Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

mi lekarz nie pozwala nawet na spacerki po domu... ale jak nikt nie widzi to chwilke pochodze... ale juz mnie strzela powoli. Lekarz kazał mi kupic rzutki i rzucac w zdjecie tesciowej - rzekomo ma pomoc... nawet mnie tym nie rozsmieszył heh
zawsze marzyłam o tym ze w ciazy ponadrabiam zaległosci pochodze po sklepach, na spacerki, poodwiedzam dawno nie widzianych znajmych a tu jeden wielki klops, ale czego sie nie robi dla Malenstwa

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36143.png

Odnośnik do komentarza

agulinda ja miałam dokładnie to samo ....
byłam pewna że będę robiła sobie wszystko na spokojnie, znajomi, spacerki z psem, sklepy .... a tu kiszka - większość dnia spędzam w domu .... ostatnio zaczęłam powoli gdzieś wychodzić ... ale chyba nie wyszło mi to na dobre bo znów rozbolały mnie plecy i miednica :( wydaje mi się że jednak za dużo tego chodzenia .... :(:nerw:

2410 g 50 cm 10 pkt
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvgu1rv86cb47c.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11670.png

http://www.suwaczek.pl/cache/46b21bf01e.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie!! Strasznie frustrujące :[ Ja też tylko wc i tyle,więc czekam do tego czwartku- może przynajmniej nie będę musiała spać z tymi poduchami ;P

Wczoraj niestety musiałam osobiscie zaliczyć wizytę w urzędzie i aż mnie zjada od środka czy coś się nie dzieje :(
Ale to raczej psychika daje o sobie znać ;)

Wszystko inne jest względne....

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/17702.png

Odnośnik do komentarza

kakcio masz dokładnie ten syndrom co ja ....
za dużo pochodzę i już rozmyślam czy wszystko ok ...
dramat !
każdy ból jest odbierany jak zły sygnał - z tego wszystkiego to już nawet mam dosyć jeżdzenia do Kliniki żeby sprawdzić choćby serdushko ...
modlę się by z każdym dniem było lepiej ....
ale też musimy uwierzyć w to że tak będzie ... :]

2410 g 50 cm 10 pkt
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvgu1rv86cb47c.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11670.png

http://www.suwaczek.pl/cache/46b21bf01e.png

Odnośnik do komentarza

Wiesz,to mnie teraz troszkę pocieszyłaś ;) Muszę to pokazać mojemu :D On już słuchać nie może o tym,że coś się dzieje. Wkurza się jak mówie szpital,albo lekarz ;) Na wizyty chodzę raz w tygodniu,ze względu na szyjkę,ale jak dla mnie to za mało!!
Mówi,że będę mamą panikarą ;)

Wszystko inne jest względne....

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/17702.png

Odnośnik do komentarza

hehe - ja mam to samo ze swoim - już słuchać mnie nie może że znowu mi się coś dzieje - i większość ma rację - lekko mnie zaboli a ja już sobie urajam że jest źle .... może czasem trzeba ich posłuchać .... (oczywiście nie dając im przy tym tej ogromnej satysfakcji - JA MIAŁEM RACJĘ) :P

2410 g 50 cm 10 pkt
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvgu1rv86cb47c.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11670.png

http://www.suwaczek.pl/cache/46b21bf01e.png

Odnośnik do komentarza

Witam z raniutka!

Ja wogole sie wam nie dziwie ze tak panikujecie, bo jak mnie nie kopal przez 2 dni, to zacezlam myslec ze cos jest nie tak. ale juz dzis cos tam poczulam, wiec chyba wszystko OK. Ja wam zazdroszcze ze macie takie aktywne malenstwa.
A jak sie nudzicie w domu, to do lozka i czytac ksiazke, albo laptopa na kolana... albo wyszyc cos malemy (jak to brzmi :P)
ja dzis bylam po zwolnienie i mowie, ze mnie strasznie kregoslup nawala, w nocy nie moge spac przez to :( a lekarka ze mam duzo chodzic.... i jak tu dogodzic? a ja siedzie i cos "dziergam" na sliniaczku dla Kamilka :P

http://www.suwaczek.pl/cache/bdd703065b.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ec0cf80b7f.png

Odnośnik do komentarza

HELLO MAMUŚKI
ale piękny dziś dzień:) :sun:
ja już od 7:30 na nogach, właśnie wróciłam z psem od fryzjera a za 40 min jade na usg:) może i ja będę mieć jakieś fotki...
Dziewczynki tak was czytam i Wasi Panowie mają trochę racji - należy uważać ale bez przesady, przecież jak sobie coś wmowicie to tak może sie stac... zresztą Wasze Bąbelki odczuwają niepokój i stres:( tak więc choć trochę bądźcie optymistkami i wierzcie że bedzie dobrze...
ja tez martwiłam sie przez tą nadczynność że dzidzia może mieć jakieś wady wrodzone (tyle piszą w tym necie)... starałam się o niej nie myśleć i co nadczynność jakimś cudem ustąpiła:)

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

Nie martwcie się dziewczyny. Wiem, że lepiej by było gdyby wszystko było ok, ale tak się czasem zdarza i musicie podejść do tego pozytywnie, choć wyobrażam sobie jakie to trudne. Teraz musicie odpoczywać dla swoich dzidzi, ale jak one się pojawią to na pewno wszystko Wam wynagrodzą w jedną sekundę i zaraz zapomnicie o tych niedogodnościach. Cieszmy się, że jest nam dane nosić te serduszka pod swoimi.

