Skocz do zawartości
Forum

Skarby Styczeń 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Bumblebee właśnie poskarżyłam się mężowi, że strasznie mnie krępuje to dotykanie mojego brzucha, a on wytłumaczył mi, że nikt nie chce mnie urazić tylko to przejaw troski i czułości w stronę naszego malca od znajomych...mi dziwnie...ja jakoś nigdy nie lubiłam być blisko innych ludzi, a nagle wszyscy przytulają się do mojego brzucha ;p hehe dziwnie...no ale masz racje jak zacznie kopać to może dostrzegę sens ich dotykania po brzuchu..bo teraz to po co? Przecież ich nie kopnie jeszcze :P

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o9jcgwv63hqj2.png

Odnośnik do komentarza

a co do reszty;
dagucci- pogratuluj siostrze. maluchy sie będą się miały świetnie razem.
sloneczko- ja mam tabletki z żelazem na recepte- tardyferon fol. tez mnie od mięsa odrzuca totalnie.
bumblebee- zaraziłaś mnie wizją, że same będziemy chciały, żeby ludzie dotykali. Już bym chciała ten moment.
brzuszki macie wszystkie cudne. i jeszcze raz ktoś powie, że ma oponkę to rozstrzelam. Nawet jak jest trochę tłuszczu to nie ma wątpliwości, że pod spodem rozpycha się dzidziuś i jest to brzuszek ciążowy. każdy ma trochę inny kształt i to też jest piękne.
jacqueline- mnie też jest bardzo przykro, ale musimy się trzymać. złe nastawienie nam nie pomoże. Ja też mam jutro badanie. maluchom służy nasza dobra energia.

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vskjo8rc54erz.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja tez mam jutro badanie. Znowu boje sie i ciesze... Musimy myslec pozytywnie musimy!!!! Jezeli chodzi o oponki to ja najbardziej jestem okragla... Poszlo mi w biodra i tylek, ale staram sie tym nie przejmowac:) wygladam po prostu jak bym sporo przytyla:/ dagucii pogratuluj siostrze!! Super! Bobasy beda sie razem wychowywac, a wy wspierac:)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgxtbcrb8j.png

Odnośnik do komentarza

Dominiq24, tak właśnie trzeba sie nastawiać i inne też -ahhh te baby :) nie możemy sobie wkręcać i wymyślać złych historii. Nie i koniec. Z dziećmi jest wszystko w porządku! :) Każda się o tym przekonuje po kolei na kolejnych badaniach. Bardzo współczuję agulinek, ale dziewczyny, takie rzeczy się zdarzają, jesteśmy mimo wszystko nadal we wczesnych ciążach, należy o siebie bardzo dbać i zapewne każda z nas to robi najlepiej jak potrafi, niestety nie mamy wpływu na wszystko.. Ale nie należy tego ściągać myślami i wyprzedzać faktów. O! Także głowy do góry. Brzuszki też :) i jesteśmy szczęśliwe z tego, że czekamy na największe cuda w naszym życiu :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ezp03lg0i.png

Odnośnik do komentarza

Przykro mi bardzo z powodu agulinka... nie umie sobie tego wyobrazić... trzymaj się jakoś kochana..
Ja też mam dzisiaj jakiś gorszy dzień. Rano bolał mnie pęcherz.. później miałam wrażenie, że nerki.. a na koniec biegunka, skurcze żołądka i mdłości. W pracy co chwile zamawiają fast-foody a mnie mdli na samą myśl ;) Teraz jestem w domu i trochę lepiej.
Wszystkie macie piękne brzuchy! Ja codziennie rano podchodzę do lustra i wpatruję się w mojego :) i codziennie rano wskakuje na wagę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywi09k297tmlkh.png

Odnośnik do komentarza

Piszę z tel, więc trochę ciężko pisać. Agulinek, jeśli kiedyś to przeczytasz to poczuj mocny uścisk ode mnie, mam nadzieję, że lada chwila odezwiesz się do nas z innego miesiąca.

Znowu mam zazdrochę :D Level, ciekawe jak będzie czuć bliźniaki, to dopiero będzie uczucie :D

Mam dzisiaj dzień całkowicie do...

Ale wiecie co, muszę Wam to powiedzieć - jesteście kochane!

