Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Spragniona witaj w klubie. Moja mama też ma jakieś kuku na punkcie wychodzenia do kościoła. Ona już o 8.30 jedzie samochodem na 9. A ode mnie samochodem jest jakieś 3-4 min. Mój A. pojechał na giełdę opchnąć mój samochód wiec ta wpada do mojego pokoju jak szalona i drze ryja dlaczego nie wstaje. Wrrrr, ja mam swoje zdanie na temat kościoła, ona swoje i się ścinamy często oto. Ehh, czasem chciałabym uciec od matki jak najdalej, ale mamy plan w przyszłym roku po narodzinach maluszka, przeprowadzić się do naszego nowego domku. Jeśli oczywiście wszystko pójdzie ok ;)

A co do A. Wczoraj długo rozmawialiśmy, nie była to oczywiście prosta rozmowa, ale chyba poskutkowało. Sam się przyznał do błędu i obiecał to naprawić ;)

Moje ciśnienie się podwyższyło, bo starsza się coś wydziera z kuchni, że niczego nie może znaleźć. Oczywiście ma wielki problem bo gotuje w niedziele obias. A ugotowanie go raz w tygodniu to dla niej taki wyczyn, że ho ho ;D
Mam nadzieje że moje dziecko nie będzie tak na mnie narzekać ;P Ale cóż, ja jestem najstarsza z rodzeństwa, tata nie żyje, wiec zawsze wszystko było na mojej głowie, gdy mamusia miała wyje**** na cały świat.

Oj, ale się rozpisałam :P Idę pić kawkę :P

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgejdo1y1p.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/8hbwd1f.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/lfdnksi.png

Odnośnik do komentarza

Karolina cieszę się, że udało się Wam porozmawiać :) oby efekty tej rozmowy pozostały na dłużej!

Nom, mi też przemknęła myśl o kościele, ale 2 pociagi w jedną stronę czyli jakieś 40 min skutecznie mnie odciągnęły od tej myśli.. ;/

Dorota ja też ostatnio jakieś kłucie w brzuchu dostałam i lekarz powiedział, że w ciąży kobieta odczuwa różne rodzaje bólu i musi nauczyć się odróżniać, te które są spowodowane rozciąganiem i powiększaniem się macicy (przez to też naciskaniem na inne narządy). No tak, jakby to było takie proste! Ja też spanikowałam i zaraz poleciałam do lekarza. Ale jeśli zrobili usg i sprawdzili dzidziusia i wszystko ok, to może faktycznie, nie ma się co martwić :)

http://www.suwaczek.pl/cache/dfaf8b6631.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Namedal ja nie umiem rozróżnić tych bóli :P Pewnie jak większość kobiet po raz pierwszy w ciąży :D Czasami już sama nie wiem co mi jest hehe. Często nawet nie umiem rozpoznać że głodna jestem. Gdyby nie zegarek nie wiedziałam bym że muszę zjeść. od od ostatniej wizyty nic nie przytyłam, bo wydaje mi się że waga u lekarki oszukała. Byłam w szoku jak zobaczyłam ile u niej warze. Pokazała mi 1,5 kilo więcej niż moja domowa. I cały czas warze tyle samo tylko brzuch coraz większy:P

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371cb0ubawb.png

Odnośnik do komentarza

Ja też w ciąży mam lekko podwyższone, ale dalej w granicach normy.. Melodyjka może powinnaś skonsultować to z innym lekarzem? Tak jak napisała Dorota, wysokie ciśnienie może być niebezpieczne, gdyż może ono być oznaką stanu przedrzucawkowego - a to już poważna sprawa. Nie straszę, ale lepiej dmuchać na zimne :)

http://www.suwaczek.pl/cache/dfaf8b6631.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Monisia ja mam to samo, co tydzien siedze pod kosciolem-jak żul;) Nie daje rady wystac godziny w kosciele. Dobrze ze jeszcze cieplo jest to mozna posiedziec pod...

Popoludnia nadal sa ciezkie do zniesienia, niedobrze mi, pufam jak stara lokomotywa,ostatnie 2 dni znowu wymiotowalam, wczoraj o maly wlos i bym sie udusila-tak bylo hardcorowo. Juz zmeczona jestem, chcialabym w koncu czuc sie dobrze i cieszyc znow zyciem.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8iikxjgyj6za.png

Odnośnik do komentarza

Zizu kocha zmeczenie jestem w stanie zniesc i przyjac z usmiechem, ale ciagle nudnosci sa obrzydliwe....rozmawiasz z kims i myslisz czy Ci sie odbije czy bedziesz uciekac do przybytku. Lezysz z mezem w lozku, on sie dobieta, robi nastroj a Ty krzyczysz:chwila!!!!!...i z nastroju zostaja tylko odglosy ulgi z nad sedesu. Przykre ale prawdziwe. Razem ze mna mecza sie najblizsi.... A najbardziej mi corki szkoda, bo bidulka jest baaardzo wyrozumiala, nie pretensjuje sie ale widze co czuje i szkoda mi jej zeby prze ten trudny czas nie zniechecila sie do rodzenstwa

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8iikxjgyj6za.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie co tak Was czytam i się zastanawiam kto to powiedział, że drugi trymestr jest taki super :/ Ja wczoraj nie mogłam się ruszać tak mnie podbrzusze bolało, dzisiaj trochę lepiej ale nie idealnie, bóle głowy dalej są, kręgosłup czasem łupie, a tak miało być fajnie :D Ciśnienie mam 120/80 czyli moje naturalne, ale w 1trym miałam 90/60 ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/dhc1ann.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/o8lgsbr.png

Odnośnik do komentarza

Piekny:) wczoraj ogladalam film teraz wyszedl - sasiedzi. Dobrze tam jest pokazane rodIcielstwo i ogolnie zajebista komedia!!!
Ha a ja dostalam od tesciowej 2 ekstra poradniki dotyczace ciazy jeden wydanie z 85/86 a drugie z ...56 roku :D
Co do cudownosci drugiego trymestru to wsztscy mowia ze jest najlepszy ale nikr nie obiecuje dobrego samopoczucia przeciez:P po prostu w 3 bedzie duzo gorzej hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej28ph6kmm4a.png

Odnośnik do komentarza

monisia, teściowa pocięła po bandzie... Dobrze, że nie dostałaś zwoju z papirusa, albo że Ci nie wykuła hieroglifów w ścianie.

Pomijając wszelkie moje dolegliwości bólowe związane z zagrożeniem, trymestr drugi jest dla mnie uber łaskawy. Pomijając też pryszcze na czole. I wzdęcia bardziej mordercze niż Cyklon B :> I bezsenność. Wow, jak mi świetnie ;)

Nie no, tak na serio jest mi lepiej, jakaś taka bardziej zrywna jestem, bezwymiotna i anemicznie energiczna. Chętnie bym tą energię spożytkowała na coś, niekoniecznie na przewracanie się z boku na bok. Miałam dziś spacer w planie, ale tak mnie rozbolało podbrzusze, że zwinięta w precel przeleżałam cały dzień, obżerając się landrynkami :>

Na szczęście weekend się kończy, i zazdroszczę wszystkim, które idą do pracy. Ja idę jedynie do Medicoveru z co czterotygodniową dostawą moczu, krwi i tarczyc. W piątek widzenie, trza wiedzieć, co w kroczu piszczy :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/voin61n.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...