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Doonia - ja nawet sobie psa kupiłam specjalnie - gdyz stwierdziłam ze swietny moment bo na zwolnieniu bede i psa szybko wychowawam - spacerki itd zanim dzidzia sie urodzi....

moj lekarz na cisnienie mi kiedys powiedział ze to wszystko przeze mnie bo sie denerwuje... wiec pytam konowała jak mam sie nie denerwowac? a konował na to ze normalnie przestac i juz...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36143.png

Odnośnik do komentarza

Ależ ja właśnie z tej radośći noszenia brzdąca tak dmucham na zimne :) A panikuję tak,bo u mnie poronienie będzie bez objawowe- bez skurczy,plamien itp- po prostu szyjka się otworzy i zacznie wsio wychodzic :( Ale wierzę,że moje leżenie na cos sie zda :) i nie długo Adrianek będzie u mamusi na rączkach ;)

Fajnie,że jest się komu wygadać ;)

Wszystko inne jest względne....

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/17702.png

Odnośnik do komentarza

agulinda ciekawy lekarz ... ale w sumie ma rację - ja mam to samo a lekarka mówi więcej uśmiechu - MNIEJ stresu .... !

a co do psa ... to poszalałaś ... :)
ja z moim idę na łąkę i zaraz wracam ... nie mam siły spacerować ... poza tym moje się szybko brudzi i nie jestem w stanie wsadzić jej do wanny i zrobić mylu mylu .... (bo za duża-30kg) :D

Tosia zdecydowanie czekamy na fotki :)

2410 g 50 cm 10 pkt
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvgu1rv86cb47c.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11670.png

http://www.suwaczek.pl/cache/46b21bf01e.png

Odnośnik do komentarza

własnie wpadł do mnie na chwilkę A.... wyrwał sie z pracy przywiozł zakupy, nawet składniki na mase solna - bo mam z niej rozne swiateczne rzeczy porobic dla zabicia czasu... wiedziałam ze za szybko mu to wyszło ... zakupy przywozi przewaznie około 20..... no i transakcja wiazana - mam mu znalezc jakas zwrotnice do samochodu w necie... porazka jakas....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36143.png

Odnośnik do komentarza

Diewczyny a jak to jest z Waszymi terminami? Trochę mnie to zastanawia,bo co usg to inna data,co innego też wychodzi z wyliczeń ostatniej @ . U mnie cochwile wychodzi między 3-16 sierpień. Spora różnica... I nie wiem do której mam się ustosunkować. Jestem ewenementem czy któraś też się z tym boryka :>

agulinda Heheh znam to :D "ja zrobię to,ale Ty weź poszukaj..." ;) FACECI!!!

Wszystko inne jest względne....

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/17702.png

Odnośnik do komentarza

kakcio
Diewczyny a jak to jest z Waszymi terminami? Trochę mnie to zastanawia,bo co usg to inna data,co innego też wychodzi z wyliczeń ostatniej @ . U mnie cochwile wychodzi między 3-16 sierpień. Spora różnica... I nie wiem do której mam się ustosunkować. Jestem ewenementem czy któraś też się z tym boryka :>

agulinda Heheh znam to :D "ja zrobię to,ale Ty weź poszukaj..." ;) FACECI!!!
To normalne, że są rozbieżności - mi z om wychodzi 1.08, a z usg robionego w 12 tyg (któe podobno jest najb. wiarygodne) 6.08...Ostatnio na usg wyszło mi 8.08 - ale nie przejmuję się tym, bo i tak wiem, ze dwa tygodnie w jedną czy drugą stronę to norma...Także i tak pewnie nie urodzimy w terminie co do jednego dnia.

Odnośnik do komentarza

kakcio
Diewczyny a jak to jest z Waszymi terminami? Trochę mnie to zastanawia,bo co usg to inna data,co innego też wychodzi z wyliczeń ostatniej @ . U mnie cochwile wychodzi między 3-16 sierpień. Spora różnica... I nie wiem do której mam się ustosunkować. Jestem ewenementem czy któraś też się z tym boryka :>

agulinda Heheh znam to :D "ja zrobię to,ale Ty weź poszukaj..." ;) FACECI!!!

U mnie też są rozbieżności, ale trochę mniejsze, wyszło na usg 9-10 tydz. 26.08, potem 13-14 tydz. 28.08, a z ostatniej @ wychodzi 30.08 i tego się trzymamy z lekarzem. Gin powiedział, że jeśli różnice są powyżej 2-3 tygodni od terminu zgodnie z @ to wtedy się zmienia, ale to i tak termin mniej więcej, tylko 5% dzieciaczków rodzi się w terminie wyznaczonym.

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Ostatnią @ miałam 7.11 i też raczej się tego będę trzymać.
Oj też bym chciała w lipcu,żeby z dzieciaczkiem sobie skorzystac z ostatnich podrygów lata :]

Denerwuje Was ten twardniejący brzuszek i ciągnięcia? Ja się przyzwyczaic do tego nie mogę i starsznie mnie to wkurza :[

Wszystko inne jest względne....

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/17702.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...