Dobranoc i życzę wszystkim poranka jak u Lindy24!

http://www.suwaczki.com/tickers/relganliyb0uls1e.png

Odnośnik do komentarza

Nie mogłam się ogarnąć cały dzień, tak mi Agulinek chodziła po głowie...
Jakoś mi się humor poprawia powolutku ale to dlatego, że jutro w końcu wracam do mojego S. i będzie święty spokój. Wysyłałam wczoraj do S. zdjęcie klalaa Maluszka, bo nasze jest w podobnym "wieku" i teraz się biedny nie może doczekać 17.07 kiedy mamy usg :)
Linda24 Zazdroszczę! Takie widoki dają siłę :)
Marti84 Ja miałam taką piękną miseczkę B. Teraz mam nie wiem co, jakieś D, E albo i więcej, wyglądają jak napompowane, jakby zaraz miały nie wytrzymać. Straszne to, a na dodatek mam za małe staniki i nie miałam jak w Sanoku kupić :( w piątek pojadę na badania, do dziekanatu i do sklepu, jak coś kupię to ogłoszę wolność dla cycków, serio.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8dubu67v6d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/git75rdgh8gm4iba.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny, mam pytanie (śmieszne trochę) :
czy Was również bolą piersi podczas "przekręcania" się na łóżku i podczas wstawania? Generalnie podczas zmiany pozycji. Bo mnie tak i to mocno, dochodzi do tego,że w nocy , gdy chcę się przekręcić na drugi bok, to łapię się za obie piersi i "przenoszę" je na drugą stronę :) Takie to trochę śmieszne ale już mnie męczy. Czy Wy też tak macie? Ciężkie się bardzo zrobiły..

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ezp03lg0i.png

Odnośnik do komentarza

Marlenek, mnie bolą i ciężko mi się ułożyć, żeby było wygodnie brzuchowi i piersiom, bo mam wrażenie, że jedno i drugie ciągnie grawitacja. Lepiej się śpi z facetem, bo układam się na boku, opieram na nim, brzuch okej, cycki w miarę i jakoś daję radę spać... do póki nie zmieniam boku...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8dubu67v6d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/git75rdgh8gm4iba.png

Odnośnik do komentarza

Lewel marlenek tak tak to ja !! :D
btw marlenek gratuluje 'pamięci doskonałej' :D

ale ubranek jeszcze jednak nie wyjmuje...

już wam mówie co i jak
z bąblem ok, serducho bije, przezierność 1,5 także w normie, 2 rączki, 2 łapki, 2 nerki, żoładek, no sama nie wierze ;)

ale są dwa ale...
maluch jest serio mały, ma 5,2 cm, lekarka powiedziała, że z powodu moich wydłużonych cyklów po łyżeczkowaniu może tak być także to nie mnie aż tak nie martwi.

drugie ale...bąblowi jeszcze całe jelitka nie wlazły do brzuszka, powiedziała, że widzi jeszcze tutaj jakiś cień, także nie jest to wytrzewienie, mamy sie nie przejmować (tiaaa....), bo ze względu na jego wielkość najprawdopodobniej proces "włażenia" tych jelit do brzuszka jeszcze sie nie zakończył...

zaraz wskakuje w neta i wyguglam tą łacińską nazwę...

z jednej strony sie ciesze, najbardziej bałam sie, że znowu zobacze pusty pęcherzyk, albo usłysze, że serduszko nie bije...za równy tydzień mamy kolejne usg prenatalne, żeby sprawdzic jak tam sprawa wygląda(bezpłatnie, także miło z jej strony). Także trzymajcie kciuki dalej! Mimo wszystko jestem dobrej myśli, babeczka pozytywnie mnie nastroiła... :)

i miałyście racje, rzeczywiście wiercił się tak, że nie dało rady zatrzymać obrazu :) mamy zdjęcie stópki hehe :)

no i z technicznych spraw, ja miałam usg robione dopochwowo i to wszystko przez moja oponke nie majacą nic wspólnego z ciążą! także nie macie co marudzić :P

i dzieki dziewczynki za gratulacje dla siostry :D przekaże jej, może to jej poprawi humor :D narazie sie mega stresuje, bo z początkiem maja miała podejrzenie nowotworu pęcherza moczowego, wycinany guz, do czerwca brała silne antybiotyki, ma przymusowe cystoskopie co 3 miesiące, a do tego wszystkiego brała znieczulenie u dentysty :P więc troszke panikuje :) ma 23 lata, bo któraś z was pytała (wybacz, ale nie mam pamięci doskonałej marlenka :D), ma prace i odpowiedzialnego, 7 lat starszego faceta, także nie ma sie czym stresować ;)

dziewczyny...ogólnie mimo nie do końca dobrych wieści jakoś pozytywnie u mnie :) foteczke wrzuce rano, może w świetle dziennym lepiej wyjdzie ;)

buźkaa :*

http://www.suwaczki.com/tickers/thgflhb8pi36qmsc.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Daguccii cudnie! Maluszek urośnie na pewno, mój na ostatnim usg też był za maleńki ale podrosną nam jeszcze :) Siostra na pewno sobie poradzi, jak tylko wyjdzie z pierwszego szoku ;) Ja miałam nowotwór, dwie operacje, cuda wianki i wszystko jest w porząsiu, to u niej też będzie! Musi być!

