Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

alisss
helo!!!!!
hehe, no to niezle Kaja, ale spokomamy jeszcze duzoooo czasu, z reszta kazdy porod jest inny...
Super ze masz kontakt z Aneta, dobrze wiedziec co sie dzieje.
u mnie nuda: praca, szkola no i dopiero pol godz temu do domu weszlam. Padnieta jestem.

cześć Alisss!!! a co Ty tak do późna zasuwasz???? oszczędzaj sie kobietko!!!! ja też chciałam kursy robić,ale miałam dziś rozmowę w pracy i mi szefowa pow,że dzidzia jest teraz najważniejsza i że mi nie każą na żadne szkolenia latać,że mam odpoczywać a jak wrócę z urlopu to mi zorganizują spotkanie z panią kt zajmuje się karierami i ona mi doradzi...miło z ich strony :) ..no i posłuchałam i od 17.30 leżę na sofie :D:ok:

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

oj bidulko....ja też byłam sama,tydz w sumie tylko,ale pierdolca dostawałam...teraz B leci na 2 tyg...ja mam akurat tydz wolnego w pracy, wiec uderzę do moich rodziców, bo nie dostanę tyle wolnego by lecieć z nim do Pl a samej mi się nie chce lecieć, bo samolot jest o 6 rano a to znaczy,że o 3 musze wstac na lotnisko, a to z kolei,że jestem zbyt przejeta by w ogóle zasnąć i w sumie to nie śpię 24h i padam....a teraz to padam i bez tego, więc B leci sam :(

ok,zmykam, im szybciej zaśniemy tym szybciej będzie jutro i bliżej waszego sptkania z Ł i naszego usg i dzidziusia....miłej nocki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

kaja09, monia668775 zdrówka dziewczyny kurujcie się i odpoczywajcie :Całus:

kaja09 może Aneta miała masaż szyjki macicy a nie macicy ? Z tego co wiem masaż szyjki jest bolesny. I nie pękać mi tu. Tyle kobiet przeżyło my też damy radę. Każdy poród jest inny. :Śmiech: Anetka da radę :Śmiech:

alisss aby czas szybko zleciał do przyjazdu chłopa :Śmiech:

Tosia jak tam apetyt ?

Odnośnik do komentarza

Cześć Brzuchatki...tak było miło dwa tygodnie siedzieć na L4, niestety jutro idę już do pracy:((( Tak mi się nie chce - w domku mi dobrze, czytam książki, piszę sobie na forum...Poza tym nie chcę mi się wychodzić do ludzi, bo wiem, ze brzydko wyglądam - mam brzydką cerę i przytyłam...Najchętniej przesiedziałabym te pół roku w domku..i do tego muszę tak wczesnie wstać buuuu

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Dziewczynki
Roniu dziękuję... jest zdecydowanie lepiej niż tydzień temu:)
Choć dzisiaj rano jechałam na badania i musiałam wcześniej i szybciej niż zwykle wstać...
skończyło sie to tak, że jak poszłam siusiu nie zdążyłam nawet zejść z kibelka i zwróciłam wszystko do umywalki.. ogólnie to jem więcej ale jestem słabiutka pewnie przez tą nadczynność... weszłam rano na wagę i kolejne 100 g poleciało - niedługo zniknę:36_19_2:
choć wczoraj zjadłam michę spaghetti a później kotleta z piersi kurczaka i buraczki, no i oczywiście kupę winogron i mandarynek..
mam nadzieje, że niedługo leki zaczną działać i wszystko ustąpi

Dziewczyny czy to możliwe bym czuła już ruchy dziecka? Co wieczór po tylko bliżej prawej strony brzucha jak delikatnie przyłożę rękę to czuję takie dziwne puknięcia:) wcześniej myślałam że to jakieś bulgotanie w jelitach ale to powtarza się co wieczór i właśnie tylko z jednej strony... chuda strasznie teraz jestem więc może to to:)????

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

halo halo!
Ronia, mi się też wydaje,że chodziło o masaż szyjki...nie wiem,czy dorze myślę, ale czy to jest to, kiedy ładują łapę w....i wiercą na wszystkie strony???? mam nadz,że się mylę.....grrrr
a Anetka mi pisała, że ciągle cisza...miała troszkę skurcze ale ustały i odszedł jej już czop ale poza tym maleństwo się nie pcha :)
...czekamy....
ja dziś bez pawia i bez mdłości,ale czuję,że tyję...spodnie mnie cisły tylko w pasie,a teraz to mi chyba już w uda i bioderka zaczyna iść bo coś ciasnawo...oj ciążówki mi chyba już tylko zostaną...do tego te pryszczeeeeeee....jaaaaaaa......jako nastolatka nie miałam a teraz sie wysypują, nawet na dekoldzie :(
no i jutro usg, chyba nie zasnę...im dalej w las tym bardziej sie boję...na pierwszym,mimo,że szłam z bólem,jakoś się nie mogłam doczekać aż zobaczę, a teraz mam cykora, czy wsz ok, czy normalnie będzie wyglądać, czy się będzie ruszać, czy będzie serdunio zdrowo biło...matko, ile mi rzeczy przez głowę się przewija...jakoś chyba wtedy nie miałam tej świadomości,że noszę w sobie dziecko i to wszystko było jakes takie abstrakcyjne a teraz mam jakieś nieuzasadnione lęki...to chyba się budzi poczucie odpowiedzialności za bobasa...
...ale mam dziś dzień i humor rozlazły...sorki,że marudzę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Tosia27
Dzień dobry Dziewczynki
Roniu dziękuję... jest zdecydowanie lepiej niż tydzień temu:)
Choć dzisiaj rano jechałam na badania i musiałam wcześniej i szybciej niż zwykle wstać...
skończyło sie to tak, że jak poszłam siusiu nie zdążyłam nawet zejść z kibelka i zwróciłam wszystko do umywalki.. ogólnie to jem więcej ale jestem słabiutka pewnie przez tą nadczynność... weszłam rano na wagę i kolejne 100 g poleciało - niedługo zniknę:36_19_2:
choć wczoraj zjadłam michę spaghetti a później kotleta z piersi kurczaka i buraczki, no i oczywiście kupę winogron i mandarynek..
mam nadzieje, że niedługo leki zaczną działać i wszystko ustąpi

