Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Jeju ale ja sie doczekac nie moge tego usg:D ale jak fika i bryka to chyba super nie?;) czyli na tym usg okreslaja czy bedzie z zewnatrz fizycznie zdrowe?!
Wadera ja np mam tylko czasem brak sil..no i problem z pecherzem..a i biust to mam napompowany i bolesny. Wiecej objawow zniknela. Chociaz ja zawsze mialam super wech i akurat roznicy tu nigdy nie czulam:P
To jakies wstrety do konkretnych rzeczy minely.A w brzuchu mi sie przelewa i 2razy cos zalaskotalo. To podobno moga byc juz ruchy dziecka. Podobno wiekszosc kobiet je odroznia dop 18-20tydz. Nie nerwuj sie:) na pewno wszystko jest ok.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej28ph6kmm4a.png

Odnośnik do komentarza

Podstawowe wskazanie do badań genetycznych jest kiedy matka ma więcej niż 35 lat. USG genetyczne to takie na którym sprawdza się podstawowe markery wad genetycznych - obecność kończyn i kości nosowej, przezierność karkową, przepływy krwi. Można je robić ale nie jest obowiązkowe, po 35 rż jest to badanie wskazane i jest przeprowadzane bezpłatnie. Wykonują je lekarze z certyfikatem do odczytu i interpretacji USG, z reguły pracują na lepszych, bardziej czułych maszynach niż te w normalnych gabinetach ginekologicznych.

Odnośnik do komentarza

Monisia - tu masz link http://parenting.pl/portal/kiedy-usg-genetyczne

ja na takie badanie na dobrym sprzęcie i 3D wybieram się w okolicach 20 tygodnia ale to bardziej z fanaberii niż z potrzeby. To genetyczne robi się do 14 tygodnia bo do tego czasu tylko da się sprawdzić przezierność więc jeśli masz na myśli genetykę, to imo nie ma sensu. Jeśli za to chcesz sobie malucha popodglądać i masz na to kasę to jasne, czemu nie :D

Odnośnik do komentarza

cześć Dziewczyny :)
Mi kawa nie potrzebna, bo mnie M. skutecznie zagotował i mnie trzyma... Juro mam to usg, tak mu niby wielce zależało itd żeby być i co? Umówił się na 14:00 200 km od Wrocławia na oglądanie samochodu do firmy... no cholera jasna no... I rzekomo nie może już przełożyć, więc niech mnie w zadek cmoknie, że o kolejnym mu choćby wspomnę, skoro i tak ma w D....

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbkxm860rk.png

Odnośnik do komentarza

Uuuu Marta :(
przytulam i pozwalam iść do domu ale nie płakać w poduszkę, tylko się relaksować. Sama się trochę cykam przed kolejnym badaniem krwi bo już na pappie byłą cholernie gęsta, muszę zacząć się więcej ruszać.
A z chłopem to nie wiem, nie mam takich doświadczeń, mój łazi ze mną na każde badanie, bardziej ze strachu, że ja coś przegapię i nie dopytam przez moje roztrzepanie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...