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8dubu67v6d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/git75rdgh8gm4iba.png

Odnośnik do komentarza

Mnie tez bola szczegolnie przy wstawaniu i przy zdejmowaniu biustonosza :D Jakbym ciezarki miala do nich przywiazane ;p
Widze, ze wszystkie mamy gorszy dzien. No nic, jestesmy kobietami na dodatek w ciazy, nalezy nam sie.
Ja juz po pracy, w domu, maz tosty robi, bo glodna jak wilk jestem :D
Dodzwonilam sie w koncu do kliniki i kazali przyjechac odrazu jutro, bede miala najpierw usg, zeby zobaczyc czy cysta wieksza czy mniejsza czy jaka i potem ewentualnie umowia czas u gina jezeli bedzie trzeba. Mam nadzieje, ze podejrzymy tez dzidziusia... ;) Sprobuje tez wyszarpac jakies zwolnienie, moze sie uda.
LEWEL, bedzie dobrze! Poznasz tez plec, prawda? Ale jestem ciekawa ;)
BUMBLEBEE, wypatruj, wypatruj, kto wie ;)
KLALAA, ja tez co rano wskakuje na wage ;D A zdarza mi sie ze 2 razy dziennie ;p

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

daguccii a w którym jesteś tygodniu? Nie martw się niczym na zapas, na pewno za tydzien sie uspokoisz :) póki co widziałaś że z dzidzi niezły rozrabiaka :) i dodawaj zdjecie malucha :)
dla porównania ja miałam usg dopochwowe i przez brzuszek z tym, że w tym drugim przypadku było troszke niewyraznie , ale doktor powiedział , że łożysko zasłania ;) a ja sobie oczywiscie o moim tluszczyku pomyslalam :D
Ania19 ciesze się, że moja dzidzia przypadła Wam do gustu :D za niedługo zobaczycie swoje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywi09k297tmlkh.png

Odnośnik do komentarza
Gość Joasia8686

Agulinek - mnie tez jest bardzo przykro, tez myslalam ze po 12 tygodniu jest juz z gorki i o nic nie trzeba sie martwic.. Jednak nie.. Trzymaj sie mocno!!
dagucii- super dalas ten opis co tam bylo widac na usg.. bedzie dobrze zobaczysz!
Ja ide na badanko jutro lub pojutrze, jak na razie na zwykle usg (nie 3-4 D) ale u dobrego ponoc specjalisty..
Nadal zastanawiam sie nad badaniami prenatalnymi (tymi z krwi) troche kosztuja.. U mnie 300-400 zl teraz io pozniej w ktoryms tam tygodniu znow 200zl.
Czy wszystkie je robilyscie?

Jutro mam zamiar pookazac w pracy zaswiadczenie i strasznie sie boje reakcji managera.. Glownie dlatego ze jakis czas temu poprosilam ich o umowe na czas niekoreslony bo chcialam niby wziac kredyt... Faktycznie o kredycie juz myslalam wczesniej ale kiedy z nimi rozmawialam to juz wiedzialam o ciazy..
Musze jakos to przegryzc.. 8 godzin przed kompem nie tyle mnie meczy fizycznie co psychicznie i nudzi.. Moglabym w tym czasie robic wiele innych rzeczy..

Chcialam jednak dodac zdjecie brzuszka ale kiedy klikam zaloguj sie strona nie reaguje.. :/

Co do piersi.. Dziewczyny ja przed ciaza mialam 65H!!!!
Wiec nie macie co sie martwic! Ja to dopiero bede miala zmartwienie gdzie dostac taki wielki stanik!?!?
Jak na razie tak duuuzo nie urosly, ale co dziwne przestaly mnie tak bolec jakis tydzien - dwa temu.. Mam nadzieje ze to nic zlego.. Teraz nie mam juz praktycznie zadnych objawow ciazy...

Odnośnik do komentarza

A właśnie, jak będę miała usg w 13+4 to może będzie coś niecoś widać jeśli chodzi o płeć?
LINDA, ja od początku ciąży wskoczyłam na wagę może 2-3 razy ;) Za zrobienie smaka na tosty to się sama klepnij. JAK MOGŁAŚ MI TO ZROBIĆ?! Teraz będą za mną chodzić jak tort śmietankowy i pierogi.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8dubu67v6d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/git75rdgh8gm4iba.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...