Skocz do zawartości
Forum

Skarby Styczeń 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Linda ja narazie schudlam 1,5 kg, a jakos mega czesto nie wymiotowalam, bo moze z 3 razy mi sie zdarzylo tak na maxa zle sie poczuc a tak to raczej jem normalnie wiec zdziwilam sie jak weszlam na wage ostatnio :-) a dzisiaj straszny bol podbrzusza po prawej stronie, leze i odpoczywam i nie dopuszczam zlych mysli.. troche przegielam ze sprzataniem bo mama wraca rano zza granicy i chcialam by mieszkanko blyszczalo, niestety nie pomyslalam o skutkach.. ale odpoczne i jutro musi byc lepiej. :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4pz9j04gug.png

Odnośnik do komentarza

dagucci ja jutro zaczynam 14 tydz i mam 3kg na plusie a wcinam wszystko i o kazdej porze... Ale czuje sie ciezka. I mam tendencje do tycia niestety tzn latwo mi to przychodzi:/ A teraz przy rzuceniu palenia i odstawieniu kawy "siekiery" zwolnil mi metabolizm i wogole jest masakra... Nie chce po ciazy wygladac jak kulka :D no i w ciazy zreszta tez... Czy nadwaga spowodowana "jedzeniem za dwoje" nie szkodzi maluchowi?

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki, dojechalam do Polski, do Poznania, zajelo mi to jakies 8,5 do 9 h, w sumie calkiem dobry wynik :).
Jak do tej pory przytylam okolo kilograma, ale po poprzedniej niedokonczonej ciazy zostalo mi jakies 2 kg. Bedziemy zrzucac jak przyjdzie pora.
Przy corkach (wieki temu :)) najlepsza dieta byl dla mnie karmienie piersia i mam nadzieje ze teraz tez tak bedzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yrmq4dtnk.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hejka! :) Chyba dzidziuś był bardzo głodny bo obudził mnie o 4.44 i to nie na coś zdrowego tylko na zapiekanki :) i oto jestem i myszkuje po forum :)
olenka1991 no ciekawe czy się z tymi płciami potwierdzi. u mnie myślę że nie, jakieś mam przekonanie, że coś tam jeszcze urośnie ;P fajnie że mamusia przyjeżdża, zadba o Ciebie i podkarmi:)
Linda24 fajnie masz w tej Szwecji, że najbliższych masz przy sobie, to chyba dużo ułatwia. Na pewno znajdziesz dobrze płatną pracę, zwłazcza jak teraz planujesz wybrać się na studia, to na pewno podniesie Twoj kompetencje. Co do wagi Lindek to u mnie bez zmian, jak przed ciążą, ale ja nie jestem chudzielcem, więc to mnie cieszy. Tu masz kalkulator wagi to się dowiesz ile wg. swojego wzrostu i wagi powinnaś przytyć http://dzieci.pl/kalkulator-wagi-w-ciazy.html Nic się nie martw, że teraz przybyło Ci3kg, bo to jest kwestia indywidualna. Jak nie masz czasu jeść w ciągu dnia przez pracę to kiedyś to musisz nadrobić :)
Zabka83 wracaj do zdrówka! JA polecam naturalne sposoby: sok z malin, cytrynka i domowy rosołek. Ewentualnie jest ten syrop wzmacniający odporność ciężarnych - prenalen(?) chyba tak się nazywa. W aptece Ci powiedzą. Buźka!
marlenek 8 lipca to już niedługo, prawie za tydzień:) zleci szybko i wyjdzie wszystko dobrze, zobaczysz. nie daj się czarnym myślom :) napisz jak Ci wyszły plany zupkowe, ja może raz w tygodniu coś robię, bo jakoś nie do końca mam smaka na zupki... moze sie to odmieni:)
Wiolcia 8 styczeń trzymaj się dzielnie i nie daj przeciwnościom :) choróbsko odpuści i miejmy nadzieję, że dolegliwości ciążowe też, bo to już koniec pierwszego trymestru się zbliża. Trzymam kciuki za prenatalne, daj znać jak było i co widziałaś:) ciekawe czy u Twojego maluszka też wstępnie określą płeć? Chcecie wiedzieć?
Ania19 dobrze, że mama wreszcie trochę odpuściła. Odetchniecie sobie z Okruszkiem trochę :) a co do ślubu to pewnie też się wszystko poukłada :) Tego Wam życzę :)
Dominiq24 tak to jest z naszym organizmem, że jak potrzeba to działa na wysoich obrotach, a jak jest dzień laby, to sobie zwalnia... Też mam to samo, na szczęście bez wymiotów :)
daguccii powodzenia ze szwagrem! PRzypominają mi się filmy typu: "Kevin", "Urwis" :) Nie daj sobie wejść na głowę :)
madzia75 cieszę się że dojechałaś szybko i bezpiecznie:) dobrze zniosłaś podróż? ile zostajecie?
Lewel to już jutro:) jutro będzie aktualizacja zdjęcia naszych forumowych bliźniaków :) pewnie się już nie możesz doczekać, co?