Dziewczyny czy to możliwe bym czuła już ruchy dziecka? Co wieczór po tylko bliżej prawej strony brzucha jak delikatnie przyłożę rękę to czuję takie dziwne puknięcia:) wcześniej myślałam że to jakieś bulgotanie w jelitach ale to powtarza się co wieczór i właśnie tylko z jednej strony... chuda strasznie teraz jestem więc może to to:)????

tosiu je tak mam od msc lekarz mowi ze niemzliwe aja wiem ze tak bo to oje drugie dziecko ;)suuuuper ciesze sie

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

witajcie brzucholki
no ja sie tak najadłamże az mi niedobrze pirogi ruskie od mamy PĘKAAAAAAM
a potem chipsami się dopchałam ... juz nic nie jem ...!!!
czuje się dobrze ... spodnie zadne nie wchodza tylko rybaczki i dresy
no ale jak dzis kiecke widzialam bombowa z dzinsu 140 zł SUPPPPER !!! chyba sobie kupię dziś rozmiaru nie mieli :( a mam M -kę.
Współczuje Anetce nhiestety tak maja kobiety co ciąża to inna ... taka nasza rola
ale pozniej jakie laski bedziemy :)
:15_5_17:

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

Kaja mam to samo - paskudne, okropne pryszcze blee. Chyba wybiorę się do dermatologa - moze po 3-cim m-cu można się czymś smarować - nie chce straszyc ludzi w pracy...W pierwszej ciąży miałam idealną cerę. teraz wszyscy mi mówią, że na pewno będę miała dziewczynkę - to taki zawoalowany anty-komplement:/

Odnośnik do komentarza

karol27
Kaja mam to samo - paskudne, okropne pryszcze blee. Chyba wybiorę się do dermatologa - moze po 3-cim m-cu można się czymś smarować - nie chce straszyc ludzi w pracy...W pierwszej ciąży miałam idealną cerę. teraz wszyscy mi mówią, że na pewno będę miała dziewczynkę - to taki zawoalowany anty-komplement:/

Helol laski!!!

Kaja, Karol ja tez tak mam... same nie jestescie!!!
Mi tez wszyscy mowia, ze dziewczynka hehe, ale sie zdziwia, bo ja czuje, ze chlopczyk. No chyba, ze to jednak ja sie zdziwie... :)
ostatnio kolega w pracy mi to powiedzial, a jak zapytalam dlaczego tak uwaza, to zamilkl i nic nie chcial powiedziec. Po czym po kilku min stwierdzil, ze jak jego kuzynka byla w ciazy z dziewczynka, to sie tak brzydka zrobila..... choc przed ciaza niezla byla z niej dupa...
Niektorzy nie maja wyczucia..., no, ale z drugiej strony ja widze siebie w lutrze na co dzien, wiec wiem jak wyladam nie?

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

hehe, cześć kobiałki!!! jestemjestem!!!
...ale mam dziś dzień...chyba Basia ma racje- powinnam go przespać....przeczekaaaać trzeba mi ..a jutro znowu...nanananana....właśnie się pokłóciłam z B, ale myślę,że niegroźnie, po prostu sie "niedogadaliśmy w sprawie zakupów PIIIIIIII PIIIIII K...PPPPIIIIIII" i pojechał kupił SOBIE bułki do hot dogów- mi niedobrze od parówek i (chyba mi) kupił mleko i poszedł na piłkę...ja wygrzebałam miarkę i wymierzyłam sypialnie i jedyne miejsce gdzie mi się K-PIIIII zmieści łóżeczko to SUFIT!!!! ....ale mam agrechę normalnie...w lustro nie patrzę, na "blooming period" jakoś się nie zanosi, a ja z dnia na dzień coraz brzydsza, bardziej rozlazła i ZŁA!!!! ...myślę,że to zmęczenie rzyganiem tak działa na mnie, jestem jak terminator...już wiem,czemu kobiecie w ciąży się nie odmawia- BO POZABIJA!!!!
a pryszcze olewam,bo jakoś mi się nie chce wierzyć żebym nosiła dziewczynkę....taka agrecha to chyba na chłopoka...chyba,że jakaś mała strong-women-ka mi rośnie w brzuchu...to już się boje jaka będzie jak się zjawi na tym świecie!!!!!
wcz szukałam imonek...no i jak synuś, to nie wiem, ale nie jestem w stanie powiedzieć inaczej do brzusia jak Wojtuś, a jak dziewczynka to myślę, że Kaja albo Ala/ Alicja a może Letycja...Kaja mi jakoś pasuje..nie wiem czemu ;) ...B chce Matyldę (nawet nawet, zwłaszcza,jak to agresywne wysysające energię dziecie okaże się córunią, hihih) a jak chłopiec to mu CIĄGLE się podoba...HENIU!!!!!....no jakoś nie mogę sobie wyobrazić HENRYKA z wypiętą pupą nad sedesem krzyczącego "maaaamoooo, jussss....wytsyj!!!".... o jaaa!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...