Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

No...wyjątkowy spokój, jak na nasz wątek.

Dziewczyny czy słyszałyście opinię, że w ciąży można od czasu do czasu pozwolić sobie na kieliszek czerwonego wina? Ostatnio zasłyszałam taką opinię, choć wiem, że zdania na ten temat są podzielone...Ja odkąd dowiedziałam się o ciąży w ogólę nie piję, jednak wczoraj byli u nas znajomi i pozwoliłam sobie właśnie na taką lampkę...A teraz zastanawiam się, czy dobrze zrobiłam - koleżanki mama jest ginekologiem i powiedziała, ze picie wina w ciąży jest wskazane (w b. małych ilościach) - poczytałam jednak w necie, iż wielu lekarzy jednak je odradza...Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza

Ja jestem przeciwniczką spożywania alkoholu w ciązy, choć nia sądzę, żeby lampka wina mogła zaszkodzić. Najnowsze badania wskazują kednak na to że nawet niewielka ilośc alkoholu w ciąży, oprócz tego że alkohol sam w sobie jest trucizną, może spowodować to, że takie dziecko w przyszłości będzie miało większe tendencje do uzależniania się od alkoholu niż dziecko, którego matka w ogóle nie piła:) Moja mama pracuje w poradni odwykowej i mieli niedawno szkolenioe na ten temat.

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

Gratuluję wszystkim wieści na temat płci dzieciątek:) My wg usg mamy mieć chłopca, aktualnie pracuje nad urabianiem męża na imię Dominik i jestem już blisko-coraz mniej się opiera.
My już od wczoraj na nowym, własnym mieszkanku:) Strasznie się cieszę, trochę jestem zmęczona bo ciągle w biegu:) ale już większość rzeczy zakupiona:)
Dziś tak strasznie mi się chciało konkretnego obiadku i zrobiłam kurczaka w sosie słodko-kwasnym i zjadlam z brązowym makaronem...jednak jak dla mnie, to istny szał - grzeszek bo jestem na diecie cukrzycowej ale warto było porządnie podjeść po trudach przeprowadzki:)
Pozdrawiam wszystkich i udanego sobotniego wieczoru.

Zawsze trzeba próbowac czegoś nowego. Pamiętaj amotorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści- Titanica...

Odnośnik do komentarza

Nikula
Gratuluję wszystkim wieści na temat płci dzieciątek:) My wg usg mamy mieć chłopca, aktualnie pracuje nad urabianiem męża na imię Dominik i jestem już blisko-coraz mniej się opiera.
My już od wczoraj na nowym, własnym mieszkanku:) Strasznie się cieszę, trochę jestem zmęczona bo ciągle w biegu:) ale już większość rzeczy zakupiona:)
Dziś tak strasznie mi się chciało konkretnego obiadku i zrobiłam kurczaka w sosie słodko-kwasnym i zjadlam z brązowym makaronem...jednak jak dla mnie, to istny szał - grzeszek bo jestem na diecie cukrzycowej ale warto było porządnie podjeść po trudach przeprowadzki:)
Pozdrawiam wszystkich i udanego sobotniego wieczoru.

Nikula gratuluję chłopczyka:) i mieszkanka, oczywiscie:)

Odnośnik do komentarza

Nikula
Gratuluję wszystkim wieści na temat płci dzieciątek:) My wg usg mamy mieć chłopca, aktualnie pracuje nad urabianiem męża na imię Dominik i jestem już blisko-coraz mniej się opiera.
My już od wczoraj na nowym, własnym mieszkanku:) Strasznie się cieszę, trochę jestem zmęczona bo ciągle w biegu:) ale już większość rzeczy zakupiona:)
Dziś tak strasznie mi się chciało konkretnego obiadku i zrobiłam kurczaka w sosie słodko-kwasnym i zjadlam z brązowym makaronem...jednak jak dla mnie, to istny szał - grzeszek bo jestem na diecie cukrzycowej ale warto było porządnie podjeść po trudach przeprowadzki:)
Pozdrawiam wszystkich i udanego sobotniego wieczoru.

gratuluje synusia :))) swojego kącika na ziemi :D

Co u Was dziewczyny ? Jak mija dzień?

Odnośnik do komentarza

ronia
no i zjadłam 2 wielkie omlety z cukrem pudrem grzech
i popiłam mleczkiem z kakao spuchnięta jestem coś mi się wydaje że nadrobie te 1,5kg stracone w szpitalu

Roniu, teraz to nam wszystko wolno...nadrabiać, a nawet trzeba:)

Tak się od Was tutaj zaraziłam zakupami dla maluszków, że już sama zaczęłam szperać po necie:) i tak od 5:00 rano he he

http://lb3f.lilypie.com/f3Mlp1.png

http://lbdf.lilypie.com/xlpBp1.png

http://www.przewodnikmp.pl/img-021120020253.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki.
Co do picia wina w ciąży to tak jak pisałyście, zdania sa podzielone, ale wiem, że w południowych krajach jest to wręcz zalecane, także co kraj to obyczaj.
A ja tak z innej beczki, trochę wstydliwy temat... ech no ale cóż.... czy Wy też macie zapacia w ciąży? ja właśnie wstałam po jakiejś 40-minutowej sapaninie i musiałam się położyć, żeby się poukładało wszystko w środku, a dzidzia tak zaczeła od razu fikać, że cały brzuchol mi lata. MAm nadzieję, że nic tam u dzidzi się nie dzieje z powodu tych skurczy? JAk myślicie, bo aż się zlękłam :36_1_4:

Odnośnik do komentarza

a posterisan można w ciąży ? bo nie wiem ?
Ja używałam takich najzwyklejszych czopków glicerynowych po ok 10 minutach bez problemu i bez bólu wychodziło co trzeba, a czasem niestety tak się zdarza. Zauważyłam też że te wszelkiej maści tableteczki osłonki takie jak trilac, tribiotic itp również wpływają na łatwiejsze wypróżnienie.

Odnośnik do komentarza

ja mam w maści, ale wiem, że można, bo to ginekolog mi poleciła. Pytałam, też na forum Pani doktor i także bez problemu. Jest posterisam H tego nie bardzo można w ciąży, ale on jest na receptę także się nie pomyli :D
Aaa z tymi czopkami to nieźle w taki razie kupię w poniedziałek.Coś mi się obiło o uszy, ale nie bardzo wiedziałam gdzie dzwoni...

Odnośnik do komentarza

hej Dziewczynki
Nikula gratuluję syneczka:)
qlczak ja mam taki problem od kilku dni z tym że jak w końcu mi się uda to krwawię i zastanawiałm się czy to od tego czy mam hemoroidy, bo czytałam że w ciąży sie pojawiają:( ale spróbuję kupić te czopki i zobacze
ja wczoraj tyle podjadłam, że dziś o kilo więcej ważyłam:) co dwie godziny musze jeść bo głód mnie ssie... kupiłam dziś sobie na przegryzkę młode marcheweczki i seler naciowy:)

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

joanna es
Hej! witam Was wszystkie.
ja dzis cos zle sie czuje z tym brzuchem, siedziec nie moge, lezec juz nie moge... czuje jakbym miala mase ubran na sobie i to za ciasnych, a po domu chodze juz prawie gola, wszystko mi przeszkadza co dotyka mi brzuch...
Wy tez tak macie?

jeju kiedy ten sierpien przyjdzie? ;(
a może po prostu skóra na brzuchu ci się rozszerza pod wpływem dzidziusia i powiększającej się macicy i stąd te wrażenie bo po prostu Cię to drażni?
Może posmaruj się kremikiem oliwką ?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...