Kto jeszcze wtym tygodniu ma badania?

Odnośnik do komentarza

Marti84 ja zostaje 10 dni, a moje dziewczyny miesiac. Ale po 16.07 wybieramy sie z mezem jeszcze raz do Polski, bo musimy odebrac dziewczyny i wrocic do Belgii przed 28.07 :). Planuje zakpy, odwiedzinki u rodzinki itp. Tesknie za moim M alejedno co dobre to moge spokojnie rozmawiac i nie musze wszystkiego tlumaczyc :), bo czasem to niestety meczace :).
Wiolcia 8 styczeń trzymaj sie dzielnie, tez tak mialam przy dziewczynkach.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yrmq4dtnk.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Marti wedlug tego kalkulatora mam jakies 0,5 kg za duzo, pf ! Uspokoilas mnie ! Ty to jednak pptrafisz, dziekuje :) Zapiekanki smaczne byly?;)
Ja lece do pracy dziewczyny, weekend przepracowalam i teraz dopiero w czwartek wolne, ehhh, byle do sierpnia:)
A wlasnie! Znalazlam takie zsjecie gdzie pokazane jest jak sie okresla plec, jak wroce to Wam wkleje, u mnie na dzien dzisiejszy rosnke mala kobietka :) Zobaczymy czy sie cos zmieni :)

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

Wiolcia 8 styczen lacze sie w bolu. Ja tez sie tu ucieszylam, ze wszystko minelo, a wczoraj wrocilo jak bumerang :( 2 razy wczoraj wymiotowalam przed marketem... dobrze, ze wzielam, ze soba woreczki, bo caly czas mnie mdlilo. Ale tak mi sie chcialo KFC, ze kupilam sobie kanapke i zjadlam jak juz wrocilismy do domu :D I zeby ominac wymioty, szybko polozylam sie spac. O 19 juz przewracalam sie na drugi bok ;) Teraz tez leze, bo nudnosci nie odpuszczaja, a jestem po sniadaniu :(

http://www.suwaczek.pl/cache/1589d8b085.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny! To juz jutro! Ciesze sie i boje jednoczesnie, ale tak juz chyba bedzie przed kazda wizyta. Dzis mialam okropny sen:( Snilo mi sie ze tylko jedno moje dziecko przezylo porod przez cc:( i ze musieli wyciac mi macice. Masakra jakas. Urodzilam chlopczyka i dziewczynke, dziewczynka nie dala rady :( Mowie Wam cos okropnego. Brrr....

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgxtbcrb8j.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez przytylam 3,5 kg ale mam to gdzies:) co ja zrobie ze mam taki apetyt:) Pozniej dziewczyny to zgubimy:) Moja kolezanka w ciazy jadla tylko raz dziennie jakas salatke.. autentycznie bo nie chciala przytyc, a teraz jej synek jest strasznie chorowity. Nie wiem czy to ma zwiazek ale dla mnie to nieodpowiedzialne. Nie mozna popadac ze skrajnosci w skrajnosc :)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgxtbcrb8j.png

Odnośnik do komentarza

Lewel dam znać po 10 lipca jak będę po badaniu co tam się okazało ;) hehehe choć nie mamy kompletnie warunków na aż dwójkę bobasów, dlatego wolałabym jedno :) zobaczymy co się okaże :) choć już mało prawdopodobne, żeby okazała się ciąża bliźniacza, ale kto wie różnie bywa :D

Ja dziś na śniadanko wcinałam pesto, na zimno :D tak mam ochotę na nie, ze mogłabym jeść na kolację, obiad i w ogóle na okrągło :D

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o9jcgwv63hqj2.png

Odnośnik do komentarza

Lewel http://babyonline.pl/ciaza-blizniacza-blizniaki-na-usg,ciaza-mnoga-film,1056,r1.html

Nie wiem czy widziałaś ten artykuł :) tam jest fajny filmik :)

Ja czytam sobie teraz już 10 tydzień i oto co wyczytałam: "Jeśli będziesz mamą bliźniaków, już w 10. tygodniu ciąży możesz się tego dowiedzieć podczas badania USG (sprawdź, jak przebiega ciąża bliźniacza" hehehhee

