kinga - wlasnie tego sie obawiam ze ktoregos dnia sie poklocimy ze nie bedziemy sie odzywac a moj D. bedzie mial mi to za zle . ;(

Harucio - moze natka nie zlapala tego. Ale chybw i tak na wszelki wypadek lepiej poczekac ;(

[mamuskaa]

Dziewczyny grill byl znosny lecz nie obyl sie bez pouczen . Tylko jak przyjechalismy nie zdarzylam nawet nic zrobic juzz bylo , przeloz ja z nosidelka do wozka , tam jej nie wygodnie ;/ mala spala jak zabita w tym foteliku a jak ja przelozylam obudzila sie , krecila to bylo moze ja nakarm przewin i wtedy sie ulula... Mimo ze jadla jakis czas temu to ciagle gadala no nakarm itp .az dla swietego spokoju wzielam i poszlam nakarmilam . Dobrze ze byla przeziebiona to nie szla ze mna , bo tak zawsze siedzi ze mna jak bym kaemic nie umiala . Malutka po jedzeniu troche plakala bo zrobila kupcie ulala troche i byla jeszcze troszke glodna a ja jej zabralam cyca i nie to ze nie najadla sie bo mam kiepski pokarm tylko zabralam jej cycka ... A ona ze trzebabyloby wprowadzic chociaz dwa karmienia mm no to mowie spokojnie ze nie ma potrzeby bo malutka sie najada , a ona ze szczerze to ona nie wie czy malutka sie najada i wgl ze chyba jej nie wystarcza ... Wiecie co gdyby nie to ze byla tam cala rodzinka to bym sie poplakala ... Czuje sie zawsze taka ponizona ... Juz nie wiem jak mam sobie z tym radzic ... Mala wczoraj miala gorszy dzien chyba moze nie cviala byc na tym grillu i troche plakala ... Ale np przed spaniem ona tak ma troszke ze musi pomarudzic jak jej zle i wgl i dopiero zasypia ale nie obylo sie bez komentarzy i pouczen o pewnie brzuszek , cos ja kreci a moze kupki nie moze zrobic albo cos ... Meczy mnie to strasznie ...oczywiscie mojego partnera nigdy nie ma przy tych komentarzach a js nie lubie sie skarzyc no i zostaje z tym sama ... Czasem wieczorem jak pojde do lazienki to az sie poplacze bo jest mi strasznie przykro ;(

Sorki ze was zanudzam ale przynajmniej tu moge sie wygadac ;(

[bubs]

Mamuskaa nic się nie przejmuj. Wiadomo, że każde dziecko lubi sobie pomarudzić. Kiedy mama jest zdenerwowana, to dzieciątko zazwyczaj też i nie dziwi mnie, że Wikusia nie miała potem humoru. Widzę, że jesteś osobą o łagodnym usposobieniu, ale uważam, że jeśli nie załatwisz tego teraz, to nic się nie zmieni. A pamiętaj, że jeszcze kawał macierzyństwa przed Tobą ;) Odwagi dziewczyno! Spokojnie, ale stanowczo :)

Harucio, może będziesz miała już jedną chorobę za sobą ;)

Dziewczyny, wczoraj chciałam ululać moją dzidzię do snu i zaśpiewałam jej kołysankę aaa kotki dwa, a ona zamiast usypiać, to się do mnie śmiała

[mamuskaa]

Bubs - jestem zazwyczaj taka osoba ze trzymam duzo rzeczy w sobie i kisze to . ;( nie chce sie zalic mowic co mi lezy na sercu i co mnie denerwuje .tylko boje sie ze dlugo tak nie wytrzymam i przez to bede sie klocic z moim partnerem;( no moze nabiore odwagi i powiem wkoncu co mnie draznii.
A co do kolysanAnki moja wikusia tez tam czasami robi . Tak jakby sie smiala i myslala ty mamo spiewaj a ja i tak nie zasne ;)

[Murzynka]

Cześć dziewczyny :-) Czytam forum od dłuższego czasu :-) Urodzilam synka Tobiasza 18 marca. Waga 3100 i 57 cm dlugi. Porod byl bardzo ciężki...bóle parte trwały 2 godziny po czym użyto vacum...okazalo sie ze maluch byl owiniety pepowiną dwa razy wokół szyjki :-( zostalam nacieta baardzo mocno i dopiero po 4 tyg położna zajęła mi szwy (istniało ryzyk, że tylek mi sie na nowo rozpruje ).
Niestety przez to wszystko mialam bardzo mało pokarmu i przeszliśmy na mm :-(

mamuskaa- nie sluchaj tesciowej i ciesz się że możesz karmic piersia :-) ja wszystko bym dala żeby miec taki przywilej :-(

[Murzynka]

A oto moj maly przystojniak :-D