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o9jcgwv63hqj2.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Dziś pierwszy dzień wakacji ale pogoda nie nastraja.. Miałam zamiar oglądać codziennie do śniadania dzień dobry tvn ale co? Nie ma. Masakra. W wakacje same powtórki głupich seriali. I to na wszystkich kanałach. Ehhhh
Ja dziś na śiadanko typowo: bułeczka z dynią, ser,wędlina, pomidor, rzodkiewka, mleko,na deser jagodzianka i nektarynka :)
Odkąd zaszłam w ciąże to kawa mi w ogóle nie smakuje. A lubiłam sobie pocelebrować śniadanko z kawką.
Dziewczyny, współczuję Wam tych wymiotów , ja mialam tylko mdłości i to nie jakieś duże a już mnie to męczyło, a co dopiero Wy. Bidulki. Ale już niedługo. Drugi trymestr tuż tuż.
Tak, marti84, to już tydzień -czekam..
Która dziś ma prenatalkę? :) czekamy na sprawozdanie i zdjęcia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ezp03lg0i.png

Odnośnik do komentarza

Powiem szczerze, że dopóki nie przeczytałam tekstu pod kalkulatorem, który podesłałaś Marti84, nie miałam pojęcia, że kontrolowanie wagi to taka ważna sprawa :O Chyba zważę się od razu po powrocie do domu, bo nie mam pojęcia czy i ile przytyłam. Ale ten kalkulator jest świetny:) Wychodzi mi, że spokojnie mogę być 15 kg na plusie do końca ciąży :D

Lewel nie stresuj się tymi snami. Ja też ciągle mam koszmary i to niestety bardzo realne, o tym, że coś się dzieje mojej Drobince. Już wcześniej poroniłam i to najczęściej mi się śni, od razu biegnę wtedy do WC i dopiero na miejscu dociera do mnie, że to był tylko sen:) Tak więc nie traktuj tego w ogóle proroczo. Jak już wcześniej pisałyśmy, w ciąży to normalne, że pojawiają się takie dzikie sny. Grunt, że później się budzimy i jest wszystko w porządeczku;) A Ty już jutro przekonasz się jak bardzo! :D Achh zazdroszczę! U mnie jeszcze 3 tygodnie czekania. A Twoja ciąża chyba u nas wszystkich wzbudza najwięcej emocji :D (poza własną ofc;)) Trzymam kciuki i już nie mogę doczekać się Twoich zdjęć! :D

http://lb1f.lilypie.com/BeMTp1.png

Odnośnik do komentarza

No te sny trzeba z dystansem traktować. Mi się ostatnio śniło, że pobiłam się z moją przyjaciółką...taka byłam na nią zła, że aż ją za włosy szarpałam :D masakra! Co do dziecka to też miewam złe sny, ale staram się nie zwracać uwagi :) co do wagi to ja nie jem w sumie aż tyle słodyczy, zdecydowanie mniej niż przed ciążą...w sumie jedyne co zmieniłam to zaczęłam jeść kolacje czasami...także sama nie wiem czemu tyle przytyłam..musiałabym sobie chyba wszytego odmawiać i jeść tylko warzywa i owoce..a tak sie nie da..

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o9jcgwv63hqj2.png

Odnośnik do komentarza

a ja mam dzis o 20 badania!:) juz odliczam godzinki az zobaczymy mojego szkraba:):) w sumie to trzeleciało... na ostatniej wizycie jak gin powiedzila "to widzimy sie za miesiac" wydawalo mi sie ze to wiecznosc...:)

a dzisiejsza noc to był koszmar... nie mogłam usnac, co chwila sie budziłam przez mdłośći.... jeszcze nie wymiotowałam ani razu ale miałam wrażenie cała noc ze zaraz to nastapi.. a jak juz przysnełam to tez miałam takie głupie koszmary ze jak pomysle to az mi samej głupio ze człowiekowi moga sie snic takie rzeczy....

dobrze dziewczyny ze czytam to forum bo inaczej myslalabym ze cos ze mna jest nie tak...

co do wagi... dalej nic nie przytyłam ale czuje sie cięższa... najgorsze jest to ze czuje głód ale od wszystkiego mnie odzuca, otwieram lodówke i nie moge znalesc nic co bym mogla przełknąć... do tej pory uniwersalna była kanapka z masłem i pomidorem ale dzis pomidor mi juz nie smakuje.... smieszne to...

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8csqvau0y5mk8.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Justyna07 to tak jak ja! Chleb z pomidorem niepokonany!:) Chociaż u mnie w tej kwestii już nawet lepiej i dziś do zestawu dorzuciłam ser (Alleluja!) Może te koszmary i mdłości dodatkowo ze stresu/ekscytacji z powodu dzisiejszych badań? Mam nadzieję, że już wieczorkiem będzie u Ciebie spokojniej i odetchniesz sobie troszkę. Fajnie, że to już dzisiaj :D To pocieszające, że ten miesiąc tak szybko Ci minął, dla nas wszystkich, które jeszcze musimy sobie poczekać ;) Trzymam kciuki po 20:00!

http://lb1f.lilypie.com/BeMTp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...